Wrześniówki 2015

[Gość echeveria]

charming- u mnie mala na ostatniej wizycie nadal byla miednicowo, kolejna wizyte mam za tydzien w srode- zobaczymy.. jak sie nie obrocila (a po ruchach wydaje mi sie,ze jest bez zmian) to umawiamy cesarke.. teoretycznie jeszcze mam miec wizyte ok 10.08 i wtedy ostateczne potwierdzenie. termin wg om 01.09 wg USG miedzy 28.08-01.09. mi tez lekarz powiedział,ze mamy bardzo male szanse na obrot, bo ja z kolei mam malo wod plodowych (dolna granica) i mala nie ma miejsca na obrot. ale cesarka to nie koniec swiata, to tez rozwiazanie, ma swoje plusy i minusy jak wszystko..

[durka]

Niepogoda i Maritka trzymam za Was kciuki wszystko będzie dobrze trzymajcie się dziewczyny :) Agnieszka82 ja mieszkam w słonecznej Italii aż za bardzo słonecznej w tym roku :/ i też kocham lato ale będąc w ciąży źle znoszę upały :/ mam niskie ciśnienie i to mi wcale nie pomaga wręcz przeciwnie :/ Dziewczyny la też mam parę razy na dzień takie miesiączkowe lekkie bóle i przy tym twardnie mi brzuch ale jestem spokojna napewno to jeszcze nie skurcze

[charming_mi]

5% szans dlatego że jest aż tak dziwnie ułożony.
A cesarka właśnie z tego powodu. Ale jeśli się utrzymywać będzie wielowodzie to i tak cesarskie.

[anettt1987]

kasiatko dzięki ;) nogi ładne moze i z przodu a żylaki mam na całej lewej nodze od uda po łydkę z tyłu i łydka cała w pajaczkach sine i brzydkie,
. Ostatnio koleżanka poleciła mi rajtki w sprayu z hally hansen w rosmanie drogie bo 54 zł a w naszej aptece gemini 27zl ;) super sprawa zakrywają mojego pajączka w 60% zniknął siny kolor jest bardziej w kolorze skory. Jesli któraś chciałaby sobie wygładzić zatuszować nogi zakryć pajączki itp to POLECAM! Oczywiście żylaków tak jak ja msm wystające i grube nie zakryje to bardziej na naczynka i pajączki

[Maritka]

No i stało się. Tak jak podejrzewałam zostałam pierwsza rozpakowana ;-). W niedzielę o 21.14 przyszedł na świat przez cc mój synek. Ważył 1650 i mierzy 46 cm. Dostał 6-7 pkt. Okazało się po porodzie ze ma kiepsko rozwinięte płucka i został podłączony do respiratora, podano mu leki. Dzisiaj juz jest pod samym tlenem i lekarze są bardzo zadowoleni z progresu:-) myślałam że będzie malusi, a tu jest kawal chlopa (jest tu wcześniak z 36 tyg i mierzy tyle co mój synek:-)). Jestem obolała ale bardzo szczęśliwa:-)

[Maritka]

anettt1987

Dziewczyny i jeszcze msm dylemat za dwa tyg idę na sam ślub do kościoła i mam taka biała sukienkę córa zrobiła zdjecie wiec troche nie wyraźne ;) ale czy pasuje biały ?? Nie wiem niby to tylko ślub a nie wesele. Jak myślicie ???

Moim zdaniem bialy jest zarezerwowany dla panny młodej i nie wypada iść w białej kiecce. Mnie by się nie podobało gdyby jakas kobieta byla w bieli na moim ślubie

[durka]

Maritka gratuluję z całego serca i cieszę się Waszym szczęściem że Twój synek ma się dobrze :) życzę Wam wszystkiego co najpiękniejsze :) pisz co u Ciebie i czekamy na pierwszą fotkę :)

[anettt1987]

Maritka jejjjj gratulacje!! Z jednej strony wcześnie śle znam urodzone dziecko w 27 tyg i teraz jest super trzylatkiem. jesli wszystko idzie ku dobremu, to super lekarze wiedza co robią. A poród sam die zaczął ? Czy wystąpiło jednak zatrucie ciążowe ? Chłopczyk duży to i napewno silny :)

[Kolczyk M]

Maritka cieszę się bardzo, chociaż nie spodziewałam się takiego obrotu spraw :) Dużo zdrowia Wam życzę, niech robi postępy i rośnie jak na drożdżach.

