Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny.
Nie było mnie raptem przez weekend a tu tyle się dzieje :) I mam co nadrabiać w czytaniu. Jeśli chcecie mnie w swojej prywatnej grupie to ja z miłą chęcią do niej dołączę :)

U nas dziś rano był przymrozek, a teraz dla rozrywki wieje i pada deszcz także maj jak ta lala :/ Juz mam dość tej pogody.

Mokka, współczuję szpitala domyślam się jaki to stres i utrudnienie, ale może i lepiej ze będziecie dłużej i Mikołaj będzie dobrze przebadany.
Peonia, widzę ze i was problemy z uszami nie ominęły :( Oby to był jednorazowy incydent i juz więcej nie wracał.
Zdrowia dla Waszych chłopaków.

U nas jeszcze katar i kaszel i jakoś odpuścić nie chce :/ Dobrze ze innych dolegliwości brak. Byliśmy u lekarza i osluchowo ok, gardło, uszy czyste. Lekarz twierdzi ze to od zębów, a ja się pytam ile jeszcze będzie tych katarow o zębów. Jula ma już prawie całą szufladę :)
Pisałam Wam ze nie mam problemów wychowawczych z mala? No to już odwołuje to co pisałam :) Mała zaczyna pokazywać swoje ja i wymuszac na nas to co chce. Głowa tez uderza ale w ścianę tylko ze sama się przy tym śmieje.
Musze się pochwalić - mała coraz częściej się sama "puszcza" :) Wczoraj nas zaskoczyła. Wróciliśmy z weekendu i zaczęliśmy się rozpakowywac. Mała siedziała na podłodze i się bawiła aż tu nagle wstała i przyszła do mnie i męża żeby nam pomóc :) Mam nadzieję że to już kwestia czasu jak zacznie sama chodzić.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz98u69k0kjj99a.png

Odnośnik do komentarza

Żoo, dzięki. Potem zajrzę na wiadomosc jak usiade przed laptopa bo z tel nie mogę otworzyć.
Szczerze to masz rację, może jednak powinniśmy pójść do laryngologa. Do tej pory żaden małej nie oglądał. Ale ona zachowuje się całkiem normalnie, tyle że co jakiś czas pojawia się katar bez żadnych innych dolegliwości. Jednak biorąc pod uwagę doświadczenia innych mam to pediatra nie zawsze ma rację. Wybieramy się też do dermatologa bo mała co jakiś czas ma wysypki i tez nie wiemy od czego. Ostatnio "walczę" z uczuleniem na szyji. Raz jest, raz znika i tak wkoło. Mała się drapie, skóra sucha i mimo nawilżania nic to nie daje. Pediatra nie ma pomysłu od czego to i dał nam skierowanie do dermatologa. Z chęcią poszła bym z mala do alergologa ale wiem ze w przypadku testow nie ma to sensu z tak małymi dziećmi.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz98u69k0kjj99a.png

Odnośnik do komentarza

Mam pytanie do mam wielodzietnych. Zastanawiam się czy nie kupić jakiejś mikrospacerówki. Ma to sens?
Mam duży wózek emaljunga, zajmuje bardzo dużo miejsca w bagażniku więc ze spacerówką, którą mam nie zmieści mi się. I tak się zastanawiam czy warto inwestować w malutką spacerówkę.
Inna sprawa, że spacerówkę, którą mam to mam wypożyczoną od szwagra a on coś przebąkuje o drugim dziecku. Ale czy zrobią i kiedy to nie wiadomo.
Może jak szukałyście to gdzieś widziałyście takie mikro cacko byle tanie ;)

Odnośnik do komentarza

Mały zasnął i weszłam na pocztę. Z telefonu nie bardzo to ogarniam. Napisałam do peoni i próbowałam wrzucić zdjęcia młodego z telefonu, ale coś się chyba rypło. Postaram się kiedyś nadrobić na laptopie.
kaisuis
Ładna ta twoja urwiska. Po oczach widać, że zadziora:)
oligatorka
Milenka zupełnie odwrotnie. Wygląda na słodkiego aniołka:)
peonia
Ignaś ma śliczne oczka.
żoo
No nie będę orginalna jak napiszę, że kędziory wymiatają:)

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

Noc zapowiada się ciężko. Współlokatorka ciężko zniosła zabieg. Popłakuje, a kiedy śpi to chrapie jak stary chłop. Na dodatek jej rodzice wymyślili, że zostaną oboje na noc. Z tego co wiem to regulamin na to nie pozwala i nie wiem czy ich nie przegonią. No i nie bardzo to sobie wyobrażam ze względu na mały pokój. Masakra

