Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

haniutek hahah jaki boski tort!!! :D dolączam się do zyczeń dla misiakowatej :) niech ci lekko będzie w tych ostatnich tygodniach ciązy i latwego, terminowego porodu :) i radosci i pozytywnosci czyli niech sie nic nie zmienia :)

ewcia2016 ja tez w ciązy to takiego roztargnienia dostalam ze czasem sie zastanawiam czy mam glowe na karku... Najgorzej jest pamietac czy wzięlam juz kwas foliowy czy nie... Poranek zawsze zaczynam od swierzo wycisnietego soku z pomaranczy i tabletki zelaza, ktòre mam lykac na czczo. Potem godzina vez jedzenia. Ns poczatku potem lykalam kwas ale mnie zmulalo strasznie i konczylo sie wymiotami wiec teraz kwas z witaminami musze lykac w porze obiadowej, nawet sobie alarma w tel. Ustawilam ale czasem due czyms rozprosze i nie lykam w no.envíe alarmu a potem zapominam. A w nocy sie zastanawiam czy lyknelam kwas czy nie.... :o

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nqps6ybasj0fr.png

Odnośnik do komentarza

Misiakowata wszystkiego najlepszego.
Tort robi wrażenie, jak dla mnie to przynajmniej mi sie odechciało słodkiego :D
Zaraz ktos bedzie musial byc ofiara mojego nastroju. Pierwsza była apteka gemini naszczescie kurier ma byc u mnie jutro, a teraz powiedzcie jak kogos zrypac dokładnie jakiegos moderatora od naszego forum. Bo nie moge zmienic foty w profilu a zeby bylo zabawniej to mimo usuniecia starej foty dalej ja umiescza grrrrrrr zagryze. jak mozna to gdzies zgłosic ktos wie?

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09kwa3zcvri.png

Odnośnik do komentarza

haneczka oh wiem jaki to strés z przeprowadzką, bardzo wspolczuje ze nikt wam nie mogl pomoc ...no co za ludzie.

My nie mamy rodziny pod ręką, ja w ciązy a moj Claudio zlamal rękę ponad miesiąc temu i wlasnie konczy rehabilitacje i tez nie bardzo jest do dzwigania ale na szczescie mamy wspanialych znajomych, ktòrzy sie zaoferowali z pomocą. Gdyby nie oni to byloby nie realne.

Ale super z tym liceum plastycznym hiszpańskim! A gdzie kończylas? Ja jestem po ASP de Wroclawiu a przez rok bylam na Bellas Artes na erazmusie w Bilbao :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nqps6ybasj0fr.png

Odnośnik do komentarza

Ernesto
Misiakowata, wszystkiego najlepszego, zdrowia, miłości i samych szczęśliwych dni !!!

Barcelona masz fajnego kotka :) Zazdroszczę sezonu truskawkowego :) aż mi ślina po brodzie leci.

Ernesto mnie tak jak bylam w Pl na swieta nagle naszla ochota na truskawki ze nie moglam wytrzymac a tu nigdzie nie bylo i wyobraz sobie moje uradowanie jak po powrocie do Barcelona odkrylam ze na kazdym kroku juz widze skrzynki z truskawkami :D tu zawsze sezon jest wlasnie styczen luty niestety w maju-czerwcu jak w pl szaleją to tu juz nie ma...

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nqps6ybasj0fr.png

Odnośnik do komentarza

Urlopu ojcowskiego (tego 2 tygodnie) chyba pracodawca nie może odmówić. Co do l4 na opiekę nad członkiem rodziny to mi, po operacji męża, wypisywał to rodzinny. Nie jest powiedziane na ile dni oszacuje tę konieczność. Ja dostałam tylko na 3 dni, mąż był po operacji wycięcia woreczka żółciowego, miał pełne znieczulenie i normalną operacje (nie laparoskopie). Chyba przedstawiłam u lekarza jego wypis, a w rejestracji musieli wpisać w kartę, że jesteśmy rodziną.

Barcelona pochwal się swoją ceramiką :)

Moja Groszka też się ostatnio leniwa zrobiła ale póki ją czuję w jakikolwiek sposób to nie panikuje. Rano mnie chwycił tylko taki mocny skurcz, brzuch się siłą, tylko mówiłam jej, że jeszcze nie pora na nią i tatuś kazał czekać przynajmniej 5 tygodni jeszcze. Pooddychałam jak uczyli na SR i przeszło, uff. Nawet P. Nie będę mówić o tym by go nie stresować.