(oj, jutro biorę się za wyprawkę!)

[charming_mi]

Maritka gratuluję, dużo dużo dużo zdrowia dla maluszka i dla mamusi!

[Maritka]

Decyzja o cesarce nastąpiła bardzo szybko jak nie mogli zbić mi ciśnienia i zobaczyli ile mam białka w moczu. Sama cesarkę przespałam, gdzie standardem jest pelna świadomość, więc miałam szczęście:-). Obudziłam sie jak Antek zaczął krzyczeć:-). Jednak masakra jest wstanie z lóżka i poruszanie się:-/. 2 godziny próbowałam wstać. Szybko się zebralam w sobie, bo polozne obiecały mi, ze jak wstane to zawiaza mnie do syna. Nagle jakbym dodatkowych sil dostała:-)

[CiężarówkaWawa]

Martika gratulacje ogromne i trzymam mocno kciuki :*

[Karola6]

I ja sie melduje ze szpitala. Wszyscy mi truli zeby jechac sprawdzic czy wszystko w porzadku. Zwlaszcza ze w piatek sie przewrocilam i ponadwyrezalam troche. Ale myslalam, ze zrobia badanie i puszcza do domu. A tu dupa. I teraz trzeba lezec trzy dni zeby fundusz zwrocil kase. Ktg i badanie gin.ok. zaluje ze przyjechalam. Zdazylam sie splakac, ze corka biedna chora zistala w domu z moja babcia. Mam nadzieje, ze da sobie z nia rade jak zacznie sie dusic w nocy albo -odstukac-wymiotowac glutami. Torbe pakoqalam trzy minuty. Nic prawie nie mam. Jeszxze vedzie cyrk bo nie robilam grupy krwi. Uparlam sie ze nie zrobie i teraz mam za swoje.

[Karola6]

Maritka, gratuluje narodzin synka. Oby bylo tylko lepiej, a i Ty szybko dochodz do siebie. Dobrze, ze bylas pod opieka i mogli szybko zareagowac. Powodzenia

[anno]

Serdeczne gratulacje dla pierwszej 'wrześniowej' mamusi:) dzidziuś se poradzi, już duży chłopak:)
pozdrawiam!

[Karolina 83]

Maritka, gratuluję!!! Cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło. Martwiłam się o Ciebie jak nie pisałaś. Dlaczego tak szybko lekarze zdecydowali się na cesarkę?

anettt1987

Ja tez miewam takie tępe bole jak na miesiączkę ale nie trwają długo i przechodzą same bez żadnych leków, tak sobie tłumacze ze to te skurcze i póki sa dobopanowania nie panikuje. A za tydzień wizyta i ciekawe czy lekarka pozwoli mi w 33 tyg ciazy jechać z małopolski na Pomorze na kilka dni ... Jak myślicie wy byście jeszcze jechały?

Ja bym jechała pod warunkiem, że z mężem. Sama już nie prowadzę autka. W sobotę wróciłam z Pomorza Zachodniego. Jechaliśmy z powrotem 11 godzin bez klimatyzacji. Korki na autostradzie omijaliśmy drogami krajowymi. Jakbym miała stać w tym gigantycznym korku koło Wrocławia to chyba zeszłabym na zawał. W samochodzie mieliśmy do 40 stopni.
Przed wyjazdem pytałam lekarza czy są jakieś przeciwwskazania do wyjazdu. Stwierdził, że tam też są szpitale :)
Anettt1987, czym jedziesz? Mam nadzieję, że nie sama.

[anettt1987]

karolina no tak z mężem i corka pojedziemy autem ale nie wiem czy wybierzemy morze czy jednak Słowację i jeziorko zobaczę co powie lekarz. Ja rownież prowadzę auto teraz i w poprzedniej ciazy rownież do samego końca jeździłam ;) wiadomo nue w trasy dalekie sama lecz do miasta, na zakupy do rodziców (30km) to tak.

[Gosia.M]

maritka

gratuluje mamusiu: ) dobrze że masz taką opiekę: )odpoczywaj, po operacji to bardzo ważne: ) ale super że twój mały tak szybko zareagował na tlen, będzie duży i silny chłopak: *

[Karolina 83]

joanna89a

No to mamy wrzesniowo-lipcowa mame!:) gratulacje! Niech synus rosnie zdrowo!
Czyli jednak to cisnienie to powazna sprawa..a ja w ciazy mialam tylko raz mierzone..
Jeszcze raz gratulacje!

