Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

maqdallena
Hej dziewczyny :)
Ale pogoda angielska :( na podwórku mam lodowisko.
Ja chyba planu porodu nie będę pisać, choć jeszcze to przemyślę.
U nas w szpitalu, gdzie chcę rodzić, nie myje się dzieci, dopiero w domu możemy umyć. I kontakt z noworodkiem jest chyba przez godzinę na pewno.
Zmykam do SR.

pogoda faktycznie angielska, wlasnie zaczelo u mnie znow padac :( ja na podworku mam basen narodowy :P

Odnośnik do komentarza

miazgakakaowa
Dziewczyny... a przygotowujecie plan porodu? Zastanawiam się, czy szpitale publiczne to respektują w ogóle i czy ogólnie to jest coś powszechnego, czy taka chwilowa moda nikomu niepotrzebna. To moja pierwsza ciąża, więc średnio się jeszcze orientuję.
Zależy mi np. na tym, żeby dziecko było przy mnie minimum godzinę, bo naczytałam się, że to ma kolosalne znaczenie dla laktacji. Ale jeśli mój szpital daje dziecko tylko na pół godziny i zabiera, to ciężko mi sobie wyobrazić, że ktoś zrobi dla mnie wyjątek, bo tak zaznaczyłam w planie porodu ;)
To samo z myciem - nie chcę, żeby dziecko było myte przez pierwsze 4 doby. Ale czy ktoś to będzie respektował, jeśli w szpitalu jest zasada, że myje się od razu po porodzie?

ponoć szpitale respektują, ale nie jesteś w stanie przewidzieć wszystkiego, np możesz napisać w tym planie że chcesz aby chronili krocze, ale w czasie akcji mogą uznać, ze lepiej je naciąć, i natną, poród jest dynamiczny to tak mi się wydaje nie da się zaplanować, a w tym planie porodu wypisujesz swoje życzenia.

Odnośnik do komentarza

kamillla
miazgakakaowa
Dziewczyny... a przygotowujecie plan porodu? Zastanawiam się, czy szpitale publiczne to respektują w ogóle i czy ogólnie to jest coś powszechnego, czy taka chwilowa moda nikomu niepotrzebna. To moja pierwsza ciąża, więc średnio się jeszcze orientuję.
Zależy mi np. na tym, żeby dziecko było przy mnie minimum godzinę, bo naczytałam się, że to ma kolosalne znaczenie dla laktacji. Ale jeśli mój szpital daje dziecko tylko na pół godziny i zabiera, to ciężko mi sobie wyobrazić, że ktoś zrobi dla mnie wyjątek, bo tak zaznaczyłam w planie porodu ;)
To samo z myciem - nie chcę, żeby dziecko było myte przez pierwsze 4 doby. Ale czy ktoś to będzie respektował, jeśli w szpitalu jest zasada, że myje się od razu po porodzie?

jak mi gin nic nie wspomni o planie porodu, to ja pierdziele nie bede nic pisać. Chociaż może spisze sobie na kartce że nie chce zeby uzywali na mnie jakichkolwiek chwytów i kilka innych rzeczy.. z tego co się orientuję to w Warszawie naprawde dają dziecko na minimum 2h- nawet po cesarce ostatnio znajoma ruszyc się nie mogla, ale leżał synek kolo niej a jej mąż go poprawiał kiedy było rzeba.

co do mycia, to nie mam pojęcia jak to jest.. ale podejrzewam że w tej kwestii nie mamy raczej nic do powiedzenia niestety..

hmm na sr położna mówiła, że to są "szpitale przyjazne dziecku" (to takie oznaczenie szpitala) wtedy jest po urodzeniu kontakt skóra do skóry i dają właśnie na 2 godz po urodzeniu dziecko matce lub ojcu do kangurowania

