Skocz do zawartości
Forum

anula3717

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez anula3717

  1. Karola jasne że tak. Zapraszamy na fb :). W ogóle wszystkie jeseście mile widziane i na prawdę nie musicie się pytać o pozwolenie :). Po prostu dodajcie się na fejsie :)
  2. Ewcia witamy :). Bardzo się cieszę, że napisałaś :). Oczywiście, że na fb będziesz z nami, nie widzę innej opcji :). To ja potwierdzę wasze słowa co do jedzenia. Nie mieliśmy z Igorkiem żadnych problemów do teraz. Czyli coś w tym musi być, że u większości tak jest
  3. Przejrzałam ostatnie dwa miesiące udzielania się na forum i stwierdzam, że na fb brakuje nam paru osób. Elka to wiadomo, że się uczy, ale myślę, że jak tu zajrzy to się u nas pojawi :). A poza tym: Julka85, aga.q, lala28, nikkaa, Gosiak1986, limonka2107, MichaKaro. Jak kogoś przeoczyłam to przepraszam i śmiało wbijajcie :). Przyjmujemy wszystkie, tylko nawet jak chcecie być czytelniczkami, to fajnie będzie że przedstawicie siebie i dziecko. Zdjęcie nie jest konieczne, ale mile widziane. Do zobaczenia :)
  4. Teraz właśnie schudł i waży 8200. A długi to on jest po Tatusiu ;). A Twój je kachę na mm? Dziewczyny staram się wszystkie dodawać na bieżąco :).
  5. Julka nasza grupa jest zamknięta, tzn, że grupa się wyświetla w wyszukiwarce i są podaci jej członkowie, ale posty i zdjęcia i wszystko co się tam dzieje ;), widzimy tylko my, które jesteśmy zapisane :). Czyli Twoi znajomi będą tylko wiedzieć, że jesteś w takiej grupie i nic więcej :)
  6. Ewelka dopiero rozmawiałyśmy, że nasi chłopcy mają podobną wagę i w ogóle. Twój już teraz o przeszło kg większy ;). Na fb mamy 9 osób i już pojawiły się pierwsze zdjęcia, ale spokojnie, nie od razu Rzym zbudowano. Suzi na pewno nie chcę Cię do czegoś zmuszać, ale nie można tak na próbę się przemóc? I tak jak pisze większość dziewczyn,będzie to miało sens jeśli będziemy tam wszystkie. W kupie siła :). Mogę być na razie hejtowana, ale jak przejdziemy tam razem, to mam nadzieję, że pewnego dnia mi podziękujecie. Miłego :)
  7. Link do grupy https://www.facebook.com/groups/1715493765380606/
  8. Suzi służę pomocą :).
  9. Aga nie wiem jak tak by można było sobie dodawać i po co w ogóle, także u nas liczy się tylko prawda, prawda, prawda! I u nas też wczoraj pomidorowa rządziła :). Magdek a Ty się nie przejmuj, jeżeli wszystko jest ok. Mój teraz nawet schudł 300 gram w ciągu miesiąca. Była też choroba, więc trochę zwalam na to. Ale Mój Mąż też taki chudy i długi był przez dłuższy czas, więc stawiam na to. Dziewczyny stało się :)! Mam nadzieję, że mnie nie zlinczujecie i chętnie dołączycie na fb. Wpisujemy w wyszukiwarkę fb Listopadówki 2015 i jest nasza grupa. Już się nie mogę doczekać, aż Was wszystkie zobaczę, a Maluszków jeszcze bardziej :). Dla wszystkich znajdzie się u nas miejsce i nie będziemy nikogo odsyłać, ale miło, żeby każda się odzywała w miarę możliwości. Ps. Dopisujcie się, bo muszę Męża wywalić :p. Musiałam kogoś wpisać, żeby założyć grupę. Julka, Suzi, Aga mam nadzieję, że założycie nawet fikcyjne konta i do nas dołączycie :).
  10. Scharlotte zdrówka życzymy ! Oby szybko przeszło i obyło się bez choroby.
  11. Ostatnio jak była rozmowa o fb to na nie chyba były ze 3 osoby, więc fajnie by było gdyby dziewczyny się zadeklarowały i mogłybyśmy działać. Suzi co do tej anonimowości, to to się sprawdza w większych miastach. Myślę, że jeżeli ktoś by podczytał to z mojej okolicy to nie miałby problemu ze skojarzeniem, że ja to ja :). Nika u nas dziś wyjątkowo śpiący dzień, nie wiem czy to przez te zmiany pogody czy taki dzień po prostu. Ogólnie ze 2 drzemki w ciągu dnia się muszą odbyć ;).
