Marcóweczki 2016

[ajka88]

A ja nie śpię, zgaga meczy, chłopaki rozrabiaja w brzuchu a mama wymiotuje. Koniec jedzenia po 18.
U mnie problem rodzeństwa sam się rozwiązał, to z jednej strony dobrze. Bo nie wyobrażam sobie jeszcze raz być w ciąży w tym roku.

[misiakowata30]

kamillla

Monimoni, bedzie dobrze, co ma nie byc?!! baby zawsze dadzą radde :) ja to bym chciała zobaczyć naszych chłopów na naszym miejscu :) tak z tydzien zeby pochodzili w zaawansowanej ciąży, doświadczyli bólu spojenia, zgagi, opuchniętych nóg, calego ciężaru :) ojjj ile by bylo narzekania!

i swedzenia ud najbardziej..oj oszaleiby :)

Aga ale jaki piekny,pomysłowy tort..Ne widziałam takiego..Jaki smak??mmmm zjadłabym :)
Monimoni powodzonka jutro:)
Ajka mój maluniu też się poruszał..hehe no i czkawka słodka:)
ja palcem przejechałam,a on za mna konczynką..cudowne uczucie..oj bede tesknic za brzuszkiem..
ale to chyba moja jedyna ciaza,to musze sie nacieszyc i jak najwiecej zapamietac..
bo cholerne telefony jakos nie umieja wychwycic tych ruchow tak jak je widac w rzeczywistosci:)

No nic bedzie jedynak,ale nie dziwak:)hehe
Dobranoc:*

[Aga2801]

O impreza super,jak nigdy wszystko zniknęło ze stołu a największe branie miał smalec. Od koleżanek i kolegów z pracy dostałam wagę łazienkową i termometr (o tym wiedziałam) i zupełna niespodzianka- torebka.
Ja już nie planuje więcej dzieci. Już jestem na to za stara. Trójka wystarczy :)

[Aga2801]

Misiakowata30 śmietanowo- truskawkowy. W czwartek pracowała w cukierni przy pączkach i w każdej wolnej chwili biegała tort robić. Żadna z dziewczyn się nie wygadała i po prostu się popłakałam jak go wniosły.

[misiakowata30]

pycha ;) aleeeeee miło..super ;)

[Aga2801]

Dobrej nocki :)

[nati91]

Super tort Aga, już po raz kolejny trzeba powtórzyć, że masz niesamowite córki :) mam nadzieję, że prześlesz nam dobre fluidy, żeby każda z nas była choć trochę tak dobrą mamą, jak Ty :)
Nie było mnie cały dzień i widzę, że na szczęście nic się nie wydarzyło, dobrze :) może już wreszcie Renia będzie miała swoją kolej i żadna jej nie uprzedzi :)
Za to się znowu pośmiałam czytając Was, jesteście bezbłędne :)

Mieliśmy spotkanie z naszą doulą, gadaliśmy o porodzie, wypełniliśmy plany porodu.
Padła kwestia dojazdu i parkowania i w sumie, jak będziemy mieć pecha i zacznę rodzić o 8 w dzień powszedni, to trzeba będzie wybulić 4 dychy za cały dzień parkowania :p pod warunkiem, że się uda miejsce znaleźć jednak rodzenie w centrum Warszawy to nie taki super mądry pomysł, hehe.
Swoją drogą ciekawa jestem, o której najczęściej zaczyna się akcja porodowa.

[Sylwia921125]

Aga, ale super tort zazdroszczę :)
I jeszcze ten smak mmmm.... mam ochotę na ta Mala nóżke :) tez chce taka Angelike w domu :)
No to rzeczywiście dziewczynki jak juz co niektore nie palnuja więcej ciąży to ostatnie tygodnie, dni do cieszenia sie brzuszkiem. I mimo tych naszych dolegliwości to super stan. Niech faceci żałują, ze nie moga doświadczyc tego cudu ( o porodzie nie mowie bo jeszcze nie rodzialam )
Monimoni napewno dasz radę. Powodzenia jutro tzn. dzisiaj na wizycie :)

[Aga2801]

Dzięki dziewczyny.
Sylwia921125 to sobie narysuj :). Angelika zawsze prosiła mnie o braciszka to jej odpowiadałam- to sobie narysuj. Jej marzenie niedługo się spełni,więc twoje na pewno też :p

[renatka9010]

Hejo .. obudzil mnie katar i okropne parcie na pecherz :-( widze plany na dzieci sa :-P ja to juz chyba nie chce, poprostu zwyczajnie sie boje :-( tak sobie leze i mysle ze prawdo podobnie zostalo mi 3 tyg do porodu i jakos tak sie wystraszylam tym wszystkim ze juz zasnac nie moge ...

