Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

A ja troszke nie na temat napisze, ale dzis dostalam moja poduszke 'C' / Kojec - Mother hood, wlasnie rozpakowalam i sie z nim polozylam i napraaawde wygodny fajny miekki jest, poszewla na zamek i widzialam ze w razie potrzeby mozna dokupic.
Polecam poki co oczywiscie :)
Ale juz wiem ze bede sie do niej tuuullic co noc :) !

Chcialam podzielic sie wrazeniami
Aa i balam sie ze przy moim wzroscie 173cm bedzie mala/krotka ale jest super :)

http://www.suwaczki.com/tickers/74di4z17hazlb81h.png

Odnośnik do komentarza

natka tak jak pisała Renata- porozmawiaj z mężem o wynajmie, bo z tą Twoją teściową łatwo nie będzie. Wiem, bo sama przez to przeszłam... Dla mojej teściowej mam szacunek, ze względu na to, że mimo wszystko jest mamą mojego męża, ale żyć z nią pod jednym dachem nie dałabym rady... Powodzenia! :* :)

Julka :*
http://www.suwaczek.pl/cache/ee1cc9b42d.png

Odnośnik do komentarza

Ja w sumie podzielę się też swoim problemem, bo widzę, że nie jestem z tym sama.. Do końca czerwca mieszkaliśmy u teściowej, źle nie było, choć odkąd dowiedziała się, że ja w ciąży to nic nie mogłam nosić, nawet drobnych zakupów.. Nie wspomnę o tym, że gotowałam sobie i dla męża cokolwiek dopiero wtedy, jak ona wyjeżdżała z rodzicami do córki na kilka dni.. Wkurzało mnie, że byliśmy na ich garnuszku i sami nic nie robiliśmy oprócz sałatek.. Teraz mieszkamy przy moich rodzicach (to już odrębna historia), a ona ciągle gada, żebyśmy do niej wrócili, to będę odpoczywać, a jedzenie będą mi do łóżka przynosić :/ wiecie, ja bardzo dobrze znoszę ciążę, nie lubię, jak robi się ze mnie inwalidkę, która ma ciągle leżeć w łóżku, tym bardziej, że lekarz nie kazał mi leżeć 24h/dobę z wychodzeniem do toalety..

Odnośnik do komentarza

Temat teściowych to temat rzeka.. O swojej się nie wypowiem, bo szkoda nerwów. Generalnie duża część teściowych żywi się jak harpia nerwami swoich synowych. Także dziewczyny trzymam za Was kciuki, nie ma co się z nimi cackać tylko prosto z mostu, bo inaczej nic nie dociera. Fakt, że to matka naszego męża/partnera nie upoważnia to takiego traktowania. A w naszym stanie taki dodatkowy stres jest jak najbardziej zbędny. Ehh...
Szczęsliwaa dobrze, że wszystko w porządku. Niestety większość izb przyjęć tak funkcjonuje.. Ja tak kiedyś czekałam we Wrocławiu 7h żeby mnie na kardilogię przyjęli (+1h drogi), aż w końcu zemdlałam (środek lata, a ja na czczo, bo badania mi musieli zrobić).
megi.madzia ja się ze swoją poduchą nie rozstaję:)
Aaaa pochwalę się! Wczoraj 20-30 minut po obiadku i kolacji jak sobie leżałam to poczułam po raz pierwszy moje maleństwo :)! Doczekałam się :)
http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjgqk0ihtpf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj44jd8qe32bl.png

Odnośnik do komentarza

natka ja również podpisuje się pod Renatka! Z moją teściową przed ślubem było super a po ślubie już nie było tak kolorowo ale to temat na dłuższą rozmowę a szkoda tu zaśmiecać forum. Tyle Wam powiem że to facet powinien powiedzieć jasno ze to nasze życie i ma się nie wtrącać.

A ja przedwczoraj wieczorem leżałam sobie i rozmawiałam z mężem przez telefon i nagle poczułam takie laskotanie w brzuchu podejrzewam że to nasz dzidziuś daje o sobie znać :) czekam na kolejne ruchy z niecierpliwością! :)

grudnioweczka95 wydaje mi się że mogłaś juz czuć ruchy maleństwa ;)

megi. madzia zastanawiam się nad tą poduszka;) mogłabyś podać linka gdzie można ją kupić? ?

