Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

A ja upatrzyłam sobie taką pościel i rożek, któryś z tych dwóch. Dodam też zdjęcie brzucha. Myślicie że dziecko na początku powinno spać ciągle w rożku? Ja chyba będę bała się przykryć kocykiem lub kołderką w pierwszych tygodniach. Planujecie na noc po kąpieli kłaść nowe ubranko i żeby dziecko już rano w nim było? Czy do spania inne (jakiegoś pajacyka wybrać na piżamkę) a rano już nowe? Moja mama jest sto lat za murzynami. Uważa że dziecko powinno być tylko w kaftaniku i pieluszce koniecznie tetrowej. Z gołymi nogami. Żeby można było łatwo zmienić pieluchę. Owinięte ciągle w becik. Mówi że nie wolno nosić bez becika i gdzie to dziecko tak męczyć i ciągle rozbierać do zmiany pieluszki. Pajacyk można założyć dopiero ok 3miesiąca. Ja nie wiem co ona mi gada!

monthly_2015_08/grudnioweczki-2015-czyli-ostatnie-dwupaczki-tego-roku_35019.jpg

monthly_2015_08/grudnioweczki-2015-czyli-ostatnie-dwupaczki-tego-roku_35020.jpg

monthly_2015_08/grudnioweczki-2015-czyli-ostatnie-dwupaczki-tego-roku_35021.jpg

monthly_2015_08/grudnioweczki-2015-czyli-ostatnie-dwupaczki-tego-roku_35022.jpg

Hanusia przyszła na świat 18grudnia :-)

Odnośnik do komentarza

Właśnie Roksi to zależy od tego jaka temperatura w domku :) żeby malucha nie przegrzać :) Mam pytanko do mam które mają już dzieci :) jak wasze pociechy reagują na nowe dzieciątko ?
Moja córcia cieszy się bardzo . Ma 8 lat i już od jakiegoś czasu domagała się rodzeństwa :) gada do brzuszka , śpiewa, sprawdza jak kopie, teraz nawet była ze mną na usg :) trochę zawiedziona bo myślała że lepiej maluszka będzie widać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37gu1rcmv5lyjm.png

Odnośnik do komentarza

Hej narescie mam chwilke zeby napiac do was.
Po wizycie wszystko dobrze,ale jednak malenstwo nie chciało pokazać kim jest. Proponował mi lekarz podejsc na oddzial przy okazji i moze wtedy da sie podglądnąć.
Ja po za zaparciami to nie mam juz zadnych dolegliwosci.
A w tej ciazy nie mam żadnych zachcianek. W pierwszej jadlam tonami surowe marchewki w drugiej grejfruty,a teraz nic mnie nie przyciaga.
Moje malenstwo w brzuchu ostro daje popalic ciezko spac mi w nocy bo wtedy najogrzej mecza zaparcia i dzidzia po pecherzu kopie.
Moje dziewczyny spaly w rozku, z tym ze to byla wiosna.
Teraz chyba zrobie jak siostra i w nocy bedzie spało w becie.

Wiki 5lat,
Malwi 20 miesięcy
Eliza 4 tygodnie

Odnośnik do komentarza

ja chyba nie kupie rogala . do spania używam zwiniętej kołdry :) a do karmienia myślę że poradzę sobie tak jak z córcią . zwykły jasiek pod łokieć . i siedziałam na łóżku z nogami na krzyż albo fotel finka ( wygodny) - nie raz z małą w nim zasnęłam z przemęczenia :( karmiłam też w łóżku , mąż mi ją przynosił :) jak już jesteśmy przy karmieniu to moje pytanko - jak zamierzacie długo karmić swoje maleństwa ? i czy będziecie podawać jakieś herbatki ?

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37gu1rcmv5lyjm.png

Odnośnik do komentarza

ja córcie karmiłam rok i 8 msc , i myślałam że nie przestanę , nie chciała pić z butelki , ani mleka ani herbatek , a zaczęło się od tego że położna na pierwszej wizycie powiedziała że mleko matki w zupełności wystarczy i mam niczym jej nie dopajać . zanim była położna to podawaliśmy jej herbatki i mleko bo przez 2 doby nie miałam pokarmu. a potem udręka bo nigdzie się bez małej ruszyć nie mogłam. teraz chcę podawać herbatki i mleczko z butelki (być mądrzejsza) ale to się wszystko jeszcze okaże jak maluch będzie na świecie , może wogóle nie będę karmiła bo nie będę miała pokarmu - różnie bywa . ale ogólnie to bym chciała 6-8 msc.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37gu1rcmv5lyjm.png

