Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny
Witam nowe brzuchatki w naszym gronie.
Andzik1987 jeśli chodzi o opryszczkę nic nie poradzę, miałam może raz w życiu.
Chocovanilla u mnie też coś się schrzaniło i od wczoraj nie mogłam wejść.
Może się dogadacie z mężem. Trzeba próbować.
Monka89 jeśli to pierwsze L4 to zus ma na wypłatę dokładnie 30 dni od daty wpływu do nich druku.
Calina84 super że już lepiej się czujesz.
Co do ćwiczeń to ja dam sobie spokój. Padam na twarz.
Sonia88 mnie też tak boli spojenie, za radą położnej staram się więcej odpoczywać i od kilku dni jest troszkę lepiej. Też mam w planach robienie prania dla małej ale ostatnio ciągle się coś dzieje i nie mam czasu ani głowy do tego wszystkiego.
Dziewczyny mojemu synkowi wyszła wczoraj wysypka na rączkach, wieczorem była na całym ciele. Postanowiłam wziąć go dzisiaj do lekarki. Podejrzenie szkarlatyny, plus taki że lekarka mówiła mi że te szmery w sercu są rozwojowe. Ale ta szkarlatyna to jakaś masakra. Wszystkie objawy na to wskazują, brak tylko malinowego języka, ale może się pojawić w ciagu kilku dni. Muszę dzisiaj zadzwonić do mojej ginekolog i jej o tym powiedzieć. Ponoć to nie powinno być groźne dla małej, ale itak się boję.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17lqncj105.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqw46db0j.png

Odnośnik do komentarza

Hej! Witam nowe mamusie super że jest nas tak dużo! Marta993 mamy termin na ten sam dzień ciekawe która będzie pierwsza :-)
Kurcze też chciałabym prać ale czeka mnie malowanie pokoju dla dzidziusia i malutki remont więc jeszcze wytrzymam. Choć w weekend zamówiłam fotelik do auta i materacyk lifenest i czekam na dostawę. No i zamówiłam kurtkę dla mnie :-) zeby brzusio miał wygodę...
A to mój fotelik:

monthly_2015_10/styczen-2016_38019.jpg

Odnośnik do komentarza

Madzia02, welka to moje pierwsze zwolnienie, więc muszę się w takim razie uzbroić w cierpliwość skoro mają na to 30 dni. Welka daj znać co z synkiem jak potwierdzą diagnozę, no i co Ci ginekolog powie

co do opryszczki czy leczenia ząbków w ciąży nie pomogę, nie miałam jeszcze takich problemów, więc nie zgłębiałam się w temat

dla mnie dziewczyny najgorszym problemem są piersi. Bardzo mi przeszkadza ich ciężar i rozmiar. Jeszcze mam skoliozę kręgosłupa, więc coraz bardziej odczuwam ciężar jaki dźwigam

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaio4plrj5rn1r.png

Odnośnik do komentarza

Monka89 ginekolog powiedziała mi że powinnam odseparować się od dziecka. Powiedziałam jej że to niemożliwe bo jak jest chory nie chcę iść do nikogo innego. Mówiła że powinnam nosić maseczkę. Przed diagnozą dawałam mu jeszcze buziaki. Teraz będę się powstrzymywać. Biedactwo małe poza buzią calutki jest różowy, a ta skóra jest gorąca. Ma antybiotyk. Jak będę się źle czuła to pójdę do ogólnego po antybiotyk dla siebie. Mam nadzieję że tego nie złapie. Jeśli pojawi się malinowy język to będziemy mieć pewność że to to.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17lqncj105.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqw46db0j.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
Witam nowe mamy:)
Welka trzymaj się ciepło i oby to nie była szkarlatyna...
Ja mam dziś doła, remont się przeciąga, pewnie dopiero wprowadzimy się w połowie listopada. Dodatkowo Panowie remontowcy dokładają mi nerwów, ciągle z czymś wyskakują że się nie da albo to za dużo do przerabiania. Już mam pomału dość tego remontu, mimo że mieszkam gdzieś indziej.
Dziś stanęłam na wagę i jest już 7kg do przodu, w ciągu ostatnich 3 tyg przytyłam 2 kg;/
Ja teraz leczyłam zęby u dentysty, ale oczywiście bez znieczulenia. Chcę mieć wszystko fajne wyleczone bo jak się urodzi mała to nie będę miała ja z kim zostawić żeby chodzić po dentystach.
Ostatnio piecze mnie skóra na górze brzucha, mój lekarz stwierdził że przyczyną może być gorsza praca wątroby i zlecił próby wątrobowe. Zobaczymy co z tego wyniknie. Miała któraś z Was taki objaw?

