Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Mokka
To trzymajcie się tam ciepło.
A dlaczego mu przecinają błonę? I czy tam faktycznie było zapalenie krtani?
Mojej koleżanki dwóch synów miało drenowane uszy. Potem musiała tych drenów pilnować.
Oby u Was wszystko poszło gładko.
Coś mi właśnie opis do informatyka nie pasował ;)

Skakanka
A Ty zawodowo nie masz do czynienia z informatykami?

Peonia
Koraliki kojarzą mi się z nabzdyczonym indorem. Opis pasuje do większości znanych mi informatyków. Nie mogę przestać się śmiać. To ten kierunek skojarzenia? Czy koleś po prostu nosi koraliki?

Jakaś głupawka mnie dopadła ;)

Odnośnik do komentarza

Mokka
trzymajcie się ciepło. Wiem że duży stres ale wreszcie będzie też dobrze. Lepiej że natną niż miałoby boleć albo samo pęknąć. Ma ropne zapalenie ucha czy tylko zbyt duże ciśnienie?
Na pocieszenie Ci powiem że ja też w dzieciństwie takie zabiegi przechodziłam i potem było ok. Mój niedosłuch też ma inne przyczyny.
Tylko Wam tak jak Skakance naprawdę już wystarczy tych chorób. Baaardzo zdrowia życzę!!!

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

żoo
:-))))))
No jak sprzedam tego indora w robo to się posikają :-)
No i już wiesz jak będzie nowa ksywa. Krótsza i bardziej funkcjonalna.
No poprawiłaś mi humor :))

A koleś nosi koraliki. Chudy jak badyl spodnie z obniżonym krokiem, żółta lub czerwona bluza. Szyk i lans. Koraliki to wisienka na torcie :-))
No byłoby to znośne gdyby był miły. A tak to się ten "anturaż" negatywnie odbiera.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Peonia
A bo wczoraj akurat z koleżanką obgadałyśmy dwóch informatyków egocentryków i ich zachowanie w rodzinie.
Jeden wprowadził właśnie w domu godzinę policyjną i po 22 nikt nie ma prawa wyjść z pokoju bo jego ego chodzi do pracy. A drugi nie lepszy. Szkoda nawet gadać.
A Ty jeszcze te koraliki dorzuciłaś.

Nie wiem co oni w sobie mają ale indorowatość pasuje w większym lub mniejszym stopniu do wszystkich informatyków, których znam.

Ale ja ich bardzo lubię tylko z żadnym nie chciałabym budować związku.

Odnośnik do komentarza

O matko, żooo - ja bym mu dala tę godzine policyjną... i rodzina sie zgadza na te brewerie??? co za dureń.

a ten u mnie to chyba mysli, ze ma super styl. chyba sie nie zorientował, ze sam sobie dorzuca kamyczek do ogródka i niestety akurat w jego przypadku te koraliki nie przydały mu nic fajnego, a raczej własnie poszedł w kierunku indora.... :))))

facet ma bardzo cofniętą brodę, a w zasadzie jej nie ma i to jest bardzo niemęski profil, no niestety na długiej i chudej szyi koraliki wyglądaja naprawdę komicznie, wygląda jak charakter z kreskówki, taki przerysowany jest.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza
Gość Kaisuis

Witam

Peonia, Kalae
Dzięki za opinie.

Żoo
I jak dziś Tunio? Gorączką minęła? Teraz jeszcze tylko wysypka:-)

Mokka
Zdrówka dla Mikołaj.

Ja znam dwóch informatyków i obaj są normalni. Ba, jeden nawet był kiedyś moim chłopakiem. Wadą było straszne skąpstwo. Teraz jest prezesem... I pomyśleć, że moglam być Panią prezesową;-))

Odnośnik do komentarza

Młody wstał o 6 z temperaturą 38. Zmieniliśmy mu pieluchę wypił mleko i poszedł dalej spać. Jak wychodziłam do robo 8.50 to jeszcze spał.
Mam w planie w pracy podpisać listę, zajrzeć w dwie tabelki i wrócić do domu. A jak wyjdzie to się okaże.

Jednak chorujące dziecko to megastres. Do tej pory nas poważne choróbska omijały więc tym bardziej współczuję tym, gdzie ciągną się jakieś tematy.

