Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

nati91
Gratulacje kotka! Duży chłopak! :)

Za mną ciężka noc... mała budziła się na cyca co godzinę (najpierw nie mogła zasnąć od 23 do 3...) i jak dla mnie to pożarła tyle, że powinna spać tydzień... do tej pory jadła tak około 15-20 min i po tym spała 2,5h, czasem jak jadła więcej, to nawet 3h. Nie wiem, co jej się stało. Wiem, że co jakiś czas dzieci tak mają, że zwiększa im się apetyt, bo rosną, ale to już na kilka dni po porodzie? Dziś mam w dupie dzień, zamierzam przespać cały :D

Mój synek wczoraj w dzień tez budzil się co godzinę, gdzie zawsze spał ok 3 godzin po cycu, wieczorem po kąpieli po 19 szczęśliwa mamusia że się wyspi,bo synek ładnie zjadł i usnął po 20 a tu pikuś, budził się co chwile do 24 a potem już normalnie. No cóż, nie zawsze jest kolorowo,he :)

Teraz wypachniony wcina swojego cycusia.
Aa i niedawno odpadł mu kikut. W 12 dobie;)

Odnośnik do komentarza

Haniutek super ze sie odezwałaś. Zdrówka dla Ciebie i Zosieńki, i wielkie buziaki od Antosia dla was obu :-*
Gratulacje KotkaB buziaki :-*
Ola ja drenu nie miałam i wszysto super pogojone. U mnie w gw nie dają drenu po cc. Ale codziennie po dwa trzy razy przychodzili i sprawdzali i ranę wygląd i zapach, i odchody poporodowe ilość i zapach. Także miłe to nie było bo bardzo krepujace no ale jak widać wiedzą co robią.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5ew3p8xvbj.png

Odnośnik do komentarza

Hey dziewczyny :D

Wczoraj mialam ciezki dzien.... Do 11 mala plakala i posypiala po 10 min... A potem pediatra do nas przyszedl na ogledziny Hani...
Okazalo sie ze jest niedozywiona i odwodniona ale stan jej jest dobry i jest zdrowa. No kuzwa poczulam sie jak jakas patologia jak to uslyszalam.... :(
Mialam wiec dola do konca dnia do puki mezulek z mama nie pogadali ze mna i mi wytlumaczyli ze tak nie jest...
Mala musimy budzic co 3 h i ja karmic. A ta nagle zaczela jesc jak glupia bo w szpitalu nie kazali jej dawac za duzo jedzenia (bo jej sie ulewalo) a on powiedzial ze ma jesc tyle ile chce.... Jest w systemie mieszanym kp i mm wiec ciezko stwierdzic ile je tak naprawde....
Musimy ja wazyc co 2 dni i zapisywac wyniki i jak cos to dzwonic do lekarza.

A tak to juz sie lepiej czuje nawet juz dzis poogarnialam jakies rzeczy...

Ale w zwiazku z tym nie nadrabiam tego co pisalyscie bo jest tego duuuuzo... Ktoras z Marcowek urodzila? Cos sie dzialo ciekawego?

Dobra lece Hanulke budzic bo czas na papu:D

A potem do Was zajrze:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Dlilijka też się zdziwilam że mi drenu nie dali...
Ewelina powodzenia!! :D
Kotka!! Gratulacje!! :* czemu miałas CC?
Haniutek super że się odezwalas, obys szybko doszła do siebie z Malutka i do domku! :*
Nati chyba taka noc jakaś dziwna :D
Bo moja Majka też. Od 00;30-3;30 zjadła 150ml i wypiła 20ml herbatki i dalej coś chciała, w końcu zasnęła :)
Aniołek ale jak odchody sprawdzali?! W toalecie czy jak...
Ale ją już ranę miałam zahojona, dopiero te 5 tygodni po mi się zaczęło to robić, a tak to chyba szybciej powinno, nie wiem, teraz ze mnie cieknie i przestaje aż tak bolec.. Ufff..

monthly_2016_03/marcoweczki-2016_45008.jpg

monthly_2016_03/marcoweczki-2016_45009.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Madika
Hey dziewczyny :D

Wczoraj mialam ciezki dzien.... Do 11 mala plakala i posypiala po 10 min... A potem pediatra do nas przyszedl na ogledziny Hani...
Okazalo sie ze jest niedozywiona i odwodniona ale stan jej jest dobry i jest zdrowa. No kuzwa poczulam sie jak jakas patologia jak to uslyszalam.... :(
Mialam wiec dola do konca dnia do puki mezulek z mama nie pogadali ze mna i mi wytlumaczyli ze tak nie jest...
Mala musimy budzic co 3 h i ja karmic. A ta nagle zaczela jesc jak glupia bo w szpitalu nie kazali jej dawac za duzo jedzenia (bo jej sie ulewalo) a on powiedzial ze ma jesc tyle ile chce.... Jest w systemie mieszanym kp i mm wiec ciezko stwierdzic ile je tak naprawde....
Musimy ja wazyc co 2 dni i zapisywac wyniki i jak cos to dzwonic do lekarza.

