Wrześniówki 2015

[aneta28]

U nas dzisiaj chrzciny trzymajcie kciuki żeby był Olek grzeczny bo mam stresa jak się rozplacze :) u na śpi od 21 potem 2/3 karmienie a potem pobudka niestety wczas bo 6 godz potem kupka zabawa i po 7 spi do 9 i tak zazwyczaj codziennie :)

[mamaZuzanna]

Nasze maluszki dzien przed skonczeniem 2 mies byly cudownie grzeczne. Ludzie mi normalnie gratulowali zetakie spokojne w kosciolku

[joasiaG]

To się porobiło z tym fb, hmm nie wiem do końca na jakiej zasadzie szusterka przyjmuje lub odrzuca do grupy hmm może czegoś nie doczytałam.
W każdym razie jest forum więc piszcie kochane i nie przestawajcie:-)

Aneta to powodzenia:-)

Kurcze kawa jest ale co do kawy? Bez ciacha to nie to samo buuu

[Cantedeskia8708]

mamaZuzanna

Może dlatego że nie piszę pod każdym zdj dziecka och jaki słodki piękny... Tak jak pozostałe panie...

Ja dlatego nie mam wcale fb ani mój M uwazam ze ludzie spadli na glowe piszac i dodajac zjdecia WSZYSTKIEGO. "pierwsza kupka, pierwsza marchew itd" i wymieniac jeszcze bym mogla z tydzien. Sprzedaja swoje prywatne rzeczy zeby wszyscy wiedzieli. Szoda ze nie dodaja filmikiw z poczęcia dziecka. Heehe...
Moi znajomi sie z nas smieja ze niezyjemy bo nie ma nas na fb. Ja sie ciesze. Ale duzo ludzi i instytucji wszystko ma na fb. Nawet ostatnio na silowni chcialam grafik na zajecia. To mi receocjonistka mowi ze na facebooku. A jak ktos nie ma konta!? To mina zdziwiona jej byla taka ze hej. Straszne czasy nastaly ;( rywalizacja byle by miec wuecej lajków niz inni. Smutna rzeczywistosc.

[karolaaa]

Kochane na forum zawsze bedziecie mile widziane i stad Was nikt nie wyrzuci :* dla mnie ogolnie dziwna sprawa z tym fb i ta cala jadka sama na fb nie udostepniam zdjec filmikow abi zadnych informacji na temat mojego dziecka tak jak mowi Cantedeskia jest to zbedne sama konto bym usunela ale mam kilku znajomych z ktorymi kontakt mam jedynie przez fb i wiem ze jakbym konto usunela to i kontakty by sie urwaly niestety

[joasiaG]

Cantedeskia no niestety smutna prawda. My z mężem mamy konto na fb ale ja dodaje tam głównie linki do moich filmów a mąż od 3 lat nie używa. Denerwuje mnie jak czasami ktoś z rodziny czy znajomych niemalże z wyrzutem pyta dlaczego nie dodam fotki ze ślubu czy zdjęć Szymka. Heh kto chce pooglądać moje pamiątki to niech przyjdzie na kawę ooo. Najgorsze jest to że wszystko co jest dodane na fb staje się ich wlasnością nawet po usunięciu konta.

[mamaZuzanna]

Ja zdj wrzucam małych raz na miesiąc. A tam wgrupie brak postówa samezdjecia. Ale ok. Widzialam panne ktora wstawia fote z usg z 5!!!!!! Tyg i dopisek Kocham Cie imie i nazwisko chlopaka. A za 1.5 mies post ze idzie na usuniecie martwego płodu. I znowu oznacza faceta a ze mam go w znajomych to widze. Mnie tez pytano CO Z MOJA CIAZA bo na fb nic nie oznaczam ze spodziewam sie dziecka, albo ze rodze albo ze jestem w szpitalu z blizniakami. Moglam poprosic gina o selfie z nim w trakcie badania na fotelu, zdjecie na ktg, selfie z sali operacyjnej z łozyskiem,z pooperacyjnej jak polozna podklad mi zmienia... Ach szkoda ze nie mam takich zdjec. Moi znajomi byliby szczesliwi

[Szczesliwa84]

joasia przepisy na slodkosci bez nabialu sa rowniez na stronie pinkcake.blox.pl

[karolaaa]

mamaZuzanna takie zdjecia to bylby istny rarytas hehe

[mamaZuzanna]

Ot zagadka rozwiazana
Chodzi o to zeby na tej grupie byly dziewczyny ktore dobrze znaja sie z forum parenting pl
Stworzyla sie nam tak mila i rodzinna atmosfera ze zachcialysmy przejsc do bardziej realnych i nieanonimowych relacji. Niestety osoby z zewnątrz nie są w takiej sytuacji mile widziane a o tym kto jest z zewnatrz decyduje szusterka ktora dolaczyla duzo pozniej po niemalej czesci wrzesnioqek

[kasiatko]

Dołączam do tych co na fb wrześniówkami już nie są. Też nic nie dodałam bo Malo wrzucam na fb a jakoś w ciagu 3 dni nic nie komentowałam bo tak wyszło. Przykre to ale stąd nas nikt nie wywali ;)

Cantedesia i mamaZuzanna najlepsze są te opisy znajomych "takie tam u znajomych" , "takie tam w galerii" :) więc "takie tam u gina" byłoby naprawdę oryginalne :)

[mamaZuzanna]

Najlepsze jak 2 os spędzają wigilie we dwoje a wrzucaja foto jak dziela sie oplatkiem. Albo przy grobie...

