Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Mama777, megi, gratulacje!
Mamami - trzymam kciuki :)
Monimoni, zdrówka dla syncia, trzymaj się! :*

Byliśmy na spacerku w parku łazienkowskim i spotkaliśmy sarnę... nie mam pojęcia co tam robiła :p

A nasze słońce coś nie mogło zasnąć - niby spała, a po chwili w łóżeczku oczy jak 5zł, w końcu ją położyłam na brzuszku i śpi od dwóch godzin :)

monthly_2016_03/marcoweczki-2016_45622.jpg

monthly_2016_03/marcoweczki-2016_45623.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Ona potrafi zjesc w 20min i zasnac tyle ze to najczesciej w nocy. A potrafi i godzine jesc zasnac przy piersi, a potem sie obudzic jak ja odkladam, w rezultacie ja przebieram i karmie znow, bo gryzie piastki i tak w kolo

M9nimoni najwazniejsze ze syn ma opieke,

Odnośnik do komentarza
Gość arwena 89

kamillla
A jak nie śpią to zostawiacie je w lozeczku?? I zasypiają wam przy cycu czy no musicie lulać?? Juz mnie kręgosłup boli od pozycji w której karmie, masakra

Jeśli mu się odbiło po jedzeniu to go odkładam do łóżeczka. Jeśli nie usypia przy cycku to zazwyczaj zasypia przy odbijaniu, a jak nawet to go nie uśpi to oglądamy książeczkę, zazwyczaj wtedy zasypia. A jak nawet to nie daje rady to znaczy ze dalej jest głodny, czasem do szczęścia mu potrzeba dwa razy pociągnąć cycka i śpi 3 godziny

Odnośnik do komentarza

~kalae
A jak zasnie przy jedzeniu to odbijacie tez?

Też go biorę na odbicie, nie zawsze jest efekt, ale kilka razy było konkretne beknięcie i wcale go to nie wybudzało, tylko jeszcze spokojniej spał.

Monimoni a szczepiłaś Ksawcia na rotawirusy? U mnie w rodzinie właśnie na świeżo kuzynka wróciła ze szpitala z półtorarocznym synkiem, podobnie się zaczynało jak u Ksawcia. Teraz już jest wszystko ok. Dobrze że Twoja mama jest pediatrą to Ksawciu będzie miał najlepszą opiekę. Trzymamy kciuki!

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5ekflq3mjf.png

Odnośnik do komentarza
Gość Ernestoo

Gratuluje swiezym mamusiom!
Kciuki trzymam za te co w trakcie.
A oczekujacym zycze szczesliwego i rychlego rozwiazania.

Mam pytanie, jak rozbujac laktacje? U mnie szalu nie ma. Udaje sie wycisnac pare kropli, ale to za malo zeby nakarmic Paulinke.

Kiedy wamzdjelu szwy po cesarce?

Odnośnik do komentarza
Gość -misiakowata30

Monimoni tulaski dla Ksawcia..bidulek :* moze to jakas trzydniowka?? Wspolczuje.

MamaMi mam nadzieje,ze akcja ostro sie tam kreci :D

A mnie wzielo strasznie na jarzynowa..a ze nie chcialo mi sie czekac i gotowac ziemniary zezarlam jaja w majonezie z ogorami..ja pitole..tak silnej zachcianki jeszcze nie mialam :D

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

~Ernestoo
Gratuluje swiezym mamusiom!
Kciuki trzymam za te co w trakcie.
A oczekujacym zycze szczesliwego i rychlego rozwiazania.

Mam pytanie, jak rozbujac laktacje? U mnie szalu nie ma. Udaje sie wycisnac pare kropli, ale to za malo zeby nakarmic Paulinke.

Kiedy wamzdjelu szwy po cesarce?


Przystawiaj ile się da. Jeśli będziesz się wspomagać mm to najpierw pierś, każda po 15 minut a dopiero potem butla. Mi tak mówiły położne. Teraz biorę też femaltiker na laktacje.

Odnośnik do komentarza

~-misiakowata30
Monimoni tulaski dla Ksawcia..bidulek :* moze to jakas trzydniowka?? Wspolczuje.

Trzydniówka nie daje takich objawów - wtedy jest tylko wysoka gorączka i po 3 dniach wysypka.

Dużo zdrówka dla Ksawcia i testy chorujących starszaków! U nas na szczescie katar minął i bedziemy mogli normalnie isc do moich rodziców na święta. Początkowo myślałam ze nie bedziemy mogli bo ma te byc moj brat no i isc tak z chorym dzieckiem to nie bardzo, nie chciałam zeby moj mały pozarażał jego dzieci.