A tak to juz sie lepiej czuje nawet juz dzis poogarnialam jakies rzeczy...

Ale w zwiazku z tym nie nadrabiam tego co pisalyscie bo jest tego duuuuzo... Ktoras z Marcowek urodzila? Cos sie dzialo ciekawego?

Dobra lece Hanulke budzic bo czas na papu:D

A potem do Was zajrze:D

Reety nie przejmuj się, żadna patologia, czasem się zdarza, ale przecież nie chciałas źle! :* Trzymam kciuki za Hanie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

KotkaB
Cześć dziewczyny ;-)

Ja jestem po cc. Urodziłam synka 10.03 o 16:45. Ważył 4250g i ma 58 cm.
Strasznie mało spalam w nocy. Jakoś nie dałam rady zasnąć.

Gratuluje! Od razu duży chłopak wyskoczył ;) a jak emocje troszkę zejda to pewnie zasniesz :)

EwelinaCzcz powodzenia w szpitalu.

Haniutek życzę dużo sił i żebyście obie doszły szybko do siebie.

Ja po ktg. Położna pogadala z młodym i dopiero dało się mierzyć tętno bo wczesniej wcale nie było słychać. ;)

Za godzinę wizyta i zobacze co tam się dzieje na dole ;)

Odnośnik do komentarza

Bry deszczowo, szaro-buro, zimno...

Wiecie co, jakieś 2300 stron wstecz były dyskusje po 60/70 stron dziennie o ruchach dziecka, lecącej siarze z cycków, wizytach i skracających się szyjkach, zdjęcia usg, przepisy obiadowe, wkurzający partnerzy i reszta rodziny, praca u niektórych, leżakujące mamusie, porady warte złota i w ogóle....
A teraz - ledwie 20 stron dziennie, zdjęcia maluchów, kolejne porody i (u mnie!) strach przed nieznanym życiem, przed porodem, irytacja że do terminu 2 dni a tu cisza... Łezka w oku się kręci jak cofam się o te 2-3 miesiące wstecz.
Tak mnie dzisiaj jakoś wzięło, siedzę sobie i łzy lecą po poliku bo zaraz moje życie zmieni się o 180 stopni a ja się tak cholernie tego boję i zarazem tak bardzo na to czekam...

Ehhhhh...

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zasudaiur.png

Odnośnik do komentarza

Bad women każdy chyba się tego boi. Ja mam córkę z pierwszego małżeństwa teraz, drugie małżeństwa i drugie dziecko w drodze. Boje się żeby miedzy nami sie nie popsuło, bo pomimo sprzeczek dobrze się rozumiemy, boję się utraty tego. Boje się ze córka z pierwszego małżeństwa poczuje się odrzucona. Teraz mieszkamy sami poprzednio jak rodzilam mieszkałam z rodzina ktora jednak dużo pomogla. Żyje nadzieją ze będzie dobrze no sie kochamy i jednocześnie nastawiam się na to ze nie będzie łatwo. Ze będzie trzeba dużo rozmawiać i mówić o tym co każdy przezywa.
Damy rade. Nie płacz przytulam

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09kwa3zcvri.png

Odnośnik do komentarza

KotkaB gratulacje ! Duzo zdrowka i czekamy na zdjecie :-)
Haniutek trzymajcie sie tam. Mi juz mozg nie rejestruje na dlugo kto urodzil. Termin na ten weekend i chyba mi mozg odbiera :P
Madika, nic sie nie martw. Moja kuzynka tak miala ze Maly sie nie najadal i plula sobie w brode pozniej ze glodzila dziecko. Najwazniejsze ze teraz wiesz i dzialasz. Przeciez nie przewidzisz takich rzeczy. Bedzie ok ;-)
Olka, fajne zdjecia :-)
Bad.Woman u mnie tez nastroj jakis taki. Staram sie wyluzowac ale czuje stres. Boje sie porodu, boje sie jak juz Mala bedzie z nami. Wszystkiego sie teraz boje :P nie ma do kogo buzi otworzyc i tak siedze w domu... Bije sie z myslami

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Badwoman myślę, że większość z nas ma takie chwile rozmyślań i sie zastanawia jak to będzie. U mnie jak u Ortody będzie dziecko w drugim małżeństwie, corki z pierwszego sa juz duże, ale to zawsze dzieci, boje sie że poczuja sie gorsze albo zazdrosne, różnie może być. Moj mąż jak sie dowiedzial ze zostanie ojcem zachwycony nie byl, swoje wyplakalam. Teraz rozmawiamy, ale dlugi czas dziecko istnialo, a jak by go nie bylo. Mam jednak nadzieję, że będzie dobrze, choc na pewno całkiem inaczej. Tak że głowa do góry, życie sie zmieni za chwile, ale w tę pozytywna strone. Nie płakaj już, tule mocno.

http://global.thebump.com/tickers/tt1d0300

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

Bad.woman mam to samo, wczoraj mi nawet łezki poleciały z tego powodu. Taki lęk przed nieznanym.

