Wrześniówki 2015

[TosinaMama]

Cześć dziewczyny , jestem tu nowa i chciałam sie przywitać , jeszcze nie ogarniam forum ale trafiłam na hasło wrzesniówki wiec od tego zaczynam ja mam termin na dwudziestego patego (nie mogę pisać cyferek hmm Wy mozecie ? )
serdecznie pozdrwiam

[julita1987]

hej dziewczyny Siwa tez ma taka bluzkę tylko w innych kolorach ja mam śliwkę i zielony twoje kolorki ładniejsze :) kupiłam na allegro jeszcze w poprzedniej ciazy :):) jak tam twój bobas przekręcił sie juz bo powiem ci ze moja juz fikneła na 100% bo znów czuje ją jak na główkowe( mocne kopnięcia i napinania w okolicy żeber) także mój urwis jeszcze sobie tam swobodnie bryka :)

Ja juz koncze pakowanie torby.... co do połogu to u mnie po porodzie SN długo dochodziłam do siebie a te podpachy oj masakra ja co prawda zużyłam 2 opakowania bella mamma bo nie pakowałam ich sobie odrazu tylko, ze tak powiem duzo "wietrzyłam" w szpitalu a potem jak juz byłam na chodzie no to juz zakładałam a potem w domu na dobitkę juz podpaski jakieś juz zwykłe naturella chyba

[TosinaMama]

słyszałam ze tu na forum dziewczyny z Krk organizuja jakies spotkania cos ktos wie? :)

[Ewelajka]

dzień dobry wszystkim mamusią:)
też skłaniam się do termometru bezdotykowego, bo jest 3w 1.
i przed użyciem nie trzeba go czyścić:) chyba taki zamówie, wiem że często teraz jest w szpitalach, i moja bratowa go ma jest bardzo zadowolona.

wczoraj dostałam takiej depresji przed porodowej, że mój M nie mógł mnie uspokoić... chyba za duzo się nazbierało.. sytuacja z Wiktorią, jedno mieszkanie do remontu, drugie do wykończenia, ja się zaraz rozpakuje, i boje się tego cholernie, nie wiem jak sobie z małą dam rade... ryczałam do 1 w nocy na mąż na poszedł do pracy:(

połóg nie mam pojęcia jak bedzie... mam jedną paczke podkładów, a potem raczej bede korzystać ze zwykłych podpasek.. bardziej niż połogu boje się wlaśnie depresji poporodowej, że mi coś odbije i że zrobię krzywdę małej:((

słyszałam przed chwilą w RMF o jakimś noworodku zostawionym na ulicy.. urodzonym w 36TC to taki jak nasze maleństwa:

[Ewelajka]

witaj TosinaMama byś może sa jakies spotkania Krakusek, ale nie wiem nic na ten temat... a chętnie wybrałabym się na takie:)

[alis85]

wiruśka nam na szkole r. położna polecała taki aspiratorek podłączany do odkurzacza chyba katarek, mówiła, że z jej doświadczenia, przy innych dzieci marudzą a przy tym uspokaja je szum odkurzacza i nie płaczą :) ale sama nie mam doświadczenia, więc jeszcze się zastanawiam.
daritka dziwna sprawa z tą Twoją położną, ja już z kilku wiarygodnych źródeł słyszałam, żeby podczas nawału absolutnie nie odciągać pokarmu, bo im więcej odciągniesz, tym więcej się produkuje i wtedy to dopiero umarł w butach. Trzeba jak najczęściej przystawiać i jedynie jeżeli pierś jest bardzo twarda, to dla wygody dziecka, przed karmieniem ręcznie upuścić odrobinę pokarmu, ale tylko do odczucia ulgi. No i najlepiej wtedy karmić w pozycji spod pachy, bo tak dziecko najlepiej opróżnia wszystkie kanaliki, a laktator nigdy nie wyciągnie tak wszystkiego, jak dzidziuś i pomimo laktatora mogą się pojawić zastoje. Ja dałabym się pokroić, żeby tylko karmić piersią, ale uważam, że w pierwszych tygodniach, jeżeli nie planuje się wychodzić bez maluszka, to laktator jest zbędny.

