Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Gość cosmicgirl

ramania wkoncu jesteś już chciałam Cię wzywać na forum tak długo Cię nie było.Ale jak piszesz że z 2 siedzialas to w pełni rozumiem.starszak pójdzie do przedszkola to będziesz miała spokojniej.może będziesz miała w innej atmosferze dnia codziennego trochę czasu na to karmienie.wiem jak to jest kiedy trzeba zajść się dwójka ze wszystko człowiek robi z pośpiechu i.jedno oko jest na jedno dziecko a drugie na drugie i nie można usiąść w spokoju żeby oddać się tej chwili karmienia.Tak pomyslsm ze może jak mała jadła to się rozpraszala jak dużo się działo w domu bo to wiadomo jak jeszcze jeden osobnik mały jest to co się wyprawia i może temu nie dojadala?może potrzebuje ciszy i spokoju żeby się na tym skupić i zjeść wszystko?nie wiem tak sobie głośno myślę.
nie o bwiniaj się o ta sytuację.przecież to nie jest twoja wina ze tak wyszło.podokarmiaj mlekiem sztucznym ale bardziej naciskaj na pierś.może jak trochę się wyciszysz to wszystko wróci do normy i mm nie będzie potrzebne?a może przez ten czas mniej jadłaś i mleko przez to było troszkę słabsze?nie martw się wszystko będzie dobrze.Ty na to nie miałaś wpływu ze tak się stało więc nie ma w tym twojej winy.
a co do skazy bialkowej to ja też wszystko już jem i ser i mleko i setki homogenizowany ostatnio nawet zjadłem płatki z mlekiem i nic się nie działo także po alergii slad znikał:)widać nasze dzieci miały to tylko na początku a teraz już wszystko wróciło do normy.w sumie lekarka nawet tak mówił że to tak będzie pewnie:)
kurwa z ta zyrafka.kupilabym ale tyle hajsu na zabawkę to przegięcie bo nawet nie mam gwarancji ze mała ja będzie wzerac.a z drugiej strony fajna jest hehe.jadę dziś do smyka zrobic rozeznanie w gryzakach.
vajola też miałam dylemat z nosidelkiem.w końcu nie kupiłam a dostałam do pouzywania.to nie jest nosidlo ergonomiczne tylko zwykle nazywa się red kite czy coś takiego.niby jest od początku.Ale powiem.ci że jak predwczorak robiłam przymiarke bo chciałam mała ponosić po domu żeby trochę przyzwyczaić zanim.wyjdę na dwór z nią.i powiem.ci że ona jest jeszcze na nie za mała.głowa nie trzyma się stabilnie lata na boki.balabym się z nią wyjść w tym nosidle ze głową jej poleci jak nie będę trzymać.także ja czekam z tym aż będzie siedzieć.Ale dla mni nosidlo potrzebne tylko do odbierania małego z przedszkola ewentualnie wyskoczrnia pod blok dospozywczego.jeśli Ty będziesz chodzić z nim na spacer radziłbym ci jednak zainwestować w nosidełko ergonomiczne.jeśli zamierzasz wychodzić z nim na spacer to dziecko będzie spędzać w nim dużo czasu.a postawa i obciążenie kręgosłupa w nosidle ergonomicznym a zwykłym jest zupełnie inne.najtańsze używane ergonomiczne znalazłam na olx.

Odnośnik do komentarza

Ramania, wlasnie mi przychodzilas na mysl i sie zastanawialam czemu się nie odzywasz. Nie smuc się, przecież jako matka chcesz jak najlepiej dla swojej Malutkiej, więc jeśli jest potrzeb dokarmienia mm to tak trzeba zrobić i juz. A może po jakimś czasie Twoja laktacja znów się unormuje i będziesz mogła karmić tylko piersią.

