Styczeń 2016

[tina_jg]

Siolcia...zaczelam czytać i aż miałam łzy, na końcu ze szczęścia. Nieźle jaja sobie robi ta Twoja księżniczka.
Buziaki dla Was :-)

[dagmara1984]

eldoradoo przeczytałam teraz na fb Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka ze w poniedziałek jest spotkanie organizacyjne nt bezpłatnej szkoły rodzenia. Czy na to spotkanie tez idziesz?

[kasia300]

Siolcia no mała indywidualistka Ci rośnie!!!! Mój syncio od rana kopie i jestem przeszczesliwa. Oszczędzam się, nic nie robie w dzień i wiecie co? Wyspalam się dziś! Od dawna tak nie było. Może na prawdę za dużo obowiązków sobie wzięłam na raz i za bardzo unosiłam się honorem ze naczynia nie zmyte. Odpuscilam wszystko. Chłopaki mi pomagają i to się liczy.
misia1994 tak się akurat złożyło ze czytałam wczoraj Twoja historie na lutowkach. Podziwiam Cię za ten spokój opanowanie i to jakim przykładem nie tracącej nadzieji matką jestes. Nie umiem Ci pomoc ponieważ nie mam przypadku który właśnie doświadczasz. Ale trzymam kciuki żeby Twoja sytuacja się zmieniła i żeby ktoś się jednak pomylił. Trzymaj sie dzielnie !!!

[eldoradoo]

dagmara1984 jak dzwoniłam się zapisać, to dwa razy mi powiedziano, że widzimy się 1.10. Nie wybieram się na to spotkanie. Jak pytałam, czy na zajęcia trzeba coś ze sobą zabrać, to tylko dobry humor. Trochę dziwi mnie, że to jest 7-8 spotkań, moja koleżanka chodzi do innej szkoły rodzenia i ma tylko 3 spotkania.

[Welka]

Misia1994 nie byłam w takiej sytuacji jak Ty, ale nie dziwię się że chcesz czekać. Też nie zabiłabym dzieciątka. Z całego serca życzę Ci żeby okazało się że lekarze się mylą. To nadal się zdarza. Podziwiam Cię.

[Welka]

Siolcia nie zazdroszczę Ci tego co przeżyłaś.
Calina84 lekarka uprzedzała mnie że przy bólach blizny może sie okazać że zacznie boleć po współżyciu i że wtedy będzie trzeba się powstrzymać. Trudno. Dzidzia najważniejsza.

[dagmara1984]

eldoradoo masz racje dużo tych spotkań, koleżanka w Katowicach tez ma 7, ale przy pierwszej ciąży miała mniej.

[fiolett]

Siolcia ale historia! Patrz, maluchy jeszcze w naszych brzuchach a juz dają popalić :)

[dagmara1984]

Misia1994 nie miałam takiej sytuacji, niestety Ci nie pomogę. Trzymam kciuki zeby wszystko sie dobrze skończyło. Kilka razy czytałam historie przy okazji prenatalnych ze z badań wynikało ze dzieciątko urodzi sie z wadami a po porodzie sie okazywało ze wszystko jest ok.

[dagmara1984]

Czy wszystkie dziewczyny juz czuja ruchy? My z mężem niecierpliwie codziennie czekamy i nic. Zaczynam sie martwić.

[misia1994]

Wkońcu mam dla kogo marzyć i tracić nadzieji....: ) Tak kocham mojego szkraba i już nie wyobrażam sobie życia bez niego. A co dopiero będzie jak poczuje ruchy dzidziusia...Już nie mogę się doczekać. Dziękuje za wsparacie i bardzoooo się cieszę,że u Was wszystko okej.

[Nati667]

Solcia - najadłaś się strachu, dobrze że wszystko się dobrze skonczyło.

Misia1994 - bardzo Ci współczuje, mam nadzieję, że dzieciątko urodzi się zdrowe - lekarze często się też mylą.

