Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Hey, hey!
Wszystkiego co najwspanialsze kochane mamusie dla Was, Waszych dzieci i oczywiście fasolek w tym cudownym dniu Dziecka! Piękna pogoda zachęca do spacerów, zabaw i sportu (safety first :) ja męczę się bardzo szybko więc szalenstwa nie będzie.

Cd detektorów
Lekarz prowadzący moją ciążę jest sceptycznie nastawiony do tego typu sprzętów, jestem w 12 tygodniu, a do tej pory na wizycie nie słuchalam jeszcze bicia serca, dla dobra dziecka. Posluchamy w środę na badaniu genetycznym. Od około 20 tygodnia ruchy dzidzi są odczuwalne więc tym bardziej detektor nie bedzie nam potrzebny. Zbędny wydatek, bywa również tak, ze dzidzi śpi i mama odchodzi od zmysłów, bo bicie serca nie jest takie jak być powinno, ja odradzam, tak samo odradzam kupno niani elektronicznej z monitorem oddechu, jest tak czuły że przyprawia o zawał, uwierzcie mi mamusie zwykła niania wystarczy.

W moim brzuchu pływa Oriana.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3csqvbs9j1lwz.png

Odnośnik do komentarza

Myszuuunia podziel się z nami swoimi obawami, postaram się Ciebie wesprzeć, uspokoić najlepiej jak potrafię. 9 czerwca już za 8 dni! Przeleci szybciutko, spisz sobie wszystkie pytania, które będziesz chciala zadać na badaniu i nie martw się na zapas, dzidzia pewnie fika słodziutko w Twoim brzuchu i już niebawem to zobaczysz! Wspaniale.

W moim brzuchu pływa Oriana.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3csqvbs9j1lwz.png

Odnośnik do komentarza
Gość szczesliwaja

Serdeczne gratulacje przyszle mamy! Jestem w 11 tygodniu ciazy, mialam za soba pierwsze usg ;) dla mnie i mojego faceta zakrecila sie lezka w oku jak uslyszelismy bicie malutkiego serduszka. Za 2 tygodnie, jesli nasza fasolka nie odwróci się do nas pupcią, dowiemy sie o plci (slowa ginekologa) ;)

Odnośnik do komentarza
Gość malgosia35

Myszuuunia nie ma co się martwić na zapas. Choć i ja przed ostatnim USG , miała czarne myśli. Wiec rozumiem Ciebie doskonale . Ale znajdź sobie zajęcie w ciągu dnia , a popołudnie jakiś zawsze szybciej leci i zaraz juz będziesz po badaniu.
Ja się bardzo balam , szłam do lekarza z duszą na ramieniu a jak zobaczyłam swoje maleństwo jak fika w brzuniu to plakalam jak dziecko.
pozdrawiam Was mamusie i życzę samych radosnych dni.
Ja na prenatalne idę 12 czerwca , i też mam wiele obaw....tak wiele ze aż humoru nie mam od kilku dni.
buziaki

Odnośnik do komentarza

Ja też mam lekkiego stresa przed badaniami genetycznymi, nawet mając świadomość, ze ani w mojej ani w rodzinie małża nie przytrafiały sie żadne choroby, wiadomo, chcemy dla naszych maleństw jak najlepiej ;) ale teraz wlasnie ciagle szukam sobie jakis zajęć i nie mysle juz tak czesto o tym wszystkim :) ach, juz sie doczekać nie moge 11.06 ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09koy054c8q.png

https://www.suwaczek.pl/cache/38dc74f0c1.png

Odnośnik do komentarza

Zazdroszcze wam dziewczyny ze widzialyscie juz swoje malenstwa ja swoje zobacze za tydzien po raz pierwszy moje obawy sa takie ze moze byc cos nie tak z malenstwem albo ze serduszko za slabo bije albo ze malenstwo sie nie rozwija. To moja pierwsza ciaza i pierwsza w angli wszyscy znajomi tylko mnie strasza jaka fatalna opieka ciezarnych tu jest i przez to bardziej sie boje a jeszcze delikatna bariera jezykowa w urzedzie w agencji pracy i w pracy sie dogaduje ale w szpitalu troche sie obawiam ze ich nie zrozumiem moj facet idzie ze mna na te pierwsze usg bede miala troche wsparcia od niego chodz tez za dobrze sie nie czuje zeby porozumiewac sie w szpitalu dlatego tez to troche mnie martwi ach te natretne zle mysli staram sie o tym zabardzo nie myslec ale zawsze cos tam przez mysli sie przewinie eh.

