Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Grocik ja mam dużą wadę wzroku(-12)i zmiany na siatkówce i nie wskazany jest wysiłek,poza tym problemy z kręgosłupem,dzieciol też duży się szykuje.Ale Ci powiem że i tak boję się cesarki.Do tego mam pessar bo szyjka sie skracała i rozwierała i skracała w 28 tyg,lekarz miała mi zdjąć w ubiegłą środę ale szła na urlop i stwierdziła że zdejmie przed porodem tego 5.Jakby się coś wcześniej działo mam jechać szybko na szpital.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzwn156xau4f0r.png

Odnośnik do komentarza

Amadeo nie wiem czy dziwnie. U nas w szpitalu mam wyznaczona godzinę na 7.00 mam przyjść z aktualnymi badaniami później kąpiel odkazajaca, wklucie, wywiad z anestezjologiem, przejazd na salę operacyjna na której nie będzie mojego męża bo tak jak piszesz nie może go tam być. Następnie znieczulenie podpajenczynowkowe i dzidzia zaraz jest z nami. Potem dzidzia jeśli wszystko w porządku idzie razem z tata do sali poporodowej po zszyciu dojezdzam tam i ja ijuż w trójkę cieszymy się małym szczęściem. Sale poporodowa w naszym szpitalu są 2 osobowe. Byłam na zajęciach prYgotowujacych w tym szpitalu do cc wiec wiadomości są raczej wiarygodne. Miłego wieczorku

http://s2.suwaczek.com/201510097146.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. I poniedziałek zleciał... Dość pracowity i czuje się jakbym miała dostać okres, hmm może coś zacznie się dziać? Na piątek mam termin, a w czwartek do lekarza- ciekawe co mi powie.
Fajnie by było gdyby jednak zdarzyła się urodzić we wrześniu. W październiku tyle osób z rodziny ma urodziny- moja mama, młodsza siostra, starsza siostra, babcia... Mogła by Mała zostać wrześniówka, albo niech się urodzi na babci urodziny (mojej mamy)- 6 października hehe. "Ale wymagania... tak i tak wyjdę kiedy będę chciała :-D"
Też gdzie się nie pojawię, to tylko słyszę: ty jeszcze się kulasz? Itp. Dobija już mnie to...
Chciałabym rodzić w szpitalu w którym mój gin pracuje, a jest on o 60km oddalony od mojego domu, najbliższy szpital o 30km, ale myślę że z racji tego, że to moja pierwsza ciąża to zdążę do tego, którego chcę. Najgorszy przewidziany scenariusz to ten, że będę musiała karetkę wzywać, bo mojego przez większość dnia w domu nie ma... Ogólnie to zaczynam panikować... Ale już lada chwila zobaczę naszą Kruszynke kochaną i to mnie mobilizuje do wzięcia się w garść :-)
Trzymajcie się ciepło, bo dziś u nas rano przy samochodzie szyby były zamarznięte :-)

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór Dziewczyny i Maleństwa!
My dzisiaj po konsultacji z ginekologiem i anestezjologiem, 38+2. Waga na dziś to lekko ponad 4kg, lekarz stwierdził, że "takich dzieci nie rodzimy" i tym sposobem mamy zaplanowane CC na piątek 02.10. O ile Misiek spokojnie do piątku wysiedzi oczywiście. Z jednej strony - trochę mi ulżyło, ale niezbyt chciałam być cięta, tylko, że nie wiadomo jakby się miał dla nas skończyć poród SN z taką dużą główką i brzuszkiem... Perspektywa szwów była nieunikniona, więc głównie z troski o Maleństwo mój niepokój przybierał na sile...
Dzisiaj pierwsza przespana noc w całości od dawna, nawet nie było wędrówki na sikanie. I ta poranna konsternacja, przez sen do toalety raczej bym nie trafila!
Tymczasowy kącik Małego skończony - spróbuję dodać zdjęcie. Po porodzie i załatwieniu formalności z nowym mieszkaniem - idziemy NA SWOJE! Zdrówka i cierpliwości dla wszystkich. Już niedługo!

PS. I ten zachwyt mojej mamy - przypomniała mi w piątek, że dziadkowie obchodzą w piątek 50tą rocznicę ślubu... Taki prezent dla pradziadków będzie! :D

monthly_2015_09/pazdziernikowe-maluchy-2015_36481.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0armutap5l.png

Odnośnik do komentarza

Grocik to widzę że u Ciebie obcykane wszystko od początku do końca,u mnie trochę inaczej bo dzień przed idzie się do szpitala,robia ostatnie badania pewnie ekg,ktg,usg nie wiem co tam jeszcze a na 2 dzień dopiero cc.
Zazdroszczę tym co przesypiają noce,ja co 2-3 godz muszę zaliczyć wc ale najpierw muszę zgramolić się z łóżka a to już nie lada wyczyn,chwile odsiedzieć żeby mi się w brzuchu ułożyło a potem biegiem do kibla;-D,żart żartami ale męczące to jest a potem się budzę nie wyspana i wogóle;-/