Magdula, u nas wczoraj było bardzo podobnie - po zabawie Mała nie chciała w ogole zasnac, nie pomagalo nawet noszenie na rękach. Nie wiem czy w pewnym momencie nie przeoczylam pory snu i potem tak już za każdym razem było ciężko jej usnąć. Dopiero jak o 15 włożyłam ja do wózka i wyszłam na dwor to przestała ryczec i w momencie się ululala. A może po prostu chciała zmiany miejsca i stąd te płacze i marudzenie. Ogólnie Lenka lubi spacery i jazdę w wózku. Przy ubieraniu wiadomo jest placz ale jak już schodzimy po schodach na dół to sie uspokaja i czeka jakby czuła ze zaraz znajdzie się na dworze ;)

A co do zyrafki - gdybym miała pewność ze moja ja polubi to bym kupiła, ale kurde tani ten gryzak to nie jest. Swoją drogą ktoś nieźle trzepie kasę na takim kawałku gumy ;P Moja Lena na razie zadowala sie gryzakami z Akuku za całe 10 zeta ;)

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny mam chwilkę więc się odzywam :-)

Vajola moja starsza córa tez tak ulewała jak pisałaś i mojej wyszedł refluks tylko moja cały czas sie darła taki charakterek na usg brzuszka wychodzi czy jest refluks mi lekarka przepisałaten zagęstnik co ma Sh88

magdula ramonia współczuje stresu związane z płaczem dziecka tez prze, to przechodziłam starsza tak miała we wózku wyła w aucie wyła i tak dłygo było teraz ma dwa lata i jej przeszło ale zdarza sie ze marudzi nawet jak jedziemy do tesciow ponad 100 km to nie uśnie

Byłam wczoraj z Mileną na szczepieniu całkiem dobrze zniosła waży 6 kg a ubranka nosi 68, - przybrała pięknie a wagę wyjściową miała 2,5kg

Ramania nie miej wyrzutów sumienia ze musisz dokarmiać coß Ty najważniejsze ze dzieci zdrowe:-))))

ja usłyszałam radę zeby na noc dawać mm o Mileba powinna przesypuać całe noce ehhh tu przynajmniej jestem odporna bo pezy pierszym to dobrze ze nie oszalałam :-)))

http://fajnamama.pl/suwaczki/6mr4ztx.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Kalinka gratuluje pierwszegi ząbka

Jo mam nadzieje ze podróż do Polski minęła spokojnie

Marla ja jak byłam panną to jeżdziłam pod namioty teraz to wolę domek i więcej wygód trzymaj się mam nadzieje ze dziś masz lepszy humor -))

dziewczyny te co juz po chrzcinach ile miałyscie za osobę i jakiw menu w restauracji my chrzciny w Tą niedziele

http://fajnamama.pl/suwaczki/6mr4ztx.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cosmicgirl dzięki za radę. Rozejrzę się w takim razie za ergonomicznym. Tak właśnie myślałam że jeszcze ta głowa mało stabilna na nosidło bo on w sumie dopiero skończył 3 miesiące. Jak nie znajdę nic w przystępnej cenie to się wstrzymam.
Oligatorka z ulewaniem lekarka powiedziała że to refluks niemowlęcy który sam minie jak dziecko zacznie siedzieć a najpóźniej wstawać. Nie wiem co o tym myśleć. Zagęstnik kupię dziś przy okazji spaceru i wypróbuję. A powiedz mi czy ten refluks poza zagęstnikiem jakoś się leczy czy to poprostu już tak będzie? Mój się nie drze,tak jak pisałam wcześniej nawet się cieszy że się obrzygal cały. W ogóle nie wygląda żeby coś mu było ale w razie czego chyba zapiszę się prywatnie na usg bo skierowania pewnie mi nikt nie da.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u92n0aj0k4d86k.png

Odnośnik do komentarza

Oligatorka- my chrzciny robiliśmy w lutym dokladnie 14 i cieszę sie ze mam juz to za sobą, chociaż mala w kościele byla grzeczna ale dla mnie to i tak bylo dość stresujące. Chrzciny robiliśmy tylko dla najbliższych. Płaciliśmy w lokalu 95zl od osoby. Byl obiad a później jeszcze jedno cieple danie, tort i chyba 6-7 przystawek o ile dobrze pamiętam (dwie salatki, deska serów, wędliny, ryba, galaretki, ciasto). Byliśmy zadowoleni i bardzo dużo wszystkiego zostalo i wszystko spakowali nam do domu