Rodzące dziewczyny - powodzenia! A jeszcze nierodzące - cierpliwości ;)

A u nas zaczynaja sie pierwsze świadome uśmiechy :) narazie takie delikatne, ale juz sa. No i ładnie wodzi oczkami za czymś co go interesuje :)

Ernesto, w pierwszych dobach dziecku nie trzeba wiecej mleka. Te kilka kropel wystarczy. Resztę i tak dziecko ssie "na pusto" pobudzając tym samym dalsza produkcje. dlatego tak ważne jest przystawianie dziecka nawet jak nic nie leci.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

~Ernestoo
Gratuluje swiezym mamusiom!
Kciuki trzymam za te co w trakcie.
A oczekujacym zycze szczesliwego i rychlego rozwiazania.

Mam pytanie, jak rozbujac laktacje? U mnie szalu nie ma. Udaje sie wycisnac pare kropli, ale to za malo zeby nakarmic Paulinke.

Kiedy wamzdjelu szwy po cesarce?

Dołączam sie do gratulacji i życzę powodzenia tym w trakcie !!!

Mi zdjęła położna w 8 dobie.

Co do laktacji to chyba nie pomogę bo chodź na 10 karmień 7 wychodzi moim mlekiem odciągniętym to szału tez nie ma. Pije herbatkę dla matek karmiących z anyżem, koprem, melisą itd. Fermantikel, dużo wody. I zaczęłam więcej i treściwiej jeść może to coś pomoże.

Odnośnik do komentarza
Gość Leniiiiiiiwiec

Ernesto, Zu2ia dobrze prawi- ja tez karmilam Elize tymi kroplami. Mm nie bralam. Laktatorem przez 10 min sciagalam 2 krople i wykrapialam je na sutki. Wtedy mala chetniej ssala. I tez w wiekszosci ssala puste piersi. Wdrugiej dobie bylo juz ciut wiecej i pierwsza nie-smolkowa kupka. Wiec uwierz, ze te pare kropel to normalka. Z dnia na dzien bedzie wiecej. Dziecko ma zapasy po zyciu plodowym i to czego potrzebuje w tych puerwszych momentach po porodzie to zaspokojenie odruchu ssania a nie glodu...
MamaMi - napisze jak w gimnazjum - 3mam kciuki !;)

Co do odbijania- Eliza zawsze zasypia przy piersi. Odbijam ja zawsze po jedzeniu lub w trakcie - czesto sama sygnalizuje potrzebe odbicia (ssie i nagle puszcza piers i zaczyna sie krecic, robic miny). Wtedy ja podnosze, ona beka i wraxamy do pracy. Czesto na chwilke, po ktorej juz nie odbije. Ale nie budzi sie przy odbiciach.

Milej i skurczowej nocy !

Odnośnik do komentarza
Gość Leniwieccc

Monimoni, mam nadzieje, ze choroba Ksawcia szybko minie i odetchniesz z ulga. Ja tez sie boje o Elize gdy tylko ktos kichnie obok.
Wiec nie chce myslec co Ty przezywasz. Ale nerwy nic nie dadza i z tyloma zacisnietymi marcowymi kciukami, na pewno wszystko bedzie dobrze:-)

Duzo zdrowka!!!!!

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za wszystkie kciuki i dobre słowa. Jest lepiej gorączka wreszcie spadła, Ksawi zaczął pić, zjadł kilka chrupków kukurydzianych, śpi. Zuzia grzeczna dzisiaj, nie robi ceregieli, je i śpi, tylko po południu trochę sie powydzierała.
Ja odbijam zawsze po jedzeniu nawet jak zaśnie to kładę ją na ramię, jak nie beknie przez parę min to nie, ale trzymam ją zawsze. I jak chce spać to nawet beknięcie jak stary dziad po piwie - bo tak potrafi- jej nie obudzi. Wydaje mi się też że jak jest w pozycji pionowej to to jedzonko lepiej się ułoży w brzuchu. I tak jak u Leniwca, moja mała też czasem sama przerywa jedzenie i eidać że chce odbić, beknie sobie, potem ją jeszcze trochę przystawię i zasypia już bez odbijania.

Co do rozkręcania laktacji to nie pomogę bo z tym akurat u mnie problemu nie ma.

Szwy miałam zdjęte w piątej dobie po cc.

Kamila super że się odważyłaś kłaść na brzuszku:) Tosia się odgazowała, będzie jej lżej.

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...