http://fajnamama.pl/suwaczki/mv9nwxz.png

Odnośnik do komentarza

Welka bardzo sie zmartwiłam Twoim Skarbem. Wkleję Ci takie info ze strony:
"Opieka nad chorym na szkarlatynę

Jeżeli maluch nie ma apetytu i trudno mu cokolwiek przełknąć, zrezygnuj z podawania stałych pokarmów i podawaj tylko ciepłe, lekko osłodzone napoje, np. herbatkę z kwiatu lipy z dodatkiem cytryny osłodzoną miodem. Cały czas przy łóżku malucha powinien stać kubek-niekapek lub bidon ze słomką, z którego mały pacjent może popijać wodę.

Gdy gardło będzie mniej obolałe, możesz zaproponować dziecku pierwsze półpłynne, ale bardzo wzmacniające posiłki - bulion, kaszę z mlekiem, puree z przetartych jarzyn doprawionych masłem, mielone gotowane mięso (pulpety).

Dziecko powinno przez tydzień nie wychodzić z domu. Mieszkanie należy jednak regularnie wietrzyć i utrzymywać w nim niezbyt wysoką temperaturę (około 20-21 st.C). Jeśli maluch silnie gorączkuje, często zmieniaj mu pościel i piżamę. Nawet jeśli szkarlatyna ma łagodny przebieg, dziecko po zakończeniu kuracji antybiotykowej przez następny tydzień musi się oszczędzać i powinno zostać w domu."
Trzymaj sie ciepło, oby ten czas szybko wam zleciał. Nienawidzę jak dzieci chorują :(

http://fajnamama.pl/suwaczki/xjel9m8.png
http://www.suwaczki.com/tickers/8p3oskjor3p7ujrr.png

Odnośnik do komentarza

Ja kochane kontakt z matką i siostra stracilam ale po bitwie mam już dostęp do mieszkania :) tyle dobrze.. z nimi nie widzę możliwości porozumienia.. z natury jestem osobą pamietliwa a do tego dochodzi fakt ze to wszystko wydarzylo się w takim ciężkim dla mnie okresie i tyle było złego ze nie potrafię wybaczyć tym bardziej jak drugie strony nie widzą nic złego w swoim postępowaniu...
Jeśli chodzi o szkarlatyne bardzo współczuję Welka.. fakt nie da się odizolować od własnego dziecka.. teraz zauważyłam że właśnie wraca szkarlatyna.. mojej znajomej po porodzie córka przyniosła z przedszkola szkarlatyne i zarazila maluszka.. zastanawiam się czy po porodzie posłać swoją corcie do przedszkola...
U nas w rodzinie u teściowej ospa i tez kłopot bo ani ja ani mała nie miałyśmy.. koszmar bo ja w ogóle nie miałam żadnej z zakaźnych :/
Ja przytyłam z 15 kg juz a jeszcze 2 miesiące :/ jest mi okrutnie ciężko i mały strasznie mocno kopie :/

https://www.suwaczki.com/tickers/m3sx0dw4fdkoafyo.png

Odnośnik do komentarza

Welka mogę jedynie sobie wyobrazić co czujesz. Taki chory maluszek tym bardziej potrzebuje mamy... Serce sie kraje. Może jednak okaże się, że to nie szkarlatyna... Tez jednak musisz dbać o siebie i o małą. Miejmy nadzieje ze szybko minie. Ciekawe gdzie złapał to choróbsko.