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

żoo
Nie mam doświadczeń z takimi małymi parasolkami. Wiem to, że zwykle te najprostsze nie mają rozkładanego oparcia. U nas takie odpadały.
Ze względu na dziecko nie mam serca im powiedzieć, że ten pomysł jest nie halo. Próbowałam zasugerować, że regulamin szpitala przewiduje jednego opiekuna. Nie podziałało. Szczerze to mam nadzieję, że pielęgniarki to załatwią. Noc i tak będzie ciężka. Nienawidzę chrapania.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza
Gość Kaisuis

Mokka
Dziękujemy; -)
Pomyśl sobie, że ja chrapanie mam praktycznie co noc. Mąż niekiedy tak piłuje, że mam go ochotę wystawić za drzwi.
Trzymajcie się tam. Do czwartku już niedaleko.
Żoo
No ja nic nie chce mówić ale jak pokazałam Zosi w telefonie Kędziora, to zaczeła ekran całować. Na widok Ignasia i Mileny tylko się chichrała.

Te małe parasolki wyglądają troche jak wózki dla lalek. Ja właśnie taką chciałam ale mąż wybił mi z głowy. Ciekawe na ile takie wózki są wytrzymałe.
Janka
Na swędzenie moge polecić balsam Bioderma Atoderm Intensive Baume.

Odnośnik do komentarza

Janka
Moja Milena też ma prawie cały czas katar ;-))), ale myślę, że to od zębów :-))
My używamy maść atoperal jest fajna - i u nas tez pojawiają się plamki i znikają i jeszcze smarowałam jej maścią - uwaga uwaga clotrimazolum bo miała bardzo brzydką wysypkę na dłoniach po tym już tak ostro nie pojawiła się

http://fajnamama.pl/suwaczki/6mr4ztx.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość To ja skakanka

Mokka
A może w takim razie trzeba podpuscic jakąś najbardziej wredną pielegniarę:) a tak serio to uważam że to bardzo nie halo. Jak Julka była w szpitalu, mimo że mieliśmy izolatke, przez 12 godzin po punkcji trzymałam ja na rękach, to nawet mi przez myśl nie przeszło żeby wołać męża.

Żoo
A może podmianka na podwójny wózek?:) albo można dokupić takie podstawki do wózków, że starsze dziecko sobie tam może stać.

Odnośnik do komentarza

Skakanka
punkcja.... to dopiero musiałaś być w nerwach...

żoo
jakoś do mnie takie parasolki nie przemawiają. a powiedz, do jakich celów ja potrzebujesz? bo może lepsza będzie dostawka da starszaka?

no mój schudł bardzo od czasu poprzedniej choroby, bo zbiegło sie to z końcem kp i rozpoczęciem biegania:)) podesłałam fotki jeszcze grubaska. Teraz to rzeczywiście szuplak :)

Mokka
kurcze, to może miałam szczęście, bo moja corka praktycznie nie zauważyła usuwania migdałka. Podobno sa dwie techniki, archaiczna to bez intubacji i takie trochę szarpanie, a u nas intubacja i ścinają jak gilotynką - podobno wtedy mniej powikłań itp.
mimo wszystko zyczę Wam spokojnej nocy. A Ci rodzice to chyba jakiś żart....
no ja wiem że Ty z roslinami nie halo, ale od czasu emigracji do Lublina mojej byłej szefowej to mam do tego miasta jakiś sentyment :)

Janka
miło, ze do nas zajrzałaś po przerwie :)
a widzisz, za chwilę Cię córcia zaskoczy i biegac od razu będzie :)

dobrze, że żoo juz Ci podesłała dane :)) jakby jeszcze ktoś z zaginionych potrzebował, to dawajcie znać :)

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Peonia
Pokodowało się i nie otwiera :(

Z wózkiem to liczyłam na to, że mi powiecie czy w ogóle potrzebuję spacerówki dla starszego.
Bo dwóch wózków, które mam teraz nie zmieszczę do mojego mikro bagażnika.
O przystawkach wiem.
Tak sobie myślałam, że cena tej spaceróweczki jest mała więc może warto mieć takie maleństwo w bagażniku jakby starszak się zmęczył albo zbuntował.
W razie czego może służyć do wożenia kotów ;))))
Czy w ogóle się nie bawić bo dwulatki w wózkach nie jeżdżą a poza tym nie mam czterech rąk ;)

Mokka
Mam nadzieję, że pogonili nadmiarowe towarzystwo. Bardzo to samolubne z ich strony.

