Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Moje Drogie, mam pytanie, mam nadzieje, ze nie pozostanie bez echa i w koncu na cos sie zdecyduje. W sumie bylam zdecydowan kupic proszki i plyn do plukania dla dzieci Lovelli ale... Wlasnie...poczytalam troche opinii, poanalizowalam sklad i tak naprawde teraz juz mam dylemat. Niektorzy piora zawziecie w tych dzieciecych proszkach a dzieci i tak maja uczulenie, inne nie maja, niektorzy piora w normalnych a plukaja w plynie dla dzieci a niektorzy tylko w srodkach dla doroslych. Wez badz madry i pisz wiersze. Moze Wy sie wypowiecie, mamusie, ktore juz praktykowaly i te, ktore maja juz na to jakis konkretny poglad. Przygotowalam kartony do prania i nawet dzisiaj w tesco mialam zrobic zakup ale pomyslalam, ze jeszcze Was zapytam.

Odnośnik do komentarza

Ja prawie 2 lata pralam w proszku dzidzius. 1 pranie z podwojnym plukaniem bo czesc byla uzywana. Dopiero jak synek zaczal bawic sie w piaskownicy prseszlam na zwykly proszek bo ten juz nie dopieral i to na poczatku pol na pol. Teraz juz tylko zwykly. A moje koszule nocne i staniki do karmienia tez piore w tym proszku dzieciecym. I oczywiscie z racji ze mam duze piersi w okresie karmnienia spie w staniku czego niencierpie ;(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o poród, to mi wszystko jedno czy SN czy CC, byle dziecię całe i zdrowe było.
A ja dzisiaj nic nie robiłam taka słaba byłam. Mała też jakoś mała ruchliwa, ale od czasu do czasu się rozpycha. A mi już spać się chce. Chyba to ma tą zmianę pogody.
A Ty Amadeo oszczędzaj się, dziadek jeśli na chodzie musi sobie radzić sam. Mój mąż kładzie dziś płytki na balkonach, także w domu pełno kurzu, bo biega w tą i spowrotem.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

A co do porodu mam wskazanie do cc (1 ciaza tak sie zakonczyla) ale minely 2 lata wiec mamwybor. Ale jestem za cc. Mialam to csego piszecie ze sie bojcie porod sn zakonczony cc. Odeszly mi wody o 21:30 wykapalam sie i pojechalismy do szpitala dzwonilam wcsesniej kazali na luzie do 2h przyjechac bylam po 30 min. Na ktg slabe skurcse ktorych nie czulam. Dostalam oksytocyne i sie zaczely bole krzyzowe a znieczulenia nie moglam dostac bo szyjka dluga musiala sie skrocic. Doszlo do 2 cm rozwarcia ok. 4-5 wtedy dostalam znieczulenie w kregoslup a z tego wzgledu ze w dziecinistwie mialam wade kregoslupa 4 wklucia mialam udalo sie poszlo znieczulenie podkrecili mocno oksytocyne i wtedy ja w krzyk bo prawej strony znieczulenie nie wzielo o 9 przyszedl moj lekarz i spytal czy chcem cc po 5 min widzialam juz synka a po 10 min juz go ubranego tulilam ale polozne mi pomagaly go przytrzymac taka bylam zmeczona o 24 mialam wyjety cewnik miedzy 2 a 3 zadzwonilam po polozna i z jej asysta usiadlam strasznie krecilo mi sie w glowie i poszlam do lazienki. Na noc synka mialam zabranego zeby odpoczac. Chyba o 5 wstalam drugi raz jeszcze prosilam polozna zeby byla obok bo dziewczyna z boku miala pozniej cc. I juz sama poszlam a z rana prosilam czy moge sie wykapac i juz wtedy bylam wogule szczesliwa i jesc mi wkoncu dali i co najwazniejsze synka ;)

Odnośnik do komentarza
Gość 10kowa mamusia88

Dziewczyny jestescie poprostu N I E S A M O W I T E i the best;)
Jestem dodatkowo na 2 innych forach... Lutowe mamusie 2016 i Xiaza po poronieniu,ale powiem Wam,ze tak jak mi jest tu z Wami dobrze,tak nigdzie indziej;)

Napewno dam znac w srode po badaniu;) jejkus....tak chce,zeby Malenstwo zylo;) i skakalo dla mamusi i tatusia;)
Maz specjalnie sobie wolne wzial zeby byc razem z Nami;)

Moni40 wpisalam Cie na fb,ale wyskoczylo mi tam sporo Monik J.;) jakie masz foto kochana? To Cie znajde;) przez fb zawsze lepiej;)

Odnośnik do komentarza

~10kowa mamusia88
Dziewczyny jestescie poprostu N I E S A M O W I T E i the best;)
Jestem dodatkowo na 2 innych forach... Lutowe mamusie 2016 i Xiaza po poronieniu,ale powiem Wam,ze tak jak mi jest tu z Wami dobrze,tak nigdzie indziej;)

Napewno dam znac w srode po badaniu;) jejkus....tak chce,zeby Malenstwo zylo;) i skakalo dla mamusi i tatusia;)
Maz specjalnie sobie wolne wzial zeby byc razem z Nami;)

Moni40 wpisalam Cie na fb,ale wyskoczylo mi tam sporo Monik J.;) jakie masz foto kochana? To Cie znajde;) przez fb zawsze lepiej;)