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzwn156xau4f0r.png

Odnośnik do komentarza

Pozdrawiam ze szpitala... Niestety nie rodze... Pojechalam na IP bo myslalam ze mi wody odchodza. Jak wstalam po zrobieniu siusiu to trochę plynu ze mnie polecialo. Nie wiedziałam co to bylo, a troche tego bylo wiec postanowilam dla spokoju pojechać. Na IP mnie zbadali. Podobno pecherz plodowy nie jest naruszony, na usg liczba wod w normie. Ale pojawilo sie rozwarcie na 2 cm ktorego w piatek nie bylo. Taka maja procedure ze zostawiają na obserwacje... Zrobili jeszcze ktg - skurcze jakies sa ale nic szczególnego. Wiec czeka mnie noc w szpitalu. Smutno mi strasznie ale co zrobic. Oby mnie jutro wypuscili no albo niech sie poród zacznie...

http://www.suwaczki.com/tickers/n59y2n0a6bii8fnq.png

Odnośnik do komentarza

Mam dosc!!!!

Tyle co wybralam antybiotyk, a teraz mam gardlo w takim stanie, ze rycze z bezsilnosci. Zaczelo pobolewac od rana, a teraz jest dramat. Plukanki odpadaja, bo robilam i z soli i z wody utlenionej i po puerwszym lyku prawie wymiotowalam.
Kupilam psikanie, ale itak cholernie boli. Teraz to juz wgl pakiet, bo gardlo, zgaga, uderzenia goraca i wscieklizna ;( lyklam 2 apapy i licze na cud ze zasne. Chce w koncu urodzic, bo ja od kad jestem w ciazy to wgl nie mam odpornosci! Bo jeszcze bym zrozumiala jakby mnie zawialo czy cos. A tu chorobsko z nikad ;((

Odnośnik do komentarza

SheViolet no to współczuję :-( Łączę się z Tobą w bólu.
Mnie e dla odmiany boli ząb i to strasznie, wzięłam paracetamol ale pomógł na chwilę. Jutro się umówię do dentystki, liczę na cud że mnie jutro przyjmie. Tak czułam że chyba coś się ten ząb psuje, ale z wierzchu nic nie widać, też dostaję wścieklizny. Brzuch mnie boli jak na okres, to chyba takie skurczyki treningowe, teraz to już nie chcę na razie rodzić dopóki nie wyleczę tego zęba, oszaleję chyba tak mnie boli, o spaniu nie ma mowy.

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73ojghzm7x.png

Odnośnik do komentarza

Również łącze się z Wami w bólu:( poprzednią noc nie spałam, bo była ta nieszczęsna pełnia i już brało mnie przeziębienie a dziś gardło i kaszel nie dają zasnąć, stawy też swoją drogą kręcą:( ta końcówka ciąży nie należy do najłatwiejszych. W czwartek mam wizytę i już rozmyślam co tam wyjdzie, bo mam wrażenie, że szyjka zaczęła się skracać...
I co tu robić w tę noc? Pozdrawiam:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f20mmd8jhq88f.png

Odnośnik do komentarza

Mi to już wszystko jedno, dzień czy noc, zniosę wszystkie "uroki" ciąży, ale bólu zęba nie :-( Ostatni raz jak byłam u dentystki przed ciążą to po wizycie dopadło mnie ostre zapalenie krtani, więc wiem co czujecie, zdarte gardło boli jak cholera ale chyba tylko porządny antybiotyk może pomóc. sheViolet może złapałaś coś na uczelni, teraz pełno wirusów, jeszcze byłaś osłabiona po ostatniej infekcji :-(

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73ojghzm7x.png

Odnośnik do komentarza

Udało mi się trochę przysnąć, ale teraz już nie usnę. Brałam paracetamol tak ok. północy, może wcześniej już nie pamiętam, teraz łyknę drugi, może trochę pomoże.
Pycha ja bym na Twoim miejscu wolała ten antybiotyk bo bym się bała że dziecko się zarazi i podadzą po urodzeniu. Są niby antybiotyki które można brać w ciąży. Ja w poprzedniej brałam augmentin i bodajże amoksiklaf (nie wiem czy tak się pisze) na bakterie w moczu.

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73ojghzm7x.png

Odnośnik do komentarza

Widze że ciężka noc dla nas wszystkich.... u mnie w domu grypa szaleje ale mnie narazie omija , może dzięki temu że faszeruje się miodem, czosnkiem i sokiem z malin tak zapobiegawczo... ale spać i tak się nie dało bo tam mnie w stawach boli że poezja ;/ no i te bóle okresowe... gdyby nie to że co chwile któraś z was o tym wspomina to bym pewnie panikowała ...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3j6yx7bf5d25v.png

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6ydhh1z4tu5.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...