Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny,
No my dłużej nie pospalysmy. Ja wogole zapomnialam że jest zmiana czasu i byłam lekko zaskoczona że dziecko wstało dziś godzinę wcześniej :) Dopiero jak dotarło do mnie że była zmiana czasu to uświadomiłam sobie że spala normalnie, jak codzień ;-) Za to z dnia na dzień idzie później spać. Juz nie wiem co robić żeby przestawić jej godziny. Może coś doradzicie? Mam nadzieje że z racji zmiany czasu może dziś wieczorem pójdzie spać wcześniej.

Skakanka dużo zdrówka życzę, oby szybko choroba minęła.

Miłej niedzieli :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz98u69k0kjj99a.png

Odnośnik do komentarza

Jo
my używamy głównie takich zwykłych gdzie dużo do zmemłania nie ma ale i tak radocha. Bo jak sie ściśnie to samo się rozkłada i id nowa...

Janka
moje dziecko nie zauważyli zmiany czasu i wstali po 8, czyli jak po 9... A w nocy nie było źle może odsypiał wczorajsze.
Niestety nasze dzieci coraz większe i albo później spanie albo wcześniej wstawanie. Ja stawiam jednak na późniejsze spanie :)

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Witam!
Ja nie odczułam zmiany czasu. Razem z małą zasnęłyśmy po 2 w nocy, rety, niech te zębole już wyjdą!!! Pobudka była o 7.40 i gdy ją kładłam o 10.55 to myślałam, że po ciężkiej nocce trochę odspanę, a tu niespodzianka - spała całe 15 minut.
Chyba pojdę po te gumki do włosów, skoro mówicie że to działa to może i mój dzieć chwile się nimi zajmie, bo tak marudny, że stale przy mnie siedzi, nic nie mogę zrobić. Zaraz moje chłopy zostaną do roboty zagonione.

Skakanka
Duuuużo zdrówka!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/1usat5od4qknx2m7.png

Odnośnik do komentarza

Witam

Skakanka
My nawilżacz mamy Sanico, ale nie wiem czy dobry czy nie mąż taki wybrał po przeglądnieciu i zaciągnięcia opinii

Jo
Milena też uwielbia gumki Starszej, ale one od razu lądują w buzi i ja jej zabieram bo boję, się ze się zadławi bo są malutkie

Moja dzieci wstały dziś normalnie po zmianie czasu o 6, a mój mąż mówi do mnie, ale dzisiaj śpimy dłużej, a ja do niego to powiedz to dzieciom:-)
Milenka od jakiegoś czadu mówi mama strasznie to słodkie :-))

http://fajnamama.pl/suwaczki/6mr4ztx.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Peoniu z dwojga złego to tez wole późniejsze spanie :) Ale ja to sowa jestem i jak rano wstanę wcześniej to ogarnąć się z niczym nie mogę :) Tylko z drugiej strony szkoda mi wieczoru bo zawsze jednak miałam trochę czasu dla siebie. Córka po kapieli to sie jakos regeneruje i wojuje potem do 23.00, a juz mi pomału zaczyna brakowac pomyslow jak dziecia zabawiac :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz98u69k0kjj99a.png

Odnośnik do komentarza

Hej, my też nie pospaliśmy dłużej. Noc i tak była jednak udana, porównując do poprzedniej.
W końcu wylazła jedna górna jedynka. Znajoma dentystka zerknęła dzisiaj do paszczy młodego i stwierdziła, że ma tak rozpulchnione dziąsła, że możliwe że i dwójki idą.
skakanka
Dużo zdrówka, oby szybko przeszło.
jo
Niezła spryciula. Mój to w porównaniu do Krasnala daleko w polu.
peonia
Mikołaj też lubi sklepowe wózki. Tylko trzeba uważać żeby nie przystanąć za blisko półek, bo od razu coś chwyci.
Gumki do włosów i u nas cieszą się powodzeniem.
Nawilżacza i inhalatora nie mamy. Z tym, że nawilżacza nie planuje. A inhalator pewnie niedługo zakupie.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

U nas jedynka górna od wczoraj urosła do połowy :)Druga i dwójki widoczne pod błonką. Spodziewam sie ich lada chwila.

