Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Lilijka87

leniwiec_leniwiec
Thomas :) mowi po polsku, oczywiscie...z francuskim "r";)) Mowi b.dobrze, ale bledy typu "tu nie ma piesow" sa b.czeste;)))

Ale słodko!
No to nie jest francuskie imię :) ja bym przyjęła jego nazwisko, zawsze to taki efekt wow w Polsce :) taka nasza egzotyka. Zawsze jak trafiłam na klienta z polskim imieniem i obco brzmiącym nazwiskiem to się zastanawiałam jak do tego doszło :) ale rozumiem, że przed porodem nie chce Ci się załatwiać tych wszystkich zmian. Ja po zmianie nazwiska stwierdziłam, że już nigdy więcej tego nie zrobię!

Megi trzymam kciuki, będzie dobrze! Moja znajoma miała małowodzie i urodziła trzy dni przed terminem zdrową córę! Także się nie stresuj!

Odnośnik do komentarza

Megi nic się nie denerwuj,będzie dobrze ,zobaczysz :)
Pójdziesz,pobadaja,posprawdzają i wrócisz do domku na święta :)Pamiętaj o internecie w fon czy tablecie,masz nas to szybko Ci zleci :)

Leniwiec fajnie :) Tak ma być :)
Sylwia fajnie,że zrelaksowałaś się :)

a ja postanowiłam-w poniedziałek idę na glukozę z moim facetem,psiapsiółce nie pasuje..w sumie dobrze,będe miała na kim sie oprzeć jak mnie zmuli:) Trza to raz dwa posprawdzac:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Megi bedzie dobrze!!!! Malowodzie jest latwiejsze w leczeniu niz gdy tych wod jest za duzo.
Bedzie dobrze!!!!

Leniwiec taki slub to mysle ze 2 butelki wina dla Ciebie i po 1 dla kazdej marcoweczki :D Trzeba uczcic taka nowine przed rozwiazaniem :D hehe

A jesli chodzi o te miesiecznice i wszystko inne... to.... teraz dopiero bedzie sie dzialo i w dupach nam zamieszaja.... Cos czuje ze sie nie pozbieramy....

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

My braliśmy ślub w maju, podczas urlopu w Krynicy Zdroju i wszystkie formalności załatwialiśmy telefonicznie, papiery przesłał usc u nas w mieście do Krynicy. Za świadków mieliśmy dwie panie z urzędu stanu cywilnego :) Dostały za to po butli dobrej wódki. Po powrocie do domu wszyscy byli w szoku, że taki sekretny ślub był. Nie żałuje było tak jak chcieliśmy.

Kacper
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c3e5emcigphff.png

Odnośnik do komentarza

Ja tez miałam tylko cywilny ślub a potem skromny obiad w restauracji dla najbliższej rodziny. Ale jakos nie wyobrażam sobie nie zaprosić rodziców. Przeciez dla nich ślub dziecka to tez jedno z najważniejszych wydarzeń w zyciu. Fakt ze powinni zaakceptować kazda forme ślubu jaka młodzi wybiorą. Gdyby mój syn mnie nie zaprosil na ślub, jakikolwiek by on nie byl, zastanawialabym sie co takiego zrobiłam ze nie zasłużyłam na to żeby być przy moim dziecku w takiej chwili. A obcy ludzie przy nim byli. Byloby mi cholernie przykro.