Mokka
Jak tam Mikuś. Kiedy Was wypuszczą.

Odnośnik do komentarza

żoo
U nas z priorixem też tak jest. Chociaż akurat młody zniósł dobrze.

Wróciłam właśnie do domu. Muszę się chwilę przespać i umyć. Noc w szpitalu była ciężka. Mikołaj w sumie nieźle spał, chociaż obudził się o 5. Ale szpitalne odgłosy nie dawały spać. Poza tym w sali jesteśmy z chłopcem, który ma zapalenie krtani, a tam duszno. Nie ma możliwości wywietrzenia. No to wiadomo, charczał, kaszlał i się kręcił.
Ten chłopiec ma zespół downa. Jest sympatyczny, żywy i uwielbia smartfona. Ale jak pogadałam z jego mamą, co oni wszyscy przeszli, 5 operacji i jeszcze inne rzeczy to te wszystkie problemy i choroby, które mamy i które są na forum to błahostki.
żoo, błony miał przecinane w obu uszach. W jednym była ropa i za wysokie ciśnienie, w drugim wysięk od 5 tygodni. Lekarze patrzyli na nas i wypytywali jakbyśmy go nie leczyli. A my co tydzień byliśmy u laryngologa, badania słuchu i leki. No, ale generalnie personel jest ok.
Dzięki za wsparcie dziewczyny.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

Mokka
Nóż się w kieszeni otwiera. Dlatego ja lubię chodzić do lekarzy praktyków. Takich, którzy wykonują zabiegi a nie teoretyków za biurkiem. Ale wiadomo, na dobrych praktyków ciężko trafić.
I dobrze, że zrobili zabieg bo najwyraźniej antybiotyk słabo pomógł.

Dopiero wracam do domu bo nie udało mi się szybko uciec.
Mały podobno spał do 10 i wstał z 37.

Odnośnik do komentarza

Mokka
Współczuje :( Dobrze że najgorsze już za Wami, teraz będzie tylko lepiej.
Podobno często dreny wykluczają zapalenia uszów na kilka lat. Nas pewnie też to kiedyś czeka, bo laryngolog coraz częściej o tym przebąkuje:(
Kiedy wychodzicie ze szpitala?
Trzymajcie się tam dzielnie i proszę ucałować dzielnego pacjenta od forumowych cioć :)

Żoo
U nas nie słyszałam nic o takich wytycznych po szczepieniu Priorixu.
Tuniowi spadła już gorączka?
Odnośnie informatyków- to owszem współpracuję jak muszę. U nas w pracy jest mega tempo, liczy się czas reakcji, a jak coś zgłosimy naszym fachowcom, zanim oni przyjmą zgłoszenie, przeanalizują temat i podejmą działania, to mija pół dnia. To ich tempo mnie powala, wszyscy uwijają się jak mróweczki, a "informatyki" siedzą i popijając herbatkę zastanawiają się, czy rozwiązanie danego problemu leży w ich kompetencjach, czy też nie. Ogólnie nie rozumiemy się za bardzo:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Kaisuis
Chyba marnie być żoną skąpego prezesa :-)). Myślę że nie masz czego żałować ;-)

żoo
U nas przy wszystkich szczepieniach jest 6 tyg. przerwy i nie łączą niczego co samo w sobie nie jest szczepionką skojarzoną.
Mam dylemat co szczepić na wizycie na koniec maja. Bo kupiłam już te meningokoki i priorix nas czeka. Pozostałe to juz tylko przypominajki nam zostały.

To Tunio już chyba odreagował ten Priorix :-)) wystarczy tych atrakcji.

Mokka
całe szczęście że się szybko tam Wami zajęli. Ropne zapalenie ucha koszmarnie boli. A on miał rzeczywiście też razem to zapalenie krtani ?
A dreny Wam założyli ?
Skomentowali jakoś Waszą dotychczasową opiekę lekarską?

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza
Gość To ja skakanka

Pełnią
Pół dnia to dumają nad sprawami które powinny być rozwiązane w 10 min, nad bardziej skomplikowanymi dumają tygodniami:) dziś im o 7 napisałam że nie mogę się zalogować do kompa z 3 monitorami, a dziś musiałam na nim pracować, no to przyszli godzinę przed końcem mojej pracy. No ręce mi opadły.