Odnośnik do komentarza

nati91
Ostatnio na sr pytałam o ten poród do wody, bo też czytałam, że pierworódkom raczej nie pozwalają, a położna (ze św. Zofii) powiedziała, że to tylko i wyłącznie doświadczenie położnej. I że właśnie w św zofii można rodzić do wody nawet jak to pierwsze dziecko. Także ja się trochę na to nastawiam :)

na kiedy masz termin?? moze się spotkamy na izbie przyjec na żelaznej :D

Odnośnik do komentarza

U nas w szpitalu też dają dziecko tylko na pol godziny i myja zaraz po porodzie. Jednak jest możliwość żeby postąpili inaczej zgodnie z życzeniem rodziców. Wczoraj na sr pytalam czy mogą zostawić dziecko na 2 godziny powiedziała ze jak najbardziej jeśli z dzieckiem jest wszystko ok (nie urodzi się sine, brak problemów przy porodzie itp). Również nie wyrazimy zgody na kąpanie dziecka po porodzie. Chcemy kąpać dopiero w domu (jeśli pobyt w szpitalu nie będzie się przedluzal). W naszym szpitalu jest taka możliwość, szpital to respektuje.

Odnośnik do komentarza

kamillla
nati91
Ostatnio na sr pytałam o ten poród do wody, bo też czytałam, że pierworódkom raczej nie pozwalają, a położna (ze św. Zofii) powiedziała, że to tylko i wyłącznie doświadczenie położnej. I że właśnie w św zofii można rodzić do wody nawet jak to pierwsze dziecko. Także ja się trochę na to nastawiam :)

na kiedy masz termin?? moze się spotkamy na izbie przyjec na żelaznej :D

11.03 :) albo w sali poporodowej :D to by dopiero było :D

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

niuska_aw
U mnie w szpitalu tez dają dziecko na 2 godziny, kiedy matka leży po porodzie na sali poporodowej. ja swojej córeczki nie miałam przy sobie po ostatnim porodzie bo tak jak pisała mama7777, jak są jakieś problemy to zabierają na noworodki.

u nas z dzieckiem może zostać ojciec jeżeli matka nie może, no chyba, że jest problem z dzieckiem to wiadomo

np po cc ojciec może kangurować dziecko, w sumie to w tym szpitalu co myślę rodzić to ojciec może zostać ile chce po porodzie

Odnośnik do komentarza

niuska_aw
Ja to się zastanawiam jak to jest z CC, czy mąż może być gdzieś tam obok obecny. Poprzednio rodziliśmy razem, a teraz z racji ułożenia pośladkowego jeśli synek się nie obróci to pewnie będą ciąć. Wszystkie moje koleżanki ostatnio rodziły przez CC i każda mówi, żeby przez dobę wcale nie podnosić głowy do góry:/

to chyba zależy od szpitala, bo u mnie w mieście w jednym szpitalu ojciec moze być przy operacji i potem, a w drugim znów przy operacji nie może być, ale po juz może być i kangurować dziecko

Odnośnik do komentarza

no teoretycznie te 2 szpitale co mnie interesują, jest napisane że ojciec moze byc obecny przy cc jak i po. Z drugiej strony, nie wiem czy chciałabym żeby mój K był obecny przy cc, bo jakby nie było jest to operacja... jakby miał np siedzieć przy mnie i nie patrzeć co tam robią, to ok... ale myśle ze lepiej gdyby nie był obecny- gdyby sie zdarzyło mu zobaczyć tam co robią, to by fiknął ;d

Odnośnik do komentarza

miazgakakaowa
kamillla

aaa wlasnie doczytałam że na zelaznej można rodzic w wannie :D

Z tym rodzeniem w wannie to też chyba taka mała ściema. Podobno rodzenie w wannie w polskich warunkach nie wygląda tak jak powinno - czyli tak jak się ogląda na amerykańskich filmikach na YT.

To nie jest tak, że rodzisz w wodzie, tylko w którejś tam początkowej fazie porodu możesz posiedzieć sobie w wannie. A jak się już zaczyna poród właściwy, to i tak Cię z niej wyciągają. W każdym razie dzidziuś nie rodzi się w wodzie ;)

A na pewnobjest tak jaak chcesz zdeponowac krew lub sznur pepowinowy!! Wiem bo kobitka z banku mi to tlumaczyla.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...