  12. Suzi jeszcze nie uciekłyśmy :p. Na pewno nie bez Ciebie, jak coś to zabierzemy Cię ze sobą ;). A Ty jesteś ogólnie zdegustowana fb czy konkretnie żebyśmy my się tam przeniosły? U nas też była ostatnio próba jajecznicy, ale na parze i coś tam pociumkał, ale w sumie nie za bardzo. Także może i ja spróbuję na masełku. I też myślę, że 2 stałe posiłki mogą już być. Jak obserwuję co jedzą dzieciaki, które są od początku na blw i jak sobie radzą to po prostu pełne zaskoczenie.
  13. Hej Kobietki :). Ostatnio nie mam czasu na nic. Igorkowi wychodzą górne jedynki i jest to o wiele bardziej wyczuwalne niż te dolne. Nie pamiętam już kiedy przespałam całą noc bez wstawania i noszenia Małego. A tak poza tym to ciągle Was czytałam, ale nie było czasu napisać. A kiedy chciałam pisać to nie można było otworzyć strony. Może jednak przeniesiemy się na fb? ;) Znowu temat powraca jak bumerang :). Ale faktycznie tam byśmy miały większą prywatność siebie i naszych dzieci. Tutaj czyta nas każdy, tam tylko nasza grupa. Dziewczyny, które nie chcą- przemyślcie sprawę ! Przecież nie musicie zakładać fejsa na swoje prawdziwe nazwisko i wstawiać zdjęcia, tylko fikcyjne, żebyście były z nami. A przemęczycie się tydzień czasu i zobaczycie, że Wam się spodoba. A co Wy na to, żeby założyć grupę nawet na próbę? Jeśli nam to tam nie wypali i ni będzie się podobać to wrócimy tutaj. Ja z chęcią Was namawiam na fb :). Zastanówcie się proszę :) Ps. Jak coś to się tym zajmę. Pozdrawiam :)
  14. Hej Mamuśki:). Dwa dni mnie nie było i tyle do nadrobienia mam. Igorek dziś obchodzi 8 miesięcznice ;).Waży 8200 gram i mierzy 78 cm. Jak ten czas szybko leci. Wszystkiego dobrego dla naszych rówieśników :) A teraz biorę się za odpowiedzi do pytań, heh nadrobię litanię ;). Aga el u mnie wesele blisko domu, także jak wszystko dobrze będzie to małego weźmiemy na ślub i trochę wesela, a później podrzucimy do mamy lub teściowej. Heh, a Twoja przyjaciółka bardzo pomysłowa, że babcię wzięła ze sobą. Ja bym chyba na to nie wpadła ;). Ja też ubolewam to, że niektóre się nie chcą przenieść na fb, tam jest jednak szybszy obieg informacji no i fakt, że ja jestem tak aktywna na fejsie i serio nie znalazłam żadnej grupy z 2015 roku :p. A nieładnie z dziewczyn strony, że nie chciały nowych członkiń. Wymiana zdjęć to fajna sprawa, nas np jeszcze nie widziałyście :). I chętnie przez pocztę możemy, jakieś awaryjny adres e-mail się znajdzie na listopadówki :). PS. Elka świetny pomysł ze wspólną pocztą :). W razie czego zgłaszam się do pomocy, żebyś miała więcej czasu na naukę :). Olix u nas też jeszcze jazda w pierwszym foteliku i jednak jeszcze nie widzę, żeby była potrzeba do zmiany, ale chętnie podpatrzę jakie macie typy na później, chociaż u mnie mąż mówi, że wybór fotelika to jego kwestia. Hah. Zazdraszczam Ci Kochana, że Twoje dziecko chce z Tobą współperacować jeśli chodzi o zdjęcia. U mnie na odwrót. Jak chcę zrobić zdjęcie to powaga, choć jest bardzo wesołym dzieckiem. U nas jest raczkowanie do przodu, do tyłu i już odsuwanie szuflad nawet. No i jak się wziął i odważył to jest od razu i stawanie przy podpórce. Mój Mały ostatnio ma uczulenie na tatę. Wychodzą mu górne jedynki i o wiele gorzej to znosi niż dolne, więc też częściej wstaje w nocy. I tylko Tatuś weźmie na ręce to jest lamet, a mami ok. Tylko mi kręgosłup siada :/ Kobietki, niech tam się u Was zakończą jakieś nieporozumienia z Mężami czy partnerami, ale przcież i to jest w każdym związku potrzebne. No i chyba koniec litanii. Można iść spać. Dobranoc :*
  15. Elka wesele mam 4 września, ale nie w samej Przysusze :). To wkońcu jakieś dziewczyny przechodziły na facebooka? Ja się tyle naszukałam i nie znalazłam żądnej grupy listopadowych mamusiek z 2015 roku, chyba, że się inaczej nazwały :/. Ja się zapisałam, do grupy styczniówek, bo moja bratowa tam mnie wciągnęła i dziewczyny też się często widują :)
  16. Suzi dobrze, że troszkę się uspokoiło. Oby już nie było powrotu i będzie ok. U nas dziś też słaba pogoda i już pada. Dziś byliśmy na kontroli u lekarza w związku z ostatnią chorobą, ale na szczęście nie ma już po niej śladu. Pani doktor dała nam skierowanie na naszą pierwszą morfologię. A u Was jak z takimi badaniami? Mieliście już?
