Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

AsiaR
Witam środowo :-)
Udało mi się jakimś cudem zalogować, może nawet coś napiszę - nie wiem czemu ale znika mi klawiatura i napisanie kilku zdań wymaga wiele cierpliwości - a ja do cierpliwych nie należę :-D

Madika i Alesandra - spełnienia marzeń dziewczynki - niech maluszki zdrowo rosną, mężowie noszą was na rękach a skurcze nie podskakują!
przepraszam, że tak późno :-*

Alexann - z calych sił trzymam kciuki za Twoją fasolkę! Leż ile tylko możesz!
Ja przelezalam ponad połowę ciąży, w tym w sumie miesiąc po szpitalach, ale warto było, oj warto :-)

Dziewczyny, a co myślicie o mrożeniu zamiast robieniu wekow? Mam swoją cukinię i dynię i jakoś bardziej przemawia do mnie zrobienie musu i zamrożenie małych porcji niż wekowanie.

Dzieki Asia i RedNails za zyczonka :D

Ja np. Pokroilam kabaczka w kostke i w malych porcjach pomrozilam zeby wrzucic do gotowania.
Teraz jak wroce to wezme i ugotuje Hanuli zupke z krolika i ziemjiaczkiem marchewka i kabaczkiem :D

Aaaa kupilam ta siateczke o ktorej mowilyscie na spotkaniu. Aaaa i za rada Skurcza mojej coruni kupilam tez winogrona :D Jutro robimy test :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Aga2801
Witam.
RedNails podziwiam za ogarnianie wszystkiego.
AsiaR mi jak klawiatura w LG znikała to musiałam conieco kasować żeby zwiększyć pamięć(wyskakiwał mi komunikat w lewym górnym rogu )lub przewracać ustawienia fabryczne.
Dzisiejsza noc jeszcze gorsza od poprzednich. Spał po 2 godz a potem ryk jak opętany przez godzine. Na szczęście Angelika mi pomagała( dziś do szkoły nie poszła bo też mało spala). O 6 juz był z siostrą na podwórku żebym ja mogła trochę pospać i udało mi się do 8.15. O 13 mają być wyniki moczu. Narazie gorączki nie ma.
Sylwia trzymam kciuki :*

Biedny moj Zięciunio :( Tak sie nameczy chlopaczyna. To Ty sie ladnie naszarpalas z jim. Ale Angelika jaka dzielna dziewczyna i jak pomaga. Podziwiam obie Twoje cory!! Sa super mega!

P. S. Dobry powod jak kazdy inny zeby nie pojsc do szkoly :D heheh

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~Magdalenka851
O rany Kalae dużo zdrówka dla Tosi i oby gorączka odpuscila.

Aga trzymam kciuki za wyniki Pawelka

Hmmmm Misia na wakacjach, pozazdrościć. Wrzucaj fotkę koniecznie, taka namiastka morza...i baw się dobrze a Mati niech stopki moczy;-)

Madika pocieszające z wyleczeniem z AZS bo już czasem tracę motywację. Tylę pracy to kosztuje.

RedNails poproszę przepis na ketchup:-D jestem mega ciekawa

Jak chcesz to pogadam z bratowa i wypytam ja co dokladnie robila. Bo nawet nasz pediatra byl wtedy zdziwiony.
U niej ten AZS jest tez na tle nerwowym. Bo nawet teraz jak sie czyms denerwuje np jaselkami to potrafi jej jakis wykwit wyskoczyc.

Wiec jak masz ochote to tylko powiedz. Wiem tulko tyle ze trzeba przeorganizowac czesc zycia i to nie na chwile ale na dllluuuugo albo na zawsze.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

strunka7777
Bylam u lekarza z mala. Na szczęście czysto. Zaczela tak biedna kaszleć. Dusiło ja w nocy :( rozszerzył lekarz to, co zaczelam stosować. A mnie kazał tez isc do lekarza. Kurka, ludzi pelno, ale udalo sie wcisnąć i ide na 17.00.
Tz goraczkuje :( mlody hm, walczy s infekcja. Ręce załamuję, bo potrzebuję się wygrzać, a tu lipa! Bo inni bardziej tego potrzebują :(
Najgorsza byla noc jak mala co 20 mi się budzila, bo ja przytykalo :(

Ooojjjjj biedaki wszystkich Was rozlozylo.