To wpadaj do nas jak najczęściej.
I nie martw się. Przeszłam przez to samo, więc Cię rozumiem. Ale teraz cieszę się już 31 tygodniem ciąży. Czasem tak po prostu bywa, selekcja naturalna.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Pewnie jak miałabym wybór między poród SN, a CC to wybrałabym to drugie.
Kiedy ciążą obumarła mi w 10 tygodniu, dostalam tabletkę na wywołanie poronienia. Dla mnie to bylo gorsze niż poród. Takich skurczy i bólu nie miałam przy porodzie Madzi. Ale moja koleżanka która miała CC mówi ze wolałby naturalny. Ile kobiet tyle opini. Moja mama która rodziła SN i miala CC, mówi ze wybrałaby CC.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Ja dziś byłam na glukozie i poległam:/ dochodziła godz jak siedziałam i wszystko poszło w ciortu do kosza a słabo mi było strasznie i w pn idę ponownie ale biorę cytryNe bo dziś nie miałam bo nie zdążyłam kupic:/ a smak tej glukozy to jak roscieczony miód na ciepło coś strasznego :/ ale Mała mimo wszystko szaleje ale ja poleglam:/ mam nadzieje ze w pn będzie lepiej:) i najlepsze ze juz mam uraz do słodyczy na samą myśl mam dreszcze:)

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8rjjgz9vhyzng.png

Odnośnik do komentarza

adonis_25 szczęśliwej podróży!

Ja dziś totalna bezsenność, od 2:20 nie śpię. Jeszcze dzidzi od wczoraj strasznie mało ruchliwe i się chyba tym nakręciłam i nie pozwoliło mi to spać. Do tego jakieś przeziębienie mnie łapie. Co do tabletek na gardło można jeszcze brać Isla Mint, działają głównie nawilżająco i mogą być pomocne w kaszlu.

Mnie dołek nie opuszcza, jestem strasznie przygnębiona. Tak sobie myślę, że to może wina zmiany dawki leków na tarczyce z 88mg na 100mg euthyroxu? Jest tu ktoś może z hashimoto i ma podobne doświadczenia?

Miłej soboty mamusie.

Odnośnik do komentarza

Aska123
Ja od 5.00 nie spie bo maz tak niemilosiernie dzis chrapie... Wiec zapewne w ciagu dnia przyda sie drzemka :)
Dzis o 13.30 usg wiec dowiem sie co tam u Antoniego :D

Sluchajcie dziewczyny, mam pyt. Czy w ciazy mozna jesc ryby wedzone? Bo tesciowie przywiezli znad morza pyszne rybki i taaak pachna... A slyszalam juz rozne opinie.


Niestety, nie powinno się ich jeść, bo one są tylko wędzone, surowe. Więc łatwo mozna się zarazić jakąś bakterią. To rak jak z surowym mięsem.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

hejka :D nie wypowiadałam się za dużo ale starałam się czytać ;d niestety macie za szybkie tępo.
Drożdżówka jak mąż? :)
Kasiek, a u was co tam? :)
Słuchajcie mam dwa problemy! A mianowicie to tak.. wstaje rano mam opuchniętą strasznie jedną dłoń.. w sumie całą rękę. Dobra puchnięcie niby normalne, ale mi towarzyszy też mrowienie w tej ręce i naprawdę okropny ból, aż się płakać chce.. tak promieniuje po całej długość ręki a najmocniejszy jest w ramieniu. I zawsze puchnie mi prawa ręka nigdy lewa.
Drugi problem.. razem z dzieckiem i moim narzeczonym będziemy mieszkać u jego mamy. Teraz też tu jesteśmy (jak i w sumie większość czasu :D) i rzeczy dziecka składujemy również tu. Dzisiaj mamy wesele jego bratanicy. No i zjechał brat chłopa mego bo toć jego córa sie hajta. On pali.. i za pokój do palenia wybrał sobie akurat ten w którym stoi wózek (jedyny gdzie nikt nie śpi)... i ja uważam, że ten wózek już jest do prania mój narzeczony, że przesadzam do października się wywietrzy...? Co wy byscie zrobiły na moim miejscu??

http://s4.suwaczek.com/201510187251.png

Odnośnik do komentarza

ZjemCiMiśka
hejka :D nie wypowiadałam się za dużo ale starałam się czytać ;d niestety macie za szybkie tępo.
Drożdżówka jak mąż? :)
Kasiek, a u was co tam? :)
Słuchajcie mam dwa problemy! A mianowicie to tak.. wstaje rano mam opuchniętą strasznie jedną dłoń.. w sumie całą rękę. Dobra puchnięcie niby normalne, ale mi towarzyszy też mrowienie w tej ręce i naprawdę okropny ból, aż się płakać chce.. tak promieniuje po całej długość ręki a najmocniejszy jest w ramieniu. I zawsze puchnie mi prawa ręka nigdy lewa.
Drugi problem.. razem z dzieckiem i moim narzeczonym będziemy mieszkać u jego mamy. Teraz też tu jesteśmy (jak i w sumie większość czasu :D) i rzeczy dziecka składujemy również tu. Dzisiaj mamy wesele jego bratanicy. No i zjechał brat chłopa mego bo toć jego córa sie hajta. On pali.. i za pokój do palenia wybrał sobie akurat ten w którym stoi wózek (jedyny gdzie nikt nie śpi)... i ja uważam, że ten wózek już jest do prania mój narzeczony, że przesadzam do października się wywietrzy...? Co wy byscie zrobiły na moim miejscu??

Z ręką to albo ucisk na kręgosłup albo zbadaj tarczyce. Ja przy podniesione miałam problemy z puchnięcie rąk.

A co do palenia to jeśli to jednorazowe to nakryj go kocem i wystarczy. Żeby się nie klocic :) a wyprać i tak bym prała we wrześniu :)

Zajrzyj do nas! Www.milkii.pl :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...