Odnośnik do komentarza

Beatka faktycznie, truskawka jest mega śliczna! Zreszta jak wszystkie ubranka :)
A kiedy macie zamiar zacząć prać ubranka? Moi rodzice się śmieją, ze ja to juz bym mogla zacząć, bo się nie wyrobie ;) ja ogólnie taka mało zorganizowana jestem, tzn jak mam za dużo wolnego czasu, to ciężko mi się zabrać za coś ;) mam nadzieję, ze przy syneczku to się zmieni :D
Ale sie objadłam! Mąż dzisiaj ugotował gulasz, pozniej zagryzlam standardowo czekoladą, a na koniec oczywiście banan. Teraz leżę i się ruszyć nie mogę ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09koy054c8q.png

https://www.suwaczek.pl/cache/38dc74f0c1.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny ;) Ale napisałyście postów <3 <3<br /> Muszę pisać drugi raz, bo mi coś strona sie zablokowała...i nic nie dodało tylko skasowało moje wypociny -.-

My wczoraj dostaliśmy trochę ubranek, bo znajoma miała do oddania. Podczas tej wizyty nasłuchałam się o porodzie, karmieniu, smoczkach...itd itp. Ubranka śliczne...i takie malusie oO <3 <br /> Mąż zabrał mnie również na 'randkę małżeńską' na kolację do restauracji. Bartuś tak sobie fikał, że nie mogłam sie skupić na jedzeniu ;P Chyba dawał do zrozumienia, że to 'rodzinna kolacja', a nie jakaś tam randka we dwoje ;)
On ogólnie jakoś dziwnie sie rusza, tak jakby był ułożony skośnie, albo mi sie tak tylko się wydaje :D Nóżki z prawej górnej strony ( bo kopie fest mocno i albo to nogi, albo bokser mi rośnie), a rączki i główka u dołu z lewej, bo tylko delikatnie tam smyra.
Oczywiście mega aktywny po posiłku, wieczorem, w nocy, po każdym wstaniu do wc i z rana jak tatuś wychodzi do pracy...właaśnie, on szaleje jak ojca nie ma ;P wystarczy, że mąż wraca do domu 'dziecka nie ma', albo rusza sie wtedy jak na niego nie patrzy i nie przykłada ręki do brzucha :P
A dzisiaj jesteśmy sami bo mąż w pracy 24h...więc szykuje sie 'ruchliwy' dzień i noc :D

Co do karmienia, to ja sie na nic nie nastawiam, bo nie wiem jak to będzie u nas wyglądać ;) jak będzie dobrze iść kp to sie zobaczy jak długo...jak będzie musiało być mm...to będzie mm, czy tam łączone jedno z drugim ;) Nie nastawiam się teraz na nic, bo plany lubią sie komplikować ;) Co do herbatek, też nie wiem jak to będzie ;)

Fiolet- muszę spróbować tą czerwoną herbatę. Bo u mnie z tymi zaparciami jednak różnie bywa -.- A też uwielbiam gorzką czekoladę...aż bym sobie zjadła parę 'kosteczek' ^^

Aga- Znam to zamartwianie się bo nie czuć ruchów. Któregoś razu do 3 nie spałam, bo mały był 'leniwy' w ciągu dnia...ale jak sie później rozszalał to zasnąć mi nie dawał ;)
Więc tak jak twierdzi Roksi, czasami to sie może zdarzyć ;) Dzieci muszą troszkę pospać ;) Chociaż dobrze mieć rękę na pulsie.

I dziewczyny śliczne brzuszki :D :* ja swój później wstawię bo mi sie ładuje bateria do aparatu...a mój zastępczy telefon robi zdjęcia jak z czasów prehistorii xD

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Maaadziulka

A kiedy macie zamiar zacząć prać ubranka? Moi rodzice się śmieją, ze ja to juz bym mogla zacząć, bo się nie wyrobie ;) ja ogólnie taka mało zorganizowana jestem, tzn jak mam za dużo wolnego czasu, to ciężko mi się zabrać za coś ;) mam nadzieję, ze przy syneczku to się zmieni :D
Ale sie objadłam! Mąż dzisiaj ugotował gulasz, pozniej zagryzlam standardowo czekoladą, a na koniec oczywiście banan. Teraz leżę i się ruszyć nie mogę ;)

Haha możesz teraz po korzystać z wolnego czasu, później może go zabraknąć ;)
Ja myślę, że już tak pod koniec września, na początek października zabiorę się, za pranie i prasowanie ;) Może mi trochę czasu zejść z tym... Akurat pokoik odmalujemy wcześniej, pozwożę wszystko co mamy dla małego...i zacznę sie bawić w 'Perfekcyjną Mamę w domu', układając ubranka złożone w idealną kosteczkę, na półkach w szafie xD ^^
Pewnie robiłabym to później...ale jak mnie jednak dziecko nawiedzi w listopadzie, to nie chcę panikować xD
Chyba, że wda sie w ojca i postanowi pojawić się później :D
Jestem dziwnym typem człowieka, nie lubię się spóźniać i wszystko wolę mieć gotowe wcześniej :D hahaha