[Megi2016]

A my dalej w szpitalu i dalwj lezymy. Dziewczynki piwiedzcie jak to jest chodzi się prywatnie placi kase i ginekolog nie widzi ze szyjka skrócona ze glowka już w kanale bardzo nisko i nie umie pacjentce założyć ktg a potem wychodzi zly wynik i mowi ze dziecko ma problemy z sercem ze jakby nie oddychalo za nim przyjechałam do szpitala i tu zrobili mi ktg i okazali sie ze jest seria skurczy a dziecka serduszko dobrze pracuje to myślałam że zawału dostane :-( i co Wy na takuego lekarza przy polowkowych dopiero na tym badaniu inny lekarz stwierdził mała ilość wod a mój lekarz tego w ogole nie zauważył. .. uwierzcie mi jestem załamana. Musimy dorwać do marca maly na na razie ok 2 kg.
A jedzenie szpitalne obiad to 3 tluste naleśniki takie że można było je wtrzec chusteczkami z nadmiaru tluszczu zjadlam dwa kesy i zostawiłam zgodnie z menu miały byc z dżemem a chyba dżemu nie starczyło bo były bez dżemu na kolacje miala być salata do chleba nie bylo, na rano miało byc mleko zgodnie z menu a była tylko kawa i woda. No ale na szczęście mąż mi obiad dowozi. Trzymajcie za nas kciuki dziś ktg okaże się czy skurcze się wyciszyly....

Aga super torcik corki wspaniałe.
Olka mala i zdjęcie banana myślę że jak podrosnie to będzie się jej bardzo podobać to zdjęcie z dziecinstwa.
Barcelona kysisz nas tym słoneczkiem ach człowiek by sobie tak beztrosko polezal.
Pozdrawiamy dziewczyny !

[EfelinaAa]

Hej Marcóweczki :-*
Ja też już nie śpię, położne już rundę zeobiły u nas się zatrzymało więc ok :)

Ajka ja też już sobie daruję będę miała wszystkich w domku, poza tym muszę odsapnąć, bo to mega zmęczenie dla organizmu, chyba że za jakieś 6 lat, ale póki co muszę zająć się tymi Łobuzami ♡

Aga - po raz 1000 jesteś niesamowita i masz Mega Córy, chciałabym podobnie wychować moje Maluchy :)

Barcelona - oddaj mi troszku tego słonka i ciepełka ;)

Megi2016 - hm.. ten lekarz dziwne zjawisko, ja nie powiem mój przylatuje do mnie co drugi dzień i dzwoni, pyta, załatwia jestem mega zadowolona - odwale nu zajebisty kosz po porodzie, ale bez potrzeby nie straszy.. u Małe koło 2500 więc jestem już spokojna. Co do jedzenia nigdzie szału nie ma, ale nie powiem bo obiady są wmiare ok! Np. Wczoraj śniadanie naleśniki nawet, nawet i obiad baba ziemniaczana i była zajedobra :) ale też zauważyłam że się ma chyba kucharzem, jeden doprawia lepiej drugi wogóle ;-)
Miłego Słoneczka :-*

[Gość przyjazna]

Ewelina super masz ta opiekę lekarską:-) juz pewnie pisalas ale zapomnialo mi się ..lek.prowadzącego masz z kliniki?

[Gość przyjazna]

Megi współczuję..dla mojego lekarza to wszystko jest ok i normalne. Mimo wcześniejszych przejść i ciąży podwyższonego ryzyka bo po ivf to wszystkie moje obawy i objawy są zlewane ze tak powiem. Źle wybrałam, bo dla takiej panikary jak ja, to jednak musi być taki sam panikarz lub chociaż bardziej wnikliwy lek. Ale juz nie będę zmieniala na finiszu..

[Gość przyjazna]

Ja juz po śniadaniu pierwszym. Uwaga uwaga słodkie mamy zjadłam kanapkę z białym pieczywem m.przed pracą kupił taki pachnący chlebek ze nie mogłam sie oprzeć! Pierwszy raz od prawie 4 miesięcy .. Naładowałam na nią mixa sałat kawałek pieczeni i pomidorki koktajlowe i na wierzch kielki brokula mniam:-) za godzinę minuta prawdy ..

[niuska_aw]

Co do różnicy wieku między dziećmi, ja na pewno nie chciałam drugiego od razu, chciałam odpocząć, jeszcze się wybawić, chciałam żeby córka miała rodziców tylko dla siebie. U nas będzie 6 lat różnicy między dziećmi i była to nasza świadoma decyzja. Czy słuszna, niebawem się okaże. Ja będąc w drugiej ciąży mam taki komfort, że dziecku muszę tylko jeść zrobić, ona umie się już sama sobą zająć i to jest naprawdę dobre. Podziwiam mamy, które mają małą różnicę między dziećmi, bo wiem że to nie jest łatwe.

