Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Doczytałam ze była mowa o kładzenie szkrabów na brzuszku. Moja Milenka praktycznie codziennie śpi u mnie na klatce w ten sposób. Budzi się zazwyczaj kolo 4-5 i juz zaczyna marudzić i nie wiem czy to mądre ale biorę ja wtedy do nas do łóżka i tak razem dosypiamy nawet jeszcze 4 h. Ona sobie trochę marudzi a ja ją przystawiam na pół śpiąca do cyca ale nie płacze i my mamy szansę się wyspać. Ciekawe czy za jakiś czas tego nie pożaluje ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tqywbca4srr2.png

Odnośnik do komentarza

Padam na łeb.... od 13 moje dziecko je co godzine przez 20 min.. ciagle zmieniam pueluchy i karmię do tego na koniec zapchal mu sie nosek i odtykanie go na tyle rozdraznilo ze dopiero kąpiel go uspokoila. Pozniej karmienie przez godzine no i spi.. ciekawe jak długo.. czyzby jakis akok rozwojowy? W sumie powinnam cieszyc sieze to nie noc ale czuje sie zmeczona i wypompowana...
Byla polozna,ważyła małego, w na wypisue ze szputala ma 3485g a dzis ma 8 dni i wazy 4160g! Wow. Cycki wpompowane ale karmie w kapturku wiec jak sie odstawia to jest w nich mleczko i to takie gęste wiec tu sie nie boje ze to sciema z tym jego jedzeniem.

Szew ściągnięty - bolało :/ a to co mnie boli/piecze to gigantyczny siniak... krocze niby dobrze sie goi, co mnie ucieszyło.

No ale mam psychiczny zjazd przez to karmienie... i klade sie spac bo chyba czeka mnie ciezka noc...

Odnośnik do komentarza

Ewee witaj w gronie mam :) Anna mam nadzieję, że już też jesteś po,ale jakby co,to trzymam kciuki.
Ataa u mnie dziś to samo cały dzień :/ wypluje cyca na 5 min. i za chwilę już szuka. Maksymalna drzemka dziś 40 min.,najchętniej na mnie. Może w nocy będzie łaskawsza,też chyba powinnam się już położyć

http://www.suwaczek.pl/cache/c0496431c5.png

Odnośnik do komentarza

UNATU ja jak go ponoszę na odbicie to tez bardzo bardzo dzwiga głowe, czasami podkłada sobie rączki pod brode i tak obserwuje świat a czasami bez raczek sie pręży i głowe podnosi do góry. Jednak położna jak go położyła na brzuchu to zauważyła, ze za mało podnosi. Dzisiaj próbowaliśmy przed kąpielą i troche podnosił, bede musiała codziennie dłużej z nim ćwiczyć. I układanie na brzuszku cudownie działa na gazy, leżał z 5 min i puszczał bączki cały czas.

Moje dziecko tez ma mase krostek na czole, nosku i na polikach. Polożna powiedziała, ze jak bedzie tego wiecej to mam odstawić nabiał ;/

Tymon Jan ur 04.04.2016

Odnośnik do komentarza

magda u mnie po takim karmieniu zaczely sie cale noce i tak corka nauczyla sie spac z nami. Teraz Malego biore na godzine np. O 5 zebym sie mogla przykryc koldra a o 6 i tak juz wszyscy wstajemy ale mam nadzieje ze mi to minie bo nie chce syna tez nauczyc.
Ah Ataa czasem sa takie dni, je i je a ze pielucha za pielucha to cos do czego nie tesknilam wcale. Najgorsze jak w nocy juz nakarmie i zasnal i ja juz podmyje sie i pod koldre a tu nagle prut i zmiana pieluchy a wtedy znowu podkarmic bo inaczej nie zasnie. A najsmieszniej jest jak jeszcze osika wszystko w nocy. Dzis rano.pralam dwa rozki i przez to lezal w rozowym po siostrze bo jego sie suszyly. Niby mam tyle ciuszkow ale ciagle piore bo rozki bo fajny recznik okupkal itd.
Dzisiaj przemeblowanie tesciowa zwolnila nam 3 pokoj, najchlodniejszyvwiec w lato fajny tyle ze corka bedzie miala 30 st, a znowu ja uczyc z nami spac to bez sensu.
Ciekawe jakie bedzie to lato.

