Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Olija - gratuluję! Duuuuuuuuużo zdrowia życzę Tobie i maleństwu :-* :-* :-*
Barcelona - Hania jest przecudowna! Trzymajcie się kobietki i zdrówka dla Was :-* :-* :-*

Syyyylwia - tuż to my dzisiaj!
Ja zaraz zacznę chyba okna myć :-) potem pobiegam po schodach a na koniec chyba męża zbałamucę :-P
Młoda mi wychodzi przez pępek po śniadaniu :-)

Ernesto, nie czytaj internetów! Tam tylko same głupoty piszą! Przy któryś złych wynikach krwi, wg internetu wyszedł mi rak prostaty i marskość wątroby!!! Więc, moja droga luuuuuz (choć wiem, że swędzenie dobija) i do lekarza się wybierz. Będzie dobrze :-)

Arwena - marcówkowe dwupaczki i rozpakowane już mocno trzymają łapki za Mikołajka ;-)

Mrufka - trzymaj się dzisiaj i daj znać "po" :-D

W końcu męża wysyłam dzisiaj do lekarza, bo od ponad dwóch tygodni leczy katar a ja dostaje szału przy tym!!! Żadne tabletki, krople czy inhalacje nie pomagały i po ponad godzinie dzwonienia do przychodni - sukces!!! Przed 15-stą go lekarka przyjmie :-) no w końcu!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zasudaiur.png

Odnośnik do komentarza

Barcelona
HaniacPrzyszla na swiat jeszcze wczoraj o 23:45 :) Ladnie parlam ale vez pozcięcia sie nie obylo. Leze teraz obolala ale przeszczesliwa :) Malutka zasnela. A ja sie na nía gapie... No i sujces bo od samego poczatku slicznie sie przysysa do piersi :) i nic nie boli :)

Barcelona, gratulacje! No to zdazylyscie przed polnoca:-)
Malutka sama slodycz. A jakie ma wymiary? Potwierdziło sie, ze jest duza?

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1rdnvc3liu.png

http://www.suwaczek.pl/cache/57f2833102.png

Odnośnik do komentarza

Barcelona, gratulacje! Hania urocza :-)
Olija, gratki! Takich lekkich porodów życzymy sobie wszystkie nawzajem...tylko może juz bez tych Twoich dalszych komplikacji.. Dobrze, że już jest lepiej i masz córeczkę przy sobie :-))

Bad Woman, masz absolutną rację z diagnozowaniem chorób przez wujka Google - same głupoty :) Także Ernesto, do lekarza marsz!:))
Ja też walczę z katarem (mówię Wam, wody mi nosem odchodzą!:D)...od kilku miesięcy, ale ostatnio jest gorzej..oddychać nie idzie w nocy :/ No ale żeby Twojemu mężowi tez wody odchodziły nosem?:D A poważnie, dobrze zrobiłaś, bo chory facet na porodowce Ci nie będzie potrzebny, niech się szybko kuruje!

Odnośnik do komentarza

Barcelona, śliczna córeczka Gratulacje !!!!!

Dziewczyny fajnie, ze jesteście, od razu mi lżej, choć niepewność zostaje.

Czasami mam wrażenie, że ktoś rzucił urok na moje dziecko :( Od poczatku ciąży łapią mnie wszystkie ciążowe paskudy. Na początku jak jeszcze nie wiedziałam, że jest Paulinka miałam wypadek na rowerze i mnóstwo szczęścia, że nie poroniłam. Potem problem z żołądkiem, ale okazało się, że są leki, które mi pomogą i mogą nie zaszkodzić dziecku. Potem próby watrobowe i swędzenia jak na cholestazę ale wszystko się wyciszyło jak ręką odją. Potem cukrzyca, ale też się wyciszyła. Następny gebels, ale tylko w jednej dziurce i teraz ten syf prawie na mecie :(

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

Hej
EwelinaCzcz,Olija i Barcelona gratuluję serdecznie:)

ortoda
Do mnie jutro położna przyjeżdża zrobić ktg a we wtorek mam wizytę u ginekologa.
Cichutko tu.