Efelina, super że jak na razie wszystko u Cb oki i że akcja się zatrzymała:)

Megi trzymaj się tam w tym szpitalu - lekarz jakiś konował, ale w sumie czasami słyszy się o różnych przypadkach.

Ja dziś tak fajnie spałaaam niedawno mąż mnie obudził wychodząc do pracy, trzeba powoli wstawać i się ogarniać. Dziś mamy wesele kolegi, na które musimy iść, może jakoś wytrwam do 22:00

[EfelinaAa]

Przyjazna - tak tak z Kliniki i pracuje tu w Szpitalu PSK jest na bieżąco i cały czas się konsultują :-)

[Gość przyjazna]

EfelinaAa

Przyjazna - tak tak z Kliniki i pracuje tu w Szpitalu PSK jest na bieżąco i cały czas się konsultują :-)

Napisz inicjały proszę:-)

Bardzo żałuję ze do Białego mam tak daleko. Żeby chociaż polowa drogi to na pewno nie zmieniłabym lekarza..

[Madika]

Aga2801

Ja już po imprezie. Tego mi było trzeba, spotkania ze znajomymi. Nie obyło się od łez wzruszenia jak dostałam tort

Aga ale masz zdolna core!!!! No tylko pozazdroscic

Ja dzis wmiare spalam i bydzilam sie tylko 2 razy na przekrecenie swoich zwlok Ale odrazu zasypialam

Nawet wypoczelam i sie wyspalam ale troche plecy mnie bola i pachwiny... No ale to juz tez chyba permanentny czas....

Ale taka glodna jestem... Masakra... Az sie boje do jakiej wagi dobije jak tak beze zarla heheh Ale mala rosnie i potrzebuje duuuuzo budulca- tak bede sobie tlumaczyc

[Olija]

niuska_aw

Ona urodzila w grudniu i planuja juz kolejne. To patrz wystarczy ze zajdzie w ciaze w maju np i odrazu od pierwszych tygodni na L4. Obt jej sie udalo.

To tez jest jakis pomysl ale z moim doswiadczeniem starania sie przez 2lata poronieniem mogloby nie byc tak łatwo. Chociaz jak myślę o mojej relacji z mlodsza siostrą - najlepsza przyjaciolka przez wiele wiele lat to tez chciałabym zeby Nela miała szybko rodzeństwo:) my z siostrą bylysmy dla siebie najwazniejsze czuliśmy sie jak blozniaczki chociaz tak jak u Ciebie Sylwia tez siostra mbie smigala: pierwsza na rowerze nauczyla się jezdzic pierwsza zrobila prawko pierwsza miała chlopaka ;) no i jest wyższa a tego to juz naprawde ciezko mi wybaczyć;)
No zobaczymy jak to bedzie z nasza syt materialną energią życiową i płodnością;)

Megi współczuję lekarza i jedzenia szpitalnego. Nie dość ze czlowiek płaci za cos co powinno byc za darmo to jeszcze lekarz się nie przyklada i gada co mu slina na jezyk przyniesie.

Ja wczoraj mialam dziwne samopoczucie wczoraj dalej biegunka do tego max zmeczenie i mialam wrażenie ze cos sie szykuje ale teraz znów normalnie, napiecie ustąpilo

[Zu2ia]

niuska_aw

Co do różnicy wieku między dziećmi, ja na pewno nie chciałam drugiego od razu, chciałam odpocząć, jeszcze się wybawić, chciałam żeby córka miała rodziców tylko dla siebie. U nas będzie 6 lat różnicy między dziećmi i była to nasza świadoma decyzja. Czy słuszna, niebawem się okaże. Ja będąc w drugiej ciąży mam taki komfort, że dziecku muszę tylko jeść zrobić, ona umie się już sama sobą zająć i to jest naprawdę dobre. Podziwiam mamy, które mają małą różnicę między dziećmi, bo wiem że to nie jest łatwe.

ja świadomie chciałam mała różnice wieku. Raz: zeby dzieci sie lepiej dogadywaly (mam starszego 10lat brata i wiem jak to jest). Dwa: zeby potem pójść spokojnie do pracy i nie przerywać juz jej kolejnym macierzyńskim. Trzy: wyjsc z pieluch raz a porządnie. U nas bedzie prawie dwa lata różnicy. Miało byc mniej, ale okazuje sie ze zajść w ciąże z drugim dzieckiem jest ciężej ;)

Niuska piszesz ze chciałaś zeby córka miała was tylko dla siebie. A co z drugim dzieckiem? Ono nigdy nie bedzie was miało tylko dla siebie.

