Lutówki 2016

[JustynaW84]

Cudowne Bąbelki, ciesze się że wszystko u nich w porządku :)

[Gość Carolajna32]

Mami! Co za szczęście!

[Gość Carolajna32]

Mami! A Ty chyba mieszkasz bardzo blisko mnie???? Kochana, koniecznie na kawkę!

[Kader]

Mami kamień z serca ufff cały dzień o tobie myślałam ! Bardzo się cieszę,.że wszystko dobrze !

[klaudix]

Jakie cudowne zdjecie usg! Super sie ulozyly:) wszystkie bardzo sie cieszymy, ze jest ok! Ufff:)))

[Mami87]

Carolajna32 a skąd jesteś ?

[Gość Carolajna32]

Słupsk

[Gość Carolajna32]

To moje szczęście

[Gość Carolajna32]

.nie widać

[gatka]

Uff co za szczęście. Chciałabym żeby te nasze ciąże były już bezpieczne.
Dziewczyny, dwa pytania
- czy przykładacie się jakoś szczególnie do badań w 12 tygodniu? testy PAPPA, Nifty...?
- czy kupowałyście może już jakieś kosmetyki na rosnące brzuszki? polecacie coś?

[Gość Carolajna32]

Gatka ja używam czegoś nowego (nie pamiętam nazwy, chyba Palmer's)ale wracam do Mustela po zakończeniu opakowania plus oliwka na mokrą skórę. To stosowałam w czasie 1 ciąży

[Mami87]

Ja też Słupsk :) Czy my się znamy?

[Gość Carolajna32]

Mami raczej nie ale możemy się poznać

[Kader]

Wszystkie z was robią badania prenatalne w 12tc ? W pierwszej ciąży byłam przewrazliwiona na tym punkcie i robiłam wszystkie łącznie z nifty !! Tak mnie w klinice nastraszyli że pappa złe, że przeziernosc karkowa poza normą itd. Potem wiecie jak to jest ~czysta się w Internecie co to może znaczyć i juz najgorsze myśli. Nifty 3 tys zł kosztowało. Teraz nie mam zamiaru się stresować badaniami i spokojnie przejść ciąże

[Mara]

Mi lekarz zlecił badanie usg genetyczne tylko. Nic mi o tym Pappa nie mówił. Powiedział, że jak coś będzie nie tak to będziemy dalej robić wyniki. Badanie mam 30 lipca i oczywiście gdzieś w środku bardzo się stresuje, chociaż wszelkie obawy staram się od siebie odsuwać, bo i tak nic już nie zmienię.

[Gość Carolajna32]

Ja genetyczne mam 2 bo mnie 2 lekarzy prowadzi. Jedno na pewno 31.07 a drugie w sumie dowiem się 20.07 na wizycie

[Katri]

Ja również mam na chwilę obecną zaplanowane tylko usg genetyczne, jeśli wyszłoby coś niepokojącego to wtedy będę zastanawiać się nad resztą.

Wizytę mam na 31.07 więc jeszcze chwilę :)

[Katri]

Ale podbijam temat jeśli chodzi o kosmetyki do skóry, które używacie. Coś jeszcze oprócz Mustela któraś używa?? Bo ja jestem w temacie totalnie zielona :)

[Mara]

Jako że to pośrednio moja branża mogę polecić Palmers'a (tylko nie każdy toleruje jego zapach- intensywnie kakaowy, jednak szybko się ulatnia), Elancyl (dość drogi, ale duża pojemność - od 4 miesiąca), kiedyś jednym z najczęściej kupowanych był Pharmaceris M ze względu na cenę, opinie słyszałam o nim różne. Sama używam na chwilę obecną olejku z Musteli od pierwszych dni ciąży, to dosyć nowy produkt na rynku, ale była dobra promocja to wzięłam. Nie wiem czy później się na Elancyla nie przerzucę. Jeśli chodzi o krem z Musteli to ma bardzo dobre opinie, jednak jego cena może tu być hamulcem. Osobiście uważam, że każdy produkt ma szansę się sprawdzić o ile będziemy go używać regularnie. No i zacząć stosować przed pojawieniem się rozstępów. Później to już walka jest ciężka.

[depti]

Dziewczyny usg w 12 tygodniu nie jest tak naprawdę badaniem genetycznym. Genetyczne to albo pappa albo nifty.
Ja osobiście będę robiła nifty 3 sierpnia w 11 tygodniu. No ale ja już 33 lata na karku ;) a czy któraś jest z wawy?

[Gość Carolajna32]

Depti staruszko, hahaha

[Katri]

Mara dzięki :)

[Kader]

Ja usg mam robione na każdej wizycie akurat.

[depti]

dzięki Carolajna hehe :) no cóż tak się potoczyło. Najpierw beznadziejny mąż i rozwód a teraz najszczesliwszy związek jaki mogłam wymarzyć. a lata poleciały :) :) :)

[gatka]

depti nie dokuczaj mi ;-) ja 35