Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Ani_ala, Jula, Margaretka - i ja mam termin na 29 stycznia - to jest nas 4! Jakiś wysyp:-) A 28 mój m ma urodziny, ciekawe czy będą świętować razem;-)

Co do ubranek, ja mam z H&M oraz Happymum. Dagmara1984 - ja właśnie zakupiłam taką kurtkę z wstawką w Happymum i jest super! Po ciąży wyciąga się wstawkę i jest super szczuplutka kurteczka. Polecam! Styczniówka - mega fajna ta twoja kurtka!

Co do starszego dziecka podczas usg, ja miałabym obawy czy moja energiczna 4 latka nie rozniesie gabinetu;-) więc chyba odpuszczę, chociaż tam gdzie chodze dzieci sa mile widziane.

Gratulacje pozytywnych połówkowych i ślicznych brzusiów.

miłej nocki

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxgywl2ef41n1t.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry kochane ! Jak Wam minęła noc? Mi w miarę dobrze chociaż nie mogłam sie ułożyć mimo ze mam poduszkę ciążową i normalnie dziś ją wykopałam z łóżka :-P biodra bolą buuuu
Welka śliczny brzuszek ! Pięknie rośnięcie :-)
Dagmara1984 dokładnie bede mogła z niej korzystać po ciąży o to mi właśnie chodziło i miejsca na brzuszek ma bardzo duzo :-)
Stokrotka1911 tez czasami zaglądam do wrześniowek albo sierpniowek. Fajnie ze dalej dzielą sie doświadczeniami :-) mam nadzieje ze i u nas tak bedzie. I te zdjęcia bąbelków mnie rozbrajają ! Juz nie moge sie doczekać kiedy naszych pociech fotki bedą :-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/wcylpq3.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/om0t1yd.png

Odnośnik do komentarza

monka89 - Co do męża na usg właśnie na to liczę i chyba się udało ;)
Styczniówka - Ja też dzisiaj kiepsko spałam, może to przez zmianę pogody u mnie dzisiaj ponuro i deszczowo.
andzik1978, welka - śliczne brzuszki :)
chilli11 - ale fajnie, w styczniu będziemy miały ciekawie :)

A u nas po wizycie wszystko w porządku. Rośniemy i rozwijamy się prawidłowo, ważymy już 324g no i wg lekarza na 80% będzie chłopiec (a ja byłam przekonana, że będzie dziewczynka ;p) Muszę tylko uważać bo mam nisko łożysko, ale na razie nie ma powodów do obawy bo to jeszcze się zmienia. A więc jestem szczęśliwa :)

https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxdqk3g63z7mja.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-73195.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja dzisiaj strasznie źle spałam, obudziłam się o 3.20 na siku i nie mogłam zasnąć, a jak już zasnęłam to śniły mi się straszne rzeczy, m.in jakiś stary cmentarz. Też macie takie koszmary?
biodra też mnie bolą, ale ostro śpie na lewym boku..
margaretka gratuluję syna:)
monka89 też myślę o zakupach dla małego w listopadzie, ale znając siebie pewnie coś mnie skusi już w październiku;) wiem, że wózek zamówimy w październiku, bo w niektórych sklepach na niektóre modele trzeba czekać nawet do miesiąca-dwóch:/

http://www.suwaczek.pl/cache/dccd400382.png

Odnośnik do komentarza

Ale się dziś wystraszyłam a mąż to myślał że do pracy nie pojedzie tylko szpital , taki mnie ból złapał po 5 rano od lewego boku kłujacy piekacy jak milion szpilek i promieniujacy ze nie mogłam nic zrobić nawet wstać , mąż mnie podnosił podał nospe (pierwszy raz wzięłam ) i powoli zaczęłam chodzić i klucać i po chwili przeszło , mówię wam masakra , dobrze że dzidzia teraz się obudziła i coś kopnela bo nie mam pojęcia co to było , oby nie wrócilo :( :( :( :( :(

http://www.suwaczek.pl/cache/8309f1212f.png

Odnośnik do komentarza

Stokrotka ja tez mam często koszmary, czasem związane z ciąża czasem nie. Zdarza mi sie krzyczeć w nocy. Rozmawiałam z koleżanka ktora w lipcu rodziła mówi ze miała tak samo.

Madi.g tez mam często takie kłujące bóle. Ostatnio w niedziele, cieżko mi było powietrza nabrać. Ale jak sie położyłam to mi przeszło.