[Olija]

No a teraz bede odpisywac bo dopiero po tych prawie dwoch dniach nadrobilam. A tu tyle ciekawych watkow.. Drugie ciąże, tesciowe, partnerzy, matki....

Lilijka uwazaj na siebie, az sie przestraszylam jak czytalam o tym wrzatku. Uciekaj z kuchni i to juz

Felcia super. Trzymam za Ciebie kciuki:)

Monika91 az trudno po zdjeciu uwierzyc ze to juz 37tc. Zgrabniutka i śliczny ciążowy brzuszek

Aga wyszykowana przed imprezka. No super. Tylko jeszcze usmiech proszę bo Ty zawsze taka poważna na zdjęciach

Monimoni uwielbiam ogladac Twoje zdjęcia... Nawet zapamietalam Twoje chyba pierwsze zdjęcie forumowe z 14 października. Wyjscie na dzien nauczyciela i od tamtego zdjecia jestem pod wrazeniem Twojej kobiecosci i klasy. No rozkwitasz...:)

Olka zdjecie Mai i banana... OMG... Noe moge uwierzyc ze taką masz Kruszynke. Dbaj o nią. Dużo sil życzę
Zauwazylam ze masz takie samo tło poporodowego suwaczka co ja ciazowego i az mi sie milo zrobilo i zatesknilam i coraz mocniej uswiadomilam sobie ze to już ze wkrotce Nela bedzie taki miała...

Józefina po Twoim poscie bylam w szoku. Noz to skrajna nieodpowiedzialność. Ciesze sie ze ja rzucilam rok przed ciążą bo przynajmniej sie oczyscilam... I bylo mi pewnie latwiej no ale nie rozumiem dziewuch ktore nie rzucaja w monencie dowiedzenia sie o ciąży

Czarna.ana dzieki za rade odnosnie biustonosza. Ściąglam i jest poprawa. Chociaz jak dorwie kłucie to nie ma mocnych. Taki nasz urok ciazowy. Żeberka rozciągają sie z oporem:)

[Madika]

My tez jakis czas staralismy sie o dziecko....
Ale ja roznice miedzy dziecmi chce miec tak ze 3 lata chociaz... Czasem mysle zeby miec 3 dzieci ale zycie pokaze co to bedzie. Wsumie dom zaplanowalismy na 2 dzieci ale najwyzej 2 bedzie w jednym pokoju jakby sie okazalo ze ma byc 3

Ale na pewno bym nie chciala takiej malej roznicy wieku... Ja mam brata 9,5 roku starszego i dziecinstwo z nim to jedna wielka zabawa byla. Fakt on dlugo z nami mieszkal bo nie mogl trafic na swoja polowke i chyba mial 28 lat jak wzial slub. Wiec na imprezy tez z nim chodzilam No ale to duzo zalezy od rodzicow i od tego jak sie zycie potoczy

[Olija]

No Zuzia nie strasz ze z druga ciąża jeszcze trudniej zajsc... Ja to już wogole sie zalamie. Słabo sobie radzilam podczas tych dwoch lat ciaglej frustracji ze znowu nic... No i wiek starej pierorodki...:/
A wczoraj moja przyjaciolka-w sumie taka najblizsza nas para-z którą spedzamy mnóstwo czasu, jeździmy na wyprawy, pod namiot, gramy w planszowki- poinformowała ze jest w Ciąży!!!! I też stara pierworodka (32l ;) a za pierwszym razem zaszli:) wiec moze jest dla mnie szansa na kolejną ciąże...
No i najfajniejsze ze my sie juz martwilismy ze nasze relacje sie zmienia, no bo bedziemy juz parą z dzieckiem i mozemy nue byc dla nich tacy "towarzysko atrakcyjni"a tu bedziemy miec dzieci w jednej klasie:):):):):)

[Olija]

nati91

Mieliśmy spotkanie z naszą doulą, gadaliśmy o porodzie, wypełniliśmy plany porodu.
Padła kwestia dojazdu i parkowania i w sumie, jak będziemy mieć pecha i zacznę rodzić o 8 w dzień powszedni, to trzeba będzie wybulić 4 dychy za cały dzień parkowania :p pod warunkiem, że się uda miejsce znaleźć jednak rodzenie w centrum Warszawy to nie taki super mądry pomysł, hehe.
Swoją drogą ciekawa jestem, o której najczęściej zaczyna się akcja porodowa.

Super ze bedziesz miala doule. U nas w szpitalu nie ma nawet możliwości opłacania osobistej poloznej:/ no ale przynajmniej jest zgoda na porod rodzinny.
A ile u Ciebie kosztowała doula? Mialas kogos z polecenia czy sama szukalas?