Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Lilijka87

dzasta23
Dziewczyny pomóżcie. Co Wam pomogło przy nacięciu krocza??Ja nie moge ani siedzieć ani chodzić ;( Poradźcie coś

Ja wciąż mam problemy z siedzeniem ale fakt jest już o niebo lepiej. Ja przykładam na chwilę wacik nasączony wyciągiem z kory dębu, potem osuszam. Psikam też octeniseptem i też osuszam. Przyznaje się, że nie wietrze ale po prysznicu wszystko w łazience robię na golasa zamiast się od razu ubrać :D

Odnośnik do komentarza

Dzień doberek!
Misiakowata już pewnie na finiszu :) cały czas trzymam kciuki za szybkie zakończenie i na informacje o Mateuszku :)

Szpitalny dzień w dwupaku nr 11. Nikt dookoła nie rodzi,a dziewczyn po terminie na oddziale mamy 6-7. Człowieka zalewa bo wygląda to tak jakby czekali do granic możliwości a potem na cesarke.

KasiaMamusia moje ktg było pierwszego dnia kiepskie, przez kolejne już bardzo dobre wręcz ;) więc raczej parą dla Misiakowatej nie będę :D

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza

Ja po pierwszym porodzie tez miałam bardzo bolące krocze. Wina to po części bylo strasznie wykonane szycie. Teraz mimo nacięcia jest ok.
Polecam jak najczęściej wietrzyć. Ja wtedy ul mogłam leżałam bez bielizny lub w tej siateczkowej. Używałam podkładów, nie podpasek bo mnie odparzały. Podmywalam sie kora dębu na przemian z rivanolem.
Ciekawe jak tam misiakowata, pewnie tuli juz maleństwo.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09kwa3zcvri.png

Odnośnik do komentarza

~Ankahanka
Czesc. Czytam na bieżąco. Chciałam podzielic sie moim doswiadczeniem. Adasia urodzilam 16-3-2016r. Waga: 4800kg 60cm. W domu , tydzień przed terminem odplynęły mi wody. Poprosilam meza zeby otworzył okno bo słabo mi sie zrobiło. Uchylił, ja poprosiłam zeby otworzył na oścież....i tu się konczy to co pamietam. Straciłam przytomnosc. Na sygnale w ciagu 7 min zostałam przewieziona do szpitala. Mialam strasznie duzo szczescia ze akurat taki dyzur był... Dziecko wyciagneli w ciagu 1,5minuty i rozopczęła się walka. O moje życie. ......bylam w śpiczce zaintubowana. Lekarze nie dawali większych szans na przezycie a jak juz to bycie roslinką...leze na oiom , leze wybudzona i mam tylko nerki uszkodzone z tego wszystkiego ale dziekuje Bogu ze zyje. Adas trafił do szpitala w Bydgoszczy z lekkim niedotlenieniem. Czeka go jeszcze rezonans głowki:(( . A ja okzazałam się bardzo rzadkim przypadkiem- Zatruciem wodami plodowymi co w 75%konczy sie smiercią - i odklejeniem łożyska. Takze dziewczyny glowa do gory, Bóg nad nami czuwa . Czas przewartoscowac swoje życie... Bo bylam tak blisko smierci..

Jeju kochana! Co za historia. Az lezka w oku sie kreci. Duzo zdrowia dla Was!!! Trzymam.mocno kciuki zeby wszystko bylo w jak najlepszym porzadku wkrotce

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość kamilllaa

ortoda
Dziewczyny mam takie pytanko:
Jak oddychają wasze dzieciaczki?
Moja czasami oddycha tak szybko i widać ze cala klatka jej chodzi a czasami prawie niezauważalnie. Nie pamiętam jak to było przy starszej. Jak jest u was?

Tak samo jak u twojej:)

Odnośnik do komentarza

Eff
Wlosy ma mega dlugie i czarne, wszystkie polozne sie zachwycaly fryzura :P
Nie wiem skad pomysl, mam kilka kolezanek o tym imieniu i jakos mi sie podoba. Juz synek starszy mial byc Ula (wg jednego lekarza mial byc dziewczynka). Takze poczekalismy troche i w koncu jest i Ula :)

Moja na noworodkach miala ksywe cypisek ;) tez ma bujna czupryne, swoja droga moze to prawda ze dziecko z czupryna jak sie ma zgage w ciazy.

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!:)
Misiakowata,w końcu!!! :) superowo!
Moja Zuzina konczy dzisiaj 4 tydzień. Robi sie juz z niej konkretny bobas:)
Na Święta byliśmy u dziadków,teraz jedziemy na pare dni do drugich :)
Cyca ciągnie ładnie, śpi w miare ok, chociaż czasami ją kolki łapią jakies i dopóki sie nie wypierdzi porządnie,to płacze:(
Dołączam zdjęcie kurczaka wielkanocnego :)

monthly_2016_03/marcoweczki-2016_45689.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza
Gość mahdalenka851

Kamilla nie lam się mój Wojtis też tak ma z tym wybudzaniem
Wczoraj Wielkanoc i trochę popuscilam pasa w diecie to cala noc walki o sen:( chyba brokuł mu zaszkodzil-jedna różyczka! Jem tylko kanapki z serem żółtym,sałata lub dżem i nawet to zle:( a Wy co jadacie kp?
I powiedzcie mi kochane czy szczepicie coś dodatkowo? Z racji tego starszaka w domu zalecają nam royawirus, pneumo i meningokoki. A Wy jakie macie opinie na ten temat?

Odnośnik do komentarza

Ciaza316
Dziewczyny czy Wasze maluchy maja czesto czkawke? Moja bardzo i przez to w nocy nie zasypia dlugo. Karmie ja np 5-10 minut, je non stop, a potem czasami zeby zasnela to mija godzina-poltorej

Moj ma czkawkę dość czesto. Dostaje jej jak mu sie odbije i zwraca mleko a ono zamiast mu wylecieć z buzi to gdzieś w gardle stanie.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

ja nie jem sera żółtego, kanapki jem z dżemem, albo z jakąś wędliną np indykiem, ostatnio nawet mój M zrobił taką szynkę z indyka, zamarynował na 2 dni, a potem w piekarniku upiec. do tego sałata i/lub pomidor

Odnośnik do komentarza

Prawie nadrobilam :)
Dziewczyny ktore urodzily -wieeelkie gratulacje!
Misiakowata trzymam kciuki! Powodzenia :)
My swieta mamy w podrozy - pierwszy dzien do jednych dziadkow, teraz do drugich. Marysia spi grzecznie. Wogole jest bardzo grzeczna, spi w nocy 5 godzin potem przerwa 1,5 i znowu 5 godzin przesypia. Tylko bole brzuszka ja mecza.
Milego dnia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ntv73nvew76w4.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...