U nas jest zasada że podają max2 szczepionki na raz( 2 kłucia). A te pierwsze szczepienia, to Julka na raz dostawała 6w1, pneumokoki i jeszcze rotawirusy doustnie. Na szczęście nigdy nic jej nie było, ale teraz myślę że to nie do końca mądre było

Odnośnik do komentarza

Drenów nie założyli. Lekarz powiedział, że nie było potrzeby. Uszy dobrze się goją, mały biega po szpitalu jak szalony i na 2 minuty nie usiądzie.
Zapalenie krtani było, bo miał problemy z oddychaniem i charakterystyczne świszczenie.
Jak wyłożyłam lekarzowi ile razy i kiedy do laryngologa chodziliśmy to już nic więcej nie komentował.
Nie wiem czy to jego wina. Byliśmy u niego w zeszły wtorek. Potem w sobotę u pediatry i też nic nie widziała. W czwartek wylądowaliśmy w szpitalu. Ale wcześniej nie za bardzo były objawy. Gorączki nie było, a mały zachowywał się jak zawsze. Tak czy siak laryngologa zmienimy. Chyba na tego, który robił zabieg.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

W szpitalu będziemy conajmniej do poniedziałku.
Rezygnujemy ze żłobka. Żal mi strasznie, bo mały go uwielbiał, ale szpital nas dobił. Dłużej tak być nie może. Od stycznia 3 razy zapalenie ucha, angina i zapalenie krtani.
Teraz musimy nianię znaleźć, co chyba też nie będzie łatwe.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

Mokka
Zrobiliście wszystko co trzeba.
Na samo schorzenie chyba żłobek nie ma wpływu. Może tylko szybciej u żłobkowiczów się ujawnia.
Synowie koleżanki do żłobka nie chodzili, nawet nie mieli kontaktów z innymi dziećmi bo mieszkali prawie w lesie a i tak obaj mieli zakładane dreny.

Dobrze że Mikołaj ma się dobrze.
Trudny czas przed Wami. Oby szybko udało się znaleźć fajną nianię.

Odnośnik do komentarza

Skakanka
Twoje trzy monitory do moich trzech tabelek, uhaha szacun...
Ale u nas też lada moment będzie ciężko.

U nas informatycy są tylko do 12 tej. Jeden nic nie mówi a drugi ma indorowate zapędy. Ciągle z jakiegoś powodu jest nabzdyczony i ma wiecznie problemy życiowe. I jest po rozwodzie. Jak widzę jak się zabiera do zrobienia czegokolwiek to wcale się jego żonie nie dziwię.
Ale oczywiście jest bogiem ;)

Odnośnik do komentarza

Mokka
racja, że to niekoniecznie żłobek. Ale fakt, że sama tez sobie obiecałam, że jak młody będzie chorował to przestanie chodzić do żłobka. Też z niepokojem obserwuję czy coś go nie łapie, ale o ile będzie jak dotąd to byłoby dobrze. jakos cała jego grupa wciąz chodzi, więc może po prostu jakiejś zarazy tam nie ma. tfu tfu....

Moja koleżanka z pracy zrobiła pół roku przerwy i mały wrócił do złobka. Juz było lepiej, bo chodził 3 tyg a tydzień chorował, po kilku miesiącach i to się skończyło. Może tez tak spróbujesz, skoro mały tak lubi żłobek. Chyba, że macie uraz az do wieku przedszkolnego.
I chyba trudno tak na wczoraj fajna nianię znaleźć. Życzę owocnych poszukiwań :))

Skakanka
jej, po co Ci az trzy monitory :)) to brzmi jak ITS u nas w zarządzie dróg....
ja to tylko mam trzy telefony i losuję, który odebrać, jak wszystkie dzwonią :)))

żoo
oby juz sobie wszytskie NOPy na zawsze poszły. Ten Priorix to sie Wam trochę dał we znaki.

Miałam jutro iśc do pracy na parę godzin. Ale się okazało że nie muszę :)) Ale radośc :)))

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...