[Karolina 83]

TosinaMama

słyszałam ze tu na forum dziewczyny z Krk organizuja jakies spotkania cos ktos wie? :)

Witaj TosinaMama,
Mieszkam w Krakowie, ale o spotkaniach dziewczyn z forum słyszę dopiero od Ciebie. Mamy podobny termin porodu, więc może spotkamy się na porodówce :) Zdecydowałaś już w którym szpitalu chcesz rodzić?

[Karolina 83]

Odnośnie termometru to postawiłam na bezdotykowy:
http://www.aptekagemini.pl/termometr-microlife-nc-150-b-kontakt-1szt.html
Zobaczymy czy się sprawdzi.

[daritka]

alis85 no właśnie jej chyba chodziło o to ze jak będzie ten nawał a dzidzius bedzie juz najedzony to wtedy żeby odciągnąć właśnie dla uczucia ulgi. Może ja coś źle zrozumiałam, nie wiem... Ja chcę karmić piersią ale stwierdziłam ze kupie ten laktator to może później się przyda żeby odciągnąć i dzidzi zostawić.

[kiti]

Karolina 83

Odnośnie termometru to postawiłam na bezdotykowy:
http://www.aptekagemini.pl/termometr-microlife-nc-150-b-kontakt-1szt.html
Zobaczymy czy się sprawdzi.

Mam ten model kilka miesiecy i jest ok. Mierzy temp. ciala, powietrza, wody chyba tez. Pomiary sa wiarygodne, porownywalam ze zwyklym rteciowym.
Co do nawalu i stosowania laktatora.. Kolezanka mi radzila wczoraj, ze owszem laktator wtedy stosowac i od razu po sciagnieciu mleka obkladac piers mokra pielucha to wtedy wlasnie nie bedzie ponownej moga produkcji bo zimny oklad obkurcza troche kanaliki. Jej to bardzo pomoglo przy nawale mlecznym w trzeciej dobie.

[TosinaMama]

Karolina 83
zdecydowałam sie niedawno na siemieradzkiego a Ty? ;)

[TosinaMama]

Ewelajka
ja doczytałam o tym na
FB hehe

[Karolina 83]

TosinaMama

Karolina 83
zdecydowałam sie niedawno na siemieradzkiego a Ty? ;)

Ja będę rodzić na Kopernika, bo mam tam lekarza.

[charming_mi]

Właśnie oglądam tvn 24 i mówią o ostrowie wlkp.. O tym Maluszku. Dziewczyny to jest jakaś tragedia... Ja pierdole..
Ja dziś byłam na Gbs, moja gin jest na urlopie dlatego nie mogła mi pobrać byłam najpierw u nas w szpitalu w laboratorium i mi powiedziała pani 87zl ;0 a później pojechałam do lodzi tam gdzie mi pani gin polecała i faktycznie różnica 35zł zaplacilam tylko hahha:)) ale ukrop a pomyśleć że to dopiero początek.
Dzisiaj mam dziwne skurcze macicy narazie nic się nie dzieje ale mega bolalo, zobaczymy co jutro będzie na ktg;))

[Ewelajka]

Ja na Rydygiera, o ile dojadę:))

zamówiłam właśnie olejki do pielęgnacji... kokosowy, migdałowy i masło shea.. kolejne 150zł poszło.....
a jeszcze nianie z monitorem musze zamówić,

[Gość WrzesniowkaPłock]

Hej dziewczyny. Właśnie trafiłam na forum i fajnie tak poczytać o podobnych problemach. Jestem w 32 to, ale mam już doświadczenie bo w domu mi lata 1,5 roczna córeczka. Najbardziej zazdroszczę pierwiastkom tego że mogą się wyspać kiedy chcą :-) Widzę na forum że wiele z was boi się połogu. Ja wam powiem ze dla mnie to nie było nic strasznego. Po 2 tygodniach nie miałam już żadnego krwawienia, a takie najgorsze trwało ok 3-4 dni. Ale uwierzcie mi ze mając przy sobie maleństwo nie jest to taka stresująca sprawa. Ja teraz boję się tylko bardziej porodu. Pozdrowienia dla wszystkich przyszłych mamus.

[Kuki82]

szusterka do 10.08. w smyku internetowym jest promocja na pampersy - druga paczka 40% taniej.