  17. Suzi oby się do nocy wszystko unormowało. Trzymamy kciuki za Was. Elka jak będziesz już dokładnie wiedzieć to daj znać, chętnie się zapoznamy :). A ja też mam we wrześniu wesele, oby to nie był ten sam weekend. A odnośnie takich spotkań. Były już dziewczyny z forum które się widziały? Fajna sprawa według mnie :) No i rozpoczęłam temat dzieciaczków i bardzo fajnie, bo myślałam, że tylko ja już chcę kolejne ;). Dzieci to Skarb, chodź nie powiem, zdarza im się dać w kość. Np u mnie dzisiaj porażka, kręgosłup mi pada :/
  18. Elka a zostajesz na dłużej? Chętnie bym się spotkała :) a kiedy weselicho? :)
  19. Elka próby są ;) a w swoim czasie mam nadzieję, że będzie i bobo. Ale teraz już nie chcę rodzić w listopadzie, a raczej w kwietniu czy coś na wiosnę, żeby szybciej na dworek wychodzić ;). My jeszcze arbuza nie próbowaliśmy, a czereśnie to obdzierałam ze skórki i tak po kawałeczku dawałam prosto do buźki :). Suzi też myślę, że jagody powinny pomóc i dużo pijcie, żeby się nie odwodnić. A jeśli się nie poprawi to proponuję udać się do lekarza. Da konkretne leki np do picia.
  20. Barja miejmy nadzieję, że to nie był sen proroczy ;). U nas noc w miarę, ale wstał o 7 i to było za wcześnie dla niego, bo pomarudził i znowu śpi. Elka po wołowinie u nas też ciemniejsza kupka jest, także myślę, że wszystko oki. Dobrego masz męża, że tak o Ciebie dba, pewnie i coś pysznego upichci :). A Ty się nie stresuj naukę, bo na pewno dasz radę. Julka świetna sprawa, że dzieciaczki chcą się razem bawić. A ile Szymonek ma lat? Ja też uwielbiam patrzeć, jak Igorek się bawi z dzieciakami mojej siostry :). My nawet myślimy o rodzeństwie dla Igorka :)
  21. U nas też jest teraz gorsze jedzenie, ale zwalam to na chorobę. No i Mój Igorek schudł ok. 400 gram i jest to dosyć widoczne. Mam nadzieję, że jak przestaniemy dawać leki to wszystko wróci do normy, bo nigdy nie miałam problemu z Jego jedzeniem, a teraz nic nie chce wziąć do buzi, bo myśli że leki i jest be. Dopiero jak mi się uda pomazać buzię i czuję że jest ok to zje. Dziewczyny to ewidentnie musi być skok u naszych maluszków. A czy Wasze dzieci też zrobiły się bardziej charakterne? Mój dzisiaj mnie zaskoczył. Przyjechała do mnie bratowa z córcią 2,5 miesiąca młodszą i tu niby się ładnie dzieciaki bawiły, aż zauważyłam, że Igor zabiera jej każdą jedną zabawkę. Ja jej daję następną, a on wyrzuca swoją i znowu jej zabiera itd. Mówię, że nie wolno itp., ale nic. A jak go zabrałam to standardowo płacz. I teraz sobie coś upoluje wzrokiem i dotąd będzie jęczał aż mu się da, a jak nie to jest ryk. Widać, że charakterek chce sobie wyrobić. Ech :/
  22. Scharlotte bardzo ślicznie dziękuję za rozpiskę. Na pewno to mnie jakoś nakieruje na ewentualne przestawienie. Chociaż moje narzekanie tutaj pomogło, bo dziś o dziwo więcej tego cysia na dniu było ;). O i dziewczyny, chwalę się :). Mój Igorek dzisiaj miał takie samozaparcie, aż w końcu stanął przy podparciu :)