Monka89 ja niestety też mam problemy z kręgosłupem i mam poczatek skoliozy. Na początku pierwszej ciąży dokucza mi silne bóle i byłam u kregarza na ustawianiu kręgosłupa (teraz to bym sie bała pójść bo różnych historii się nasłuchałam) . Ale fakt faktem od tej pory w ogóle nie mam bóli. Oby jak najdłużej. W dodatku mam małe piersi (stan normalny przed ciaży) co nie obciąża dodatkowo kręgosłupa. Mój lekarz mówił ostatnio o jakiś zabiegach na kręgosłup gdybym miała jakieś bóle. Teraz będę u niego w czwartek to mogę popytać o nazwę. Z tego co mówił to przynoszą ulgę i są całkowicie bezpieczne. Może Monka89 Tobie by coś takiego pomogło

Odnośnik do komentarza

Monka89 mój ma nocki :/ po 21 dzwoniłam do naszej pediatry. Mały zwymiotował niecałe 2 godziny po tym jak dostał antybiotyk. Na szczęście wchłania się do półtorej godziny więc jest ok. Przy okazji lekarka powiedziała mi że separowanie się od dziecka nie ma sensu bo okres kiedy najbardziej zarażał mamy za sobą. Kazała mi płukać gardło wodą z solą, psikać hasco septem i kupić jogurty probiotyczne. Mam nadzieję że jutro moja kruszynka będzie w lepszym stanie.
Nati667 raczej nie ma szans żeby było to cokolwiek innego. Skóra malutkiego na prawie całym ciele jest czerwona i rozgrzana. Poza tym gardełko w strasznym stanie, mniejszy apetyt. Szkoda gadać. Na szczęście w dzisiejszych czasach powikłania już się raczej nie zdążają.
Marta993 dziękuję.
Maloy na szczęście mały je rosołek, pije mleko, herbatkę i wodę. Na kolacje zjadł nawet ryż na mleku. Wymiotował dopiero po godzinie gdy zakrztusił się śliną. Dzięki za informację. Już dzwoniłam do dziewczyn z angielskiego i do końca roku zrezygnowałam z zajęć.
Chocovanilla współczuję problemów z mamą i siostrą. Uważaj na tą ospę. Ja w liceum złapałam od znajomej której brat miał ospę półpaśca. Lekarka mówiła mi że szkarlatyna jest, tylko po prostu łagodniej ją dzieci przechodzą.
Dziewczyny jeszcze raz bardzo dziękuję za miłe słowa w imieniu synka i swoim.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17lqncj105.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqw46db0j.png

Odnośnik do komentarza

Madzia02 ponoć to cholerstwo zaraża trzy dni przed i 12 godzin po wystąpieniu wysypki. Czyli już dawno przestał zarażać. Na wszelki wypadek nie daje mu buziaków, ale nie wyobrażam sobie żebym miała go nie przytulić jak płacze. Jeśli chodzi o to gdzie się zaraził to 20% ludzi jest nosicielami paciorkowców grupy a, ale nie każdy nosiciel chorował lub zachoruję. Chorują tylko ludzie którzy są wrażliwi na toksynę wytwarzaną przez te paciorkowce.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17lqncj105.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqw46db0j.png

Odnośnik do komentarza

Ja to zielona w tych chorobach.. moja babcia chorowała na polpascca i ponoć z tego co czytałam w internecie to półpasiec jest wznowa ospy czyli jak ktoś chorował na ospę może mieć półpascca ale nie będzie półpascca miał ten co nie miał ospy.. suma sumarum ten wirus w ciąży nie jest bezpieczny. Była u nas izolacja do wczoraj.. od pojawienia się krostek do wczoraj minęło 2,5 tygodnia wiec może juz nie ma zarazy... Tym bardziej ze nie poszliśmy tam do domu ani nie mieliśmy kontaktu z dzieckiem co chorowało tylko z babcia która mieszka z chorą..
Wszystko napewno tez zależy od naszej odporności ale mam nadzieje ze będzie dobrze...
Odebrałam wyniki badań leukocyty w moczu 10-20 czyli lekka poprawa białko nieobecne, leukocyty we krwi 12, hemoglobina 11,5 hbs ujemny tak ze chyba nie jest źle :)
Niby nic dzisiaj bardzo nie robiłam a jestem zmęczona strasznie :/ oczy same się zamykają :/

https://www.suwaczki.com/tickers/m3sx0dw4fdkoafyo.png

Odnośnik do komentarza

Chocovanilla ja do wczoraj byłam pewna że ta choroba już nie występuje. Trochę poczytałam, trochę powiedziała mi nasza lekarka. Konkretna babka dużo mówi na temat tego jak pomóc dziecku przy danej chorobie. Widać że lubi swoją pracę. Dojeżdżają do niej pacjenci z małymi dziećmi z wielu okolicznych miejscowości.
Mój malutki potworek obudził mnie o 6.30, ale widać po nim że czuję się już lepiej :) antybiotyk działa :) ale mi ulżyło :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17lqncj105.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqw46db0j.png