Wiem co to znaczy nie moc sie wygrzac... ja pochorowalam sie tego dnia co do szpitala trafilysmy i jeszcze na podlodze spalam. Moze jak lekarz Ci przepisze cos to Cie postawi na nogi. Ale nie ma nic lepszego niz ciagly sen w nocy w ciepelku.

Zdrowka dla CALEJ rodzinki!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~Tangoyaa
~kalae
Tosi gorączka spadła w nocy, że się obudziła i gadać zaczęła, potem zjadła i pospała do 6, nie miała gorączki nad ranem, zjadła i poszła spać do 10. Teraz ma 37.4, ale dałam paracetamol, bo jak szybko jej wzrosła rano z 37.1 do 38.7 to wolałam dać teraz wcześniej.
Jakby ktoś się decydował szczepić Bexsero na meningokoki B to jednym ze skutków ubocznych są właśnie wymioty i brak apetytu. Ogólnie szczepionka należy raczej do bolesnych, bo Tosia jeszcze aż tak się nie zanosiła po szczepieniu. Szkoda, że nie dostałam ulotki, lub lekarz mnie nie poinformował, bo przyznam że po tym jak zwymiotowała to trochę spanikowałam. :) W necie nie ma ulotki tej szczepionki, dopiero siostra mi znalazła na jakiejś ichniejszej stronie i powiedziała jakie są skutki uboczne.

Leki przeciwgorączkowe podaje się przy temperaturze min.38,5 st. najwcześniej. Zwłaszcza u małych dzieci. I z mojego doświadczenia ze Starszakiem to szybciej działają leki z ibuprofenem, więc z tym zawsze czekam do 38,7. Paracetamol jest słabszy i podaję jak już przekroczy 38

Mi lekarz mowil zeby nie czekac bezmyslnie co termometr pokaze tylko zeby obserwowac dziecko. Bo po nim bedziemy widziec co i jak. Chodzi o to ze kazdy czlowiek inaczej reagjje na podwyzszenie temperatury. Jeden ja znosi inny nie. Np moj brat mdlal mojej mamie jak temperatura przekroczyla tylko 38. Wiec podawala leki jak temperatura byla powyzej 37 z kawalkiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Mąż nas zawiezie w piatek. Możecie mi potwierdzić godzinę? 13?
Podwiezie nas po główne wejście i pójdę w stronę jeziorka (zaznaczyłam na mapie miejsce) obok tego skrzyżowania jest fontanna z pelikanami i tak na ławce będę na ciebie czekać kalae, ok? I tam może reszta dziewczyn też przyjdzie?

monthly_2016_09/marcoweczki-2016_50997.jpg

Odnośnik do komentarza

Lilijka87
Mąż nas zawiezie w piatek. Możecie mi potwierdzić godzinę? 13?
Podwiezie nas po główne wejście i pójdę w stronę jeziorka (zaznaczyłam na mapie miejsce) obok tego skrzyżowania jest fontanna z pelikanami i tak na ławce będę na ciebie czekać kalae, ok? I tam może reszta dziewczyn też przyjdzie?

ok. spróbuje napisać wiadomość na fb do ciebie, jakby się coś zmieniło to dam znać na tel.

Odnośnik do komentarza

~kalae
Tangoya - tak, ibuprofen jest silniejszy i szybciej działa i przy temp 39 stopni najlepiej dać ibuprofen. A co do kwestii kiedy dać lek przeciwgorączkowy zdania są podzielone. Niektórzy uważając ze u tak małych dzieci przy 37.5 lepiej już dać paracetamol, słyszałam też opinię aby po szczepieniu od razu dać paracetamol.

