Październikowe maluchy 2015

[Fobianka]

Amadeo ja bym pojechała, muszą Cię przyjąć zwłaszcza ze do przychodni masz za daleko. Trzymam kciuki i czekam na wieści ;)

Martynika słodki brzuszek miałaś! :) a co do ruchów to moj jest aktywny co jakiś czas ale przez krótki okres. Nie biorę magnezu ale wydaje mi się ze każdy Maluch ma swój rytm, może Lilianka po prostu jest spiochem:)
A Twój mężczyzna kochany:)))

[Martynika]

Ofeliaa na pocieszenie efekt koncowy moje skarby Szymcio i Milenka :)

Fobianka :*

[Fobianka]

Aaaaaw ale cudowne!!! :)))
to i ja wstawię moje szkraby :)

[Fobianka]

I dzisiaj :)

[ofeliaa]

Martynika

dla takich szkrabów naprawdę warto :) jeśli mogę zapytać to jakie były duże kiedy się urodziły ?

co do ruchów to mój Mały rusza się prawie cały czas, za to Mała dopiero po czekoladzie :) konsultowałam ich aktywność z moją gin i powiedziała, że wszystko jest ok, ale to wynika z ich charakteru :)

Jak mój syn się wrodzi w tatusia to będzie miał " rupie w pupie " w miejscu nie usiedzi , córka pewnie spokojniejsza będzie po mamusi :)

[Martynika]

Matko.Fobianka ale one są słodkie :) i takie różne no cudeńka :)))))

A przy okazji sukienki ślubne prosto z szafy, wiec troche pogniecione :)

[ofeliaa]

fobianka

cudne :) <3 <br /> mają inny kolor oczu, czy mi się zdaje ?

[Martynika]

Ofeliaa one są dokładnie takie jak w brzuchu były czyli Milenka waritaka a Szymcio spokojny :)
Urodzily sie w 38tyg przez cesarke
1. Szymcio 2800 51cm
2.Milenka 2440 48cm

I tak im zostalo Szymcio duzy a Milenka drobna :)

[karola22]

Zuzia ja mam ten sam problem choć nie tak intensywny. Zjadłam owoce od babci w piątek maliny, poziomki, borówki i chyba nie mogę się tego pozbyć.

Co do rozstępów to ja już mam na brzuchu z jednej strony mi wyszły. Używała i bio Oil i palmers. Po bio oilu trochę ustalo i nie powiększają się.
I mam co raz większy problem z siara, kupuje dziś wkładki i chyba w nocy będę w staniku spać :(
Idę na wizytę do Pani Dr, do usłyszenia dziewczyny :)

[mleczyk1]

Witajcie mamusie.
Wyszłam wczoraj do domu. Nic konkretnego nie stwierdzili. Na karcie ze szpitala mam "zagrażający poród przedwczesny". Szyjka się troszkę skróciła. Mam brać magnez 6 tabletek dziennie i no-spe 2 tabletki dziennie, no i witaminy, ja biorę Femibion i na tarczycę Euthyrox 100mg, ale ten lek jest już ze mną ponad 2 lata, oprócz tego tryb życia zmienić na "kanapowy" i zapomnieć o pracy.
Pobyt w szpitalu nie zmienił mojego strasznego bólu, który jest jak ciągły ból miesiączkowy, ale taka miesiączka stulecia! Jak tylko wstanę z łóżka, to macica się stawia, a poza tym na dole czuję, jakby mi ktoś kleszczami tam rozciągał. W nocy prawie nie spałam, w szpitalu dawali Paracetamol w kroplówce i dało się znieść. Jestem załamana. Co 5 sekund myślę, że pewnie zaraz urodzę, a dalszych myśli wolę nie zdradzać...
Dostałam też skierowanie do ortopedy, bo od urodzenia mam dysplazję stawu biodrowego, który całe życie nie dawał objawów, a od tygodnia nadrabia za wszystkie lata. Może się okazać, że ortopeda nakaże cesarkę.
Zostało nam 14 tygodni. Modlę się, żeby synuś wytrzymał, bo nie wiem co będzie. Czekamy na niego 4 lata i 9 miesięcy i liczymy, że przyjdzie nam poczekać jeszcze 3 miesiące, nie wcześniej... i nie daj Boże też nie później...
Trzymajcie się kochane, jestem cały czas z Wami od 17 lutego i martwię po równo za wszystkie, chociaż nie piszę zbyt często.
Uważajcie na brzuszki.