Ja od wczoraj znów mam nerwy. W środę kopała jak szalona, wczoraj lekko, a dzis jeszcze nic. Maż sie śmieje ze juz ma swoje dni i strzela fochy, ale bym sie nieobrazila jakby mnie tak skopała.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3c6edrizt1m7g.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny! Nie było mnie chwilę, a tu tyle się dzieje ;)
Jak większość z Was jest mi niewygodne w nocy i często mam koszmary. A jak nie koszmary to baaardzo realistyczne sny, ostatnio w snie złościłam się na mojego mężczyzne.. tak bardzo ze rano nadal nie przeszło :P dobrze, że jest wyrozumiały :D Do spania kupiłam poduszkę " Cebuszke" i różnica jest ogromna. Tylko pamiętajcie, zeby spisać na boku brzuszek leżał płasko.. niby oczywiste, ale jak brzusio nie jest jeszcze ogromny i "wisi" w powietrzu odczuwam skurcze i spore bóle.
Co do zakupów to kupiłam już sporo rzeczy dla Naszego synka - nie mogę się powstrzymać. No i łóżeczko już czeka... Dom jakoś zupełnie inaczej wygląda ;)

Co do badań to Krzyś jest na szczęście zdrowiutki, mimo, że przeżywałam ogromne stresy. Od 15 lat choruje na cukrzycę i mam pompę insulinową, wiele rzeczy mogło pójść nie tak.. Ale Synek jest silny :) <3 Byliśmy w tym tygodniu w Rundzie Śląskiej na badaniu echo serca - jechaliśmy aż z Wrocławia, bo tam pracują najlepiej wykwalifikowani lekarze. Powiem Wam, że to niesamowite zobaczyć tak szczegółowo takie malutkie cudowne serduszko ;)<br />
Dla Naszych Skarbów jesteśmy w stanie zrobić wszystko!!:*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w30dw43lu4s649.png

Odnośnik do komentarza

mamcia Ania, cudny brzusio i kocurek, gratuluję Krzysia w brzusiu :)))
mama_amelii, same baby u Ciebie.. to będzie Amelka i Anielka?
Dziewczyny ja też mam koszmary, najczęściej dotyczące mojego syna albo mojego M. Przeważnie albo na nich krzyczę albo coś się dzieje strasznego. Brrr... mam nadzieję że po porodzie to przejdzie. W poprzedniej ciąży tak nie miałam....
madi.g, ja też często mam takie bóle. To od ucisku na nerwy przy kręgosłupie.
Co do usg to nadal się nie mogę zdecydować czy wziąć mojego synka. Trochę się boję że coś będzie nie tak a on się bardzo zawsze przejmuje.

A jeszcze się pochwalę: dzisiaj się obroniłam :) ale stwierdzam że to ostatnie studia na które poszłam. Człowiek był młodszy to się bardziej chciał uczyć :)

Odnośnik do komentarza

Imię Florka kojarzy mi się od razu z filmem Ile waży Kon Trojański. Ale imię przecudne...film z reszta też. Juz większość z nas wie jaką płeć mają nasze dzieciaczki. Siolcia ja wciąż czekam na info od Ciebie...
Ja tak samo mam beznadziejne sny i bardo realistyczne a czasem takie głupoty ze aż się dziwię ze coś takiego może sie śnić. ....tragedia
I mało śpię w porównaniu do tego ile spalam. Coraz częściej dopada mnie jakaś depresja chyba. Z nikim nie umiem się dogadać i o wszystko się koce a najbardziej tracą dzieci, jedno po słyszy a drugie bo czuję. Pozabijala bym czasem wszystkich. Po padam w skrajności w skrajność i mecze się czasem sama ze sobą. Zaraz mija miesiac kiedy widzialam mojego kangurka na usg. Juz doczekać się nie moge...oby do 10 wrzesnia.