http://www.suwaczki.com/tickers/7u22gzu3norlhze3.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Myszuuunia nie denerwuj sie tak bardzo bo to szkodzi nie tylko Tobie jak i dziecku.Ja tez mieszkam w angli i nawet nie dostalam jeszcze skierowania na usg wiec ciesz sie ze juz wiesz kiedy zobaczysz dzidzie :) a co do bariery jezykowej to w kazdym szpitalu i przychodni mozna zabukowac polskiego tlumacza na swoja wizyte.zapytaj o to w rejestracji .ja mimo ze sama daje rade sie dogadac to czuje sie pewniej jak tlumacz jest na wizycie :) wszystko bedzie dobrze 3mam za Was jak i inne przyszle mamusie kciuki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmh6s7kp8sc.png
Livia ♡♡♡
Ur. 28.12.2015 godz.5.40
54 cm 3360gram

Odnośnik do komentarza

Och znalazłam grupę dla siebie :) ja niestety dalej mam mdłości, ale piję herbatkę z kopru włoskiego i troszkę pomaga :) a dzień dziś fantastyczny! gorąco! Dziewczyny, martwię się trochę szczepieniami mojej fasoli, bo do tej pory nie interesowałam się takimi rzeczami. Teraz jak spoglądam na dyskusje w necie, to az mnie głowa boli - tyle jest argumentów za i przeciw... pomóżcie!

Odnośnik do komentarza

Ja, nie zapeszając, czuję się coraz lepiej. Mdłości mi przeszły za to mam wilczy apetyt :) nadal dość szybko się męczę i pobolewa mnie miednica. Z rzeczy mniej przyjemnych ciągną mnie od czasu do czadu więzadła w brzuchu, ale w porównaniu z moim samopoczuciem 2 tyg temu jest super.
Niecierpliwie się też wynikami testu harmony beda pewnie kolo17.06

Odnośnik do komentarza

Truskawka25 moje mdłości nadal takie same, najgorzej jest od południa do momentu zaśnięcia, trwają już 6 tygodni :( chcę żeby sobie poszly, a fe! ;)

ZawadaAla poruszałyśmy temat szczepień kilkanaście postów wcześniej, sa tutaj zwolenniczki oraz przeciwniczki więc cofnij się kilka stron i poczytaj nasze opinie, postanowiłyśmy już nie poruszać tutaj tego tematu. Możesz napisać do mnie na priv.

Megi.madzia czasem lepiej czuję się po coli oraz czarnej herbacie z miodem i cytryną. Dzisiaj miałam badanie usg genetyczne.
Cudowne wrażenia, bez stresu, wszystko dobrze! Fasolka na początku spała więc udalo się zmierzyć ją dokładnie. Później fikała i nadal współpracowała z Panią Doktor.

W moim brzuchu pływa Oriana.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3csqvbs9j1lwz.png

Odnośnik do komentarza

Hej kochane
widzę że tu USG na dobre się rozkręciło, ja jeszcze dwa tygodnie muszę czekać.
Ja też czuję się lepiej, nie śpię juz tak dramatycznie, mdłości czasem w ciągu dnia się pojawiają. Za to mam okropne zaparcia. Pomaga mi picie ciepłej wody rano z cytryną, do tego wypicie wody ze śliwek suszonych zalanych wodą wieczorem i zjedzenie tych śliwek, a wieczorem taki jakby kisiel z siemienia lnianego. Bez tego zestawu dramat jest. A odżywiam się wierzcie mi wzorowo, rano soki świeżo wyciskane, wieczorem koktajle na mleku roślinnym a w ciągu dnia zupy, jarzyny z jajkiem sadzonym albo jarzyny z kasza, czasem pieczywo, jakiś ser. i dużo owoców przed południem.

