Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)

[Megomega]

Renata!
A ja oryginalnie ze Swidnika jestem. Moja mama pracuje na fizykoterapii i mowila ze w Swidniku duzo sie zmienilo, nowy sprzet, salki pojedyncze i wogole:) ale to chyba tez daleko dla Ciebie by bylo..;)
Ja dzis kupilam torbe organizer do wozka- choc wozka jeszcze nie mam hehe.

[nica555]

Faith, a jak, na jednym wózku jedziemy Też lubię disneyowskie bajki, ale moj luby potrafi oglądać to samo CODZIENNIE. Ot tak, z zamiłowania Ma tylko nadzieję, że ta służba nie trafi się w wigilię...
Ja do wypawki dodałabym jeszcze:
- kompresy włókninowe jałowe np. hartmanna 7,5 (potem się je na środku do połowy nacina i nadają się pod pępek) albo 5 do wycierania oczek
- nose frida lub coś podobnego i woda morska do noska (nie wolno odciągać gila na sucho;)
-nożyczki/obcinaczki do pazurów
-szczoteczka do włosków
-termometr bezdotykowy
-maść do brodawek (np. maltan ale podobno równie dobra jest ta z rossmanna więc pewnie w nią zainwestuję i nie będę przepłacać ;)
-wkładki laktacyjne
być może coś powtorzyłam

[Renata1976]

Zgadza się Megomega do Świdnika też mam około 50 km.
Faith tak mnie położy na to cc ,że we wtorek przyjmie na oddział,środę zrobi cc i będzie ok.Tak wymyśliła ,że nawet gdyby mała dostała żółtaczki to na święta powinnam być w domu.
Aga ta moja lista to nic specjalnego:
pokłady poporodowe
Podpaski,wkładki laktacyjne,żel do
hig.intymnej,wiadomo kosmetyki typu jakies kremy ,sztućce,kubeczek,papier
toaletowy,ręcznik papier,koszula do porodu jednorazowa ,koszule,szlafrok,biustonosze,majtki poporodowe

[Faith]

nica555
To tak żeby codziennie to samo to mój raczej nie To ja potrafię dzień w dzień oglądać to samo ;P ( Krainę Lodu to ja chyba 20 razy oglądałam...i on razem ze mną ;P bo wtedy rządziłam pilotem mówiąc że Młody lubi i będziemy oglądać :P )Haha kiedyś miałam fazę na Dirty dancing ( okazało się, ze mama będąc ze mną w ciąży kręciła to w kółko bo to był jej ulubiony film ) Ale bajki Disneya mamy już naszykowane, będą lecieć zamiast Klubu Myszki Miki Mąż jest bardziej kinomanem Junior już ma przygotowane wszystkie części Transformersów i Avengersów( + z pojedynczymi filmami bohaterów)

Renatka
To jestem spokojna, że masz wszystko poplanowane i życzę aby wszystko poszło zgodnie z planem ;)

Oo powiem coś o ręczniku do szpitala. Położna radziła aby do 'miejsc' intymnych używać papierowego ręcznika, aby nie brudzić normalnego ręcznika krwią, bo jednak później mamy sie wstydzą je suszyć itd. A tak to papierowy ręcznik wyrzuca się a ten normalny ma się do reszty ciała ;)

AAaa i mamom co idą na cc, radziła kupić pampersy dla dorosłych. Mówiła, że po znieczuleniu mija trochę zanim odzyska się czucie w nogach i wtedy to położne przychodzą i pomagają mamom w podmyciu, zmianie podpaski...i np mamy czują się lepiej, bo mają pewność że nic nie przecieknie a one nie poczują itd itp. U nas w szpitalu zachęcają aby je mieć, nie wiem jak wygląda to w innych szpitalach.

[Fiolet]

Faith, taksówkarz był ciężko przestraszony, tym bardziej, ze nie moglam z jego pojazdu wysiąść, bo akurat mnie złapało :-) ale mąż kulturalnie powiadomił na dyspozytorni po co zamawia taxi, więc wiedział "co" bedzie wiózl:-)
Renatko podsunęłas mi jeszcze pare rzeczy do dopisania do mojej listy-na razie tej w glowie.
Ps.caly czas chcialam wziąć tantum rosa, ale skoro lepszy jest ten o...cos tam, nie zapamiętałam nazwy,to zdecyduje sie na ten wlaśnie. Co do podkladów poporodowych to u nas tez trzeba miec swoje.Wole przynieść ze sobą takie rzeczy, bo w szpitalu to szkoda gadać, nic nie dają. Nigdy nie zapomnę, tuż przed śmiercią, odwiedzaliśmy dziadka.Lezał w pampersie-od rana do popoludnia w jednym, zafajdolonym. Oburzeni pytamy dlaczego nikt nie zmienił?Bo nikt mu nie przyniósl, a szpital nie ma. Takze sorry, ale nie bede liczyć na to co znajdzie sie w szpitalu. Szpital niestety jest tylko jeden w promieniu ok 60 km, wyboru nie mam. Mimo to pierwszego porodu zle nie wspominam, polozna super. No potem to porazka byla ani przystawiania do piersi, ani przewijania-wszystko pokazala mi dziewczyna ktora urodzila pare dni wczesniej. Wyobrazcie sobie, ze nawet przescieradla nam zmieniała, bo piguly nie mialy czasu. Podobno duzo sie zmienilo, ale to i tak ruletka, na kogo sie trafi.

