Wrześniówki 2015

[Karolina 83]

Chani, Rozi dziękuję! Pytałam położną o to przeliczanie jednostek bilirubiny. Nie pamiętała dokładnie. Według niej ta większa wartość jest dzielona przez 18, czy jakość tak. Chani u Ciebie chyba dzielili przez 17. W każdym razie dzisiaj mieliśmy 215, czyli więcej niż 10 w tych drugich jednostkach. Czekamy na ważenie.
Oddział noworodkowy przepełniony. Nie ma więcej łóżeczek. Jeśli będą musieli kogoś przyjąć to mogą nam przyspieszyć wypis, żebyśmy zwolnili łóżeczko. Antoś nie dostaje już kroplówki, a karmić mm możemy w domu. Ważyć może moja położna środowiskowa, a krew można pobrać w przychodni. Wszystkie zaplanowane badania już zrobione. Wiele bym dała żebyśmy już stąd wyszli. Mąż w dzień odsypia szpitalne nocki w domu. Wieczorem ja jadę spać i tak się mijamy. Minęła dopiero 2 doba w szpitalu, a my oboje wyglądamy jak zombie. Mąż chciał dzisiaj jechać do domu w kapciach :)

[Gość Blanka1212]

szusterka to przyjezdzaj do Rzeszowa:);)
Ja mam lozeczko bujane ale czasem musze bujac nawet i godzine a i tak w koncu wstaje bo juz glodny:(

[Gość Blanka1212]

karolina naprawde wam wspolczuje i mam nadzieje ze szybko wrocicie wszyscy do domu.

[Szczesliwa84]

Szusterka niech działa w pierwszej kolejnosci na Ciebie :)
Tak sie ucieszylam tym czopem choc wiem, ze to moze za dwa tyg akcja sie dopiero rozkrecic...no ale jakis znak, ze cos tam zaczyna sie dziac, dobre i to, a czas jeszcze mam:)

[szusterka]

Na mnie to chyba już nawet młot i piła nie zadziałają :p
Blanka jadę albo idę lepszy efekt

coś mi znów forum szwankuje.
a jutro mój dzień
Zastanawia mnie tylko czy zaczną coś od razu robić czy będę gnic bez sensu na patologii. ..

17 ch sn

[Catarisa]

kasiątko miło mi :)
karolinabardzo współczuję oby jak najszybciej wypuścili Was do domku. Dobrze że Antoś już kroplówki nie dostaje biedactwo maleńkie pewnie się nacierpiał a Ty razem z nim.
Dziś pełnia trzymam kciuki za kolejne mamusie gotowe do rozpakowania.
Ja już mam normalne upławy a jestem prawie 7 tygodni po porodzie. Okresu jeszcze nie miałam, ciekawe kiedy dostanę.
Dziś siostra robiła mi pazurki a tatuś zajmował się córeczką :)

[Kruszynka123]

Hej :) jestem w szpitalu tydzień po termini. Właśnie założyli mi cewnik foleya a jutro o 7 rano mam dostać kroplowke. Mam więc nadzieję, że Miłosz jutro będzie po drugiej stronie brzuszka. :)

[Agnieszka82]

prawie 30 stron do nadrobienia, więc chyba nie dam rady...:)
Wiruśka, Edyta, Justisia wielkie gratulacje dziewczyny
My już trochę się ogarniamy, chociaż i tak jeszcze rycze, ale zwalam to na hormony, ciężki poród i nacięcie krocza, rozumiem dziewczyny, które są uwiązane tak jak ja karmię na żądanie, więc do godz. 13.00 siedzie na łóżku w piżamie, mój głodomor cały czas chce być przy cycu, w nocy w miarę ładnie przysypia, budzi się 2 razy na jedzonko i kupke, ale ciągle krzyczy, płacze, dzisiaj zauważyłam pierwsze łzy, wzruszające, a jutro idziemy na spacer może jak go dotlenie to nie będzie tak się buntował, Trzymam kciuki za dziewczyny przed.
A smoczek cwaniaczek wypluwa, może kształt mu nie odpowiada

