Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Nie,mali,teraz teoria i praktyka jest oddzielnie.Właśnie moja siostra jest świeżo po zdanym egzaminie...za trzecim razem zdała w Kłodzku...egzaminy są bardzo podstepne...a egzaminujacy perfidni...celowo na drodze zdających podstawiają w Kłodzku drugą L, za kółkiem oczywiście nauczyciel jazdy z ośrodka,która przeszkadza młodym...to stoi na skrzyżowaniu podporządkowanym 10 min i musisz czekać i ja przepuścić, to zajezdza Tobie drogę ,to nagle pojawia się na krzyzowce i wkręcają Tobie,że nie ustapiles jej pierszenstwa...no cuda wymyślają...eh...na szczescie wszyscy już mamy prawko ...uf uf...

Odnośnik do komentarza

Hej kobitki.
Zdawałam prawko 6 czy 7 lat temui wtedy były już oddzielnie praktyczny i teoretyczny.Pomiędzy jednym i drugim miałam zawsze miesiac lub dwa róznicy.Zdałam za 3 razem.Spore kolejki były.
U mnie dziś idealna pogoda,bezchmurne niebo 25 stopni w cieniu. Może tak być całe lato. :) Zaliczyłam basen. Zaraz siadam do kolejnej książki.
Ciekawe informacje o tych materacach. Zapamiętam, żeby było bez gryki.Niecierpię robali. Fuj.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy73sbt5qthy3z.png
https://www.suwaczki.com/tickers/6sutgywls7knbkel.png

Odnośnik do komentarza

Ja zdawalam egzamin jakies 6 lat temu. Miałam wszystko w jednym dniu. A i trafiłam na super egzaminatora. Przez caly egzamin nic się nie odzywal, no z wyjatkiem wydawania poleceń. Pamietam jak pomyślałam wtedy , ze taki gbur za nic w świecie mi nie zaliczy. Tym bardziej, że z mojej grupy ( bylo nas ok 8 osób ) zdał tylko jeden chlopak a ja bylam ostatnia. Okazało się, że chyba mu sie już jeździć nie chciało, bo poprowadzil mnie bardzo prostą trasa i zdalam za pierwszym podejsciem. Ale jak czytam co się teraz dzieje to normalnie współczuję wam. Trzymam kciuki żebyście trafiły na takiego egzaminatora jakiego ja miałam :)
A co do materacykow to troche dzisiaj poczytalam i te robale podobno czesto sie zdarzają. Ale wszystkie strony jakie dziś odwiedzilam mówiły tylko o tych, ktore w składzie maja gryke. Przy okazji wybiorę się do sklepu i podpytam. Póki co myślę o zakupie materaca z wkladem kokosowym.

http://emaluszki.pl/suwaczek8-20151007.jpg
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72025.png

Odnośnik do komentarza

Ja miałam ciekawą przygodę z egzaminem na prawo jazdy. Egzaminował mnie świeżo przyjęty egzaminator, który przeniósł się z innego miasta. Na pewnym, trochę dziwnym skrzyżowaniu z lewego pasa pojechałam prosto, tak aby prawy zostawić dla ludzi skręcających w prawo, bo często w tym miejscu tworzą się korki. Tak uczyło mnie 3 nauczycieli. Po wyłączeniu silnika na placu WORDu okazało się, że nie zdałam... Po czym zadzwoniłam do swojego ostatniego nauczyciela i powiedziałam mu, że cały czas jechałam zgodnie z przepisami i nie wiem, gdzie popełniłam błąd. Powiedział mi, że gdybym popełniła rażący błąd grożący "katastrofą w ruchu drogowym" to egzaminator kazałby mi się przesiąść, więc jeśli nie było takiej sytuacji, mam iść do dyrektora WORDu i powiedzieć, że chcę obejrzeć nagranie z egzaminu. Tak więc zrobiłam. Dyrektor zaczął straszyć mnie tym, że trzeba napisać skargę do Marszałka Województwa, że procedura jest długotrwała itp. a ja grzecznie poprosiłam o kartkę i długopis. Napisałam skargę i złożyłam na ręce dyrektora. Ten poinformował mnie, że ktoś do mnie zadzwoni i zaproszą mnie na obejrzenie nagrania. Po tygodniu czasu dostałam telefon z informacją, że mam się stawić w siedzibie WORDu w pokoju dyrektora. Oczywiście pojechałam, obejrzałam i okazało się, że rzeczywiście nie popełniłam żadnego błędu! Dyrektor spytał kto mnie uczył tak jeździć. Powiedziałam, że 3 nauczycieli i każdy kazał jechać z lewego pasa, żeby nie zajmować prawego do skrętu i nie przyczyniać się do zwiększenia korka. Na to on, że jest to życiowa zasada uprzejmości, że nie popełniłam błędu i że ma dla mnie propozycję: w zamian za kolejną próbę podejścia do egzaminu mam wycofać skargę. Zgodziłam się, ale pod warunkiem, że za egzamin nie będę płacić. Przystanęli na moją propozycję, pomimo, że powinni wydać mi prawo jazdy. Pomyślałam, że jeśli potrafię jeździć to i kolejny egzamin zdam. Po 3 dniach dostałam telefon z wyznaczonym terminem. Egzamin zdałam i prawo jazdy mam.
Od jednego z egzaminatorów dowiedziałam się, że zebrało się konsylium i wszyscy egzaminatorzy oglądali moje nagranie i wszyscy orzekli, że to nie był błąd. Podobno ten egzaminator, który mnie egzaminował oberwał ostro po premii...
Mój nauczyciel powiedział mi, że jestem jedynym takim przypadkiem w mieście, który się odwoływał i któremu w dodatku przyznano rację.
Tak więc dziewczyny, czasami warto jest walczyć o swoje ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72020.png

