Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

U nas też raczej Zuzka, ja bardzo nalegam, mąż póki nie bardzo ale innego pomysłu nie ma, więc mam nadzieję, że zostanie. Myślałam jeszcze o Oli (Olga lub Aleksandra), ale Zuzię wolę :)
Ja po 3 porodach SN bardzo boję się CC, ale nie ze względu na dochodzenie do siebie, ale raczej o mniejszy kontakt z dzieckiem i problemy z karmieniem. Nie mam pojęcia ile w tym jest prawdy, ale kiedyś tak usłyszałam i się zakodowało. Bardzo bym chciała jak najdłużej karmić cycuchem (córki karmiłam łącznie 5 lat), kupiłam już nawet laktator żeby bezproblemowo wrócić na uczelnię :D
A porody miałam różne, po 1, który trwał 13 godzin byłam nieprzytomna prawie i długo dochodziłam do siebie, 2 trwał 20 min! a trzeci 2 godziny i pełna sprawność, zero dolegliwości.
Jeśli chodzi o zakupy, to mamy właśnie laktator, łóżeczko wczoraj zamówilam, kilka cudnych ciuszków z lumpeksu. Oczywiście cały czas dylemat z wózkiem ;)
W piątek wyjechałam na działkę, mąż przyjeżdża po pracy, leżę cały czas, ale jest czym oddychać przynajmniej, a dziś wracam bo jutro na glukozę i inne badania.
Jeśli chodzi o "dziwne" historię, to lepiej nie czytać, ja się po amnio naczytałam o powikłaniach i 6 tyg mega stresu miałam. Lepiej myśleć pozytywnie i słuchać samej siebie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3k1m7gu7hd.png

Odnośnik do komentarza

mleczyk1

Fobianka jak udało Ci się tą pracę napisać?! Gratuluję! Ja siedzę sama w domu, nie mam dzieci (oprócz synusia w brzuszku), nie muszę gotować, chyba, że mąż z trasy wróci, mam L4, upomnienie z biblioteki od 3 miesięcy przychodzi, a ja ani słowa nie mogę napisać. W październiku mam ostatni termin oddania pracy na podyplomowych i nie mam pojęcia jak się zmobilizować (a chcę, naprawdę). Za to idealnie idzie mi szukanie wyprawki dla dzidzia w internecie, nazazie kupiłam tylko łóżeczko, ale oglądanie schodzi godzinami, help!!

Ja po prostu usiadłam do tego raz a porządnie, wiedziałam że to musi być zrobione i koniec, wiec po prostu zaczęłam, było ciężko ale dałam rade jakoś chociaż nieziemsko wolałam szukać wyprawki ;) w międzyczasie kupiłam dużo ciuszków ale najwieksze zakupy typu wozek lozeczko, wanienka itd zostawiłam na później, po napisaniu pracy :D

Odnośnik do komentarza

sheViolet
Znalazłam właśnie fajny tekst :)
Jak to ma się u was? Bo u mnie narazie stanęło, że na 2 pierwsze fazy będzie obecny przy ostatniej wychodzi. Ale liczę, na to, że i tą ostatnią jednak już zostanie :)

Pewnie zostanie do końca :p mój M. od razu powiedział ze będzie przy porodzie i to do końca :p tak jak u adonis nie odpuści tego ze urodzi mu się syn :D mimo trzeciego dziecka to będzie jego pierwszy poród, ale chyba sobie poradzi ;D

Odnośnik do komentarza

My też razem, nawet nie było opcji, że nie, dla niego to oczywiste. Boję się tylko, bo on jest taki bezpośredni wesołek, ciągle się śmieje i jak mnie będzie rozśmieszał podczas skurczu to chyba zabiję :D
My na 100% rodzimy w Orłowskim, moja lekarka tam pracuje, leżałam tam 3 dni po amnio, obejrzałam porodówkę i jak tylko zdążymy dojechać to tylko tam ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3k1m7gu7hd.png

Odnośnik do komentarza

Więc tylko ja szalona kupiłam już wszystko?! A nie przepraszam zostały mi kosmetyki i materac tak poza tym mam wszystko. Ubrań do 3 mies. mam cały worek z biedry, kombinezon welurowy jesienny i gruby polarowo-puchowy. Tylko torbę dla siebie do szpitala jeszcze skąpletuję i potem pranie układanie.
Co do historii to mi one nie przeszkadzają. Życie bywa różne a czasami są sytuacje że takie informacje są niestety przydatne. Mnie to negatywnie nie nakręca i tyle.
A co do porodu to tylko boję się że mnie złapie gdzieś niespodziewanie ;) a tak to niech się dzieje wola nieba! Byle to przeżyć. Mój na cwaniaka idzie ;) niestety też jest wrażliwy i są szanse że nerwy mu puszczą ale zobaczymy ja chcę rodzić tylko z nim. Jeżeli nie zdąży lub zwątpi to cóż urodzę sama i tyle. Raz nawet teściowa zaproponowała że do porodu ze mną pójdzie... Brak słów... ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgejk704zuf.png

Odnośnik do komentarza

Witam nową mamusie :)
Jay fajne te kombinezoniki :) ten jasniejszy bardziej mi sie podoba bo jest taki "miziaty"

U mnie juz po burzy i deszczu i znowu duchota dobrze zze to slonce jeszcze nie dogrzewa...