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwl6d878ytfrqp.png

Odnośnik do komentarza

Ja się cieszę,że udało nam się przesunąć ślub wczesniej, bo pierwotny termin mieliśmy na 2.04.2016 więc bym z noworodkiem musiała iść :D a tak to z głowy, na spokojnie już jesteśmy małżeństwem od półtorej miesiąca :P

moja mała dzisiaj trochę dokazuje, obudziła się jak tatuś wrócił- chyba coś w tym jest faktycznie, że na znajome głosy już dzieci reagują :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza

Mego będzie dobrze, bo po prostu musi. Weź coś z dostępem do neta, to zrobimy tak, że czas Ci szybko zleci :D Maluszka przebadają i zobaczysz że będzie ok. Te ich pomiary mają duuuzy margines błędu, pewnie źle złapał suwaczek do mierzenia i na strachu się skończy. U mojej kuzynki synka lekarz stwierdził różnicę w wielkości komór mózgu (miało to skutkować wodogłowiem), lekarz z certyfikatem FMF potwierdził diagnozę, jeszcze była u jakiegoś profesora w Łodzi i ten także potwierdził, a Antek urodził się zdrowy i świetnie się rozwija, wszędzie go pełno, takie żywe srebro, w kwietniu skończy 2latka :)

Co do ślubów i wesel to w moich okolicach standardowo robią wesela na 150-200 osób, koniecznie w miesiącu wakacyjnym z "r" w środku. A my mieliśmy malutkie wesele na 50 osób i do tego w kwietniu (wiosną i bez "r"). Szok wśród rodziny jak tak możemy :P a ja bym naszego wesela nie zamieniła na żadne inne, wszystko było jak chciałam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5ekflq3mjf.png

Odnośnik do komentarza

Renia83
Ja tez miałam tylko cywilny ślub a potem skromny obiad w restauracji dla najbliższej rodziny. Ale jakos nie wyobrażam sobie nie zaprosić rodziców. Przeciez dla nich ślub dziecka to tez jedno z najważniejszych wydarzeń w zyciu. Fakt ze powinni zaakceptować kazda forme ślubu jaka młodzi wybiorą. Gdyby mój syn mnie nie zaprosil na ślub, jakikolwiek by on nie byl, zastanawialabym sie co takiego zrobiłam ze nie zasłużyłam na to żeby być przy moim dziecku w takiej chwili. A obcy ludzie przy nim byli. Byloby mi cholernie przykro.

mając takie podejście to na pewno moze być przykro, tylko dla mnie osobiscie ślub to niepotrzebne ceregiele + ta cała otoczka waznego wydarzenia i tak jak już pisałam dla mnie osobiście mogłoby to wyglądac jak złożenie wniosku o dowód w urzędzie.
PEwnie gdyby nie te ceregiele juz bym była po ślubie

Odnośnik do komentarza

Kalae dla mnie mój ślub tez byl srednio ważny i chcieliśmy go miec jak najszybciej i nie za drogo. Ale patrz na przyszłość to ślub mojego syna będzie dla mnie chyba ważniejszy niż mój własny. Dla ciebie ślub twojego dziecka to będą niepotrzebne ceregiele? Zreszta co ci przeszkadzają ci rodzice, niech sobie posiedza popatrza i zloza życzenia. I będą dumni ;) bo pewnie cale życie na to czekali

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwl6d878ytfrqp.png

Odnośnik do komentarza

arwena89
Mego będzie dobrze, bo po prostu musi. Weź coś z dostępem do neta, to zrobimy tak, że czas Ci szybko zleci :D Maluszka przebadają i zobaczysz że będzie ok. Te ich pomiary mają duuuzy margines błędu, pewnie źle złapał suwaczek do mierzenia i na strachu się skończy. U mojej kuzynki synka lekarz stwierdził różnicę w wielkości komór mózgu (miało to skutkować wodogłowiem), lekarz z certyfikatem FMF potwierdził diagnozę, jeszcze była u jakiegoś profesora w Łodzi i ten także potwierdził, a Antek urodził się zdrowy i świetnie się rozwija, wszędzie go pełno, takie żywe srebro, w kwietniu skończy 2latka :)

Co do ślubów i wesel to w moich okolicach standardowo robią wesela na 150-200 osób, koniecznie w miesiącu wakacyjnym z "r" w środku. A my mieliśmy malutkie wesele na 50 osób i do tego w kwietniu (wiosną i bez "r"). Szok wśród rodziny jak tak możemy :P a ja bym naszego wesela nie zamieniła na żadne inne, wszystko było jak chciałam :)

Dziękuję Wam ślicznie za wszystkie słowa otuchy !!! Mam nadzieje, że przebadaja malucha i będzie oki :-) Rzeczywiście muszę tylko jakiś internet sobie załatwić do telefonu.