Kurcze jakbym.ja miala odstawic nabial to padlabym, ka zyje jogurtami maslankami zupami mlecznymi i bulkami ciemnymi inaczej nic nie zjem bo nie mam ochoty. Mam nadzieje ze synek nic nie ucierpi.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Będę starała się wstawać wcześniej to może uda cie całkiem odejść od nocnego spania razem. Eh...
A teraz sobie ponarzekać
Smutno mi i jestem bardzo zmęczona. Wszystko jest na mojej głowie... zajmuje się mała cały czas bo mąż nie potrafi poradzić sobie jak ona płacze i bardzo go to złości a poza tym robi nam czasem butelkę i przygotowuje kompiel, nie próbuje zmieniać pieluszek ani ubierać malej. Wczoraj jak spała poszłam pod prysznic i nie słyszałam że się obudziła i płacze. Mąż przyszedł do łazienki i mówi że sobie nie radzi ale to nie problem gorzej ze strasznie go złości to ze nie może jej uspokoić... Ogulnie ostatnio ciągle jest zły. Głównie złości się na kota i na mnie. Eh... dziś powiedział mi ze on ciągle jakieś swoje pretensje żale czy rzeczy które go bolą chowa w sobie i ma tego dość i ze wogule nie liczę się z tym co mu przeszkadza i jeszcze nigdy go nie posłucham i niczego nie zmieniłam. Mam wrażenie ze ostatnio ciągle coś jest nie tak. Może to frustracja spowodowana brakiem seksu ( ja też bym chciała ale jak mała zasypia to myślę tylko o tym żeby się trochę przespać poza tym ciężko o romantyczny nastrój jak mam ciągle wrażenie ze robie coś źle ). Za tydzień idę do fryzjera wiec czeka nas pierwsza próba wychowania małej. Koniec z piersią na żądanie, dziecko musi się nauczyć ze nie zawsze będzie i musi się uspokajać inaczej. W weekend idziemy na obiad ze znajomymi. Chciała bym skoczyć na szybkie zakupy bo niestety nie mieszcze się w swoje ubrania z przed ciąży i nie mam w czym iść ( w domu chodzę w leginsach ale są tak sprawę ze nie wypada wręcz.) Może jutro wracając z pracy ( musze załatwić zaświadczenia do kredytu) wstapie na szybko do galerii o ile mała mi na to pozwoli i uda mi się namówić męża żeby zniósł mi ramę do wózka bo sam nie dam rady a nie mam siły nosić nosidełka ( boli mnie potem w okolicy blizny). No to sobie pogderalam. Milenka śpi na mojej klatce zobaczymy co będzie jak ja spróbuję przełożyć do łóżeczka.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tqywbca4srr2.png

Odnośnik do komentarza

magda przykro mi to czytać :((( kurcze musicie to przepracować z mężem. To nie da się tak ciągnąć, że tylko Ty uspokajasz małą i wszystko wokół niej robisz. Twój mąż też musi sobie znaleźć sposoby na radzenie sobie i jest to ostania rzecz o którą powinnaś jego prosić, on sam powinien się do tego poczuwać! O tej ramie do wózka pisałaś już wcześniej! Kobieto potrząśnij nim! Złość to niech on sobie do kieszeni wadzi. Przepraszam, że tak ostro mówię, ale Ty go jeszcze usprawiedliwiasz, minął miesiąc od narodzin Waszego dziecka, a on nie miał czasu znieść Ci ramy wózka?!!! Brak sexu? Jeśli Cię nie odciąży to źle wróżę pojawieniu się ochoty, bo będziesz zbyt zmęczona żeby mieć ochotę na coś więcej niż sen. Skarbie zawalcZ o siebie i Milenkę, ona potrzebuje oboje rodziców. Opiernicz go, ale też wysłuchaj i daj szansę żeby robił pewne rzeczy po swojemu, ale żeby tak było niech najpierw się ruszy i pokaże, że ma pomysł jak coś zmieniać na lepsze dla Waszej trójki. Dziecko odbija się stresem na związku, ale przerzucanie się odpowiedzialnością nie pogodzi Was. Do boju Lwico, dasz radę przecież się kochacie i macie cudowny Skarb Milenkę :***

