Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Aga trzymaj się tam będzie dobrze, może trudno było im złapać to tętno. Dzisiaj jak mi polozna robiła to była też dziewczyna 33 tydzień i u niej też cały czas uciekało tętno. Tak się maluch chował a jeszcze problem bo ostatnie usg w 20 tyg to nie wiedziały jak ułożony.
Kamila ty to masz talent, trzeba było mi rano napisać że takie cuda robisz. To po wizycie bym wstąpiła :-)
Ja to beztalencie ostatnio podawalyscie przepis na bananowca i stwierdziłam ze zrobię. Ładnie rosło do czasu bycia w piekarniku a później zdechlo. Miałam ciasto na 3 cm:-( juz więcej nic nie robię.
Dzisiaj super dzień wizyta spoko i jeszcze wypłatę wcześniej dostałam. Jak ja się cieszę że mi Zus nie wypłaca, szkoda że to ostatnia taka duża.
Dzisiaj zwiedzilam korytarz domu narodzin, fajnie tam jest. Sal nie widziałam ale na korytarzu były takie kołyski z imionami i te kolory.Tak kameralnie i przyjemnie, chyba żadna nie rodziła bo było cicho.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09piqvv3v7dr48.png

Odnośnik do komentarza

Witam w ten zwariowany poniedziałek!

Olka, zaciskaj nogi i leż tak długo w tym szpitalu ile tylko dasz radę! Odgłosy masz niczego sobie, ciekawe czy Majka nie chce wyskoczyc przez to do innych dzieci ;)

Aga, głowa do góry, posprawdzają co trzeba i się uspokoisz, na pewno wszystko ok.

Kamilla, super wyglądają te twoje pączki, i ten lukier, omnomnomnom :D za mną chodzą parę dni już faworki, nie mogę się zebrać do tego walenia wałkiem :P i jeszcze beza z bitą śmietaną i owocami. A jak Aga dodala zdjęcie mojego marzenia to już wogóle :D

Co do telefonu, ja zawsze biorę jakiś z tych abonamentowych, i doplacam z 200zł. 3tys to szkoda by mi było gdybym taką kwotą wogóle dysponowała :P teraz też w lutym będę przedłużać umowę, ciekawe co mi zaproponuja.

Aniia, to musiało być niesamowite uczucie :) mój to mi tylko dupke wypina,ale czasem aż tak, że w tym samym czasie słuchać jak mi jeździ w jelitach :D

Coś miałam jeszcze napisać, oczywiście nie pamiętam :P

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza

Aga, anapewno bedzie dobrze. Pewnie tak jak diewczyny mówia, urzadzenie stracilo zasieg :)

i zobaczcie, gdyby nie to ze aga miala robione ktg na wizycie u gin, to by sie nie dowiedziala ze cos jest nie tak. to skad ja mam wiedziec czy wszystko u mnie jest ok? ja ktg raczej miec nie będe. ciekawe to wszystko...

diewczyny naaprawde wam też by wyszly te paczki :D banalnie proste, zagotowuje sie szklanke wody z maslem, i szczypta soli. potem jednym ruchem wrzuca make i szybko miesza az sie polaczy wszystko. sama bylam zaskoczona bo mieszkalam doslownie moment a juz wszystk bylo w kupie. wydaje mi sie ze wane jest zeby maka byla przesiana. potem czeka sie az ostygnie ta masa, i sie wbija pojedynczo jajca, sie miksuje i miksuje i potem przy ostatnim jajcu to jakos wygląda, bo bylam przekonana szczerze ze to nie wyjdzie. a potem do rękawa, i krecicie kolka :P ja mialam troche przerypane, bo jedno mieszadlo mi sie zwalilo do miksera i tylko jedno dziala, wiec sila jednego mieszadelka zdecydowanie za mala na taka mase :D ale dalo rade

Odnośnik do komentarza

Aga, nie denerwuj się, na pewno wszystko będzie dobrze.

