Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Moje dziecko mnie wykonczy. Ostatnie dni sa okropne. Jeczy, marudzi, nic jej nie pasuje, tylko na rece. Jesc nie chce a jest glodna, bo jak trafie w moment jak sie zagapi to zjada. Ile ja sie musze naspiewac, durnia z siebie robic, zeby cokolwiek zjadla. Ona dla zasady, zeby matka z siebie pajaca porobila, bede marudzila.
Bawic tez nie, musze lezec z nia. Nie daj Bog usiade na sofie jest ryk. Moje miejsce jest na podlodze...
Niech juz zacznie raczkowac, niech te zeby wyjda to moze humory mina.
Dodatkowo ma katar, ale jakis dziwny. Raz jest, raz nie ma. A jak jest to taki jak na poczatku wodnisty, bialy. Np calu dzien nie ma, wrocimy ze spaceru- katar. Nie wiem jak wyglada katar alergiczny albo od zebow, ale to moze ktorys z tych? Miala ktoras z Was z czyms takim doczynienia?

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Bajra ja miałam podobnie jakiś czas temu. M arudzil. Nie chciał jeść a głodny był. katar raz był a raz nie. Nagle po południu nos zapchany i ściągam jemu a tu niewiadomo skąd prawie cały aspirator zapchany. Katar byl wodnisty przezroczysty i bialy. No i okazało się ze gardelko czerwone i bolało to jeść nie chciał. W trakcie kuracji wszystko wrocilo do normy i znowu jadl. Moze jest przeziebiona.
Taka duchota u nas. Mały prawie rozebrany a i tak odparza się.
Przenoszę się na spacerowke. Tylko ze ona duza jest. Właśnie wkład i poduszeczke zamówiłam. W spacerowce przewiewnie będzie.
Miłego wieczoru dziewczyny

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3ljs43m9t.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3hqvkpympfgoa.png

Odnośnik do komentarza

Upal taki,ze i forum zamarlo ;-)
Ja wlasnie czekam az mlody zasnie bo od pobudki o 7 (dziwnie pozno jak na niego,ale po 3 karmieniach noca w zamian),spal moze 15 min w czasie spaceru.I wiecie jak to jest-glowa mi leci,ale jeszcze sie pobawie...A teraz gada w lozeczku...ech ten moj niespioch...

Odnośnik do komentarza

Aga el, to fajnie że tak zasypia, mój jak jest śpiący to zaczyna marudzić choć ostatnio caly czas marudzi i trze oczka, sam rzadko zasypia, trzeba nim trochę pobujać, oby wyrósł z tego. Czy wasze dzieciaczki tez mają takie gorące głowy podczas zabawy? Nie czoło a główkę? Mój to rozgrzany jak po piec. Ruchliwy jest, macha nogami jakby miał syndrom niespokojnych nóg :-) dlatego jest taki drobny i nie waży tak dużo, choć jakoś nadzwyczaj dużo nie je. U nas dziś chłodniej 22 stopnie i pochmurno więc trochę wytchnienia. Jutro idziemy pierwszy raz na basen do aquaparku . Lubi się kąpać więc zobaczymy jak zareaguje na większą wodę.

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny, ale tu spokojnie.
Aga el moj tez jakos do spania sie nie kwapi, a mnie sie marzy chwila spokoju. Nawet na spacerach nue bardzo chce spac, zamiast tego ryczy w wozku bo jest padniety a tu wszystko wkolo takie ciekawe i chyba szkoda mu czasu na sen. U nas tez pogoda fajna, chyba nawet lepsza bo nie jest tak goraco ;). Zjemy obiadek i uciekamy na spacer do parku.

Odnośnik do komentarza

Suzi,wreszcie padl...
Magdek,ja tez bujalam..Bujalam ja,Tesciowa,Maz.Juz tu pisalam o specjalnej technice odkladania,zeby ani drgnal...a ze mi ta technika najgorzej wychodzila,to sie kiedys zawzielam i przstalam bujac
Teraz jest latwiej,bo nasze dzieci pomalu zyskuja swiadomosc,ze jak czegos/kogos nie ma to nie znika na zawsze.Ja po prostu mowie ze wychodze do kuchni,cos tam zrobic,jak glosno wola to odkrzykuje ze zaraz bede i po chwili zagladam do niego,czasem poglaszcze po glowce,uloze na boczek..Troche to trwa,czasem dosc dlugo narzeka,ale zazwyczaj dziala.
A czasem jak cierpliwosc mnie opusci biore na cyca ;-)
No,na spacerach tez coraz mniej spi,zuje szelki,obserwuje co wokol,sprawdza czy pies idzie obok wozka.
Magdek,napisz jutro jak wrazenia po kapieli w wielkiej wannie :-D

Odnośnik do komentarza

Uff...i moj wreszcie dal sie ululac ;). Spacer poczeka. Odkrylam wczoraj, ze rozmiar 80 jest juz w sam raz, troche luzniejsze sa te ubranka, ale to dobrze, ma wieksza swobode. Ja to zawsze przegapie ten moment kiedy wyrasta z ciuchow i przez jakis czas wbijam go w nie na chama i zastanawiam sie co te ubranka tak ciezko sie zaklada ;p

Odnośnik do komentarza

Czesc, moja dala przed chwila taki koncert jakbym ja mordowala. Przyszedl tatus z braciszkiem- dziewczyna usmiechnieta. Chyba ma dosc matki...
Tak mi sie przypomnialo jak kolezanka moja- bezdzietna, jakis czas temu opowiadala jak codzien dzieciak za sciana strasznie placze i czy ona nie powinna policji wezwac, bo moze matka krzywdzi dziecko. Dobrze, ze mieszkam w domu, bo po tym co Olka ost wyprawia mialabym juz wizyte niejedna;)
Bylysmy u lekarza, mloda zdrowa, katar chyba alergiczny. Za to w ciagu 3 tyg nic nie przybrala.