Też słyszałam opinię aby paracetamol podawać po szczepieniu, ale ja akurat jestem przeciwnikiem podawania leków prewencyjnie. Profilaktycznie to mogę dawać tran czy suplementy. Idąc tym torem to równie dobrze można by podawać cos przeciwwymiotnego. Faktycznie, chyba w tym temacie szkół jest kilka. Ja trzymam się zdania, że od 37,5 do 38 to jest stan podgorączkowy i organizmowi też trzeba dać szansę zwalczyć stan zapalny samodzielnie.
Odnośnik do komentarza

Hej,
kurna nie mam w ogóle czasu żeby cos napisać. Co nadrobię to uda mi się ewentulanie odnieść do tematu i tyle.
Gratulacje ząbków! I duuuużo zdrówka dla wszystkich chorowitków, tych dużych i małych.
U nas nawet spoko (chociaż nie chcę zapeszać). Dzisiaj mieliśmy jakiś taki dorosły dzień pod względem posiłków. MOże nie tyle dorosły co ułożony (do tej pory w ogóle nie miałam pomysłu na organizację pór jedzenia). Rano Bartoszek zjadł kaszkę (za radą Kalae kupiłam wkońcu Hipp-super skład (jaglanka pełnoziarnista, ryż, kukurydza i witB). Zrobiona na mm (120ml) z dodatkiem 2 łyżeczek jabłuszka została pochłonięta w całości:) (bez owocków nie wchodzi :)). Mamusiowe obiadki też zaczęły być smacznie zjadane. Od 3 dni dodaję kaszę mannę i jest ok. W przyszłym tyg chcę podać królika. A kiedy zamierzacie dać jajko i czy dzielicie, ze najpierw żółtko a potem białko?
Madika, o co chodzi z gryzaczkiem i winogronami? :)

Odnośnik do komentarza

Czesc Marcoweczki. Troche sie opudcilam z forum ale obiecuje poprawe! Naprawde! :-)
Mya jest fajniutka. Ciagle sie z niej smieje taka jest slodka. Chyba zabki troche sie uspokoily ostatnie kilka dni, ale mamy te bardzo rzadkie kupki kilka razy dziennie. Myslalsm ze moze od warzyw ale pielegniarka mowi ze to musza byc zeby.
Mala spi lepiej ode mnie. Jestem wymeczona. Oczy mam czerwone. I glupia zamiast isc z Mala spac to ja siedze
Lilijka piekne widoki. Zazdroszcze:-) mam nadzieje ze poczytam jak spedziliscie urlopik:-)
Ide poczytac

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Witajcie !
Strunka zdrówka dla Was i taty :*
Aga mam nadzieje,ze dzisiejszej nocy pospisz troszke :*
Gratuluje ząbkow :D
Madika specjalnie dla Ciebie dam fotke :)

Nad morzem jest super :D.Wiekszosc nocy nie moglam spac..jestem wykonczona..bolala mnie glowa..ale to nic.super tu jest..szybko znalezlismy wolny pokoj..do morza nie az tak daleko..Dorsz z frytkami zaliczony i gofr..cholera ten byl niedobry bo twardy :/
Matiemu cos sie morze nie podoba..piasku sie boi bo krzyczy..na wode patrzy..ale bez emocji...zamoczone stopki skonczyly sie placzem..ech moze jutro bedzie lepiej :)
To dla niego nowe moze dlatego..bo w parku..w sklepie..zachowuje sie wesolo..to zna..a w pokoju...pelnia szczescia..foczka skaczaca ;)zaraz bedzie raczkowal normwlnie bo juz i na kolankach i raczkach sie podnosi do gory i buja caly :D
Ogolnie jest bardzo grzeczny ;)
Wieczorem wybralismy sie do sklepu a zaszlismy jeszcze raz na plaze ;)
Bylam z Matim zachustowana :D czulam sie jak celebrytka :) Ludzie na nasz widok sie usmiechali i mile komentarze slyszelismy :)
A Mati sie tak tulil kochany :D
Teraz chlopaki spia a ja Was nadrobilam :D
Mamy w pokoju naroznik..spimy razem..dziecko szczesliwe..
Mnie troche swedzi skora..zmieniona mam dawke lekow na tarczyce..znow mi wrocila spora niedoczynnosc :(
No nic..damy rade ;) moze teraz dawka bedzie ok i zaczne chudnac :D