Ola, zaciskaj nogi, chociaż do lutego wytrzymaj :)

Leniwiec, pewnie już jesteś u weta. Miałam ci wcześniej napisać, ale musiałam jechać z mężem do dentysty, bo biedak jechał ząb wyrwać i nie chciałam go samego puszczać.... Mój kot w zeszłym roku, coraz mniej się załatwiał w kuwecie. A nie zauważyłam tego tak szybko, bo to wiosna była i dużo czasu był na dworze. Robił coraz mniejsze siki, aż w końcu z krwią. Wet go cewnikował, bo był już zapchany kamieniami, do tego doszło zapalenie pęcherza. Ogólnie był to Syndrom Urologiczny Kotów (SUK) czyli zespół zaburzeń układu moczowego. Wet mnie za bardzo nie pocieszył, bo powiedział że to często nawraca. Trochę się z nim najeździłam do weta, bo leczenie trochę trwało, jeszcze raz był cewnikowany, dużo antybiotyków, zastrzyków (sama robiłam). Ale póki co, za chwilę minie rok i nawrotów nie ma. Jest na specjalnej karmie (Royal Canin Urinary) mieszanej z karmą dla wysterylizowanych i jest dobrze. Pilnuje żeby dużo pił, bo to ważne jeśli koty jedzą suchą karmę. I od czasu do czasu dostaje pastę Uro-Pet zakwaszającą mocz.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72290.png

Odnośnik do komentarza

Aga2801
Hej. Mam skierowanie do szpitala. Zrobili mi ktg i wyszły zaniki tętna. Do tego podwyższone ciśnienie 148/81. Jadę do domku się spakować i kolega ma mnie zawieść. :(

Aga trzymaj się dzielnie, będziesz pod opieką medyczną to musi być dobrze,napewno tak jak piszą dziewczyny pewnie Pawełek ruchliwy temu tak się dzieje
Olka Olka tobie również powodzenia i obys tylko do WC i na tapczanik szpitalny:)
Kamila jej niebo w gębie!;)uh masz zdolności:)
Mi pod koniec roku kończy się abonament i chciałabym jakiś wypasiony smartfon,hm zobaczymy co za proponują;)
Byłam dzisiaj położną wybrać-pani mówi, że normalnie to po porodzie,ale jak chce dała wizytówkę i mogę teraz,nawet dla męża i syna pielęgniarkę rodzinną wybrała,w razie pytań niejasności wizytówki są to tylko dzwonić:)
Ja na tablecie normalnie się zalogowałam,a mówią że to taki większy tel
W środę wizyta już się mojej mamy pytałam czy by do syna przyjechała gdyby coś...nawet sprzątać siły już nie mam a tylko u rodzinnego byłam i w aptece

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Ola spróbuj sie wyciszyć... Kurde nie wiem pomedytowac. Oddychać głęboko i trzymać.
Powiem wam, ze wczoraj miałam poważna rozmowę z moim na temat położenia sie do szpitala. Moj gin powiedział żeby sie położyć w 38 tygodniu i czekać albo wywołać. A ja sie tego boje jak nie wiem co. Nie umiem tego wytłumaczyć mojemu. I wczoraj okazało sie dlaczego. Mianowicie on sie martwi, ze nie zdążymy i ze bede na niego krzyczeć ze za szybko jedzie, a tak to bede na miejscu pod fachowa opieka.
Aż mi sie smutno zrobiło jak pomyslałam ze miałabym tam leżeć dwa tyg sama, bo on Non stop w pracy.
Tez mam skurcze od kilku dni i jakos mi tak niedobrze. Ale na wizycie niby ok.
Mam dzis taki dzień ze mi sie w głowie kręci i mdłości biorą gore.

Paczkowe dziewczyny:) moje kochanie dzis ma urodzonymi kupił cisza do pracy:) nafutrowalam sie sernikiem i zjadłam oponkę:) cukier 84... Aaa szaleństwo:)

Witam nowe mamy :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...