Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gość misiakowata

~strunkaaa
Kobitki! Uczulam Was!!!
Mąż w poprzednią noc byl z mlodym na IP, bo z gorączką nie dawaliśmy rady, poza tym plamki na ciele ściemniały. I woleliśmy skonsultować w szpitalu gdzie ewentualnie badania bylyby zrobione.
Ale... Do czego zmierzam.

TZ dostal kartę wypisowa ze szpitala, a tam!!! Ze rodzic/opiekun nie zgodził się na przyjęcie na oddział!!!!
Pataflony zabezpieczają się, ze gdyby odeslali z kwitkiem, a dziecku cos kurna się stalo, to maja podpis rodzica pod takim wpisem. I sa czyści!!!
Nosz kurna!
A powinni wpisać, ze dziecko nie potrzebuje hospitalizacji.

Takze patrzcie na to co podpisujecie.

no masakra :(

tak jak mi w kartę leczenia szpitalnego jak rodziłam wpisali nikotynizm....i na zmianę położnyh patrzenie jakbym rodziła ze szlugiem w gepie..
a rzuciłam w 8 tyg..
albo nie wpisali mi ,ze lecze sie na tarczyce..

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

~strunkaa
Maddalena, co sie dzieje?

Antonowa, nie dziwie sie Twojemu postępowaniu. Takie sytuacje często traumę wywołują.

Misia, oby P. nie przeżył kac Vegas 13 i 1/2 ;)

Nati, przypomnij mi nazwę sportu, który uprawiasz.

czemu 13 i pół kac vegas?:)

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

maddalena82
Znowu wróciła biegunka-wczoraj już było nieźle a dzisiaj od nowa...a dwie ostatnie kupki z niteczkami krwi. Nasza pediatra kazała nie czekać i wylądowaliśmy na zakaźnym...mam nadzieję że szybko zrobią nam diagnostykę i okaże się że to nic wielkiego ale szósty dzień biegunki jest niepokojący...na razie mega komfortowe warunki jak na polski szpital bo jesteśmy sami na sali z łazienką,ja mam swoją leżankę,oddział po remoncie więc w miarę czysto. Pobrali już część badań,jutro reszta.. Trzymajcie Macóweczki kciuki za Mateuszka!

Trzymam kciuki !!! Bidulek kochany :*

Odnośnik do komentarza

Antonowa, no to faktycznie po takich przeżyciach może być ciężko, ja nie miałam nic takiego i jakoś się specjalnie nie boję, ale czasem lepiej chuchać na zimne.
Alexann, trzymam kciuki za fasolkę! Wiadomo, że ciężko się przy brzdącu oszczędzać, ale trzeba próbować :)
Strunka - gram w ultimate frisbee :)
Maddalena, trzymam kciuki za Matiego, dobrze, że chociaż warunki są dobre, no i że jesteście sami.
Dojechaliśmy przed 21. Myślałam, że mała uśnie na cycu (nie dałam jej zasnąć od jakiejś 20, wtedy się obudziła), ale gdzie tam, jeszcze z pół godziny się w łóżeczku kręciła :p ale ja za to idę spać, strasznie późno się zrobiło, no ale trzeba było z babcią pogadać :) słodkich snów marcóweczki :*

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Barcelona Ty kupujesz ciuszki z H&M Kids :) chciałam zamówić parę rzeczy online, mam bodziaki na 80 cm z krótkim rękawkiem i sa na moja Lui jeszcze za długie. Ciekawa jestem jaki rękaw maja długie, czy szeroki czy wąski. No i ogólnie jak cala rozmiarówka czy nie zawyżona jest ?

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

Renia74
Misiek od dłuższego już czasu bardzo się ślinił , ciągle miał mokro pod brodą ,gryzł zabawki i marudził. A wczoraj to już był od rana taki maruda nawet na spacerze . Potem się uspokoił po południu ja patrzę a tu ząbek. I zaczął mówić dadada i tatata . Miałam dziś okazję go zważyć i szok - waży 9700

hej ;)
jeju masz co dzwigac ;)
jeju to takie slinienie u nas z dobre 2 miesiace ;)przechodzi na kilka dni i znów ;)

Przyjazna to ciezka noc ..wspolczuje :*

a ja nie wiem czym się strułam,ale takiego bólu żołądka baaaaardzo dawno nie miałam :( Noc taka,że wybudzało mnie cholerstwo,nospa pomogła na chwilę..Czyżby lód albo wędlina z kolacji...jeju nadal mnie boli , jejku niech to przechodzi,bo dziś chciałam nad jeziorko z moimi chłopakami..

Nati baw sie dobrze ;)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny wczoraj dzien pelen wrazen i nie mialam kiedy wejsc na forum :D

Od wczoraj od godziny 15 jestesmy w domku !!!!!:D
Jak tylko przekroczylismy prog domu to Hanula zrobila sie taka pogodna i rozbrykana ze opanowac jej nie moglismy :D

Po poludniu zadzwonilam do naszego pediatry i powiedzial mi zupelnie co innego niz profesorka ze szpitala...
Noj nie wiem co teraz... ale lekarz w przyszlym tygodniu ma przyjechac do nas zeby obejrzec Hanule bo podobno moga byc jakies rzeczy ktore ok 7 dni po zdazeniu wystepuja albo nawet po latach...
Dobil mnie tym... no ale co zrobic...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Barcelona
Hehh Madika no to teraz jak ksiązka juz jest to musicie przyleciec koniecznie! :) chociaz muy w pazdzierniku się wyprowadzamy bardziej w gory ale tylko 40 min od Barcelona :) Zeby dziecko z dala od zgielku duzego miasta chowac :) Ale napewno bedziemy czesto przyjezdzac bo mamy duzo znajomych a jak przybędziecie to przyfruniemy na skrzydlach :) Się dwie Hanule spotkają (ale będzie) :D

Przyjazna z Hania wysaje się ze wszystko ok ale co chwile sprawdzam.