Dobrze masz u nas położna tylko tętna maluszka słucha...
Ciąża choć teraz już też byśmy mogli to odstrasza mnie fakt i myśl, że nie wyjdzie :( więc wolę poczekać...
Synuś dzisiaj do przedszkola, oczywiście go zawiozłam,muszę mu tylko koszyczek uszykować jask będą za tydzień zajączka szukać, popołudniu jedziemy zaświadczenia powyciagać jak mąż z pracy wróci
Wczoraj mieliśmy mega kłótnie, eh wściekły jak osa bo w tygodniu nic nie robię (samo się robi), a w niedzielę on chce nic nie robić a ja na odkurzaczu latam,poryczałam, mały w nocy potem ciężko spał, ale co tam moja wina...zawsze jak piszecie o kłótniach z partnerami to długo nie trwa i mojemu też odbija :D
Olka proszę cie-eh dziewczyno ta twoja młodość :)

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Barcelona gratulacje mmmmm kolejna marcowa kruszynka
Ernesto a jakby spojrzeć z innej strony na to np. ze ile masz szczęścia ze przy upadku sie nic nie stało, ze dali sie zaradzić przy wszystkich chorobach, ze nie musiałaś leżeć pod opieka lekarzy w szpitalu. Wiem ze to nie jest łatwe ja poczatek ciąży tez zaczęłam gorzej niz poprzednia i troche bylam tym przybita. Jednak patrząc na to teraz to nie było źle. Takze tulę i marsz do lekarza :D a potem polecam jakąś komedię na rozluźnienie bądź mały shopping :D

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09kwa3zcvri.png

Odnośnik do komentarza

Krolewnazdrewna - chory facet w domu to tragedia!!! Najpierw jakieś ogólne przeziębienie - to faszerowałam go tabletkami, syropami i oczywiście ehhe ehhe (tu lekki kaszelek) on wręcz kona! Ohhh... A potem tylko ten cholerny katar - to nie może oddychać, to potem mu ciurkiem leci i ma podrażniony nosek i go boli (ojj... - sarkastycznie oczywiście)!
Można dostać szału!

Ernesto, nie tylko Ty kochana masz szczęście na wszystkie choroby ciążowe i nie tylko :-)
od krwotoku, krwiaka, mega upławów, grzybków, spojenia, puchnięcia, swędzenia i zgagi po przeziębienia, rozwolnienia, cukrzyce, skurcze, bolące zęby i nie wiem co tam jeszcze tu miałyśmy :-) ale ale ! Ciąża to nie choroba - to zbiór wszystkich dolegliwości i chorób! :-D
Więc nie martw się i szybciutko, szybciutko do lekarza :-*

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zasudaiur.png

Odnośnik do komentarza

No i sa nowe dzieciaczki :) gratuluje mamusie :)

Aleksander bardzo ładnie spi nocy. Budzi sie tylko na jedzenie, a w zasadzie nie wybudza sie do konca tylko stęka. Biorę go z łóżeczka do nas dk łóżka, kładę sie z nim, dostaje cyca, zje i zaraz zasypia. Wtedy go siup do łóżeczka i śpię dalej ;)

Starszy nieco mniej grzeczny, bo chyba zaczal mu sie bunt dwulatka - na wszystko co jest nie po jego myśli reaguje krzykiem. Na szczescie w stosunku do brata jest bardzo czuły i opiekuńczy. Jakos przeżyjemy te histerie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Super arwena :D jak to się mówi wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej :)

Wizytę mam jutro i nie udało się przyśpieszyć, bo mój lekarz na NFZ ma wolne, a lekarz z kliniki przyjmuje w terenie (kiedyś omawiając poród, powiedziała, że zawsze jest przy porodach swoich pacjentek pod warunkiem, ze to nie poniedziałek :D). Do jutra muszę wytrzymać. Póki co lecę po tantum rosa :D

