Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Alexann
Niestety :/ nie cały czas ale na tyle żeby się bać.

A męża teraz miałam w domu, także brzuchem do góry i ani raz syna nie podnioslam... Jutro ma dyżur 24h, aż się boję co będzie.

Trzymam mocno kciuki za to zeby wszystko bylo dobrze!!!! Ja dlatego nie wyobrazam sobie zacjodzic w ciaze zanim Hania nie skonczy 2,5 roku. Balabym sie ze nie bede mogla byc dla niej na 100%.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Przyjazna, współczuję ciężkiej nocy, ja też takie miewałam jakiś czas temu, ostatnio odpukać jest lepiej. Dziś pierwszy raz od dawna miała ponad 5h przerwy w karmieniu w nocy, także może wreszcie zacznie spać dłużej :) a jak nie, to trudno, już i tak się przyzwyczaiłam (muszę tak myśleć, żeby się potem nie rozczarować :D).
Madika, super że już w domku! :) myślę, że potrzeba Ci czasu i tyle. Teraz na świeżo cały czas o tym myślisz, ale za jakiś czas przejdzie na pewno :) najważniejsze jest, żebyś pamiętała, że dla Hani jesteś najlepszą mamą i ona nie chce żadnej innej :)
Dzięki Misia :) dziś jedziemy na zaporę w Solinie pospacerować.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

maddalena82
Znowu wróciła biegunka-wczoraj już było nieźle a dzisiaj od nowa...a dwie ostatnie kupki z niteczkami krwi. Nasza pediatra kazała nie czekać i wylądowaliśmy na zakaźnym...mam nadzieję że szybko zrobią nam diagnostykę i okaże się że to nic wielkiego ale szósty dzień biegunki jest niepokojący...na razie mega komfortowe warunki jak na polski szpital bo jesteśmy sami na sali z łazienką,ja mam swoją leżankę,oddział po remoncie więc w miarę czysto. Pobrali już część badań,jutro reszta.. Trzymajcie Macóweczki kciuki za Mateuszka!

Jejku trzymam kciuki!!!!
Gdzie lezycie???

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~nessquick

Jak u waszych dzieci ze ssaniem paluszków? Bo coraz częściej Młodego przyłapuję na ssaniu kciuka :( Wyciagam mu rączki z buzi i daję smoka, ale smok to dla niego raczej zabawka i nie bardzo się sprawdza :( Boję się żeby się nie przyzwyczaił, już wolę go nauczyć smoka..

Ja nie mam serca jej wyciagac tego kciuka zwlaszcza ze wklada go sobie przy usypianiu a wyciąganie go ją wybudza. Po drugie smoka nie toleruje i to jest oprocz cyca i chusty jedyna forma uspakajania-taka jej wlasna metoda i nie chcialabym jej tego odbierac. Suszarka przestała dzialac:/
tez mam obawy zeby nie przeszlo w nawyk bo widok kilkuletnich dzieci z kciukami w buzi trochę mnie niepokoi ale narazie jest to w 100% naturalne przeciez w brzuszku dzieci nie ciumkaly smoczkow tylko kciuki i żaden lekarz nie mowil ze to cos niepokojącego. Postanowilam sie tym nie zamartwiac.

RedNails milo sie z Toba wczoraj leniuchowalo:) bo mam nadzieję ze dotrzymalas mi towarzystwa w prawie nic nie robieniu (bo te rozpoczęte rzeczy udalo mi sie powoli dokończyć).
Madika dobrze ze w domu. Powolutku wróci Ci pewnosc siebie!
A moja niunia wlasnie turla sie po łóżku i jest to coeaz bardzoej niebezpieczne bo leży juz prawie w moich nogach-dwa razy na brzuch i raz na plecy caly czas w lewą strone sie turla

https://www.suwaczki.com/tickers/2nn36vgcou73qeg3.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/ic529mw.png

Odnośnik do komentarza

Maddalena wiesz juz od czego ta biegunka, jakiś wirus? Dobrze, że chociaż warunki macie komfortowe. Trzymam kciuki za szybki powrót do domku.
Misia mam nadzieję, że ból brzucha przeszedł i wygrzewasz się na słonku nad jeziorem :)
U nas ostatnio noce też są tragiczne. Nie dość, że mały cały czas się kręci to i ja nie mogę spać. Jak obudziłam się na karmienie o 4 to zasnęłam o 8 :(

Odnośnik do komentarza

U nas też był katar 2 tyg temu , to może mieć związek z zębami ? Ja dziś zerwałam maliny z ogródka mamy i zmiksowałam Michasiowi , smakowały mu, a te pesteczki wogóle mu nie przeszkadzały. Wczoraj zjadł brzoskwinię . Też zmiksowałam mu w blenderze , oczywiście bez cukru . Wiecie może czy lepiej dawać surowe owoce rano czy po południu, bo różne są szkoły.