Odnośnik do komentarza

Sh88
nie, nie jestem florystką :) jednak mam zacięcie do kwiatów od dziecka. Z wykształcenia jestem między innymi architektem krajobrazu, mielismy tam też zajęcia z florystyki, więc jakies pojęcie mam. Obecnie jestem szefową zielni miejskiej w moim mieście, więc w sumie urzędas :)

jednak kilka bukietów slubnych wykonałam, łacznie z własnymi, bo jakoś trudno mi było kwiaciarkom wtedy wyłozyć, co i jak. Wtedy to jeszcze nie było florystek w kwiaciarniach. Albo robiłam bukiety i dekoracje przyjaciółkom, zwłaszcza tym, gdzie narzeczeni byli chytrzy i kwiaty uważali za zbytek....
No i oczywiście wianek i ozdoby komunijne siostry, mojej córki.... Były niepowtarzalne :)

Mój synek tez od tygodnia ma katarek. Jak narazie sprawdziło sie nawilżanie i odciaganie, spi jak zwykle, więc mam nadzije, że zaraz będzie po problemie, bo w przyszłym tyg. mamy szczepienie :) Taka zmiana pogody to sezon katarów, sama tez załapałam zaraz po nim. Ale mam alergię w takim sezonie wczesnowiosennym, więc u mnie to norma...

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

hejka dziewczyny, czekam jak tylko Klaudia się obudzi i zje butle to pędzimy na spacer u nas znów piękna pogoda. znalazłam fajną osłonkę przed słońcem i poproszę koleżankę aby mi taką uszyła. fotkę wam prześle w sumie można być w domu coś takiego zrobić ale ja jestem totalny antytalent.
Moje dziecko zwariowało na punkcie swoich rączek, non stop pcha do buzi zastanawiam sie czy ją pomału dziąsła nie zaczynają boleć.

monthly_2016_04/grudnioweczki-2015-czyli-ostatnie-dwupaczki-tego-roku_46213.jpg

monthly_2016_04/grudnioweczki-2015-czyli-ostatnie-dwupaczki-tego-roku_46214.jpg

Odnośnik do komentarza

Oligatorka,tak sobie stwierdziła że to refluks niemowlęcy,że większość dzieci go ma i samo mija jak już się pionizują. Usg nie miał nigdy robionego dlatego zastanawiam się czy na własną rękę nie zrobić. To starsza lekarka i odnoszę wrażenie że już chyba umęczona tymi dziećmi przez tyle lat dlatego podchodzi bardziej "taśmowo" żeby jak najszybciej pracę skończyć. Zobaczę jak będzie po zagęstniku. A powiedzcie mi jeżeli on zjada 180 mleka a tam ma być 1 miarka na 100ml to jak go dodać? Jedną czy jakoś półtorej miarki? Bo dwie to za dużo,jednak 200ml nie ma. Jak Wy podawałyście?

http://www.suwaczki.com/tickers/17u92n0aj0k4d86k.png

Odnośnik do komentarza

Vajola to i tak lekarka powiedziala ci wiecej niz moja ;p tez zastanawialam sie czy nie zrobic usg na wlasna reke. A z tym zagestnikiem ja na pierwszy raz bodajze na 150 ml dalam jedna miarke, zeby nie mial za gestego, zeby stopniowo sie przyzwyczail i w pierwszy dzien dalam mu tylko raz z zagestnikiem, w drugi dien dwa razy z juz odpowiednia iloscia zagestnika a na trzeci juz do kazdego karmienia dawalam :) i ja daje na oko jedna lyzeczka i wieksze pol na 180 ml, to nie lekarstwo wiec chyba nie musi byc co do ml.. ;p
Aga fajna zaslonka, gdzie znalazlas ?

http://fajnamama.pl/suwaczki/td9dg3l.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

No u nas pogoda piekna sie zrobila, slonce, zero wiatru, a za sciana od trzech dni stukanie i walenie- sasiadka ma remont lazienki takze chyba ubiore mala cieplej i jednak wyjde z nia chociaz na chwile zeby pospala normalnie.. oczywiscie tylko na jakies pol godziny zeby porzadnie usnela. Ja wlasnie nie wiedzialam co by znalezc zeby oslonic od slonca i zakupilam parasolke do wozka po prostu.. moze sie przyda juz, a jak nie to bedzie na lato;)
aga u mojej to samo, rece non stop w buzi. Do tego slini sie na potege i zasysa wargi- wyglada wtedy jak wiewiorka, uroczo;)

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za wsparcie. Na Was zawsze można polegać. Rozumiecie jak to jest mieć doła. Cieszę się że synek dziś poszedł do przedszkola, bo będzie mógł się z kolegami pobawić. Wiadomo nie mam dla niego aż tyle czasu ile by chciał, choć staram się zawsze znaleźć czas na wspólne wygłupy.