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Hej :) W końcu udało mi się przeczytać wszystkie zaległe posty. Zaczęłam wczoraj wieczorem, aż usnęłam. Teraz skończyłam. Jeśli chodzi o karmienie, ja się nastawiam na piersi jak najdłużej. Mam nadzieję, że będę miała mleko. Łóżeczka na razie nie kupuję, zrobię to jakiś miesiąc po narodzinach. Na początku maleństwo będzie spało w wózku- wybraliśmy model Tako Jumper X. Ma dużą, świetną gondolę i porządne koła. Kupujemy używany od kolegi męża po jednej córeczce. Kiedy łóżeczko już będzie to mała nie dostanie kołderki, żeby się nią nie przykryć, będzie spała w śpiworku- tym bardziej, że mamy zimno w pokoju zimą. Spodobały mi się rożki, do których jedna z was wstawiła link z dużym wyborem na allegro. Zdecyduję się na któryś.
Wgl bardzo ładne brzuszki macie.
I witam wszystkie nowe mamusie:)

Wczoraj byłam u lekarza i Oliwcia waży 650g, wszystko z nią w porządku. Niestety jak na razie ma ułożenie pośladkowe i dlatego cały czas mnie tak nisko kopie. Miejmy nadzieję, że się jeszcze przekręci, ale od początku ciąży tak jakoś nie ma ochoty wyżej kopać. Już więc znam powód częstego oddawania moczu i niskiego brzusia. Dostałam aspargin 3x1 na skurcze, poprawiła mi się morfologia i nie muszę już brać tardyferonu tylko żelazek- lżejszy. Ważę już 65,5 kg, czyli przytyłam prawie 10kg. Dziś policzyłam wstępnie ile muszę przez te 3 msc-e wydać na małą, zanim jeszcze przyjdzie na świat. Wyszło mi około 2000zł więc czas porządnie brać się za wyprawkę.

https://www.suwaczek.pl/cache/82ca9c3b5f.png

Odnośnik do komentarza

Faith wlasnie moja corcia na ostatnim usg byla tak ulozona i mam wrazenie ze nie zmienila pozycji bo z lewej strony na dole czuje delikatne stukniecia a z prawej u gory to juz solidniejsze kopniaki :)

Co do prania ubranek to zajme sie tym jak tylko znajdziemy nowe mieszkanie bo nigdy nie wiadomo kiedy dzidzia postanowi wyskoczyc a tez wole miec wszystko przygotowane na spokojnie i po swojemu niz pozniej panikowac i prosic kogos o pomoc (jestem samolubna hehe ja zawsze robie wszystko najlepiej) nawet jak moj narzeczony cos pouklada to musze po nim poprawic bo ma byc po mojemu.on juz sie przyzwyczail ale mnie to czasem juz dobija.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmh6s7kp8sc.png
Livia ♡♡♡
Ur. 28.12.2015 godz.5.40
54 cm 3360gram

Odnośnik do komentarza

ausia91 To mnie pocieszyłaś, bo już myślałam, że to tylko Bartek tak sie nad matką znęca ;P Ja czasami czuje jakby on mi tam na dole smyrał po pęcherzu, czy czymś innym co ma pod ręką..bo albo lecę nagle do wc, bo siku...albo mam taki dziwny 'dyskomfort' trudny do opisania ;P haha Może wyciąga rączkę i sprawdza w którą stronę ma wędrować ? ;P

natka95 Pięknie malutka rośnie ;) Na pewno jej sie spodoba 'wózkowa fura' ^^ Jeszcze ma czas się przekręcić, znajomej córeczka dwa tygodnie przed terminem dopiero się przekręciła główką do dołu a już miała termin na cc i jednak odesłali ją do domu i czekała na sn, bo tylko ze względu na ułożenie miała mieć cc.

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Upranie ubranek planuję na początek listopada. Łóżeczko kupię raczej niedługo bo chcę już na nie patrzeć :-) A propos karmienia piersią to jeśli tylko będę mogła to chciałabym jak najdłużej. Rok minimum. Nie wracam do pracy od razu po porodzie. Nie wiem w ogóle kiedy to nastąpi. Dobrze czuję się jako kura domowa a nie stać mnie na nianie. Dziecka też nie będę mogła zostawić u rodziców bo babcie obie pracujące. Zastanawiałam się nad kupnem laktatora jednak położna na szkole rodzenia radzi wziąć ze sobą już do szpitala. Dlatego kupię od razu elektryczny bo te ręczne kiepskie podobno

Hanusia przyszła na świat 18grudnia :-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...