Wzbudził mnie skurcz i choć od 20 minut cisza to przynajmniej był ten jeden. Zawsze coś. Organizm też mi się oczyszcza. Rewelacji nie ma jak było u Asik85 ale też coś się dzieje w tym kierunku. O 13 man ktg.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry. U mnie też szaro buro i do bani.

Haniutek cudownie że się odezwałaś, no i że już z wami lepiej.

KotkaB, nonono, dorodny chłopak :) gratulacje dzielna mamo!

Podzielam wasze nastroje, mimo że to druga ciąża to się boję bardziej niż w pierwszej. Wtedy leżałam pod koniec na patologii w błogiej nieświadomości, a teraz... Czekam w domu, nie wiem czy zacznie się jak wtedy, czy inaczej, czy bóle będą krzyżowe, czy inne, czy urodze w miarę szybko jak wtedy, czy nie... Czy Starszak zaakceptuje młodszego, czy będzie zazdrosny, czy będę w stanie dzielić siebie po równo dla nich i jeszcze dla męża... Dużo tych pytań, pozostawionych bez odpowiedzi.

A jeszcze nad ranem śniło mi się że pojechałam do taty a mój tato płakał i mówi do mnie: a już myślałem że nie przyjedziesz... Stal taki chudy,cichy i bezbronny,jak cien siebie... Obudziłam się z takim płaczem że nie mogłam się długo uspokoić, ehh.

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

Myślałam, że dren to po każdej operacji jest jeśli wiąże się ona z rozcięciem powłok brzusznych.
Olka mała śliczna :) pomyśleć, że dopiero co miała się rodzić, a to już 1,5 miesiąca ma!
A odchody poporodowe to to czego pozbywa się złuszczająca macica.

Odnośnik do komentarza

Cześć :D
Dzieki Królewnazdrewna..to prawda,ja to dostepna jestem popołudniami :* :)
Ernesto tez przechlapane masz z siostrą :*
Mnie to boli teraz,bo wielka zmiana w moim życiu i potrzebuję mamy,a ona zamiast wspierać zapomina ile dla niej zrobiłam..pamieta tylko złe chwilę sprzed 20 lat :/
trudno poradze sobie sama,muszę..mam nadzieję,że ominie mnie depresja,choc wiem,że P.mi pomoże..
Wczoraj się przebudził,popłakałam troszku,potem pocieszylismy się,że niedługo malutki sie poradzi i było mi lepiej :)No ale usnęłam ok 5 ;/

KotkaB gratulacje :)Odpoczywajcie sobie :)*
Haniutku no w końcu..my tu juz miałyśmy WestBama na zwiady wysyłac do Ciebie :D he he ciesze się,że z Wami dobrze dziewczyny..Bidulko,na pewno sie martwiłaś..ale najwazniejsze,że zyjecie,całe i zdrowe :)*

Olka no to masakra jakaś..no ale teraz wszystko wyleci,oczysci się i bedzie git :)
zdjęcie Maji jak płacze jejuuuu..

Lilijka bidulo :* Juz niedługo :)
Madika :* Jestes wspaniała mamą słyszysz?Dokarmisz robaczka i bedzie gites :D *
EwelinaCzcz powodzenia :D
Anorka mnie to wczoraj tak głowa bolała..cały dzień ..nawet cola i apap nie pomogły..dopiero wieczorem mi przeszło..współczuję..
Badwomen mam to samo..uzależnione od forum...za mało towaru hehe a jednocześnie pogodzenie sie z tym bo to znaczy,że zaraz bedziemy MAMAMI :D I WIESZ CO? ŚWIETNIE SOBIE PORADZIMY :) to nic,że załozymy krzywo pieluchę,to nic,że dzidzia się ojsra :) Damy rade,wszystkie damy :D

Uciekam dziewczyny "utatusiować"P....a jeszcze się nie umalowałam nawet :D
Miłego spokojnego i słonecznego dnia,przynajmniej ciepłego :*

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Niuska, Olka, dzięki za pocieszenie :) chyba wszystko faktycznie wraca do normy, także ponieważ mała zasnęła, to ja też idę spać :)
Ale ile nerwów w nocy było...
Też się bałam, jak to będzie po porodzie, ale opieka nad małą przyszła mi bardzo łatwo :) jakoś nie miałam problemu brać ją na ręce, przekładać itp.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny.
Mamy w domu małego warszawiaka. Już jest zarejstrowany i pesel już ma.
Szew już mam zdjęty.
Olka ja nie miałam żadnego Śremu założonego. Po zdjęciu szwu położna mi powiedziała że zero seksu przez 6 tygodni.
Haniutek super ze się odezwałaś. Teraz szybciutko wracajcie do zdrowia.
KotkaB gratulacje. Duży chłopak.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...