[Szczesliwa84]

Ja tez nie z tych co publikuja zdj na fb. Mam konto, ale nie wrzucam fotek, podzielam Wasza niechec do pokazywania wszystkiego, a zdj z usg w ciazy to juz w ogole, jeszcze z pierwszych tygodni...
Zwazylam Antola od czwartku przybral 250 gr, nie wiem jak to mozliwe...ale sie ciesze jak glupia!

[Cantedeskia8708]

...no cóż...kazdy ma inne hobby ;)
Ja nie mam potrzeby chwalenia sie...no chyba ze zrobie sobie ladna hybrydke ;) tu malo zdjec zamieszczam i tak zostanie. Ja tam wole byc anonimowa. Nawet imienia mojego tu nie ma i tak zostanie ;)
Prawdziwych przyjaciol mam w realu i jak chca to przychodza na kawke czy piwko ;)) jutro w sumie minie rok jak czytam to forum. Uzaleznienie. Dzieki temu ciaza jakos szybciej mi minela. Ciekawe ile jeszcze bede czytac?
Szczesliwa84 czym Ty tego synka faszerujesz ;) jestem ciekawa ile moja kluska wazy.
Czasem wstaje rano i widze ze przez noc urosla normalnie.

[Szczesliwa84]

candeskia ciesze sie jak glupia bo w tym mc Antek przybral tylko 400 gr, spadl z 50 centyla na 25-50. Chyba ten lek co bierze zaczal dzialac bo nie wyje przy cycu i ladnie je. A faszeruje go cycem, to doslownie tak wygladalo, Antos wyl jak go dostawialam do piersi, wykrecal sie, szarpal itd maz juz czasami mowil wez schowaj te cycki i nie rob halasu :)

[Szczesliwa84]

Kurcze przepraszam tak mialo byc
cantedeskia8708a

[Cantedeskia8708]

Szczesliwa84 domyslam ze sie cieszysz. Ja tez kazdy gram licze ale u mojej starszej. Ma 4 lata i wazy 11 kilo. Tylko ze to niejadek i dichodza inne problemy wiec wiem co to znaczy. Antybiotyk juz ladnie dziala skoro sie nie rzuca przy cycu.
Moja mloda tez tak wyla przy cycu jak juz pokarm tracilam. To mąż wtedy tez mowil, nie rób afery juz tylko daj jej butle. ;) alle nudna niedziela

[rozi89]

Ja wolę to forum na fb nie ogarniam już nic a zwłaszcza po dłuższej przerwie w wchodzeniu wlasnie was nadrobilam

Dzieciaczki wszystkie sliczne i rosną na jak na drożdżach.

Weronika ją witaminę c podaje od ponad 3 miesięcy na początku ze wzgledu na żółtaczkę ciągnąca sie a później aby trochę ją uchronić przed chorobami.

JustySia fajnie ze się odezwalas

Witam również wszystkie nowe mamusie tutaj wszystkie jesteście mile widziane ;)

A ją zostałam okres 6 i szybko tego pozalowalam bol gorszy jak po cesarce nawet ketanol nie pomagał byłam nawet u gina czy czasami to nie poronienie w sumie jeszcze dzisiaj boli do tego dopadła mnie choroba i leże w łóżku bez żadnych chęci do wszystkiego mąż pojechał z starszą do dziadków a ją odpoczywam dopóki monia śpi.

Szczęśliwa moja mala tez miała szmery teraz wszystko ok pani kardiolog jak wykryli ten szmer powiedziała że to jest przypadłość tak naprawdę co 2 dzieciątka tylko nie u każdego da sie wychwycić ale z czasem to się normuje i u was też tak będzie.

[Kolczyk M]

Szczesliwa to super, że Antoś tak zaskoczył z wagą. To naprawdę możliwe, że tak gwałtownie przybrał, bo widocznie infekcja go tak blokowała, a dzieci karmione piersią rosną skokowo. Wyobrażam sobie, jak się cieszysz :)

Z tym fejsem to jakaś krzywa akcja. Rozumiem, że ja, nie załapawszy się w odpowiednim momencie na fejsa, też już nie jestem mile widziana? Myślałam, że ta grupa to taka alternatywa, która powstała, gdy forum zaczęło się psuć, a nie krąg dla wtajemniczonych. Skoro się kogoś przyjęło, to ten ktoś nie był zupełnie obcy.