Odnośnik do komentarza

Olija

RedNails milo sie z Toba wczoraj leniuchowalo:) bo mam nadzieję ze dotrzymalas mi towarzystwa w prawie nic nie robieniu (bo te rozpoczęte rzeczy udalo mi sie powoli dokończyć).
Madika dobrze ze w domu. Powolutku wróci Ci pewnosc siebie!
A moja niunia wlasnie turla sie po łóżku i jest to coeaz bardzoej niebezpieczne bo leży juz prawie w moich nogach-dwa razy na brzuch i raz na plecy caly czas w lewą strone sie turla

Oczywiście że dotrzymałam :)) potem poszłam jeszcze na spacer z Jaśkiem, to też takie moje "nicnierobienie" ;) wogole wczoraj jakiś dziwny dzień, jak nie lenistwo to wieczorem dopadło mnie gastro jakiego dawno nie miałam. Pożarłam resztki spaghetti, snikersa, bułkę z serem, i w międzyczasie zagryzalam pieczoną ciecierzyca. Masakra. Święto że mnie brzuch nie bolał (Misiakowata współczuję).

Maddalena, bardzo nam przykro :( szkoda maluszka. Trzymajcie się w tym szpitalu!

Madika, super że już w domu :) nie bój się o Hanule. Nasze dzieciaczki są twarde z natury :)

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza

A tak w ogóle musze się pochwalić. Od wczoraj w Polsce jest dostępny bezdotykowy system monitoringu poziomu cukru-FreeStyle Libre. Dzięki temu Wawrzek nie musi mieć kłutych palców żeby sprawdzić poziom cukru we krwi. I jeszcze można zobaczyć jak wyglądała sytuacja pomiędzy pomiarami, czy np w nocy czegoś nie przegapiłam nieświadomie. Super sprawa :))

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza

Madika
maddalena82
Znowu wróciła biegunka-wczoraj już było nieźle a dzisiaj od nowa...a dwie ostatnie kupki z niteczkami krwi. Nasza pediatra kazała nie czekać i wylądowaliśmy na zakaźnym...mam nadzieję że szybko zrobią nam diagnostykę i okaże się że to nic wielkiego ale szósty dzień biegunki jest niepokojący...na razie mega komfortowe warunki jak na polski szpital bo jesteśmy sami na sali z łazienką,ja mam swoją leżankę,oddział po remoncie więc w miarę czysto. Pobrali już część badań,jutro reszta.. Trzymajcie Macóweczki kciuki za Mateuszka!

Jejku trzymam kciuki!!!!
Gdzie lezycie???


Super że już jesteście w domku:)zobaczysz że w przyszłości z Hanulą będzie wszystko dobrze i kość się zrośnie to po upadku nie będzie najmniejszego śladu. Teraz Ty potrzebujesz trochę czasu żeby oswoić się ze swoimi lękami ale na pewno dasz radę :)
My leżymy w Biegańskim. Wczorajsze badania z krwi i wymaz z odbytu ok. Teraz czekamy na najważniejsze -cały pakiet badań kału tylko że...jak do tej pory było nawet do dziewięciu kupek na dobę a wczoraj zanim tu przyjechaliśmy to chyba z pięć to odkąd jesteśmy w szpitalu moje dziecko cudownie ozdrowiało i nie było żadnej kupy i nie ma co badać.Czekamy na wieczorny obchód i jakieś decyzję. Bo jeżeli uda się wykluczyć podłoże bakteryjne i wirusowe to wygląda to na zaostrzenie alergii pokarmowej i byłaby szansa na jutrzejszy wypis.
Odnośnik do komentarza

Rednails super sprawa takie urządzonko dla Wawrzka -pewnie niesamowicie ułatwia kontrole i o ile mniej nieprzyjemności dla Starszaka:)
Misia mam nadzieję że pożegnałaś się z bólem brzucha a przywitałaś z jeziorem:)
Współczuje dziewczyny ciężkich nocy i bolesnych ząbkowych historii.
Mateusz mimo nowego miejsca spadł w nocy ładnie za to ja przymknęłam oko może na godzinkę...dobrze że odespałam w dzień jak M. mnie zmienił bo byłabym nieprzytomna..