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

magda a nie masz fajnego sasiada zeby Ci ta rame zniosl? Nikt tak nie zmotywuje faceta jak 2 facet:D ja serio pisze gdyby mi facet tak robil poprosilabym.innego zeby wjechac na ambicje.
Sex hmm miesiac po?.wiesz nie mozesz tylko dawac padac na twarz a on boedny chlopczyk ma uczucia a Twoje gdzie sa? Tez dusisz w sobie bo.przeciez nie wyplakujesz sie corce. Sama musisz sie uczyc jak uspokajac corke, wiec i maz moze. Jak teraz bedziesz go wyreczac to nie zlapie wiezi, ale w sumie tez na pocieszenie powiem ze sa faceci ktorzy paleczke przejmuja jak juz mina pieluchy i dziecko gada bo wtedy sa zainteresowani. Jednak ja tak jak Vena potrzasnelabym juz nim teraz. Szkoda mi Coebie bo Ty mimo wszystko musisz sobie radzic i Milenka ma super Mame co sie nie poddaje.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Magda2600 przykro mi ze tak to u Was wyglada, i tal jak dziewczyny juz Ci pisały musisz o Was zawalczyc, musisz mu mowic co czuhesz zectez sie uczysz, ze tez czujesz bezradnosc, ze do dziecka trzeba ze spokojem bo wyczuwa nerwt i trudniej uspikic, ze chcialbys w koncu byc blisko niego i byccz nim ale ze zmexzenie Twoje jest przeogromne ze go potrzebujesz, mow co czuhesz, nie krzycz nie wymagaj tylko mow, tul go i okazuj czułość bedzie latwiej go sklonuc do pomicy. Krzykiem i nerwami i pretensjami nuc nie zdzialasz go tez trzeba wyciszyc by dostrzegł ze sam wiele potrafi! Powodzenia! Wierzę ze Wan sie uda! Przytulas mocny!

Odnośnik do komentarza

anna gratuluję!! :*

magda2600 bardzo Ci współczuję, ale dziewczyny mają rację, żadnego usprawiedliwiania, potrzasnij mężem, bo długo nie pociagniesz. Ja co prawda swojego mam raz na dwa tyg, ale zawsze coś. A na pocieszenie, też biorę Małego rano do siebie i teraz właśnie spi u mnie na brzuchu. Czuję, że później bedzie ciężko, no ale cóż.

Mam resztę zdjęć z sesji, sprobuje dodać kilka.

monthly_2016_05/kwietnioweczki-2016_47367.jpg

monthly_2016_05/kwietnioweczki-2016_47368.jpg

monthly_2016_05/kwietnioweczki-2016_47369.jpg

monthly_2016_05/kwietnioweczki-2016_47370.jpg

monthly_2016_05/kwietnioweczki-2016_47371.jpg

monthly_2016_05/kwietnioweczki-2016_47372.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6anliryno1zd8.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny. ostatnio jakos tak czytam i niewiem co napisac...
u nas niby wszystko wpozadku, ale tez czuje ze wszystko jest na mojej głowie, ledwo znajduje chwile dla siebie. maz w pracy, ja z Hania 2 razy dziennie chodzimy do przedszkola zaprowadzic i odebrac lenke, do tego pranie, sprzatanie, gotowanie. ale na szczescie jakos sobie radzimy. najbardziej przeszkadza mi to ze tak duzo kg mi zostalo. przytylam lacznie 22kg, jeszcze 10 zostalo. chcialabym moc juz pocwiczyc zeby szybko wrocic do formy ale narazie troche sie boje ze to za szybko...