Obiadu u mnie brak, mojego calymi dniami nie ma, ja jak ma na cos ochote to to jem a moj jak wraca to przewaznie tylko kolacje je, jakies miesko usmaze mu albo kanapki bo on taki niejadek.... w miedzyczasie w pracy cos przekasi albo obiad sobie zamowi.....
Ale za to bylam u mamy i robi gołąbki....

Adonis daj znaj jak tam z mezem...... bo sie cos nie odzywasz ??:) musisz sie nacieszyc :) 150% gotowosci mial ??

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

~Niuśka32
Dziewczyny,
czy Ktoraś z Was planuje rodzić na Karowej w W-wie?

Był temat tego szpitala na mojej Szkole Rodzenia położna mowila ze strasznie odsyłaja bo maja mało miejsca i podobno rodząca jest ciągle pod KTG , nawet do łazienki trzeba sie prosic by cie wypuszczono. To tak tylko z opowiadań.

"Noszę twe serce z sobą- noszę je w moim sercu " ...Igorek Aniołek
Czekam na Ciebie córeczko!
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/56fc3fc4.gif

Odnośnik do komentarza

kochanowska1
Witam Was dziewczynki.
Co do kwestii porodu to moj niemaz stwierdzil i zawsze mi to powtarza "nie zostawie Cie kochanie" wiec rodzimy sn razem i dobrze bo przynajmniej da mi sie napic jesli bedzie taka potrzeba i bedzie przy mnie bo ja raczej nie chce nikogo innego. My razem zeby myjemy, siusiamy i sie kapiemy jakos nie wstydze sie i mysle ze wkladke czy podpaske tez by mi zmienil. Smieje sie do niego ze jeszcze bedzie mi nogi golil to mowi jesli zajdzie taka potrzeba to czemu nie. Wiec wiem ze zawsze moge na niego liczyc.

Pozdrawiam jedzac zupke pomidorkowa z makaronem :-)

Ja też wszystko robie z niemezem :))) i narobilas mi mega ochoty na zupkę pomidorowa!!! :D

Odnośnik do komentarza

Jay90
A co do historii przeróznych to ja lubie posłuchać jak to w życiu się czasem układa. Są dobre i złe rzeczy nie można nastawiać się że wszystko bedzie super idealnie wiem z własnego doświadczenia. Za duzo już w życiu widziałam i słyszałam.

co racja to racja, wszystko moze sie wydarzyc i nie bedziemy mialy na to wplywu, lepiej byc swiadomym niz uciekac od tego tematu bo pozniej moze byc gorzej
ale nie ma co zakladac ze ma byc zle

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Ja z wyprawki to ubranek mam aż za dużo bo dostałam 4 worki wielkie ubranek! A ja dzis na szmatach kupiłam spodnie ciążowe jeansy za 7 zl, kombinezonik na zimę różowy 12 zl, nie wiem jak to nazwać taki śpiwór do spania dla dzieci 3,5 :D i co mnie spotkalo? Kolejka nieziemska a Panie przy kasie wolaja Panią w ciąży bez kolejki ;) jak mi milo bylo..

Odnośnik do komentarza

magalena3
Witam nową mamusie :)
Jay fajne te kombinezoniki :) ten jasniejszy bardziej mi sie podoba bo jest taki "miziaty"

U mnie juz po burzy i deszczu i znowu duchota dobrze zze to slonce jeszcze nie dogrzewa...

Obiadu u mnie brak, mojego calymi dniami nie ma, ja jak ma na cos ochote to to jem a moj jak wraca to przewaznie tylko kolacje je, jakies miesko usmaze mu albo kanapki bo on taki niejadek.... w miedzyczasie w pracy cos przekasi albo obiad sobie zamowi.....
Ale za to bylam u mamy i robi gołąbki....

Adonis daj znaj jak tam z mezem...... bo sie cos nie odzywasz ??:) musisz sie nacieszyc :) 150% gotowosci mial ??