A co do ślubu my też mieliśmy co prawda normalne wesele ale naprawdę takie w wersji najtanszej na 36 osób najbliższa rodzina i przyjaciele. I to była naprawdę fajna impreza :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdskjoucvrhlin.png

Odnośnik do komentarza

Leniwiec super wiadomość.
Megi trzymam kciuki i na pewno będzie dobrze. Najważniejsze że wszystko zbadają.
Dziś była u mnie kuzynka z córką i przeżyła totalny szok jak jej powiedziałam że jestem w ciazy. Myślałam że padnie z wrażenia.
Asie nadal boli pomimo leków i chyba będziemy musiały jechać do chirurga na sor, ale jeszcze ze 2 dni poczekamy bo może okres jej się zacznie.

Odnośnik do komentarza

Aga2801
Leniwiec super wiadomość.
Megi trzymam kciuki i na pewno będzie dobrze. Najważniejsze że wszystko zbadają.
Dziś była u mnie kuzynka z córką i przeżyła totalny szok jak jej powiedziałam że jestem w ciazy. Myślałam że padnie z wrażenia.
Asie nadal boli pomimo leków i chyba będziemy musiały jechać do chirurga na sor, ale jeszcze ze 2 dni poczekamy bo może okres jej się zacznie.

hehe niespodzianka :)
biedna córa...dacie rade..ale ja bym nie czekala chyba tyle..

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Megi trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się skończyło :)
Leniwiec super wiadomość, tylko się nie upij za bardzo hehe.
A ja już po zakupach, w h&m mają super wyprzedaże. Kupiłam córci kurtkę,buty,czapkę,spodnie i mężowi czapkę i za wszystko dałam 230 zł :).
Na dział noworodkowy mnie nie wpuścili :)
A teraz idę się picować bo jutro do mojego cipkologa idę :).Umówię się z nim na 3 USG :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3k9a7suot.png

Odnośnik do komentarza

to nie jest kwestia przeszkadzania,tylko jedni mają wizję ślubu z weselem z pompą całą rodziną itd, a inni mają wizję slubu jako załatwienia sprawy urzędowej typu złożenia dowodu.

zresztą my mieszkamy razem 4lata, więc ten ślub to dla nas taka właśnie formalność typu złożenia wniosku o dowód, gdyby nie trzeba było świadków, tylko można to załatwić tak jak wniosek o dowód pewnie mielibyśmy ten papier.
a tak mam świadomość ze jak wezme świadków to i rodziców i rodzeństwo i robi się impreza na 15osób.

Aga - ale tabletki przeciwbolowe powinny jej uśmierzyć ból okresowy.

Odnośnik do komentarza

Ja tez uwazam,ze kazdy powinien miec tako slub o jakim marzy :) nawet gdyby mialo na nim braknac rodzicow. My zawsze oboje z mezem chcielismy dwudniowe wesele z cala rodzina. I było nam bardzo przykro jak z meza strony odmowilo 40 osob. I to najblizsza rodzina. Bo jak sie okazało kuzynka zaszla w ciaze i miala slub miesiac po nas wiec większość do nas nie przyszla. Ale było to super wesele i goście byli bardzo zadowoleni. Zapamietam je na cale zycie. Mimo, ze musielismy pracowac na nie 5 miesięcy za granica było warto.
A z reszta nie wazne jakie wesele wazne zeby po sie ukladalo. A z tym bywa niestety roznie :/
Aga dziwne, ze Asi leki nie pomagaja. Biedactwo :/

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...