[alis85]

Catarisa u mnie na szkole rodzenia jedna z położnych pracowała na Polnej i mówiła, że jak się trafi na fajna położną, to idzie coś z pozycją pokombinować, ale jak się zjawia lekarz, to grzecznie na plecki. zenie do ktg. Właśnie na stronie rodzić po ludzku znalazłam info o Polnej: "II okres porodu najczęściej przebiega w pozycji półsiedzącej, siedzącej, na boku, na stołku porodowym. " Co ciekawe, u nas położna mówiła, że w żadnym poznańskim nie ma możliwości rodzić na stołku. Ciekawe. Najbliższe moje znajome rodziły w św. rodzinie i Raszei, więc z Polnej nie mam bieżących informacji od pacjentek. Ja właśnie do Raszei się przymierzałam ze względu na większą kameralność i wanny w każdej sali porodowej. Ale jest jeszcze trochę czasu, z pewnością będziesz się szybciej wypakowywała, to może dorzucisz jakieś info :)

[alis85]

obcięło mi jedno zdanie odnośnie polnej: i jeszcze to ciągłe podłączenie do ktg.

[Agnieszka82]

Witaj TosinaMama widzę, że coraz nas więcej przed końcówką:)
Alis ja właśnie dzisiaj kupiłam ten katarek pani w aptece poleciła, zapłaciłam coś ok 50 zł, także za tani nie był, a co do termometra to mi też polecała ten z Microlife, tyle że u nas 120 zł kosztuje, chociaż jak doliczyć koszty dostawy to pewnie to samo wyjdzie.
Kuki świetna sesja i fajna pamiątka:)
Ja to juz na tą wyprawkę to chyba z 3tyś wydałam, nie licząc wózka, a jeszcze chcę kupić nianie, termometr elektryczny, chustę i nad monitorem oddechu się zastanawiam, także chyba z torbami pójdę:) dobrze, że ubranek tyle nie kupowałam bo podostawałam, o jeszcze muszę kupić te nieszczęsne koszule.
KolczykM mój mąż też się tak zachowuje, po co ty sprzątasz, przecież jest czysto, tylko nie pomyśli, że po naszym śierściuchu to trzeba często odkurzać.

[Catarisa]

alis85 Ja syna rodziłam na św. Rodziny i nie polecam. Na Polnej moja koleżanka rodziła i bardzo zadowolona mogła rodzić jak chciała. Druga rodziła na Raszei i też zadowolona jest. Tylko ja ze względu na bardzo ciężki pierwszy poród wybieram szpital który posiada najlepszy sprzęt i lekarzy. Wiesz że najcięższe przypadki i tak trafiają na Polną.
Pewnie będę szybciej rozpakowana to Ci zdam relacje :)

[Gość margiim]

Julita1987 jak tak sobie czytam o Twoich doswiadczeniach to jak bym o sobie czytala poraz kolejny nawet z tymi zwyklymi podpaskami pozniej bo ja stwierdzilam ze po co przeplacac jak nie widac zbytniej roznicy a ja chcialam co chwile wymieniac bo sie balam jakis zakazen czy jeszcze czegos gorszego:)

[Gość margiim]

Siwa przepraszam od razu jesli cie obraze lub uraze ale piszesz ze byla partnerka Twojego meza ma 50lat to ile ma Twoj maz lat?z tego co pamietam to Ty nie masz nawet 30 ale milosc nie wybiera pozdrawiam

[alis85]

Catarisa no ja właśnie Raszei rozważam jeżeli dalej będę miała tak nieproblemową ciążę jak dotychczas. Jak byłam na ćwiczeniach w szkole rodzenia, to wszystkie inne dziewczyny ( w ilości 3 szt. i bez jakiś szczególnych wskazań) też Polna, prowadząca też rodziła na Polnej, a następnego dnia na masażu pani też Polną polecała, bo jakby się coś z dzieciątkiem działo, to każda sekunda ważna :) Może to jakiś znak.

[gosia.83]

Ja po dzisiejszej wizycie u gin mam postarać się nie urodzić przez najbliższe 2 tyg (leżenie plus luteina)a później od razu umawiam się na cc. Młody już się spory zrobił bo ma 3200 kg w 34tyg...więc tym bardziej lekarze martwią się o ten mój nieszczęsny kręgosłup. Właśnie robi się ostatnie pranie dla dzidzi :)