Dagmara- ja też nie czuje ruchów. Wieczorem jak leże czuje jak by mi się coś tam działo w brzuchu na wysokości pępka, ale nie mam pojęcia czy to to. We wtorek mam wizytę i zapytam o to lekarza. Też mnie to trochę obawia, wszyscy się dziwią że to 5 msc, a ja nie czuje ruchów dziecka.
A czy wiesz może o jakich godzinach są spotkania szkoły rodzenia w Zabrzu? Chętnie bym się z wami zapisała, jednak w grę wchodzą tylko wieczorne spotkania.

[dagmara1984]

nati667 zapytaj lekarza o ruchy dzieciątka, ja mam wizyty dopiero 11 i 16.09. Zajęcia sa o 15 i 17. Gdyby zrobili na 18 byłoby najlepiej. Ja bede chodzić, ale mąż tylko na wybrane, bo nie da rady zawsze na 17 przyjechać.

[eldoradoo]

dagmara1984 też chciałbym poczuć konkretnie ruchy dziecka. Czuję lekkie musniecia tylko po posiłku. Moja gin twierdzi, że będę odczuwać ruchy później ze względu na przednie łożysko. Ono zasłania mi Małą. My zapisalismy się na czwartkowe zajęcia o 15 ;-)

[Jula1985]

dagmar1984 ja również nie czuje jeszcze ruchów maleństwa

[Styczniówka]

Siolcia no niezłe wkręciła lekarzy i położne i oczywiście Ciebie a nerwów co nie miara . Dobrze ze jest ok!
Ja w środę mam wizytę nie moge sie doczekać ! Buziaki kochane miłej niedzieli

[Nati667]

Z tego co czytałam to normalnie, że ruchy przy 1 dziecku mogą wystąpić nawet dopiero w 22 tyg, jednak po tym terminie należy zgłosić się do lekarza. Niby szczupłe kobiety mogą poczuć wcześniej, ale to zależy od ułożenia smyka, łożyska i objętości płynu owodniowego. Nie mniej jednak logiczne, że się denerwujemy i zastanawiamy dlaczego jeszcze tego nie czujemy. Zobaczę co powie lekarz we wtorek i dam wam znać.

[Welka]

Dziewczyny ile nospy można wziąć dziennie w ciąży? Jak Wam mówili wasi lekarze? Mam dzisiaj skurcze. Właśnie wzięłam tabletkę i zastanawiam się jak często mogę brać. Pozdrawiam

[Renata1976]

Hej Wielka ja jestem co prawda z Grudnióweczek ,ale i w szpitalu i teraz w domu mam zaleconą w razie skurczy nospe max 3 razy dziennie,w szpitalu też tak dostawałam plus magneB6.

[siolcia]

welka Ja tez dostaje nospe max 3x dziennie ,ponoc to najwieksza dozwolona dawka rozkurczowa

[monka89]

welka mi lekarz powiedział max 4 dziennie. Na szczęście od początku ciąży wzięłam tylko raz jedną tabletkę

dagmara1984 temu poczułam pierwsze konkretne ruchy, ale to było tylko jeden dzień i przez jakiś 3 h. Teraz od dwóch tygodni spokój... Muszę sie bardzo naprosić by coś poczuć.

[kasia300]

Ja tez biorę nospe ale forte 3x1 I magnez 3x po dwie tabletki. Wszystko w zależności od schorzenia ale ja właśnie na skurcze macicy a miałam okrutne te skurcze

[monka89]

dziewczyny a czy skracanie szyjki jakoś się objawia?

[Renata1976]

Niestety o skróceniu szyjki dowiadujemy się najczęściej na wizycie u lekarza,dlatego moja gin. mi powiedziała ,że kazde skurcze czy bóle brzucha utrzymujące się ok jednego dnia mam konsultować z nią lub wprost na izbie przyjęć ,tam też traktują to bardzo poważnie.Zresztą mam już za sobą pobyt w szpitalu ze wzg. na skurcze w 19 tc.

[Styczniówka]

Welka

Dziewczyny ile nospy można wziąć dziennie w ciąży? Jak Wam mówili wasi lekarze? Mam dzisiaj skurcze. Właśnie wzięłam tabletkę i zastanawiam się jak często mogę brać. Pozdrawiam

Moja ginekolog powiedziała ze dopuszczalna dawka to 4 tabl na dobę .