[ofeliaa]

mleczyk1 musisz się oszczędzać , wiem że leżeć całymi dniami się nie da , ale nie forsuj się za bardzo. Mam nadzieję ,że wszystko będzie w porządku i Maluszek urodzi się w terminie pełny energii :)

[Gość Niuśka32]

Dziewczynki,
uwierzcie, że da się lerzeć ile trzeba tydzień/miesiąc-dwa....oj da.
I dziękować Bogu jeśli pozwalają wstać do wc i się wykąpać.....bo grę czasem wchodzi basen....i zakaz kąpieli....uwierzcie, że się da!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Martynika]

Mleczyk dużo siły Ci życze! Ja też miałam taki jak Twój ból ja biore nospe forte na recepte, magnez i luteine no wlasnie a na ta szyjke nie dali Ci Luteiny???

[AsiaPil]

Mleczyk trzymam za Was kciuki! Musi byc dobrze. Przykuj sie do lozka i zobaczysz, jakos dasz rade, moze masz wrazliwe miejsca intymne i synek rosnie i uciska tak mocno. Tak jak pisze Martynika, powinni dac Ci luteine? Na relaksacje macicy. Zauwazylam po sobie, ze wystarczy zapomniec wziac wieczorem a nastepnego dnia juz mi sie czesciej stawia i bol miesiaczkowy sie pojawia. Tak jak o moja Dzidzie sie martwie tak i o kazda z Was i do jasnej ciasnej musi byc dobrze!!!!
A moze masz mozliwosc mleczyku, przejsc sie do jakiegos innego specjalisty na konsultacje? Dostalam nospe 3xdziennie, luteine na noc 2 tabletki i magnez chella mag b6 mama 2x dziennie i jest lepiej, ale jak sie zdenerwuje czy cos porobie od razu sie stawia.

[Drożdżówka]

karola22

Co wy mówicie ze można witaminy w internecie kupić ??? Ja poszłam ostatnio bo mi się kończą. Kupiłam Magne b6 i omega med optima dla ciężarówek i zapłaciłam 78 zł , z bólem. Bo chyba te pigułki powinny kawę jeszcze parzyć za ta cene

W gemini są witaminy jak i inne lekarstwa bez recepty. Zamówiłam tez Małżowi wiadro ibupromu za 20 kilka zł, gdzie w aptece w galerii handlowej zapłaciłam ponad 60zl i wtedy myślałam że to okazja :P

Ja z racji wymiotów zwracam większość popularnych witamin. Udaje mi się brać jedynie mama dha premium, a one w mojej aptece dobiły juz 80zl (60 tabletek - opakowanie na miesiac). W gemini zapłaciłam 39.

[mleczyk1]

Nie dali luteiny, w szpitalu dawali 2 x dziennie pod język, a do domu nic. W poniedziałek mam wizytę w swojej gin, to zobaczymy.
Ja mogę leżeć plackiem, to mnie nie martwi, tylko życie i zdrowie dzidziusia.
Dziwię się, że nawet po no-spie nie ma ulgi.

[Drożdżówka]

ofeliaa

Dziewczyny, czego używacie żeby zapobiec rozstępom ?