Jagoda,
niestety co maluch to inny pomysł na "zabawki" :)
U nas jednak jak i u Ciebie najlepiej działają starszaki. Ostatnio oddycham z ulga jak wracają ze szkoły, zawsze ktoś z mojej dwójki zajmie swymi głupotkami najmłodszego.

Mokka
no każdy wózkowicz to chyba taki łapacz okazji. Kiedyś w Smyku postawiłam wózek (jego własny) w pobliżu zabawek niemowlęcych, takich zawieszek. Szybko sam sobie cos zaadoptował, musiałam z dzioba zabrać. Zreszta nawet metkami od ubrań świetnie sie tam zabawiał :)

U nas tez nawilżacz nie zagości. Nawiewniki sobie radzą.

Janka
ja też bez snu była mało ogarnieta. I emocjonalnie tez trudno, jak jestem niedospana to mam płacz na końcu nosa, jak nasze maluchy :)
Dlatego wole, jak młody nawet później padnie, bo raczej wtedy przed 6 nie wstanie, ale przyznam, że do 23 nam nie baluje.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Oj, wreszcie chwilka dla siebie:-) Ciekawe jak długo potrwa. Dzieć mi padł o 18.30 i tak śpi w ubraniu do tej pory.No i wtedy wrócił mąż- też chory! Szczerze mówiąc nie wiem które bardziej marudziło, ale padł i on:-)
Julka troche lepiej, ale myslę że to zasługa czop z paracetamolem. Zoopatrzyłam się w Olbas, ale on mocno drażniący. Wylałam sobie 1 krople na piżame, i zaczął mnie piec dekolt... A chciałam wlać małej do kąpieli w ramach takiej mikro inhalacji, ale chyba się nie odważe. Któraś z Was pamiętam że stosowała, w jaki sposób?
Wyjazd oczywiście odwołany, mam tylko nadzieje że jutro nie trzeba będzie gonić do pediatry...

Przeraża mnie jak piszecie do której Wasze dzieci zdobywają świat. Moja o 19.30 zawsze już robiła się śpiąca, i najpóźniej 20.30 już śpi. Dziś wyjątek, ale pewnie odsypia wczorajsze niespanie. Zobaczymy o której wstanie, zazyczaj koło 7, a teraz ten katar i zmiana czasu... Na szczęście schorowany mąż ostatkiem sił zdeklarował,że rano do niej wstanie.
Ja zwykłe gumki zamieniłam na plastikowe sprężynki i są suuuper zabawką, i można memlać do woli:-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Skakanka
a to masz mały szpital :(
Ja stosuje Olbas od czasu jak starsze były niemowletami, zawsze na rękawek (najlepiej szew, gdzie wiecej tkaniny) z dala od buzi. Albo kropelka na prześcieradło w rogu łóżeczka.
Do kapieli nie próbowałam. Pewnie można dodac do nawilżacza, ale ja nie mam, więc nie próbowałam.

Nigdy nikogo nie piekło, może masz alergię na cos w składzie?

U nas lepiej na choróbska działam ibuprofen, bo on dodatkowo przeciwzapalny - mam wrażenie, ze jednak wszystko szybciej mijało.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

skakanka ja tak jak i Peonia aplikowałam olejek na szew/lamówkę piżamy jeszcze przed założeniem jej żeby trochę wywietrzało albo jak już Krasnal był ubrany to w okolicy kroku. Z resztą chyba nawet w ulotce jest, że małe dzieci nie powinny bezpośrednio wdychać oparów. Dlatego do kąpieli też bym chyba nie dała.