Odnośnik do komentarza

Wystawilam dziś miskę z wodą na balkon i se tak moczylam rączki z małym. Mój spi dużo w ciągu dnia, ale coraz ciężej zasypia. Bujanie odpada, bo nie lubi. Prezy się i placze. Pięknie stoi w łóżeczku i przy skrzynce z zabawkami. Wyjmuje zabawki i rzuca. Barja mój przez 2 tygodnie nic nie przytyl a w pewnym momencie to schudł. Dzieci ruchliwe coraz bardziej,nowe umiejętności to spalaja w mig kalorie. Dobrze ze zdrowa mała. Mój coś krztusi się obiadkami po 6 mies. Muszę malutko na łyżeczkę dawac

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3ljs43m9t.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3hqvkpympfgoa.png

Odnośnik do komentarza

Ewelka moj baaardzo malo gada juz od dluzszego czasu. Wczesniej bylo jakies oooaaauuu tylko, a teraz to glownie pluje. Wystawia jezyk i wydmuchuje powietrze z calej sily, hektolitry sliny sie leja, przekomicznie to wyglada. Woli to od gaworzenia. Moj to wazyl 8 jakies poltora miesiaca temu, od tej pory go nie wazylam, ale widze po nim ( i czuje niestety ), ze napewno przybral, taki maly klocuszek z niego.

Odnośnik do komentarza

Moja to gadula okropna, poza tym strasznie glosna. Spiewa, krzyczy, gada najczesciej ajajaj, dadada, tatata, mama- tylko jak placze jej wyjdzie. Poza tym teraz kreci glowa jakby na nie jak cos do niej mowimy, zabawnie to wyglada;) a no i tanczy;) tak leci muzyka ona buja sie na boki. Jak nie placze jest calkiej fajna;)
Ewelka a Twoj super, ze wstaje, zuch chlopak:)
Moja chyba najstarsza, bo z 6. A wazy 8 kg.

Odnośnik do komentarza

Przycupnelam ostatnio z Ignasiem na kolanach kolo meza wcinajacego bulke.I sie Mlody dossal...wiec tak,pomalu sie zaczyna interesowac tym co jemy.
A..Druga dolna jedyneczka sie przebila cichcem i bez awantur,wczoraj moj Tata ja wystukal ;-)
A czy arbuza dawalyscie swoim dzieciaczkom?bo tak sie wlasnie zastanawiam. Ale i tak wszelkie proby jutro,bo dzis w gosci do Gdanska ruszamy...
A z okazji weekendu Mlody wstal dzis o 5...
Milego dnia Dziewczyny :-D

Odnośnik do komentarza

Witajcie :) my już spakowani, wracamy dziś do domu. Smutno mi będzie bo Lidka się strasznie przywiązała do dziadków a pewnie znowu zobaczymy się dopiero pod koniec lipca :/ mam nadzieję że maleństwo lepiej zniesie drogę niż ostatnio.
U nas mała gada na całego :) no i od trzech dni mówi "mama" :D a czy wasze dzieci też tak śmiesznie gulgoczą?
Mamy sukces dzisiaj - młoda tylko raz się dziś obudziła w nocy na jedzenie! Aż się wierzyć nie chce!
Co do rozwoju ruchowego to zaczęła podnosić pupkę i trochę ręce prostuje więc może niedługo zacznie raczkować.
Ostatnio jadłam kalarepę i Lidka jak zahipnotyzowana patrzyła więc dałam jej pociamkać. Troszkę ząbkami skrobnęła, obśliniła i tyle. Ale radość nieopisana :D

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny! Tak Was czytam i widzę, ze Wasze maluchy niemal już wszystko wcinają, a u nas jest z tym problem. Byliśmy w srode u pediatry i dopytałam o wprowadzanie nowych pokarmów. Pani dr powiedziała, że każdą nowość mam podawać tak długo aż kupki będą "ładne", nawet do dwóch tygodni. A u nas codziennie zielone i śmierdzące kupki ze śluzem i poza ziemniakiem oraz marchewką mały niczego nie próbował. Nie wiem już co jest temu mojego brzdacowi :( dostaliśmy skierowanie do gastroenterologa, ale wizyta dopiero za miesiąc. Czy któraś w Was też ma podobne problemy brzuszkowe u malucha?
Dzień ojca będzie u nas podobnie świętowany jak i Dzien Matki, bez prezentów ;)

Odnośnik do komentarza
Gość ewelina1984

Nikkaa mój wcina już praktycznie wszystko. Kupki sa owszem zielone i ciemne,tylko że my na nutramigenie a tam jest napisane ze kupa zielona moze byc. moj maly zjadl dzis mniej,myslalam ze chory czy cos, ale koleżanka do mnie ,ze jej mala tez mniej jest,przez upały. dzis zjadl 250 kaszki z mleczkiem,180 kaszka z mleczkiem,obiadek cały słoiczek i kilka lyzeczek owocka. Ciekawe czy kolację zje,wczoraj nie chciał tknac. Poszedł spać bez kolacji i do 5 spal

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...