Wiem, że miałam coś jeszcze napisać... Ale oczywiście nie pamiętam...

monthly_2016_01/marcoweczki-2016_42648.jpg

monthly_2016_01/marcoweczki-2016_42649.jpg

monthly_2016_01/marcoweczki-2016_42650.jpg

monthly_2016_01/marcoweczki-2016_42651.jpg

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny z checia na truskawki w carrefour hiszpanskie po 3.49 za 250 g :) Własnie aplikacja wysłała mi powiadomienie o nowej gazetce a tam truskawki:)
Jak lubicie sie orientowac w promocjach marketowych i nie tylko bo i mac donad kfc i tak dalej kupony tam sa polecam aplikacje BLIX na androidy. Czesto tam na cos zerkam . Tez sa apteki i Rossmann i wgl sporo . Tych ktore nas nie dotycza mozna odznaczyc i nie spamuje nam tel tymi . Pozostałe jak sie pojawia nowa gazetka dostajecie info i mozna przejrzec online :)

http://s5.suwaczek.com/201603091556.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny udało mi się Was nadrobić. Miałam trochę zalatany weekend.

Misiakowata30 wszystkiego najlepszego ;-) łatwego i szybkiego porodu. :-*

Któraś pytała o wagę dziecka mojej siostry jak dobrze pamiętam. Urodziła w 40 tc w terminie, malutki ważył 2500g i mierzył 50 cm. Dostał 10 pkt po porodzie. Waga wynikała z problemów z mięśniakami na macicy. Ma ich sporo aż trochę lekarze byli w szoku, nie chcieli tego ruszać żeby nie wywołać krwotoku i nie musieć usuwać całej macicy (przed zabiegiem mieli w planie że od razu usuną je, ale nie chcieli ryzykować). Przez to malutki trochę wolniej przybierał na wadze. A waga z usg i ostateczna trochę się różniła (w 36tc ważył mały 2300g)

Mój mały synek to chyba taki zazdrośnik ;-) jak wzięłam jej synka to zaczął kopać mnie mocno :-D.

Haniutek tort super ;-)

Dzisiaj przyszedł wózek dla mojego synka ;-) czekam na męża żeby złożyć ;-)

Hmmm coś jeszcze miałam napisać ale nie pamiętam :-( Skleroza ze mnie :-( czasami aż nie potrafię się wysłowić :-( przeraża mnie to

http://www.suwaczki.com/tickers/1usahdgenypzflnq.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Mamusie :) my juz po wizycie :) Mala rosnie zdrowo, takze jestem zadowolona. Ma juz 1900 gram :) nadrobila prawie kg w 4 tyg :)
No i ulozyla sie glowka do dolu, ale tak czulam juz od świat bo dawala mi kopniaki w żebra :p
Renia 3 tyg Ci jeszcze zostalo ?? Toz to juz :) ja mam wizyte dopiero 15 lutego a Ty juz wtedy bedziesz mamusia. No nieźle :)
Dzisiaj pokupilam jeszcze ciuszkow dla Malutkiej :) przyszedl mi też fotelik i super milusi kocyk minky ze smyka :)
Wg to znajoma ksiegowa mi ostatnio mowila zebym poszla do Opieki zapytac o ten 1000 macierzynskiego bo mieli z tego szkolenie i podobno ma byc duzo papierow do wypełniania i zebym je do porodu wypelnila zebym nie stracila na tym. No i poszlam. Na co Pani w opiece, ze nie mieli jeszcze szkoleń i zebym przyszla jak urodze. Dziwne bo podobno mialo to wejsc od stycznia wiec juz powinni byc przygotowani :/
Uciekam nadrabiac :)

Odnośnik do komentarza

Patrzac na pogode za oknem, chcialoby sie przywitac mikolajowym "ho ho ho";)

Co do Musierowicz, tez ja kocham, za wszystkie ksiazki, ktore przeczytalam w gimnazjum:)) Szczegolnie Opium w Rosole i inne:) zaszywalam sie z ksiazka na cale weekendy- wychodzilam tylko do wc i jesc;)