No niestety nadciśnienie w ciąży to poważna sprawa. Dzisiaj zrobiłam badanie moczu. U mnie nie ma śladu białka. Za każdym razem jak sprawdzam wyniki badań, to dla mnie duży stres, ale potem na szczęście wielka ulga.

[Gosia.M]

joanna 89
bajecznie: ) będziecie mieli super pamiątkę na całe życie: )

[Gość kasiatko]

Gratulacje Mamusiu! Jak juz wiadomo ze wszystko ok to nawet zazdroszczę ze juz możesz popatrzeć i przytulic maleństwo :) na pewno silny chłopak z niego i wszystko będzie ok. Ale jak na ten tydz ciąży to naprawdę duży facet. Jeszcze raz wielkie gratulacje :)

[Catarisa]

Maritka gratuluję synka :) jak będziesz mogła to wrzuć fotki Twojego skarba napewno wszystkie wrześniowe ciocie chcą go zobaczyć.

[emimilka]

no wiec tak... moje stresy zwiazane z ''samotnoscia'' sa niczym w porownaniu do tego co czuje teraz po wizycie
depresja moja siostrą
Pojechalam na wizyte( 100km a co )
wchodze do gabinety szybka rozmowa co mamy robic i na kozetke ,badanie usg ok 30 min(maluch nie bardzo chcial pomoc)
okazuje sie ze nic sie nie poprawilo nic sie nie zmienilo, to co bylo szerokie nadal takie jest i nie wyglada to dobrze \zdrowo..
Lekarz- specjalista chyba najlepszy w regionie jakiego znam ,mowi mi ze pierwszy raz cos takiego widzi(!) a widzial naprawde wiele wad i nie wie do jakiej kategori ten nasz ''przypadek'' zaliczyc,nie wie co z tej zmiany wynika,jaka jest skala problemu i czy to wlasciwie jest problem ..nie potrafi postawic diagnozy-byl tak zmieszany ze ja sama nie jestem w stanie zebrac tego w normalne zdanie ...To mnie zalamalo! usiedlismy na przeciw siebie a od scian odbijal sie wielki znak ? domysly gdybanie ,MOJE PYTANIA i ZERO konkretow....bo to moze byc zmiana z ktorej nie bedzie problemow ale i taka gdzie prosto z brzucha synus znajdzie sie na stole op.bo bedzie niewydolny itd
pani Profesor Maria Respondek Liberska z ktora byly konsultowane moje poprzednie wyniki tez odpowiedziala ze to MOZE byc ''(jakos to nazwala)'' ale kazala zrobic ponowne badanie wlasnie to dzisiejsze i ponownie sie kontaktowac(wiec znow czekam na jej opinie)
Widzialam ze w @ do mojego dr rzuciła haslo ze jesli obraz bedzie bez zmian Ona chciałaby mnie zobaczyc u siebie W ŁODZI
Nie podoba mi sie to ze ''wielkie'' nazwiska maja z Tym problem
Chociaz moze jak bede juz musiala i znajde sie w tej Matce Polce to pani prof swoim okiem rozwiaże zagadke i powie ze nie musze sie martwic :(:(:( przepraszam ze dokladnie nie nazywam rzeczy po imieniu ale nie pamietam tych nazw -oczy mam juz tak opuchniete od placzu ze ledwo widze

[nutmeg82]

Maritka, gratuluję!
Witam mamusie, rzadko pisze, ale czytam Was nałogowo :-)

Moja córka ułożona jest poprzecznie i liczę, że tak zostanie bo marzę o cc:-) te z Was, które boją się cesarki mogę uspokoić, że nie wszystko stracone. Mój 4 letni synek obrócił główka w dół około 37 tygodnia, kiedy już większość lekarzy mówiła, że to mało prawdopodobne, by na tym etapie dziecko zmieniło położenie.

[emimilka]

maritka ogrone usciski i gratulacje !!!
Duuuuzo zdrowka dla Twojego skarba i szybkiego powrotu do sil dla ciebie

No to jak widac dziewczyny ....Czas,,,start ;)