Odnośnik do komentarza
Gość Misiakowata

Nigdzie nie pojechalismy..Dopiero teraz mi troche lepiej to zjadlam cos.Nie pomogla nospa,krople ani smecta tylko ibuprom..nie wiem co to..ale tak juz nie chce..lapie mnie rzadziej ale masakra jestem wykonczona.P.tez jakis niewyrazny..dziecku goraco i marudzi..nie ma jak pospac..mam nadzieje, ze jutro bedzie juz ok :)
RedNails ciesz sie ze Wawrzek nie musi sie juz kluc :) Sama nienawidze igiel...
Trzymam kciuki za choruszki maluszki :*

Odnośnik do komentarza

RedNails wszystko z Twojej gastrofazy brzmi swietnie :D Tylko pieczonej ciecierzycy jeszcze nie jadłam:) ja od kilku dni mam straszne parcie na slodkie i bawarke albo kawe z dużą iloscia mleka. Musze przystopowac:/
Ciesze sie razem z Toba ze Twoj synuś nie będzie kluty.
Misia współczuję:( trzymaj sie dzielnie!
Dziewczyny ktore mają zarwane noce (Alesandra) tez tak mam juz od jakiegos czasu chociaz dzis nie bylo najgorzej- pobudka o 24 i 2.30 i od 6.30 dzien rozpoczety a jeszcze kilka dni temu bylo po 6 pobudek w nocy. Trzymajcie sie dzielnie. Kiedyś to miejmy nadzieje minie. Ja mam nadzieje ze z pierwszymi ząbkami Nela znow zacznie przesypiac cale noce

https://www.suwaczki.com/tickers/2nn36vgcou73qeg3.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/ic529mw.png

Odnośnik do komentarza

Hejcio mamusie :)
Madika super, ze juz w domku :* potrzebujesz troche czasu zeby zapomnieć. My jak lezalysmy z Martynka na zapalenie pluc jak miala 6 tyg to obwinialam siebie o to. Przeciez chcemy dla dzieci jak najlepiej :) a czasami wychodzi inaczej nie z naszej winy :* ja sie tak boje jesieni ze znowu bedzie chora ;(
Maddalena trzymam kciuki zeby to było cudowne uzdrowienie i zebyscie wyszli do domku :)
Renia 74 kurcze to raczki Cie pewnie bola. Niezła waga :)
Przyjazna ja nie moge uwierzyć,że Ty masz 16 letniego syna. Taka laska z Ciebie :)
Kalae ja tez Martynke malo nosze. Jak mielismy z bioderkami to wtedy w chuscie :)

Odnośnik do komentarza

Madika super ze juz w domku; )
Maddalena życzę żebyście szybko wyszli ze szpitala.
Kalae ja przeciwnie do Ciebie dużo noszę Antosia ale ja nie mam do ogarnięcia domu i dziecka sama (mieszkam z dwiema siostrami szwagrami i mama. Wiec dużo nawet bardzo dużo czasu mam dla Toska. Niedługo ta sielanka się skończy ale narazie korzystam ile się da z ich pomocy.

Odnośnik do komentarza

Maddalena a Mateuszek jest na bebilonie pepti? Miki też miał ostatnio więcej kupek w ciągu dnia, martwiłam się że coś jest nie tak tylko nie wiedziałam co bo jedyne co jadł to mleko i jeszcze prawie musiałam mu wmuszać żeby cokolwiek zjadł. Wczoraj jak nie chciał znowu jeść otworzyłam nową puszkę mleka i jak najpierw się wykręcał tak po pierwszym łyku wciągnął błyskawicznie. Dzisiaj była jedna kupka i to normalna. Może już jestem przewrażliwiona, ale zaczynam notować serie mleka

Odnośnik do komentarza
Gość Misiakowata

Antonowa jutro zrobie grupe z tajnej na otwarta zebys nas odnalazla.Nie wiem czy tak mozna,zobaczymy ;)

Myslalam ze mi przeszlo a tu dupa..zoladek dalej doakwiera,boli mnie glowa i temp mi sie zrobila 37,3...jejku oby do rana przeszlo :(

Wspolczuje nocek..zycze Wam zeby dzisiejsza byla spokojnie przespana :*

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...