Odnośnik do komentarza

Equendi ciężko będzie mi linkami rzucić bo zbyt wiele tego dziś przejrzałam i już nie spamiętam, które strony były warte polecenia a które nie:P Mali, dziś próbowałam w sklepie zagadać o tą grykę ale oczywiście Pani stwierdziła, że nic o żadnych problemach z nią nie wie. Ale sądzę, że nawet jakby wiedziała to by nie powiedziała, bo praktycznie w każdym sklepie dziecięcym są materace z gryką więc wyszłoby na to, że sprzedają coś z robalami, a do tego się przyznać nie mogą:P. Ale póki co nie natrafiłam na złe opinie o pianka-kokos (bez gryki). W moim sklepie ceny za taki od 80 do 110 zł więc spoko. Z polecanych z artykułów był też ten lateksowy, ale potem jak się doczytałam często uczula, a tak jak mówiłam, że sama mam uczulenie na lateks to i dziecku nie kupię.

A dziś niestety bardzo smutna wiadomość w rodzinie, brat mojej teściowej zmarł tej nocy. Mieszkał na tym samym podwórku co rodzina męża więc cała rodzina bardzo przeżyła tą stratę, jego syn w październiku miał robić wesele, które najpewniej odwoła i my też na to sobotnie wesele nie idziemy. Nikt chyba nie wie za bardzo jak się otrząsnąć po tym, dla mnie w sumie to był tylko wujek męża, bardzo przyjemny, taki wieczny wesołek, ale dla jego rodziny to tym większy cios, że zastępował ojca swoim dwóm wnukom (niestety mąż opuścił jego córkę i jedyny męski wzór dla nich to był właśnie wujo). Gdyby to jeszcze była jakaś choroba to pewnie człowiek jakoś by się przygotował na to, a tu 55letni człowiek po prostu się nie obudził.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar890bv170x3e89.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jy2ak5h0b.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv098rib2uua2rqv.png

Odnośnik do komentarza

A ja chciałam zacząć w lipcu prawko :) Ale zobaczymy. Poczułam ruchy dziecka, kurde nie spodziewałam się, 15tc ale byłam dziś na usg i kilka smyrnięć zgadzało się z tym co widziałam na ekranie. Wszysko super, pomiary ok, płci nie widziała, dziecko ruchliwe jak żadne inne, pomierzyć nic nie mogła, długo czekała. Na moment się rozkraczyło ale nic nie widać było. Może to znaczy brak siusiaka ale to dopiero się dowiem na połówkowym.

Odnośnik do komentarza

Bylam obczaic dzis materace. Zapytalam pania ktora tam pracuje jaki materac poleca... Oczywiscie poleca kokos-gryka.. Hmm i wtedy jej powiedzialam o tych robakach, a ona zaczela mnie zapewniac, ze nie to nie mozliwe, zebym nie sluchala takich glupot. To jej mowie ze na wlasne oczy widzialam, a ona na to "acha" i zaczela mi pokazywac jakies inne.. Chyba musze poczytac w necie i sama zadecydowac jaki bedzie najlepszy a nie sluchac sprzedawcow...