Odnośnik do komentarza

Chocovanilla ja tez ostatnio jakos mniej sił mam. Wczoraj wyszłam po wędlinę i chleb. Do domy mam pod górkę i musiałam sobie odpoczywać zeby dojść do siebie, do tego jestem zakatarzona i moze stad to wszystko :/

Welka dobrze, ze leki działają. Teraz juz trzeba tylko wytrzymać do końca leczenia. Buziaki dla was.

Monka ja wypłatę mam zawsze tak jak od pracodawcy, takze sie nie orientuje jak to działa..

Madzia i Monka zadbajcie o dobry biustonosz, moze taki co sprzedawczyni pomoże dobrać zeby dobrze podtrzymywał biust.

Nati z remontami zawsze tak jest...
Ale jeszcze masz czas na szczęście, obyście mieli to jak najszybciej za soba! Ja miałam pieczenie w pierwszej ciazy w ostatnim tygodniu, ale to dlatego, ze organizm babrał tyle wody, ze mi skóra popękała:/ a teraz to jak sue zapomnę oliwka posmarować to po prostu swędzi.

Karolinka śliczny fotelik, moge spytać jaki to model? Tez sie przymierzam do zakupu lifenest :) juz znalazłam na Allegro, ale czekam jeszcze jakis miesiąc, ale ciezko sie powstrzymać :D

Sonia z pierwszej ciazy pamietam ile radości mi dało prasowanie tych maleńkich rzeczy :)) to układanie w szafkach. Ja jeszcze nie piorę, czekam miesiąc.

Witamy nowe mamusie, u nas jest całkiem miło wiec zaglądajcie :))

http://fajnamama.pl/suwaczki/xjel9m8.png
http://www.suwaczki.com/tickers/8p3oskjor3p7ujrr.png

Odnośnik do komentarza

Maloy ja mam wszystkie biustonosz usztywniane i na biustonosza nie oszczędzam bo wiem ze kręgosłup mam jeden na całe życie. Moja miseczka to E a pod biustem mam 75. Moj rozmiar z przed ciąży ubrań to 36. Wiec piersi juz wtedy były zdecydowanym ciężarem dla mojej postury, co dopiero teraz. To tego w tych porach roku przejściowych jesień/ wiosna ból sie nasila. Najchętniej wtedy leżałabym na twardej podłodze bo to mi przynosi ulgę. Dobrze ze przed ciążą w kwietniu byłam na rehabilitacjach to choć troszkę sobie wzmocniłam mięśnie

Madzia02 spytaj się i daj mi znać. Będę b.wdzieczna.

wielka nich mały wraca do zdrowia.

chocovanilia nie przejmuj się mama. Wiem ze łatwo powiedzieć ale masz dla kogo żyć i kogo kochać, a nerwy nie są dla Ciebie wskazane. Może kiedy Twoja mama przejrzy na oczy. Ja mam taki słaby
kontakt z moim tata. Ale to już u nas się ciągnie jakiej 13 lat więc zdążyłam się z tym pogodzić. Ty też chyba musisz...

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaio4plrj5rn1r.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny w ten piękny jesienny dzień. U mnie super relaksująca, leniwa i książkowa pogoda przy dobrej muzyce.
Maloy - ja też zastanawiałam się na zakupem materacyka lifenet, ale potem przypomniałam sobie, że maluszek lepiej śpi gdy jest opatulony, czyli np. w rożku lub śpiworku. I tak zastanowiłam się: po co mi materacyk z siateczką skoro maluszek i tak śpi cały opatulony? Koniec końców zrezygnowałam z wydatku 250zł na ten materacyk. Ale to tylko moje osobiste zdanie.
Dziewczyny mam pytanie: czy któraś z Was dostała ponowne skierowanie na toksoplazmizę, jeśli na początku ciąży wyniki wskazywały, że ma przeciwciała na tę chorobę od bardzo dawna?