  23. Scharlotte jak wygląda Wasze jedzenie w ciągu dnia? Tylko 2 razy je mleczko mm i 1 raz cyca czy próbujesz jeszcze z cycem? Długo już się tak karmicie? Nie chce się odzwyczaić od cyca pomimo butli? Wiem, że dużo pytań, ale muszę się do tego przygotować, a jak sobie poradzić bez doświadczonej mamusi :). Elka dzięki za przepis. Muszę wypróbować, bo tak gotuję sama, a ryba zawsze szła ze słoiczka. Muszę wreszcie spróbować swoich sił. A co do tego co jemy, bo u mnie w sumie taki standard mieszanek. Zależy co mam w domu. Mój np uwielbia szpinakową. Dodaję ziemniaczka, troszkę marchewki i szpinak, na koniec masełka i blenduję. Można też dodać żółtko do tego. Zawsze tą zupkę zjada z dokładką. A jak wygląda Wasz jadłospis tygodniowy? U nas np 4 dni zupką z mięsem, 1 z rybką i 2 bezmięsne. Tylko tak mieszanie. Dobry schemat? Dziewczyny, którym dzieciaczki nie chcą jeść, pewnie niedługo przyjdzie czas, że docenią wasze starania. Ja na chwilę obecną nie mam tego problemu, zjada wszystko bez marudzenia :). Barja w jakie miejsce się wybieracie? Na pewno dasz radę wszystko zmieści, bo przecież kto będzie lepiej zorganizowany jak nie Mamusia? ;)
  24. Elka nie pocieszyłaś mnie z tym karmieniem, ale muszę ze smutkiem to przyznać, że coraz bardziej jestem świadoma tego, że muszę przejść na mm. Może pomimo tego, jeszcze chociaż rano i wieczorem będzie chciał cyca, chociaż szczerze wątpię. Jestem podłamana. Miałam nadzieję, że jednak dłużej będziemy się karmić :/. My już mamy chrzest za sobą, ale nie przejmuj się, wszystko pójdzie po Twojej myśli. Masz tu nas tyle ekspertek, że w razie wątpliwości możesz śmiało pytać ;). Muszę się też wziąć za blw, bo do tej pory papki, ostatnio już coraz rzadziej blenderem, a widelcem, ale jednak. Kiedyś dałam do spróbowania kalafior w kawałkach, ale o dziwo jak wszystko bierze do buzi, tak z tym nie za bardzo wiedział co zrobić ;). O dziewczyny a takie pytanko. Jaką dajecie rybkę i jak przyrządzoną?
  25. Hej Kobietki :). U nas weekend gościnny. Wczoraj goście, dziś też się zapowiedzieli. Z racji, że Igorek jeszcze nie może wychodzić na dwór to wszystko u nas ;). Dzięki dziewczyny za troskę o Igorka. U nas już lepiej. Do czwartku antybiotyk i myślę, że do tego czasu przejdzie całkowicie. U nas kupki też różnie. Przeważnie jedna dziennie, ale nie ma reguły. Aga u nas jak pojawiły się ząbki, to też na początku chciał się tak "bawić". Tylko jak zaczynał podgryzać , a nie jeść to od razu zabierałam. I po kilku dniach już tak nie robił. A jadł jak faktycznie był głodny. Dziewczyny ale mam dylemat. Nie wiem czy moje dziecko nie chce się odstawić od cyca. Na dniu jak zje 2 razy to od wielkiej łaski i to najlepiej na śpiocha. Rano jak wstanie zje, na wieczór po kąpieli i w nocy. Tylko w nocy też wydaje mi się, że słabo się najada. Nie wiem co robić. Chciałam jeszcze pokarmić i troszkę mi szkoda odchodzić od tego. Z wagą ciężko mi powiedzieć, bo teraz był chory, więc myślę, że przez chorobę też mógł troszkę schudnąć:/. Co myślicie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...