Przypadkiem trafiłam na artykuł, a właściwie to nawet na dwa, na mataja.pl o odpieluchowywaniu i tak sobie czytam na samym końcu jednego z nich: "W ramach ciekawostki dodam tylko, że szybszemu odpieluchowaniu sprzyjają m.in.: płeć żeńska, bycie przedstawicielem rasy innej niż biała, posiadanie starszego rodzeństwa i… duża pojemność pęcherza." no i tak sobie myślę, że Krasnal spełnia wszystkie te warunki (ewentualne wątpliwości można mieć do ostatniego ale czasem po nocy ma prawie sucho a później w 5 minut zasikuje całą pieluchę więc chyba jednak ten pęcherz słusznych rozmiarów) więc czy nie powinna już chociaż komunikować o potrzebie?:D Z samoobsługą to mogłaby mieć problem bo jeszcze stanąć sama nie potrafi :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkupjy3uak6uyu.png

Odnośnik do komentarza

No i złudna okazala sie moja nadzieja że Julcia pójdzie dziś wcześniej spać, jak to u nas ostatnio bywa padła o 23.00 pomimo zmiany czasu :/

Oligatorka moja od niedawna tez mówi mama i baba, a ja mogłabym słuchać tego na okrągło :)

Gratuluje wszystkim maluszkom którym wyszły kolejne ząbki :)

Mokka wierze że miło jest zmienić klimat :) Chociaż na jeden dzień. My też mieliśmy w planach wyjazd do dziadków na te kilka dni. Niestety choroba skutecznie nas w domu zatrzymała :/

Jo my o odpieluchowywaniu to nawet nie myślimy :) Moja póki co to nawet nie złapała o co chodzi z nocnikiem. Jak ją sadzam to tylko się śmieje :) Ale twoj Krasnal to spryciula, wiec kto wie, moze lada dzień zacznie Ci sama komunikować :) :) :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz98u69k0kjj99a.png

Odnośnik do komentarza

Melduje, że przeżyłyśmy noc, choć łatwo nie było.
Dzięki za rady dotyczące Olbasu. Na ulotce jest napisane, żeby stosować na chusteczkę 2-3 krople, do inhalacji swobodnej, albo dodać do wrzątku, i zrobić inhalację parową i żeby nie stosować przed 12 m.ż. Pomysł z dołożeniem go do kąpieli, podrzuciła mi farmaceutka, ale ostatecznie nie zdecydowałam się. Zrobiłam tak- nalałam do miski ciepłą wodę, dodałam kropelkę Olbasu i postawiłam w pokoju gdzie śpi Julka.
Peonia
No najwyraźniej, mam jakąś alergię o której nie wiedziałam nawet. Z reguły takie specyfiki mnie nie ruszają.

Oliatorka
O dzięki! Nie wiedziałam o istnieniu takiego specyfiku, na pewno zainwestuję, przy najbliższej wizycie w aptece:)

A w ogóle to wczoraj zanim mąż poszedł do apteki, zastanawiałam się nad posmarowaniem Małej Vicksem ubranka, żeby sobie wąchała, i patrzcie co znalazłam- wysyłam ku przestrodze.
http://www.rynekzdrowia.pl/Farmacja/Mentolowa-masc-moze-byc-grozna-dla-niemowlat,4024,6.html

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Ha, ha spokojnie poczekać aż samo przejdzie, ubawiło mnie.
Ten artykuł powinien chyba dotyczyć wszystkich produktów z mentolem.

Jo
Krasnal już zdecydowanie powinna sygnalizować chęć skorzystania z nocnika, powinna mówić: kochana mamusiu chciałabym zrobić siusiu:))))

Mój nie podlega pod żaden punkt czyli u nas nocnik zadziała w wieku 2 lat.

Ale zębami sypnęło. Oby szybko i bezboleśnie przychodziły.

Wczoraj nosiłam małego w chuście na plecach co oznacza, że nie mam nad nim kontroli, ale miał używanie w sklepie.

U nas przeciwprzeziębieniowo będzie kasza na

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...