W niedziele przez przypadek załatwiliśmy sobie wózek od znajomych....jak ja sie cieszę, wózek teutonii za jakieś 1/4 normalnej ceny ( nomalnie ok 4000tysi) . Koleżanka nie wiedziała jeszcze o naszym szczęściu i pyta sie nas czy myślimy ze uda sie jej sprzedać ten wózek? Więc obejrzałam go dokładnie, lekkie ryski na plastiku a tak to ideał, 3 w jednym gondola, spacerówka i nosidło.
Od razu odrzuciłam myśli o x landerze bo Teutonie są genialne.

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

Malgosia35 mowa tutaj o usg genetycznym, miedzy innymi sprawdza sie przezierność karkową z wujka google "Przezierność fałdu karkowego (ang. nuchal translucency, NT) – parametr oceniany w badaniu USG płodu, odzwierciedlający obrzęk tkanki podskórnej w okolicy karkowej; jest to odległość między tkanką podskórną a skórą na wysokości karku płodu. Zwiększenie wartości NT występuje w niektórych zespołach spowodowanych aberracjami chromosomalnymi: zespole Downa, zespole Edwardsa, a zwłaszcza w zespole Turnera."

niezapominajkaa wspolczuje Ci z calego serca. W poprzedniej ciazy mialam zaparcia od 9 tygodnia do konca ciazy, to byl koszmar! Nic nie pomagalo, nic kompletnie. Nawet lewatywy. Wyprobowalam juz chyba wszystkiego (oprocz probiotykow, bo nie znalam ich dobroczynnego dzialania kilka lat wstecz, polecam sprobowac, szukałabym takich szczepów infantis Bifidobacterium, Lactobacillus casei Shirota i Lactobacillus rhamnosus)

Poszczęscilo Ci się z wózeczkiem, super.

W moim brzuchu pływa Oriana.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3csqvbs9j1lwz.png

Odnośnik do komentarza

Malgosia35 dokładnie tak jak napisała Veronika, to jeden z pomiarów w czasie USG prenatalnego miedzy 11 a 13 tyg 6dni można takie pomiary wykonać wynik określa prawdopodobieństwo wystąpienia danych trisomii czyli wad genetycznych. Ja jeszcze dodatkowo zrobiłam tesr harmony.

Mnie się wczoraj wydawało po przyłożeniu ręki do brzucha, że czuję jakby pukanie maleństwa, wiem że to jeszcze za wcześnie ale jestem prawie pewna że się nie mylę, czytałam że u szczupłych kobiet to całkiem możliwe :) Nie wiem co to ale było fajne :)

Odnośnik do komentarza

Ja ide tez w poniedzialek ogladac Nasze malenstwo i z jednej strony sie bardzo ciesze a z drugiej bardzo denerwuje tym badaniem - bo jest jednak baaardzo wazne !
Jak bedziecie juz te po nim piszcie jak poszlo ! :)

Veronika - tez czasem wezme dwa trzy lyki Coli,ale zazwyczaj wybieram jednak cos bez kofeinki stad ta mirinda:) a miodu jeszcze nie probowalam, dodajesz jakiegos konkretnego? Pasteryzowanego, lipowego?

Moje nudnosci sie troszke uspokoily, jedynie wieczorami o sobie przypominaja, no i przy niektorych zapachach - np.oregano suszone brrrrr... ta czulosc na zapachy nieraz nie pozwala zrobic jedzonka,ale zawsze ktos mnie wyreczy :)

A i jeszcze jedno mnie zadziwilo - niigdy nie lubilam grejfrutow a ostatnio zaczely mi smakowac ! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/74di4z17hazlb81h.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...