Odnośnik do komentarza

ja zdawałam w 2011 i miałam teorie i praktykę tego samego dnia, ale przy zapisywaniu na egzamin pytali mnie czy zapisać na oba czy praktykę chce kiedy indziej więc miałam wybór. Dzisiaj pierwszy raz wyczułam ruchy ręką przez skórę, wcześniej czułam tylko od środka a dzisiaj zjadłam trochę czereśni i mały zaczął podskakiwać, położyłam rękę na podbrzuszu i dostałam kopa :D

7.08.17

Odnośnik do komentarza

Paaie, bardzo mi przykro.
Tak to dzis jest, ze wiek nie jest wyznacznikiem. Mój ojciec ma właśnie 55 lat i dopiero jak miesiąc temu zmarł jego sąsiad niewiele starszy, szantażem udalo mi się namówić go, wręcz naciągnąć! na wizytę u lekarza i badania, bi narzeka czasem na serce lub ciśnienie , a wtedy w domu nie ma nawet żadnego leku.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371k19ry261.png
18.11.2015

Odnośnik do komentarza

Mali,tak,czuję od 9 czerwca :) nawet wczoraj siostra przyłożyła rączkę do brzuchola i poczuła kopniaka:) ruchy czuję na ogół 10-15 min po jedzeniu, z rana delikatnie,po południu dość intensywnie i mniej na wieczór...
a już się tak nudzę...brakuje mi pracy...mimo,że wypełniam sobie dzień zajęciami...brakuje mi ludzi,gwaru, rozmów, intensywnego dnia...teraz to mam wrażenie,że taka trochę wegetacja...zwłaszcza,że od kilku dni głównie leżę,bo te zawroty głowy i skurcze...
co tu można począć...a Ty Mali jak z samopoczuciem ?
Darka,jak tam bóle Twoje ? Przeszło troszkę ?

Odnośnik do komentarza

Ja prawko mam już naprawdę długo, zdawałam jak tylko wiek mi pozwalał i mam od 2001 roku. Jeżdżę cały czas od tamtej pory i uwielbiam to.
Dziś mam 5tą rocznicę ślubu i miałam cudowne popołudnie. Dostałam bukiet kwiatów i poszliśmy na długi spacer zakończony kawką. Potem pojechaliśmy coś zjeść i jestem objedzona. Było cudownie...chyba muszę podziękować mojemu mężowi za to popołudnie : ) dodam że przedwczoraj minęło 15 lat razem....czas leci

http://s8.suwaczek.com/201511184965.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1ikadq00p.png

Odnośnik do komentarza

Ja właśnie znałam go mało ale wiem jaki pozytywny wpływ miał na całą rodzinę. Jeszcze teraz kiedy mama męża walczy z rakiem, śmierci jej brata po prostu nikt się nie spodziewał. Mój tata niestety jest w grupie ryzyka zawałem, jego tata zmarł na serce, on sam powinien brać leki na nadciśnienie, ale oczywiście dopiero sobie o nich przypomina jak ledwo chodzi:/ No może odkąd dowiedział się, że niedługo zostanie dziadkiem to zaczął się bardziej przykładać do brania tych leków, ale coś sądzę, że jak tylko się skończy opakowanie to znów go będę 3 miesiące prosiła by do lekarza po receptę się zapisał. Ale co zrobić, kiedyś nasi rodzice się nami opiekowali, teraz coraz częściej widzę, że ja muszę zacząć powoli przejmować pałeczkę.
A jeśli chodzi o sprzedawców to wiadomo, polecają to na czym mają największy zarobek i tyle. choć jak rozmawiałam, z szwagierką na temat tych materacy z gryką, to mówi, że ona wymieniając materace już z gryki zrezygnowała bo po prostu wydaje jej się, że są niewygodne dla dzieci. Więc kolejny minus

https://www.suwaczki.com/tickers/oar890bv170x3e89.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jy2ak5h0b.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv098rib2uua2rqv.png

Odnośnik do komentarza

Hmm... też dziwny dzień bo moja mama miała dziś operację a ja się dowiedziałam już po zabiegu bo ona nie chciała mnie martiwć w ciąży i nic mi nie powiedziała... a ukryć to nie trudno skoro w innych krajach żyjemy. Dowiedziałam się kilka godzin temu od ojca że jest po i już ok. Szkoda mi jej bardzo bo rok temu też miała operację tylko innego rodzaju. Ale cóż zrobić...