Szczęśliwa dobrze ze wszystko ok! ;) nasza służba zdrowia pozostawia wiele do życzenia i jeszcze się nie spotkałam z przypadkiem żeby mnie któryś lekarz na NFZ przyjął z przyjemnością zawsze zbywają i nie miło traktują jakby siedzieli tam za darmo... dlatego też postanowiliśmy z mężem ze będę chodzić prywatnie do mojej gin jeszcze mnie nie zbyla i zawsze wizyta trwa co najmniej 20 min. ;)

A wogóle co do wózków to macie jakieś typy??? Wymagania? ? :)

Odnośnik do komentarza

To moja gin. jest chyba wyjątkiem.Chodzę do niej właśnie na nfz.Wizyta każdej pacjentki trwa nie krócej niż 20 minut.Zawsze pyta o samopoczucie,jest delikatna,miła ,udziela odpowiedzi na wszystkie moje pytania.Podała mi numer swojej prywatnej komórki i mogę dzwonić nawet gdy ma wolne.O tym się przekonałam ,bo gdy myślalam ,że mi się sączą wody w zeszłym tygodniu to najpierw zadzwoniłam do niej,ona na oddział żeby sprawdzić kto ma dyżur i zbadana byłam na oddziale z pominięciem izby przyjęć.Zdaję sobie sprawę ,że takich lekarzy jest coraz mniej ,ja akurat mam szczęście.
A zmieniając temat to ja chciałabym wózek na dużych kołach,pompowanych,z gondolą i fotelikiem do samochodu może coś z expandera ?

http://s8.suwaczek.com/201512161565.png

Odnośnik do komentarza

kochajaca24
http://m.empik.com/motherhood-poduszka-kojec-dla-kobiet-w-ciazy-niebieski-classics-motherhood,p1101214776,dziecko-p
Ja zamawialam przez ta stronke, z przesylka kuriera pocztexu,bo niestety paczka jest za duza zeby odebrac za darmo w salonie Empika. :)
Pierwsza noc za mna..juz nie wiedzialam momentami jak ja tulic hehe :) przyda sie napewno :) ja mam niebieska - to taki odrobinke w turkus wchodzacy kolor :)

http://www.suwaczki.com/tickers/74di4z17hazlb81h.png

Odnośnik do komentarza

A ja juz wózek mam, moi rodzice sie uparli, ze to oni nam go kupią, a ze przylecą dopiero pewnie po porodzie to juz mamy ten zakup za sobą. Ja sie zdecydowałam na Bebetto Torino s-line, kolor biało-szaro-czerwony. Ma duże pompowane koła, duża gondole, ładny wygląd, jest dość lekki i całkiem niezłe sie składa. Mąż uznał, ze skoro on jako facet nosi czerwone koszulki, to czerwony w wózku moze byc i na wszelki wypadek dla chłopca :D haha

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09koy054c8q.png

https://www.suwaczek.pl/cache/38dc74f0c1.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny z tym twardnieniem to nie ma żartów. Ja przez to mam brac nospe 3razy dziennie. Teraz to biore zwyklą, a bralam forte. Wczoraj niestety wrocil bol brzucha i dzisiaj nawet nie wstaje z łózka puki co brzuch mam miekki, problem z zaparciami znów wrocił przez to pewnie te bóle a bylo juz w miare znosnie.

Wiki 5lat,
Malwi 20 miesięcy
Eliza 4 tygodnie

Odnośnik do komentarza

No to teraz i ja sie zaniepokoilam..
bo ciagle myslalam ze to jelita,albo przebijajace sie gdzies gazy.. skoro tak tylko po prawej stronie czuje takie podluzne zgrubienie jakby wlasnie jelito pracowalo i przepychalo tresc zoladkowa..
Trudno kurcze rozroznic niektore objawy...te naturalnie wystepujace od tych niepokojacych.. bo brzuch mnie nie boli..widze tylko czasem.jak sie napina prawa strona.
We wtorek z samego rana mam wizyte u mojego lekarza i napewno porozmawiam z nia o tym..ale juz sama niewiem czy do wtorku wtrzymam psychicznie takie czekaniie..

http://www.suwaczki.com/tickers/74di4z17hazlb81h.png

Odnośnik do komentarza

Renata1976
Ja do drugiej w nocy bylam pewna ze dzisiaj wyladuje w szpitalu. U mnie niesety nie zbadaja i nie puszcza tylko juz musze polezec ze 4 dni nawet jak sie nic nie dzieje przez to sie wstrzymalam bo dzisiaj jak leze jest ok puki co. A w drugiej ciazy pod koniec bylam chyba co tydzien w szpitalu bo tak mnie bule meczyly od 34tyg. to mi polozne powiedzialy ze lepiej przyjechac i sie uspokic, no ale u nas w wiekszosci polozne sa cudowne.

Wiki 5lat,
Malwi 20 miesięcy
Eliza 4 tygodnie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...