[Faith]

Fiolet
To powiem Ci, że odważny taksówkarz ;) Ostatnio jechałam z mężem taksówką, bo nasze auto w remoncie było...padało, a musieliśmy dojechać na nauki do kościoła na drugim końcu miasta I Pani z dyspozytorni pyta który Pan weźmie dziewczynę z rowerem...każdy mówi, że z rowerem nie bierze...jak ma rower niech jedzie nim gdzie potrzebuje oO

Co do szpitali...to racja, zależy na kogo sie trafi i wgl. I lepiej być przygotowanym ;) Więc ja wszystko sobie zakupię co trzeba ;)
Pewnie gdyby nie to, że znajome polecały mi jednak położne z tego szpitala, to bym sie nie zdecydowała. Miałam uprzedzenia do lekarza który był kiedy trafiłam z poronieniem i tym jak mnie potraktował. Ale jednak reszta pielęgniarek wtedy, anestezjolog...aż mi gesia skórka wyszła jak sobie przypomniałam teraz to wszystko -.-

[Renata1976]

Faith te pampersy po cc to może być dobry pomysł,bo jednak trzeba swoje odleżeć.Ja poprzednio miałam cc w narkozie 0 22 godz. ,więc rano już na chodzie byłam,wstałam do ubikacji i łazienki. I synka od razu karmiłam i teraz właśnie jak mam mieć to znieczulenie podpajęczynówkowe to najbardziej przeraża 12 godz. przymus leżenia na płasko.

[Gość Majcken29]

Od 6 lat mieszkamy w Szwecji, nie mam porownania co do opieki w Polsce.Tak jak juz wspominalam,synka tez tu urodzilam.Jezeli cos sie dzieje,co Cie nie pokoi,wtedy trzeba dzwonic do przychodni a tam powiadomia twoja polozna ze dzwonilas...Tak bylo i tym razem.Strasznie bolało mnie krocze,noga i lewa czesc brzucha,nie moglam dac kroka.Wiec dzwonie by zamowic wizyte u lekarza.Odzwonila moja polozna,wiec mowie co sie dzieje a ta pyta czy krwawie -NIE
czy odchodza mi wody-Nie
Wiec moge przyjechac dzis UWAGA UWAGA do jej kolezanki gdyz ona nie miala dla mnie czasu tffu... No i dowiedzialam sie ze to normalne, podczas ciazy dochodzi do rozluźnienia chrzastek łaczacych kosci miednicy gdyz ta przygotowywuje sie do porodu...Dacie wiare?? Posluchala serdusza dziecka i kazala duzo duzo odpoczywac,Tak przy malym da sie odpoczac, serce matke boli jak pomysli ze moglaby z dzieckiem na spacer nie wyjsc. No ale oszczedzamy sie z corcia jak tylko mozemy:) Dzis synus zaprotestowal i spac pojdzie nie z Tatusiem lecz Mama ufff moj dzien pomalu dobiega konca. Moje chlopaki spia a ja jak to kazda matka jeszcze mam troszke do ogarniecia;))

[Andzia_m]

Nie chcę nikogo usprawiedliwiać, ale pielęgniarki na wiele wpływu nie mają. Poza tym często są dwie na 30 pacjentów, a papierów do wypełnienia im ciągle przybywa.
Z położnymi jest podobnie. Na sr mówiły, że wiele zależy od ilości rodzących i pacjentek na oddziale. Niestety nasz rząd nic lepszego nam nie zagwarantuje. Tym bardziej że średnia wieku pielęgniarek w nasze powiatowym szpitalu to 50 lat.

[Renata1976]

Teraz jeszcze na dodatek nie ma salowych,pielęgniarki przeciążone,a i lekarze ciągną dyżury dłuuuugo,niestety jeśli chodzi o kasę na szpitale no to porażka po całości.
Czasem nawet pielęgniarka czy położna może mieć gorsze dni co najpewniej odbije się na pacjentkach,chociaż i pacjenci potrafią dołożyć personelowi.