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

misiakowata30

Pomyślałam teraz o teledysku Bennassiego "Satisfaction"
Push me ...lalala :)

I o tej piosence pomyslalam :-) kiedys maz wrocil z pracy i ja jakos w bieliznie bylam czy bikini, juz nie pamietam. I przyniosl bardzo podobne urzadzenie wiec zrobilam wlasnie jak w teledysku i pozniej tylko wybuchalismy smiechem co 'Satisfaction' :-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Barcelona gratulacje :) corcia slodziutka :)
Ja sie rano czulam jak by mnie ktos zjadl, strawil i wyrzygal... spalam w sumie jakies 2.5-3 godziny i wszystko od pasa w dol mnie bolalo. Ale powoli udaje mi sie rozruszac. Mam nadzieje, ze to jednorazowa akcja nocna byla.
Widze ze sezon na katary i grypy w pelni. Nas tez nie omija, walcze teraz zeby syna mi nie rozlozylo bo cos brzydko pokasluje. Zdrowia wszystkim marcowkom, chlopom i dzieciatkom :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7ymqo35am0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371ot0d95nz.png

Odnośnik do komentarza

Barcelona Olija gratulacje!!!!!!! Przeogromne !!!!!! Odpoczywajcie i zbierajcie siły :) zdrówka moooc !!!!
Arwenia.... zaxdroszczę !!! Ile się "świeciliście" ???
Nam tego zabrakło :'( mieliśmy wyjść w pt ale bilirubina 13,5 świeciliśmy się pod lampami 3 dni o nic.... bili nie spadła :'(
Zostajemy jeszcze dwa dni :-'(
Chyba mam bejbi blusa :'( :'(
Ryczę........

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny do cc powodzenia! Bedziecie mialy to za soba :-)
Ernesto moze nie bedzie tak zle. Lepiej nie czytaj nic bo jeszcze wyjdzie ze to rak czy jakas inna cholera ;-) a pewnie to nic powaznego. Daj znac jak czegos sie dowiesz. Ja widze ze w nocy ostatnio, okropniesie poce i wtedy cipencja zaczyna mnie lekko piec. Ale to tak pojawia sie i znika... A kiedys mi sie zdarzalo wlasnie jak piszesz o tych wargach i u mnie nie bylo zadnej infekcji wtedy. Po prostu obtarcia, szczegolnie w lecie
Olija gratulacje!! I ciesze sie ze juz Ci lepiej. Duzo zdrowka dla Was
Lilijka, ja Cie chyba gonie bo u mnie tez nic... Ja wiem ze to jeszcze nic nie znaczy...
U nas tez sloneczko i w ciagu dnia cieplo:-)
Arwena, trzymam kciuki za Mikolaja
Barcelona gratulacje!!! Sliczna Hania:-) odpoczywajcie i cieszcie sie soba :-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny zmagające sie z żółtaczka u dzieciaczków. Głowa do góry! My tez to przechodziliśmy. Na szczescie pomogła doba pod lampami i bilirubina z 15,3 spadła do poniżej 10. Ale ja bardzo przestrzegałem zeby go nie wyciągać spod lamp. Przeszliśmy wtedy zupełnie na mm, a ja odciągalam pokarm laktatorem i wylewałam. Przez cała dobę mały moze był z godzinę poza lampami. No i obracałam go zeby z każdej strony równomiernie sie naświetlał: na brzuszku spał, na boczkach obu i na pleckach. Nawet jak marudził to go nie wyciagalam. Starałam sie uspokajać dotykiem i mówieniem do niego.

Lepiej sie naświetlać teraz, bo powikłania po zbyt wysokim poziomie bilirubiny i nie leczeniu tego mogą byc kiepskie :/

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...