Sylwia mam nadzieje,ze rozprawa ok..
I mam nadzieje ze sie spotkalyscie jak chcialyscie marcoweczki :*

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Alesandra
Dzięki dziewczyny za życzenia :)

U nas chyba skok... Maluszek wcale nie chce usnąć beze mnie. Jak się przebudzi i mąż do niego pójdzie to jest krzyk dopóki ja nie przyjdę. Tylko cyc i cyc, nawet jak nie jest głodny, potrzebuje go do uśnięcia. Dziś koleżanki mnie wyciągały na wieczorne wyjście i nic z tego. Właśnie leżę a Misio się cycusiuje. Póki co mogę zapomnieć o jakichkolwiek eskapadach :(


U nas tez czesto ostatnio karmienie do snu, tzn drzemek bo na wieczor to zawsze.
A w nocy jak sie budzi to taka syrene wlacza ze musze raz dwa cyca wyciagac i nie ma zmiluj. Biedny maz i sasiedzi

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

strunka7777
Alessndra, u nas lekarz przepisał tak:
BLF 100 1x1 przez 5 dni,
Wit. C 3x5kropli 5 dni,
Nasivin soft 3x1 3 dni,
Dicoflor 1x5 kropli.

Nasivin dawalam,juz 2 dni, Wit C tylko raz dziennie no i robię inhalację.
Oprócz tego zacznr smialo juz scisgac katar, bo wczesniej jak byla mala, to inna lekarka zabraniala mi. A tu mam zielone światło. Ważne by nawilżac blone sluzowa nosa.

Dzięki Strunka! Jutro kupię Nasivin i Dicoflor. Póki co płukałam nosek Disnemar Baby i odciągałam często, witaminę C też daję, no i próbowałam robić inhalacje z soli fizjologicznej, choć strasznie tego nie lubi. Zobaczymy jaka będzie noc, ale zapowiada się ciężko bo maluszek wciąż się wierci, ten katar mu przeszkadza. Dobrze, że gorączki nie ma.
Ciąża dziękuję za życzenia :)

Odnośnik do komentarza

Tangoya u nas kaszka sama tez nie wchodzi. Podaje z warzywem lub z owocem, ale bez mleka. Ja na razie daje słoiczki.
Jajko można dawać całe, pediatra powiedziała, żeby po 7 mc dać. Mięso można już podać, ja chyba w piątek dam, choć obawiam się kup po nim. Tęsknie za tymi żółciutkimi kupkami nieśmierdzącymi tak.

Odnośnik do komentarza

Tangoya
~kalae
Tangoya - tak, ibuprofen jest silniejszy i szybciej działa i przy temp 39 stopni najlepiej dać ibuprofen. A co do kwestii kiedy dać lek przeciwgorączkowy zdania są podzielone. Niektórzy uważając ze u tak małych dzieci przy 37.5 lepiej już dać paracetamol, słyszałam też opinię aby po szczepieniu od razu dać paracetamol.

Też słyszałam opinię aby paracetamol podawać po szczepieniu, ale ja akurat jestem przeciwnikiem podawania leków prewencyjnie. Profilaktycznie to mogę dawać tran czy suplementy. Idąc tym torem to równie dobrze można by podawać cos przeciwwymiotnego. Faktycznie, chyba w tym temacie szkół jest kilka. Ja trzymam się zdania, że od 37,5 do 38 to jest stan podgorączkowy i organizmowi też trzeba dać szansę zwalczyć stan zapalny samodzielnie.

stan podgorączkowy jest przy 37, 37.5 to już gorączka.
i tak jak pisała Madika różnie organizm reaguje na gorączkę, mnie rusza dopiero przy 39, a mój brat przy 38 nie może wstać z łóżka.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...