U mnie tez skomplikowana sytuacja z zusem itd. Bylam na zleceniu (nieprzedluzonym). Wiec o macierzynskim moge zapomniec, a ubezpieczenie konczy mi sie 31.01.16
Mamy ubezpieczenie z pracy T., ale oni po prostu zwracaja koszty leczenia, lekow, za szpital itd.
Dodatkowo, po slubie, moge podpiac sie pod jego ubezpieczenie (Eliza rowniez) francuskie (publiczne). Tylko zastanawiam sie czy jest sens.
Dzis kolezanka wlasnie pisala mi o tym 1000zl miesiecznie. Wiec jesli jeszcze zdaze, sprobuje zarejestrowac sie jako bezrobotna (chcialam tego uniknac). Ale wczesniej musze zalatwic czasowe zameldowanie w Toruniu itd. Ale moze warto sie potrudzic...
Zastanawiam sie tylko, co w przypadku, jesli w pup nie beda chcieli mnie zarejestrowac ze wzgledu na brzuch. Czy jesli zadne z nas nie ma oplacanych skladek zusu (T. Nie jest na polskiej umowie), to czy mamy prawny obowiazek zarejestrowac dziecko. Z tego co czytalam-nie... Ale moze ktos zna sie na rzeczy:)

Ja Elize czesto czuje, ale ograniczam sie do liczenia ruchow dwa razy dziennie- rano i wieczorem o stalej godzinie. O innej porze sie nie nakrecam...

Piekne zdjecia ciuszkow, futrzakow, ciaaaaast:))

Co do mylenia osob na forum, mnie sie to zdarza z Kamilla i Kamillla ;))) czasem az mysle, ze to ta sama osoba !;))

A tak na powaznie, to ja tez jestem za spotkaniem! Bardzo chcialabym poznac Lilijke i kazda z Was:)
Moze spotkanie w Barcelonie?;))))
Mamy zaproszenie:))))
No dobrze, to nie bylo powazne;) fajnie by bylo wynajac na pare godzin jakas kawiarnie/pub (o matko ale bym sie napila Guinessa!!!!!!!) i poplotkowac:-) cos na zasadzie spotkan jezykowych, takich zamknietych:)

Dzis skompletowalam drugie zamowienie w Gemini...aleeee zamowilam tez cos dla siebie (cos innego niz majtki poporodowe i podklady);))) - wode rozana do twarzy z fotomedu:) czytalam b.pozytywne opinie i postanowilam wyprobowac:) no i znow od artykulu do artykulu uzbieralo sie prawie 200zl;)

Cos bym jeszcze napisala, ale weny brak...
A nie, juz wiem! Dzieki Kalae i jej wiedzy informatycznej siedze sobie w pociagu i pisze z ipada- udostepnilam sobie internet z telefonu:-)
Patrzcie ile czlowiek sie jeszcze na starosc uczy;)))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1654n41yi.png

Odnośnik do komentarza

Haniutek
Haneczko to ze Ty nie tyjesz nie znaczy ze dziecko nie rosnie . Ja teraz przytyłam kg dopiero a dziecko poznad kg wazyło juz jakis czas temu a gdzie łozysko zwiekszona ilosc krwi i wody?
Z najmłodsza tez malutko przytyłam a ona ponad 4 kg wazyła . Wiec spokojnie bedzie dobrze:)
Mnie od paru dni meczy zgaga i chyba na wizycie poprosze o recepte na cos bo wkurza mega w poprzednich ciazach tak nie miałam.
.

Haniutek mnie profesor pozwolił brać polprazol. Kazał zacząć od 10 mg czyli najmniejszej dawki bez recepty. Bardzo mi to pomoglo

Odnośnik do komentarza

KotkaB

Któraś pytała o wagę dziecka mojej siostry jak dobrze pamiętam. Urodziła w 40 tc w terminie, malutki ważył 2500g i mierzył 50 cm. Dostał 10 pkt po porodzie. Waga wynikała z problemów z mięśniakami na macicy. Ma ich sporo aż trochę lekarze byli w szoku, nie chcieli tego ruszać żeby nie wywołać krwotoku i nie musieć usuwać całej macicy (przed zabiegiem mieli w planie że od razu usuną je, ale nie chcieli ryzykować). Przez to malutki trochę wolniej przybierał na wadze. A waga z usg i ostateczna trochę się różniła (w 36tc ważył mały 2300g)