Ja kupuję Masło shea w Organique i na razie odpukać, ani śladu :)

Ja mam genetyczną skłonność do rozstępów po mamusi ... mówiłam jej wiele razy ze charakterek po niej to i tak dosc duże obciążenie a tu jeszcze te rozstępy. ..
Na nogach miałam już mając 15 lat pomimo że zawsze byłam chuda jak patyk.
Miko tego po pierwszej ciąży mam tylko 2 delikatnie rozstępy na brzuchu i teraz jeszcze nic nowego sie nie pojawiło.
Używałam i używam i teraz na początku oliwki Nivea baby, później perfecta mama. Kosmetyki dość tanie, na szczęście i jak dla mnie skuteczne. Pachną trochę jakby rumiankiem. Nie każdemu to pasuje.

[łupinka87]

Hej dziewczyny!
Co do rozstępów to ja mam na udach i pośladkach z okresu dojrzewania. Teraz póki co nowe się nie pojawiają. Na poczatku używałam zwykłej oliwki a teraz na noc oliwki z babydream a w dzień kremu z tej samej serii.
Mleczyk trzymam kciuki, musi być dobrze.
Amadeo daj znać co u lekarza.
Super brzuszki dziewczyny a dzieci jeszcze piękniejsze Oby październik szybko nadszedł, strasznie mi się dłuży czas samej w czterech ścianach. Dobrze, że jesteście :)
Trzeba się podnieść w końcu z łóżka. Brak pomysłu na obiad, jakieś sugestie? :)

[Ata29]

amadeo nie zastanawiaj się tylko jedź do szpitala.. ja na pocztaku lipca trafilam tam z takimi samymi objawami.. ból w dolnej części i jak chodziłąm to aż promieniował.. oczywiscie zagrozenie przedwczesnym porodem 3 dni podawali luteine 2x dziennie dowcipnie :) i na wypis tez luteina a do tego l4.. więc nie ma co sie zastanawiać

[magalena3]

Wpolczuje wam dziwczyny tych odwolanych wizyt u lekarza w ostatniej chwili i tych szpitali. Mija dwa tygodnie jak ja bylamw szpitalu. Wczoraj robilam badania i sa fatalne, tak mi sie wydaje, albo cos ponizej normy albo ponad.
Limfocyty 17,9 gdzie norma 20-45
leukocyty 10,35 gdzie norma 3,80-10,0
neutrofile 7,57 gdzie norma 2,50-7,00
erytrocyty i hematokryt zaraz ponizej normy
do tego w moczu fosforany bezpostaciowie, bakterie i pasma sluzu dosc liczne :/
a jakby tego malo bylo wyniki glukozy mam takiem 94/118/143 <-- i zamiast po 2 godzinach spadac do mi sie podnioslo a w poprzedniej ciazy mialam dobre :(<br />
Z madrego internetu przeczytalam ze jeszcze nie ma sie co bardzo martwic tymi wynikami ale wiekszosc co czytam to wsio sprowadza sie do slabej wydolnosci nerek i infekcji powtarzającej. Nie powiem boli mnie czasem tam na wysokosci nerek ale to jest taki promieniujacy bol jakby od kregoslupa. Wiec nie bralam tego pod uwage :/
A z tym cukrem to od dzis tez przecodze na diete a bynajmniej odstawie slodkosci i rozne inne chipsy itp. Poczytam co moge co nie i jakos przeboleje te 2 tyodnie do wizyty bo moj doktor na urlopie dopiero 30 bedzie.
A jak mnie bedzie meczyc swiadomosc tego to sie wepchne gdzies do lekarza innego.
Co wy o tych wynikach mysliscie ?? Przesadzam ?? Czy jednak jest czym sie martwic?