http://s2.suwaczek.com/201601131762.png

Odnośnik do komentarza
Gość Patrycja95

Witam dziewczyny :) Chciałam się do was przyłączyc ,mam termin na 15.01 i nie znam jeszcze płci. To moja pierwsza ciąża i trochę się boję , tym bardziej ,że mam dopiero 20 lat. Dzisiaj kończę 21 tydzień a na wadze już 5kg na +. Nie mam takiego brzuszka jak widziałam na waszych zdjęciach, moje kg idą w nogi, boczki i pupę :( Cellulit mam straszny i już zaczynają wychodzić rozstępy na udach, boczkach i piersiach. Biorę witaminy pregna plus. To tak w skrócie o mojej ciąży :) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Mar_zi87 śliczne zdjęcie ! Gratuluje ślicznej dzidzi i udanej wizyty :-)
Fiollet gratulacje obrony ! Jeśli chodzi o obecność synka to ja jestem za. Nie nastawiaj sie negatywnie . A nawet jeśli coś to lekarz napewno nie bedzie nic mówił przy synku mozesz tak sie umówić z nim. Ale napewno bedzie wszytko dobrZe. A synek bedzie bardzo szczęśliwy kiedy zobaczy rodzeństwo. Ja syna zabrałam ale na pierwsze usg genetyczne to wyszedł ze mną w skowronkach :-)
Mamcia Ania śliczny ten twój kocurek czuje maleństwo :-) mama_amelii gratuluje dziewczyneczki :-)
Madi.g to rzeczywiście miałaś pewnie stracha :-/ uważaj na siebie. A kiedy masz wizytę u lekarza ? Moze trzeba zadzwonić zapytac co sie dzieje dla świetego spokoju. Chociaż jak dziewczyny piszą ze to jakiś nerw naciska. Ja czego takiego na szczęście jeszcze nie miałam. Trzymaj sie.
Stokrotka1911 super ze wybrałaś sie na zakupy ! Bardzo poprawiają nam humor i musimy go mieć :-)) buziaki napewno wyglądasz w nich zjawiskowo! :-*
A jeśli chodzi o koszmary i sny to wogole ich nie mam . Od początku ciąży jakikolwiek sen miałam moze 2 -3 razy. Moją udręką w nocy są biodra :-(

http://fajnamama.pl/suwaczki/wcylpq3.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/om0t1yd.png

Odnośnik do komentarza

kasia 300 napisałaś , że ostatnio miałaś usg miesiąc temu. Stad moje pytanie do Was, czy na każdej wizycie u ginekologa macie robione usg? Ja właśnie zmienilam lekarza prowadzącego, bo do połowy ciąży ani razu mnie, ani dziecka nie zbadał ( jedynie potwierdzi ciaze w 6tyg i dal skierowanie na I i II Usg..) To chyba nie jest normalne ??? ze względu na swoją cukrzycę znalazłam ginekologa , który wie jakie ta choroba niesie zagrożenia..

patrycja95 Wszystko będzie dobrze, na pewno sobie poradzisz! Jeśli chodzi o rozstępy to koniecznie nawilża i masuj 2razy dziennie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w30dw43lu4s649.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam prywatna opiekę z pracy, ale jak widzę to nie gwarantuje dobrej opieki..
W ciąży zdiagnozowali mi chorobę Hashimoto, wiec z TSH mogę pomóc. W ciąży norma jest bardziej rygorystyczna niż w pozostałych przypadkach i norma wynosi do 2,5. U Ciebie mar_zi87 jest przy górnej granicy, ale w normie. Nie ma powodu do niepokoju, ale warto kontrolować i w razie czego wybrac sie do endokrynologa. Ja miałam 4,9 i biorę hormony - od dwóch miesięcy mam 1.2.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w30dw43lu4s649.png

Odnośnik do komentarza

Mar_zi87 ja chodzę prywatnie. Jestem bardzo zadowolona. Na każdej wizycie mam usg. I chyba właśnie dlatego chodzę tam żeby mieć pewność że i ja i dziecku nic nie jest. Pani doktor oczywiście zapisuje mnie kiedy jest taka potrzeba. Np. Aby obejrzeć wyniki a ostatnio byłam 11 sierpnia bo szła na urlop i przed urlopem tez chciała zajrzeć w aktualne wyniki bo miałam właśnie problemy z tarczyca, a to toxoplazmoza coś ale byłam pod stałą opieką tez oddziału zakaźnego zakaźnego i jestem bezpieczna. Okazało się ze przechodzilam ja ale zanim zaszłam w ciaze i mam duża awidnosc i jest super. A kolejne badanie to polowkowe i wstępnie miałam 17.09 ale ze pojawiły się niejasności z szyjka macicy to chce przenieść wizytę szybciej bo i leki mi się kończą. Do przychodni chodzę bo tam na każdej wizycie dają skierowanie na badania a zależy mi aby je mieć ale z kolei usg są tylko 3 i dla mnie to nie jest wystarczające. Z resztą zamierzam rodzic w szpitalu a tu patrzą czy podczas ciąży była prowadzona karta w przychodni. Wiec chodzę i tu i tu. Ale nie jest to problemem. Czasu mam dużo.

http://s2.suwaczek.com/201601131762.png

Odnośnik do komentarza

kasia300 ja jestem bardzo zadowolona że chodzę prywatnie mimo kosztów, lekarz bardzo fajny, wszystko tłumaczy i pokazuje, czuję że nad wszystkim czuwa;) dzisiaj miałam połówkowe i wyszłam z badania z przeświadczeniem że wszystko jest ok. Usg na każdej wizycie, mnie to cieszy że mogę sobie popatrzeć ale przede wszystkim za każdym razem lekarz ogląda serduszko, narządy i upewniamy się że wszystko idzie w dobrą stronę:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/kbr00vp.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...