monthly_2016_05/kwietnioweczki-2016_47380.jpg

Odnośnik do komentarza

waga po ciazy wydaje mi sie, ze to jakis cud, ale ja juz schudlam 11kg po ciazy, co prawda zaczynalam ciaze z lekka nadwaga, ale teraz juz waze 64kg. Jeszcze 6kg i osiagne wage idealna! Wydaje mi sie, ze karmienie piersia tak dobrze na mnie działa, bo obecnie jem jak smok. O ile w ciazy jadlam niewiele, to chyba teraz sobie wszystko odbijam.

Tymon Jan ur 04.04.2016

Odnośnik do komentarza

Julia daj sobie troche czasu, karmienie piersia i ten nawal obowiazkow to juz duzy wysilek a na cwiczenia przyjdzie czas. A maz po pracy pomaga?
anaweeja jem mniej niz w ciazy, przez regularne karmienie musze godzic inne rzeczy wiec nie jem tak.jak.w ciazy, karmienie piersia tez zabiera mi kg, co prawda przytylam.18 kg a schudlam juz 14 a jak wlacze to pozniej cwiczenia to pewnie tez kiedys osiagne wage idealna ale na ten cel dam sobie czas. Mi duzo daje, ze nie jem slodyczy a przy pierwszym.dziecku.jadlam.i wtedy waga sie utrzymywala.

Karmie Synka i.zaraz lece na dwor.do meza i corki. Ciotka namawia mnoe.na.urodziny.zebym przyszla.z wozkiem one polulaja yh u nich zawsze.goraco plus 10.osob plus glosno.i.ja z 2 tyg dzieckiem gdzie.i tak.nic noe.zjem, yh denerwuje mnie.to.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Monika 87 gratuluję! Super! Duzi sil dla Was dziewczyny!
Melly wykrec siez tych urodzin, mie ma sensu tak ryzykowac..
Juliax trzeba te 6 tyg odczekac dla wlasnego bezpieczenstwa.. pytalam o to fizjoteraputy. Ja tez mam jeszcze mase kg. 4 cm w biodrach do.zrzucenia :( lixze ze codzienna aktywnosc u spacery juz cos dadza i tak powoliwiecej chce dziennie robic plus karmienie.. no i cierpliwości trzeba.. ale jak zagladam do szafy to z utęsknieniem patrze na moje ubrania. Na te ciazowe nie mam sily patrzec.. ale poki co nie mam wybiru... jednym slowem lacze sie z Toba w bólu...

Odnośnik do komentarza
Gość Takaonaa

Gratuluje nowym mamusiom. Cudowne uczucie prawda?
Ja jestem spioch ale jak wstaje do maludy w nocy to jakas moc we mnie wstepuje i po prostu mi sie chce!
Wlasnie wypoczywamy w ogrodzie.
Co serwujecie sobie do jedzenia,picia?zainspirujcie mnie.
Ja sniadania kolacje -kanpki ciemne pieczywo ser zolty bialy wedlina salata pomidor ogorek rzodkiewka szczypiorek-platki kukurydz z mlekiem-budyn-jogurt natural
Owoce jablko banan kiwi
Obiady -zupy warzywne. ziemniaki,mizeria,mieso gotowane.
Woda niegazow,inka,melisa.
A Wy ?dajcie pomysly.
Co mozemy z grila.?
Macie wyprobowany przepis na zwykle ciasto np z rabarbarem? Zakalec mi zawsze wychodzi.
Dzis narzucam tu watek kulinarny:)))

A i pyt gdy zjemy cos nie tak to objawia sie placzem bol brzucha wysypka u malenstwa?

Pepowina odpadla nam;)))

Milego dnia

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...