Zawsze pozostaje nam forum, tu wszyscy są mile widziani. :-)

[rozi89]

Kochane tutaj też była nie mila sytuacja na początku gdy odeszło kilka mamusiek które oczekiwały wsparcia a zostały przez niektóre dziewczyny upomonane gdy wypowiadały się na temat straconej ciąży że straszą i sieja niepotrzebny niepokój.

[chani]

Heh ostatnio sie dowiedziałam że znajomi ze świata kynologicznego podpytywali moją kumpelę czy u mnie to ok wszystko, bo widzieli mnie w lipcu w ciąży na wystawie (to też był dla nich szok) a tu listopad a na fb cisza. Tak więc moje dziecko oficjalnie nie istniało. Dodałam dopiero kartkę świąteczną z nim ale mało komu przyszło do głowy że to mój dziecko ;)

A ja ogólnie jestem wściekła. Mam powód pogorszenia stanu Janka. W Sylwestra babcia upiekła nam ciasta i dla mnie obwarzanki (takie zwykłe bułeczki z makiem), bo ja taka biedna, nic jeść nie mogę. No to jadłam te obwarzanki 3 dni. A dziś się dowiaduje że babcia dodała do nich mleka. Masakra. Tyle starań, zachodzenia w głowę co się stało. Już prawie zrezygnowałam z kp... A laktacja to mi na pewno siadła. Najgorsze to że tyle czasu restrykcyjnej diety i wprowadziłam dziecku bez sensu alergen do organizmu a on się utzrymuje przecież kilka tygodni. Normalnie załamka.

[joasiaG]

Szczesliwa dzięki za link. Cieszymy się razem z Tobą, oby tak dalej:-)

Chani kurcze to faktycznie nieciekawie no ale masz już odpowiedż skąd problemy u Janka. Ja już zapowiedziałam mamie że mam dietę i żeby mnie informowała co daje do jedzenia. Najlepsza jest teściowa, zrobiła mi ostatnio kawę i dolala śmietanki mówiąc "przecież łyżka śmietanki mu nie zaszkodzi"....cycki opadają...

[rozi89]

Chani to naprawdę nie fajnie trochę mleka a tyle problemów na przyszłość poprosił o rozpiske co jest dodawane abyś mogła sama zdecydować czy możesz to zjesc. Biedny Janek musiał się meczyc. Ale przynajmniej teraz wiesz że twoje mleko mu służy jak trzymiesz się diety podziwiam cię za taka wytrwałość. Bo ja niestety szybko musiałam się poddać ale zato mam pamiątkę w postaci blizny na piersi :)

[Blanka1212]

Nie podoba mi sie cala ta sytuacja i te klotnie. Ja rozumiem ze na fb te najbardziej zzyte mamy chcialy sie odanonimowic i tam sobie pisac. Sama dolaczylam choc fb nie mialam i mam chyba ze dwie osoby w znajomych poza wrzesniowkami. Od poczatku bylam za tym zeby tu zostac. Nie jestem typem osoby ktora obnaza sie w sieci ale wam lubie sie chwalic moim synkiem bo taka jestem z niego dumna:):) i lubie tez ogladac zdjecia waszych pociech w koncu tyle o nich czytam.
Tylko nie podobaja mi sie tutaj jakies zlosliwosci. Dajmy sobie spokoj i gadajmy tutaj dalej bo chyba o to chodzi zeby nam sie tu fajnie gadalo. Wiele dziewczyn odeszlo na fb i tu sie juz nie udziela. Troche zal ale sila nikogo do niczego nie zmusimy. Ktos chce publikowac na caly swiat wszystkie zrobione zdjecia - prosze bardzo przeciez nic mi do tego. Kazdy moze robic co chce.

Dobra. Pojechalismy na zakupy a tu tak slisko ze o stluczke nie trudno. Pada snieg z deszczem i jest paskudnie a Sebus cos poplakuje i purka wiec chyba kupa.

chani wspolczuje ci strasznie. Tyle starania! To ona nie wiedziala ze mleko mu szkodzi na brzuszek? I co teraz?

joasiaG tak przy tesciowych rece opadaja...

[Gość Marika888]

U mnie dzisiejsza noc masakryczna. Ala wieczorem zaczęła lekko goraczkowac a o 22 miała już 38,5 st. Oczywiście czopkow podać nie mogliśmy bo biegunka, szybki tel do naszego pediatry i o 23 mąż jechal do szwagierki 15km po syrop na zbicie temp bo w mojej wiosce tylko 1 apteka. Do tego co 3 godz musialam wybudzac dziecko żeby jej podać syrop na ta cholerna biegunke.Durna matka myślała że w domowej apteczce czopki wystarcza. Rano wizyta w szpitalu bo nasz lekarz miał dyżur. Temperatury nie ma (narazie ) biegunka coraz słabsza. Ewidentnie jakiś wirus. Ledwo żyje. Dobrze ze w tym wszystkim mąż naprawdę stanął na wysokości zadania.