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny,chwile mnie tutaj nie bylo,ale to dlatego bo po tym grzybobraniu jestem okropnie chora. Calymi dniami leze w lozku pod koldra,poce sie jak swinka ,mam goraczke prawie 39 ,bole glowy,gardla,glos calkowicie stracilam. Nawet jakbym chciala ,to nie mam jak sie wybrac do lekarza bo jestem tak oslabiona ze do wc czasem nie moge dojsc :/ najgorsze jest to,ze zadnych lekow rozgrzewajacych typu fervex czy gripex nie mozna brac. Jedyne co biore to serie lekow z prenalen czyli syrop i pastylki na gardlo,pije mleko z miodem i herbate z sokiem malinowym. I co musze przyznac,to te pastylki na gardlo dzialaja lepiej ,niz niejeden lek na bol gardla. Jak nie przejdzie mi za dwa dni chociaz odrobine to chyba bede zmuszona zamowic wizyte domowa u lekarza,bo tez boje sie ze zaszkodzi to mojej malej. Trzymajcie sie cieplo dziewczyny i ubierajcie sie porzadnie,bo ta pogoda mimo,ze piekna,to zdradzicielska

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c8ribdjialnb2.png
url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/67eipzcu8g5ix4gq.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Meggy1901 jest to rutynowe badanie i w czasie ciąży robi się je 2 albo 3 razy, aby mieć pewność że nie zarazilysmy się ta choroba w czasie ciąży. Więc nie przejmuj się tym bo jest wszystko ok.
Maloy co do staników to też mam staniki dobre. Braffiterskie. Zresztą normalnie mam mały biust - miska B. Więc u mnie akurat nie wpływa to na kręgosłup.
Solcia ogromnie Ci współczuję. Jak boli gardło i głowa a z nosa cieknie to nie jest fajnie. Może nie czekaj z wizytą u lekarza tylko zamów domowa teraz. Skoro masz gorączkę...

Odnośnik do komentarza

Witajcie dzień faktycznie piękny :) ja mam dzisiaj kiepski humor, płakać mi się chce, mąż w rozjazdach a ja teraz musze na wszystkich świętych na groby coś przygotować potem na 14 przedstawienie u córci w przedszkolu do tego miały być ubrania w kolorze jesieni a my przegspilismy ogłoszenie pewnie było wtedy co mała w domu siedziała zresztą i tak nie mamy takich ubrań :/ może skórze jej po drodze coś kupić a jak nie to już sama nie wiem.. nie mam na nic siły aż szlak mnie trafia na wszystko dzisiaj.. jeszcze ta samotność ehhh

https://www.suwaczki.com/tickers/m3sx0dw4fdkoafyo.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny jeszcze raz bardzo dziękuję za troskę o synka.
Chocovanilla i Maloy u mnie tak samo brak siły. Mały został dzisiaj z babcią a ja pojechałam zrobić badanie krwi i szybkie zakupy. Jak szłam z zakupami to musiałam się parę razy zatrzymywać. Masakra.
Maloy a pracujesz w dużej firmie? Może pracodawca Ci wypłaca kasę a zus mu zwraca. Ja dzisiaj dzwoniłam do zusu bo 21.10 miałam koniec L4 a kasy jak nie było nie ma.
Meggy1901 w pierwszej ciąży robiłam trzy razy badanie na toksoplazmozę, w tej lekarka mówiła mi że niby wystarczy na początku. Zrobię sobie sama dla siebie w najbliższym czasie bo nigdy tego nie przechodziłam.
Ewela83 gratuluję córci :)
Siolcia może spróbuj sobie saszetki z prenalen. Ginekolog mi mówiła żebym to kupiła jeśli będzie mnie coś brać. Właśnie zamówiłam w aptece. Mają być po południu.
Współczuję wiem co czujesz. Od rana łamie mnie w kościach, boli mnie głowa i ogólnie słaba jestem. Ale przynajmniej gardło trochę puściło, bałam się że mały mnie zaraził, ale na szczęście to jakieś przeziębienie. Siolcia jeśli masz gorączkę to powinnaś iść do lekarza bo to może być groźne dla dziecka.
Chocovanilla współczuję. Mój niby jest ze mną cały czas ale czasem czuję się jakbym była sama. Najgorzej jest jak ma nocki :/

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17lqncj105.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqw46db0j.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...