[Gość Niuśka32]

MAGDALENO:)
moja dr zawsze powtarza jak ja spanikowana wchodzę do gabinetu z wynikami wszelakimi:):):)
że te normy to są normy ogólne,
a kobiety w ciąży mają inne wartości, ale tego już tam nie piszą,
np.
w 2 mcu ciązy estradiol miałam 1398, pg/nl - NORMA WG TEGO LABU max 214,2

w 6 mcu progesteron 102,50ng/ml - NORMA WG LABU 51,74

ja z kwitami w ręku i oczy jak 5 zł, a moja dr* JAKIE PIĘKNE WYNIKI*:):):)

ja przestałama studiować internet,przestałam w szpitalach słuchać tych horrorów, zdaję się na własną intuicję i moją dr....bo inaczej nie byłabym na tym forum....tylko NA FORUM DLA WARIATEK Z ŻÓŁTYMI PAPIERAMI:):)
jak teraz dostaję jakieś wyniki, odkladam na bok i dopiero u dr czekam na decyzję - Sama już nie stawiam diagnoz, po lekturze neta:):)

[kasiek81]

Magdalena mnie też się wydaje że wyniki nie są złe,no może tylko ten mocz i cukier,a reszta to w granicach normy,nie ma dużych odchyleń.Ale zawsze dobrze skonsultować z lekarzem,trzymaj się,głowa do góry,teraz to już chyba każdej z nas coś doskwiera,ale jeszcze trochę wytrzymamy:)

[amadeo3]

Ata Ty mnie nie strasz 2tyg temu szyjka byla dluga i zamknieta lekarz sie smial ze kiedy ja urodze,do 20tc bralam duphaston.Siedze w szpitalu mialam ktg wyszlo dobrze ale mam czekac na lekarza bo operuje,a cos slyszalam ze mnie przyjac chca aha napewno

[łupinka87]

Madzia moja gin też mówi, że normy dla ciężarnych są inne. Na ten mocz furagin weź i żurawinę. Też od początku ciąży miałam bakterie i inne dziadostwa w moczu ale odpukać ostatnio nic nie wyszło. Cały czas dostawałam furagin ale to na receptę albo neofragin czy jakoś tak i to jest bez recepty, do tego później profilaktycznie łykałam jakiś preparat z żurawiną ale nie pamiętam teraz nazwy i przeszło. Głowa do góry :)

[sheViolet]

magalena3

Wpolczuje wam dziwczyny tych odwolanych wizyt u lekarza w ostatniej chwili i tych szpitali. Mija dwa tygodnie jak ja bylamw szpitalu. Wczoraj robilam badania i sa fatalne, tak mi sie wydaje, albo cos ponizej normy albo ponad.
Limfocyty 17,9 gdzie norma 20-45
leukocyty 10,35 gdzie norma 3,80-10,0
neutrofile 7,57 gdzie norma 2,50-7,00
erytrocyty i hematokryt zaraz ponizej normy
do tego w moczu fosforany bezpostaciowie, bakterie i pasma sluzu dosc liczne :/
a jakby tego malo bylo wyniki glukozy mam takiem 94/118/143 <-- i zamiast po 2 godzinach spadac do mi sie podnioslo a w poprzedniej ciazy mialam dobre :(<br />

Co do glukozy nie pomogę, ale z morfologią to ja od samego początku ciąży mam przewagę neutofilii, stąd też pozostały w objętości jest za mało. Wyniki moim zdaniem w porządku, bo tylko delikatnie odbiegają :) Fosforany w moczu mogą być albo od kamieni tak jak jest u mnie, albo od dużej ilości warzyw. Gorzej z tymi bakteriami, ale to furalgina, żurawina i dużo wody i są do wypłukania :)

Ja mam dzisiaj tak fatalny dzień, że idę chyba zaraz spać dalej. Rano musiałam na te badania jechać i ledwo wróciłam. Co gorsza miałam kryzys z mdłościami i bałam się czy kogoś w autobusie nie oheftuje. Także dzisiaj zarządzam sobie dzień lenia. Włączam film i się kładę czekając na 18 żeby odebrać te wyniki, bo się strasznie denerwuje nimi