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy73sbt5qthy3z.png
https://www.suwaczki.com/tickers/6sutgywls7knbkel.png

Odnośnik do komentarza

kurcze...a u mnie żdnych ruchów...raz cos poczułam ale teraz myśle że mi się wydawało bo od tego czasu nic..buu..a to juz 18 przecież....
w dodatku znowu bólowo u mnie--taki rwący ból wzdłóż pochwy promieniujący do brzucha....brrrr...pod prysznicem złapało-a woda miała niby łagodzić bóle...
śledzę wasze niusy materacowe...ale fimliku bałam się obejżeć..bo mnie wszystko swędziało po samym przeczytaniu...

Odnośnik do komentarza

Equendi i Silvara
ja też jestem z okolic Krakowa i chętnie bym sie z Wami w Bonarce spotkała. Ale ja jeszcze na L4 nie jestem, wiec jak bedziecie organizować spotkanie pod koniec wakacji to chętnie bym się przyłączyła.
Ja też żadnych ruchów jeszcze nie czuje, ale może to za wczas jeszcze. Kilka lat temu wykryto u mnie niedomykalnośc zastawki trójdzielnej, dzisiaj miałam robione echo na wrocławskiej i na szczescie wszystko jest ok, wada mi sie nie powiększa w ciązy. Także wielka ulga :-)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/22916

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21684

Odnośnik do komentarza

Mnie ostatnio znów łapie stres, że coś jest nie tak z maleństwem. Ale to przez to, że 20 mam zamiar załapać się na usg więc już zaczyna mi się panika:P serio jakbym miała mieć robione usg co miesiąc to wiecznie chodziłabym zestresowana. W sumie to chcę mieć już to badanie za sobą, a przynajmniej pierwsze minuty, gdy okaże się czy wszystko jest dobrze. Potem to już mogę się wgapiać w monitor bez końca;)
Dziś rozbolał mnie znów brzuch ale nie wiem czy to z powodu maleństwa, stresu czy znów będę walczyć z biegunką, która ostatnio mnie nawiedza. A niby zaparcia w ciąży powinny być:/

https://www.suwaczki.com/tickers/oar890bv170x3e89.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jy2ak5h0b.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv098rib2uua2rqv.png

Odnośnik do komentarza

Paaie bardzo mi przykro. Niestety coraz częściej słyszy się, że młodzi odchodzą. Mój tata miał 64 lata, ale i tak uważam, ze byl stanowczo za młody.
Co do materacy to postaram sie coś wybadac. Jak juz wam wspominalam jakies 2 lata temu sama sprzedawalam materace ale dla doroslych. Ja napewno nie kupie lateksowego, bo faktycznie czesto zdarzaja się uczulenia.
Azsa moje samopoczucie już jest ok. Najgorszy byl dla mnie czas dopóki nie poczulam ruchów. Wkrecalam sobie za dużo i tyle. Ale teraz jestem przeszczesliwa :) Dzisiaj maluszek ma taki krecony dzień. Caly dzień mnie kopie :) slodkie te kopniaczki. U mnie zaczyna się najpiekniejszy okres ciąży. Czas kiedy na kazdym kroku maly daje znac, ze jest ze mną :)

http://emaluszki.pl/suwaczek8-20151007.jpg
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72025.png

Odnośnik do komentarza

Burcia, wszystkiego najlepszego. My z mężem też lada dzień będziemy obchodzić 5. rocznice ślubu - 25 czerwca.

Paaie, polecam szantaż :) ja mojemu tacie często pomagam z różnymi wnioskami (tzn. robię je od A do Z), dokumentami itp. I powiedziałam wprost, że dopóki nie pójdzie do lekarza to nie dokończę :) to pytal mnie czy ortopeda może być :)

sabaina[\b] ja tez właśnie nic nie czuję, a juz też zaczęłam 19 tydzień. Albo nie umiem odróżnić od jelit. Bo niby coś bulgocze, ale caly czas wydaje mi się, ze to wzdęcia. Wiec czekam razem z Tobą :)

Dobranoc dziewczyny :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371k19ry261.png
18.11.2015

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...