Kurczę od rana Maluda ma podwyższoną temp po szczepieniu. Nie dużo bo ma 38 ale jest marudna i płaczliwa. Zasnęła przy piersi i nawet przez sen zaczęła się uśmiechać więc mam nadzieję że się wszystko uspokoi. Ja dziś z nią leżę w łóżku w ramach rozkręcenia laktacji. Mm podam pewnie koło 14-15 choć mam wątpliwości czy w tym stanie nie będzie to już za dużo atrakcji.

Vajola u nas w ramach diagnozy refluksu było usg. Okazało się że nie ma, zagęstnika nie dostałyśmy. Lekarka uznała że w takim wydaniu nie ma sensu podawać. Wkurza fakt że lekarzom nie chce się wypisać skierowania na proste badanie. Na coś kurna składki płacimy ale jak przyjdzie potrzeba skorzystać z lekarza to i tak trzeba bulić prywatnie.

Odnośnik do komentarza

Ramania my tez po szczepieniu i tez CHYBA ma podwyzszona temp bo ten pojebany terometr..raz pokazuje 37,4 zaraz 37,6 a raz mi pokazal nawet 38 normalnie ochujec idzie! sory za wyrazenia ale co szajski termometr to ja nie wiem juz czy dziecko ma ta goroaczke czy nie! ale ogolnie jest radosny i nawet poszlismy na spacer, spi sobie teraz mam nadzieje, ze nie bede zalowac ze go wzielam na spacer :/ a dziewczyny co myslicie o nosidłach firmy Tula?Macie jakies informacje o tych nosidlach, bo wygladaja na solidne i w ogole fajnie skonstruowane, ale wyglad to jedno o w praktyce jak sie spisuja to drugie.
http://allegro.pl/nosidelko-ergotula-daydreamer-spring-equinox-i6064246547.html
sa drogie ale myslalam zeby poszukac uzywanego.

http://fajnamama.pl/suwaczki/td9dg3l.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Sh88,

Ja mam taki termometr. Luby zapłacił za niego ponad stowe a moja lekarka powiedziala ze sa gowno warte i nie ma to jak zwykly rteciowy. Mówiła ze stracila wiare w te termometry kiedy do ośrodka przyszla kobieta z dzieckiem mówiąc ze dziecko ma od dłuższego czasu gorączke 38 stopni. Lekarka dotknęła czola i mowi ze z doświadczenia uwaza ze dziecko ma 40 stopni. Wyciągnela ten termometr rteciowy i miala racje. My kupilismy ten na podczerwień bo w zadnej aptece nie bylo innego. I tez jak mierze Malemu temperature to pokazuje inne wartosci ale zblizone do siebie

Odnośnik do komentarza

Sh88,zrobię tak jak Ty. Dzięki za pomoc. Masz rację to nie apteka żeby odmierzać co do grama. Jeśli chodzi o termometr też mam na podczerwień ale mój u każdego pokazuje taką samą temperaturę 36,8 nawet psom zmierzyłam tak dla żartu i było to samo. Małemu teraz mierzę zwykłym cyfrowym pod pachą a tamten leży gdzieś w kącie.
Ramania, dlatego ja zawsze chodzę wszędzie prywatnie tylko niestety tych szczepień nie da się załatwić inaczej. My z K nie pracujemy w Polsce tylko jeździmy na kontrakty 9 miesięczne za granicę więc siłą rzeczy tutaj nie odprowadzamy składek. Znajomy ma tam firmę i on bezpośrednio nas zatrudnia bo gdyby to było przez agencję to byśmy musieli płacić te składki. Teraz musieliśmy przysiąść na jakiś czas ale już niedługo wracamy do starego rytmu z tym że ja będę tam z małym a mąż sam będzie pracował przez chwilę.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u92n0aj0k4d86k.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...