KotkaB a mogę spytać, jak rodziła Twoja siostra? Ja mam podobny problem ale opinie lekarzy różne - jedni mówią, że nie mam szans na sn i konieczne jest cc, inni że poród sn jest niewykluczony.
A specjalistów, którzy podczas cc usuwają miesniaki jest podobno tylko kilku w kraju.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09klvyn2j4t.png

Odnośnik do komentarza

Barcelona
haneczka oh wiem jaki to strés z przeprowadzką, bardzo wspolczuje ze nikt wam nie mogl pomoc ...no co za ludzie.

My nie mamy rodziny pod ręką, ja w ciązy a moj Claudio zlamal rękę ponad miesiąc temu i wlasnie konczy rehabilitacje i tez nie bardzo jest do dzwigania ale na szczescie mamy wspanialych znajomych, ktòrzy sie zaoferowali z pomocą. Gdyby nie oni to byloby nie realne.

Ale super z tym liceum plastycznym hiszpańskim! A gdzie kończylas? Ja jestem po ASP de Wroclawiu a przez rok bylam na Bellas Artes na erazmusie w Bilbao :)

Kończyłam Cervantesa w Warszawie. Zawsze chciałam iść na konserwacje zabytków. A skończyłam na studiach medycznych;D

Odnośnik do komentarza

AsiaR
KotkaB

Któraś pytała o wagę dziecka mojej siostry jak dobrze pamiętam. Urodziła w 40 tc w terminie, malutki ważył 2500g i mierzył 50 cm. Dostał 10 pkt po porodzie. Waga wynikała z problemów z mięśniakami na macicy. Ma ich sporo aż trochę lekarze byli w szoku, nie chcieli tego ruszać żeby nie wywołać krwotoku i nie musieć usuwać całej macicy (przed zabiegiem mieli w planie że od razu usuną je, ale nie chcieli ryzykować). Przez to malutki trochę wolniej przybierał na wadze. A waga z usg i ostateczna trochę się różniła (w 36tc ważył mały 2300g)

KotkaB a mogę spytać, jak rodziła Twoja siostra? Ja mam podobny problem ale opinie lekarzy różne - jedni mówią, że nie mam szans na sn i konieczne jest cc, inni że poród sn jest niewykluczony.
A specjalistów, którzy podczas cc usuwają miesniaki jest podobno tylko kilku w kraju.

Moja siostra miała cc bo lekarze nie chcieli brać odpowiedzialności jak coś było by nie tak przy porodzie sn. Dlatego zdecydowała się na poród w prywatnej klinice.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usahdgenypzflnq.png

Odnośnik do komentarza

Barcelona piękne! Pewnie się nie da wysłać takich kruchości do Polski?! Bo ten serwis mnie urzekł!

Aga te legginsy już dawno przestały być legginsami z nazwy, nie są przylegające :p są ponaciągane ale przez to mega wygodne i traktuje je jako dół z piżamy :)

Leniwiec! Niech by Cię! Jak mnie nie ciągnęło do rzeczy zabronionych w ciąży to teraz mam ochotę na Guinnessa :( w marcu 2015 byliśmy z P. w mieście, i w ogóle w kraju, gdzie hucznie obchodzone są jego imieniny (zagadka dotycząca imienia mojego męża może zostać rozwiązana :p) miałam okazję nalać sobie sama swoją pintę Guinnessa, mmm ale to był smak! Uff dobrze, że zrobiliśmy sobie taką wycieczkę bo pewnie długo, długo nigdzie nie polecimy za granicę, nie mówiąc już o tym by jechać sami (to chyba jak dzieci stwierdzą, że wyjazdy z nami to obciach, ciekawe czy wtedy będzie się mówiło jeszcze obciach?!). Żadne z nas na pewno nie pomyślało w tym zielonym mieście (kolejna podpowiedź do zagadki dotyczącej imienia męża :p), że za rok będziemy rodzicami! Będę mamą! Ale czad!

Generalne moje koty się prześcigają w tym, która będzie pierwsza na kolanach :) czasem się i we dwie zmieszczą.

monthly_2016_01/marcoweczki-2016_42658.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...