[Faith]

Renatko
To jeszcze to przemyśl. Może zapytaj swojej położnej czy też to stosują, bo u nas to wprowadziła jedna położna, wcześniej kobiety po cc ich nie używały. A tak już od dłuższego czasu wspominają mamom na sr, że jest taka możliwość ;) W sumie to i komfort dla mamy ;)

Majcken29
To faktycznie nie ciekawie tam masz ;/

[Maaadziulka]

Też ostatnio sobie ściągnęłam liste wyprawkowa do szpitala i na poczatku bardzo sie zdziwilam widząc pozycję "2 ręczniki kuchenne - dobrej jakości", ale pozniej tak pomyslalam, ze to pewnie do podcierania ;) ogólnie już powoli chyba zacznę zbierać to wszystko, no i zaczęłam też spisywać co do apteczki przy takim maluszku potrzeba ;)
A tak z innej beczki, może troche głupie pytanie ( ale nie, blondynka nie jestem ). Jak to jest z tą glukoza? Bo niby powinno sie ja wykonac do 28tc, ale tzn, ze do 27+6 czy 28+6 to ostatni moment? Ja już szczerze glupieje w tych oznaczeniach

[ignesse]

Maaadziulka jeśli dobrze rozumiem to do 27tyg +6dni

Wrzucę Wam liste z mojego szpitala może się komuś przyda
http://szpital.szpitalzelazna.pl/poloznictwo/porod-na-zelaznej/przyjecie-do-porodu

A co do tych pampersów po cc, nie boicie się że będzie wam uciskać cięcie?

[Gość Majcken29]

A co do porodu, wspominam znosnie,polozne super,mile serdeczne, bardzo pomocne.
Maz byl przy mnie przed w trakcie i po porodzie... osobny pokoj dla dziecka i rodzicow nikt nie wchodzi nie przeszkadza mamy sie nacieszyc Soba...Rodzilam 15h
Dostalam znieczulenia roznej masci od gazu po zewnatrzoponowe.... pozniej tez na wywolanie gdyz mały ze zmeczenia mial slabe tetno... oczywiscie wszystko naturalnie.
Wszystko bylo by ok gdyby nie pani ginekolog,ktora wezwali do dziecka, ktore tracilo tetno by przez kanal rodny z glowki mojego dziwcka pobrala krew.Tak dziobala igła moje dziecko ze po porodzie(kolejna niespodzianka,dzieci nie sa myte a wycierane recznikami.)malemu wdala sie infekcja. Zauwazyl ta maz gdy kapalismy go juz w domu(w szpitalu bylismy 2 doby wliczajac w to porod) no i zaczelo sie przeklowanie zgrubienia wyciskanie ropy plus 10 dniowa kuracja antybiotykiem a to wszystko z 2 dniowym dzieckiem w domku...co dziennie po 60km do szpitala na kontrol i ewentualne oczyszczanie rany.Dzieki Bogu wszystko potoczylo sie dobrze.Mam nadzieje ze nie spotkamy pani gin juz na swojej drodze...
Ogolnie do szpitala potrzebowalismy tylko ciuszki na wyjscie dla mamy i dziecka plus obiadek dla taty. A tak dali wszystko.pampersy dla malego koce reczniki, podklady,majtki z siatki podpaski no i mama mogla np.chodzic w dresie lekarz mamy nie badal jezeli ta nie skarzyla sie bolami czy krwotokiem..po trzech miesiacach mama ma sie zapisac do poloznej na kontrol... jezeli czujesz sie dobrze mozesz wyjsc w dniu w ktorym urodzilas zglaszasz poloznym ze czujesz sie na silach by opuscic szpital.czekasz z dzieckiem na poczekalni do lekarza. Pediatra oglada twoje dziecko dotyka oslucha jezeli nie widzi nic podejzanego mozecie jechac do domku.(my z mezem jako nowicjusze zostalismy 1 dzien dluzej) tak to mniej wiecej wyglada...a ja znowu sie rozpisalam wybaczcie kobietki za bledy i haos;) milej i przespanej nocki wam zycze oby maluszki daly wam pospac bo moja corcia potrafi mnie w nocy kopniakami obudzic silna po tatusiu;) jeszcze raz buziaki i dziekuje za mile przyjecie do swego grona.

[Juliankaaa]

czesc mamusie, jestem tu nowa, mam termin na 1 grudnia :) w brzuszku dziewczynka Victoria :) mam synka Nikosia 6letniego :) pozdrawiam grudnioweczki :*

[Milak]

wygląda na to, że pod względem doglądania naszego zdrowia jesteśmy wbrew pozorom w Polsce rozpieszczane. Wprawdzie nie na wszystko NFZ stać, ale oglądają nas i nienarodzone szkraby bardzo dokładnie. Ja generalnie tą ciążę prowadzę na kase chorych, ale wczoraj zafundowałam sobie usg 3d - a tu psikus - junior ustawił się kręgosłupem do zewnątrz, zwinął ak mały pancernik i całkowicie odmówił współpracy. Policzyliśmy mu kręgi i tyle... Lekarz kazał przyjsc za jakis tydzien ponownie i nie policzył kasy za tą wizytę. Ale chociaz wyliczyl mi że szkrabek ma około 1040gr , serducho bije ładnie, zajrzeliśmy mu do wnętrza czachy. Na dodatek usiadł dupcią do dołu, więc nawet nie podejrzeliśmy jego męskiej dumy.