Tez nie wiedzialam ze nie mozna pozwolic zasnąc ale w sumie to drzemnela się jakies 2h po calym zajsciu i to na gòra 30min.

Jola (juz mi slownik zmienia na bola:D ) no kope czasu! A wiesz ze wczoraj w nocy czytalam z sentymentem moje wpisy z okresu ciązy jak pamiętnik i akurat natrafilam na dzien w ktòrym nartwilas się o maleństwo ze malo przybiera. Co za czasu. Wydaje się to tak odlegle teraz! :p

Co to jest 40 km :D Ale szkoda bedzie tego pieknego widuku z balkonu... ktorego tak zazdroscilysmy Ci w ciazy :D

Koniecznie musimy sie spotkac i bedziecie naszymi przewodnikami :D Ja marzylam zawsze o Hiszpani zeby zobaczyc. Wiec HANKI DO BOJU!!!!:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Haneczkaa
Madika dowiedziałam sie z FB o waszym wypadku. Mam nadzieje, ze juz wszystkimi was dobrze i niedługo będziecie wracac do domku :* trzymajcie sie dziewczyny :)

Jeeeejku Haneczka co tam u Ciebie???? Jak zdrowko???? Powiedz co u Was bo dawno Cie tutaj nie bylo :D

No Hanula spiocha sobie teraz ja troszke ogarnelam ale usiadlam bo musze odpoczac normalnie i sie zrelaksowac... Jeszcze tylko pranie musze jakos ogarnac :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

nati91
Już po szczepieniu :) Izunia dzielna, przestała płakać, zanim wyszliśmy z gabinetu i nawet się uśmiechnęła po wyjściu :) a teraz jedziemy już. Mam nadzieję, że w miarę szybko dojedziemy, no i że nic małej nie będzie. Jak na razie śpi słonko moje :)
Misia, nie ma czego zazdrościć ;) z jednej strony fajnie, ale te podróże są trochę męczące. Następna 17-18.09 do Poznania na mistrzostwa Polski :D a potem chyba długo nic. No chyba że uda mi się skoczyć do Krakowa na początku października na taki fajny turniej, ale to zobaczymy :) a nie sorki jeszcze Gdańsk 24.09 :D są wtedy tryouty do kadry Polski na plażowe mistrzostwa Europy, które są we Francji w maju 2017 :) no dobra, trochę się tłukę po tej Polsce, ale niech się Iza hartuje :)

Jejku Nati to Ty ciagle gdzies grasz i jezdzisz... Trzymam mocno kciuki za udane turnieje i rozgrywki!!!!
Noi mam nadzieje ze Izunia zniosla dobrze szczepienie :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Olija
Misia ja tez leniuchuje. Pije herbatke suedzac na parapecie. Wlasnie wstalam z dwugodzinnej drzemki:)-Nela-spiocha dzisiaj bardzo 2×2h a dookolo nas pobojowisko. Moglabym tyle zrobic ale mi sie nie chce. Sterta prasowania. Rozpoczety obiad. Pranie w pralce. Posciel zaczelam przebuerac ale nie skonczylam i tak sobie odpuszczam dzis i mi bardzo dobrze z tym:)
Madika. Barcelona. Mam teraz schize z tym czy Nele dobrze trzymam czy na łóżku zabezpieczona itd wiec nie wyobrazam sobie co wy musialyscie/musicie przezywac. Przutulam mocno

Ja mam schize ciagle i boje sie ja brac na rece.... Matko wiecie jakie to jest straszne... Kazda matka chce zeby dziecko czulo sie w jej ramionach najbezpieczniej na swiecie a ja czuje ze ja zawiodlam... ze nie moze tak sie czuc... Staram sie nie myslec tylko robic swoje i czesciej ja do wozka lub krzeselka pakowac ale nie wiem co to bedzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Aniołek_nocy
Hey mamuśki :-)
My dziś z Tosiem byliśmy na ostatnim w tym roku szczepieniu 3 dawka pneumokokow :-) Tosiu zniósł bardzo fajnie szczepienie i nawet mniej krzyku bylo niz gdy byl z nami marcepan :-D Antoś waży 6.80gr i mierzy 73cm także bardzo fanie :-) mam nadzieję że jutro też będzie dobry dzień choć dziś duzo noszenia w chuscie bylo bo malemu maruda sie włączyła ale do przeżycia :-)

Nasz dzielny maly Tosiu!!!:D A dopiero wszystkie sie martwilysmy o niego i trzymalysmy kciuki :D A tu taki Kawaler wyrosl :D

Na sali byla ze mna dziewczyna z chlopcem ktory urodzil sie tego samego dnia co Hanula na przepukline pachwinowa. Noi w nocy zaczal bardzo ciezko nam oddychac. Dostal jakies inhalacje i jakis lek jeszcze do niej i dopiero nastepnego dnia wieczorem lekarz go porzadnie zbadal i doszedl do wniosku ze ma uczulenie na cos co bylo w narkozie... No masakra jakas...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...