Kaisuis
Zosia po prostu liczy na kompana do demontowania listew czy tam innych elementów mieszkania ;)

Odnośnik do komentarza

żoo
U nas też padał śnieg, ale mikro ilość.
kaisuis
Na mnie chrapanie działa jak płachta na byka. Ja bym takiego chłopa pogoniła. Do lekarza albo do drugiego pokoju. Albo w ogóle precz:)

Mama dziewczynki mówi, że sobie w nocy bez męża nie poradzi jak mała zacznie histeryzować. Tak sobie pomyślałam, że oni chyba non stop muszą być razem przy dziecku. Dobrze, że tylko jedno mają. A swoją drogą mała jak płacze to woła ojca.
Chrapanie oczywiście jest, ale czterolatce wybaczam. Wykombinowali tak, że mama jest na sali, a tata poszedł na kanapy w holu. Czy go pielęgniarki przegonią to się okaże.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

Mokka
w kwestii chrapania jestesmy podobnego zdania :))
Czasami małzonek chrapie, wtedy zawsze dostaje w bok i grzecznie sie przekłada na boczek :))
Kiedys chrapał okropnie, ale po wygnaniu do lekarza i ustabilizowaniu zbyt wysokiego ciśnienia uspokoiło się. Niestety przez sen zarzuca sobie rece nad głowe i wtedy cgrapie. ja te łapy ciagnę do dołu i przestaje.

A swoja drogą, jak ta dziewuszka woła ojca, to może on powinien zostać na noc....

Kaisuis, jak Ty wytrzymujesz z chrapiącym małżonkiem???
W sumie tylko młodemu wybaczam sapanie, męża to strasznie irytuje jak on z nami spi :)) jego tez denerwuje ciaganie smoka itp...

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Zrobiłam własnie obiad na jutro, to sobie napiszę...

Byłam dziś na sesji z moja gwiazdą. Nie obyło sie bez awantury, bo moja niefrasobliwa córka oczywiście za późno przyszła ze szkoły...

No ale zadziwiła mnie jej swoboda przed obiektywem... Jest fotogeniczna, to ma z urodzenia, ale to jak współpracowała z fotografem mnie zaskoczyło, bo wyglądało, jakby miała doświadczenie, a nie ma :))

Nie wróżę kariery modelki, bo nie sądze, żeby wyrosła za wysoka, bo nie ma po kim, ale niech sobie przez jakiś czas przypnie łatke modelki....
zobaczymy, czy cos z tego wyjdzie kiedyś, na razie i tak powiedziałam, że jej sukces, że spośród 297 dzieciaków została wybrana do grupy 37.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza
Gość Kaisuis

Witam
U nas dziś na termometrze -1. Noo, rozkręca się nam pogoda jak nic:-/

Mokka
Teściowa przed ślubem powiedziała mi, że biorę jej syna z całym dobrodziejstwem inwentarza i ona zwrotów nie przyjmuje więc nie bardzo gdzie mam go wrzucić; -))
Zauważyłam, że małżonek najbardziej chrapie jak jest bardzo zmeczony. Czyli zwykle wczesniejsza noc Zoska urzęduje i ma np. ciężki dzień w pracy.
Czasami przespie całą noc i nie słyszę tego chrapania ale jak mąż zaczyna piłować, to dostaje z łokcia i na jakiś czas jest spokój; -)
A jak u Was?

Peonia
No Ignaś do zjedzenia. Najbardziej do gustu przypadło mi zdjęcie jak siedzi w wodzie i wiszą mu cycuszki;-) a za te piękne oczy, to bym mu wszystko wybaczyła. A syn bardziej do Ciebie czy męża podobny?

Moja Zoska też ma chyba w zamiarze kariere modelki, bo jak tylko widzi aparat, to porzuca wszelkie zabawy, ładnie się ustawia, szczerzy zęby i marszczy nos. Wygląda wtedy jak mały potworek;-))
Co śmieszne pozuje tylko mężowi. Na mnie ma wywalone:-)

Oligatorka
Widać, że starsza córka to mały diabełek. I faktycznie każda z dziewczyn jest inna. Ale za to obie ładne :-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...