[Faith]

ignesse
Położna nam mówiła o zabraniu tylko paru takich pampersów, bo to ma być na te pierwsze godziny po cc, kiedy mama nie ma czucia w nogach i wtedy położne sie nią zajmują . I chyba jest jakiś 'patent' na to aby nie uciskały bliznę skoro stosuje sie je i kobiety chwalą ;)
Dlatego mówię, tak jest w moim szpitalu ;) Najlepiej zapytać swojej położnej czy coś takiego wgl praktykują...bo u nas już jak mamę przewożą na salę po cc to ma go założony ;)

U mnie jest taka lista do szpitala podana na jego stronie :

LISTA RZECZY, KTÓRE NALEŻY ZABRAĆ ZE SOBĄ DO SZPITALA

* dowód osobisty,
* oryginalny wynik GRUPY KRWI,
* karta ciąży , plan porodu, wyniki badań GBS, HBS

do porodu rodzinnego:
* ubranie na zmianę i zmienne obuwie,
* przybory toaletowe, kapcie-klapki pod prysznic itp.,
* duże podpaski porodowe - 2- 3 op,
* niegazowana woda mineralna, pomadka nawilżająca do ust,

Dla poprawienia komfortu:

* 2 duże pampersy dla dorosłych nr3, 4 szt. do CC ,
* majtki jednorazowe lub bawełniane(siateczkowe),
* 3 podkłady na łóżko jednorazowe, ceratowe,
* ręczniki jednorazowe

dla dziecka:
* pampersy dla dziecka,
* chusteczki nawilżające,
* krem do pośladków (Sudocrem, Linomag itp.)

[Milak]

zrobiłam sobie dziś aktualne zdjęcie i niezła gwiazda jestem, nie? :)

[Faith]

Milak ^^
Promieniejesz normalnie *.*

[Milak]

tak czasem myślę, że z moją głową jest coś nie tak... no kosmos normalnie ;)
dobrej nocy kobitki i nieuciążliwego potomstwa - wyklutego i tego w macierzy

[Faith]

Wzajemnie ;)
Też się żegnam, trzeba Panów kłaść spać, bo psina już dawno poszła lulu ;) A my jeszcze nie ;)
Dobranoc Kochane i spokojnej nocy :*

[nica555]

majcken29, u nas też maluszków się nie myje (a przynajmniej nie powinno) tylko wyciera. pierwsze mycie powinno mieć najwcześniej ok 6-8h po porodzie (udowodniono, że maź płodowa chroni skórę dziecka przed kolonizacją opornymi na antybiotyki szczepami bakterii i mikrouszkodzeniami).
Maaadziulka, 27+6 dni to ostatni dzwonek, potem badanie może zostać uznane za niemiarodajne.
Renata1976, prawda, teraz jest tylko serwis sprzątający (z tym bywa różnie, najczęściej i tak jest syf). A nawet jeśli ktoś w stylu salowej jeszcze gdzieś jest to nie ma prawa nawet szklanki wody podać choremu - takie przepisy ;/
Andzia_m, żeby tylko papierów to by było nieźle. :) Na dokładkę powiem, że musimy tworzyć obowiązkowo kopię dokumentacji medycznej chorych w systemie komputerowym szpitala (czyli przepisać to samo z papieru do komputera). I niech się tylko nie zgadza jakiś raport, cyferka... Prawnicy coraz częściej stoją pod drzwiami oddziałów, dyrekcja oszczędza na czym się da (leki, sprzęt, w zakładach opiekuńczo-leczniczych na pacjenta przypadają 2 pampersy na dobę! ;o bo tyle refunduje nfz...) a lekarze udają, że nie wiedzą o co kamann. Piękny to zawód, kocham to co robię ale czasem ręce opadają. Eh temat rzeka, nie będę smucić :p

[Maaadziulka]

Ignesse tez to wlasnie tak rozumowalam, ale wolałam sie upewnić
Przede mna ciężka noc, wieje jak nie wiem i moj staruszek (Foksterier) ma stracholęki.. Także jest piszczenie, szczekanie i inne takie.. Ehh..
Kolorowych snów dziewczyny!

[Roksi]

Jak wszystkie ladnie spac poazlyscie
Ja właśnie sie obudziłam i juz czuje,jak mi się stanik zalewa,a dopiero co go pralam wczoraj... Zalamka

[Roksi]

Super,uciet post od rana zawsze mile:/ pisałam,ze dziś mam lekarza....