Choćby miał i 500 to nic z tego bo córka na krok go nie odstępuje :D

Żebym tylko nie dorobiła synowi bliźniaka :D

Zajrzyj do nas! Www.milkii.pl :)

Odnośnik do komentarza

izabela33
kochanowska a wiesz, że Noel to odpowiednik polskiego Mikołaja? W wielu językach tak właśnie mówi się na Świątecznego Mikołaja :)

Noel i bodajże nicola. Mnie się to imię podoba . Jest inne ale nie uwlaczajace czy powodujące śmiech.
No i widać ze obie mamy w d... co inni sądzą na temat tego jakie imię nosi nasze dziecko :)

Zajrzyj do nas! Www.milkii.pl :)

Odnośnik do komentarza

Uff nadrobilam czytanie, po przejściach z zasięgiem po drodze jestem juz w domu i mogę spokojnie się pochwalić ze od dzisiaj jestem magistrem inżynierem zootechniki ze specjalnością biotechnologia w hodowli zwierzat! :D obroniona na 5 mogę teraz spokojnie dniami i nocami przeglądać strony z wózkami, łóżeczkami, poscielami i wanienkami :D zabieram się za sporządzenie listy bo mam wszystkiego od groma (nawet już nakładki na sutki mam), a nie wiem czego jeszcze brakuje poza wyżej wymienionymi ;)

Co do porodu ja do końca będę miała nadzieję na sn, cc mam za sobą i nie jest tak źle jak się wydaje ale wciąż mimo obaw związanych z sn (hemoroidy, nacięcie krocza itd), wolałabym być w stanie zajmować się Fasolem jak najszybciej :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczęta ,co do porodu,proponuję wszystkim napisać sobie scenariusz:wchodzę,rodzę,wychodzę.Nastawienie też ważne:-)pierwszego syna w 1996 urodziłam 2 dni po terminie,za 3 podejściem,regularne skurcze ci 10 minut id 6 rano,a urodzil się o 21.05.3 razy przez kolejne dni byłam na porodówce,byłam wymeczona do granic,wody odeszły mi 3 przed jego przyjęciem na swiat,przy pomocy kleszczy.( waga 4140)Miałam koszmarna formę po porodzie.syn zdrowy byk,płytki mi właśnie kładzie:-) 2 poród,córki w 1999, dzień po terminie, Skurcze od ranka,urodzona 13.20,małe chlup,byłam
w świetnej formie( waga 3130) ,3 dni później gotowałam pomidorową, 3 poród,2007- synek waga 3300 ,Skurcze od 15- urodził się o 22.40,tydzień przed terminem. Przy wszystkich porodach był mój ukochany mąż,nie było opcji ,że go nie będzie. Tak naprawdę mnie przy urodzeniu 1 syna nie było mnie,bo mnie uśpili i wyciągali go kleszczami, więc tatuś go powitał na świecie.tym razem licze na poród 2 tygodnie przed terminem,wagę 3500 max, zdrowia cora i czas porodu 3 godziny :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgmg7yn0fw410c.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki uważam, że jestesmy tu.od dzielenia sie dobrymi i zlymi historiami. Prosze nie badzmy cyniczne bo w takim razie nie powinno byc tu mnie i innych mam aniolkow, dziewczyn z problemami rodzinnymi i problemami z ciaza. Takie zle rzeczy sie dzieja i nie ma co udawac, ze tak nie jest. Przepraszam Was ale lekko zirytowalo mnie wasza reakcja na te historie, to co.Madzia czy Jay maja sie nie wypowiadac? Czasem lepiej sie przygotowac na wszystkie ewentualnosci!

Co do KAROWEJ to ja nic dobrego o niej nie slyszalam zreszta opinie na stronie gdzie rodzic tez takie sa.
ORLOWSKI jak dla mnie jest super i wlasnieJay mialam tam cc i blizniaki po 30min byly kangurkowane na klatce meza (a ja sie martwilam.ze on taki.owlosiony :)) pozniej do samej nocy maz by ze mna i dziecmi jak juz wychodzi to dzieci zawiozl do.poloznych a one w nocy przynosily mi raz.jedno raz drugi na karmienie a i w sumie 2hpo cc polozna przyszla mi.male do.piersi.przystawic:)
Tam naprawde maja super podejscie do pacjentek, a mimo.ze tylko 2lazienki to ja nigdy nie czekalam:)

http://www.suwaczki.com/tickers/5djyugpjir57gby3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/190f97313d.png

Odnośnik do komentarza

Fobianka GRATULACJE!!! Jaki piękny tytuł masz :) Brawo!!!
AdonisJa absolutnie nie przejmuje sie tym co ludzie pomyślą o imieniu mojego szkraba, i tak bedzie mega "atrakcją" jako mulatek, więc i imię niech będzie nietypowe :) A Iwo podobało mi się od dziecka, miałam kolegę Iwo :) uwielbiam je!

http://www.suwaczki.com/tickers/7u229jcgxa2l6kfr.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...