[Agniesz]

Hej kochane 25 września urodzilam córeczkę. Jest bardzo malutka 3100. Nie ma jeszcze imienia. Porod byl koszmarny po 1h skurczow co 2 min i juz pełnym rozwarcie zrobili mi cc.. Jestem całą obolała.. ledwo co wstaje z lozka. Karmiłam ja tylko raz wczoraj... bo nie mam sily:(

[szusterka]

Pełnia pełnia i po pełni. ..
Za to ja dorodny księżyce jestem ...
Jak wilkołaka o 5 gapilam się przez okno z nadzieją ze cudownie odejdą mi wody a tu zero koniak a nawet :/

Zaraz wstaje dopasowuje coś tam do torby mocna kawa ba bardzo mocna i ruszamy do szpitala. Az mnie ciarki przechodzą na samą myśl.

Chociaż wydaje mi się ze mogę jechać i starszej nic nie będzie jak z dziadkami zostanie.w razie Niemca uszy kowalem 4 zestawy do przedszkola worek spakowany ... Myślicie że mnie potrzaskalo? !

Mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze i we wtorek/środę będę już do domu wracać .

Agniesz gratuluję! Jak to się stało, że córeczka nie ma imienia ? :)

17 ch sn

[Gość MarAla]

szusterka - pełnia jest dzisiaj w nocy czyli z 27/28 a nie wczoraj więc wszystko przed nami :) powodzenia - trzymam kciuki za Ciebie :) za każdym razem jak pisze do Ciebie to posty nie publikują się, ciekawe jak tym razem :|

[szusterka]

marAla to ze mnie czubek ja cały czas mówiłam ze z soboty na niedzielę ;p

A tak w ogóle to musze się przyznać ze właśnie przeżywam osobista porażkę i tragedię. Zaraz do szpitala zero oznak czegokolwiek. Jestem załamana ze nie mogę urodzić drugiego dziecka i przerażona tym wywoływaniem porodu ...
najchętniej wypływa bym go dzisiaj jak najszybciej i bez wspomagaczy ! !
A do szpitala pojechała z bólami ...

17 ch sn

[Gość Blanka1212]

agniesz gratulacje! Tez mialam cc wiec cie doskonale rozumiem. Na poczatku jest strasznie ciezko ale z dnia na dzien bedzie ci latwiej:) naprawde:)

Ja za to przezywam kryzys 3 tygodnia. W nocy wylam razem z Sebusiem bo nie mam juz sily:( jestem padnieta, jego ciagle boli brzuszek albo chce cyca albo noszenia na rekach a ja padam. Sutki mnie tak bola ze lzy leca przy karmieniu. Nakladki niewiele daja a laktatorem nie mam czasu odciagac. Na dodatek dzisiaj mamy miec gosci:( nie chce mi sie ich przyjmowac. Chce spac...
MarAla wszystko bedzie dobrze:) szusterka za ciebie tez trzymamy kciuki

[kiti]

Koncoweczki licza na pelnie. Ja tez :) ciekawe, czy wszystkie urodzimy jeszcze we wrzesniu i ktora bedzie ostatnia... U mnie co dzien bole silniejsze i dluzsze, ale w nocy przechodzi. Tylko zgaga ciagle i dusznosci okropne z rana, ze dospac nie moge.
Szusterka powodzenia!!

Blanka mysle ze my-czekajace nawet kryzys bysmy juz chcialy miec,byle z dzieckiem po za brzuszkiem ;) dasz rade!!

[Kolczyk M]

Agniesz gratuluję i łączę się w bólu. Wiem coś o takich "końcówkach ". Najważniejsze, byście były zdrowe, a Tobie szybko wróciły siły.
szusterka Tobie też życzę połamania nóg, tzn. odejścia wód :) ja do tej pory brak akcji porodowej odbieram jako małą porażkę. Nawet nie wiem jak ten słynny czop wygląda;)
Agnieszka82 mój Mały ma tak samo i gdyby nie obecność męża (siedzi ze mną na zwolnieniu), to też bym chyba z piżamy nie wyszła. W nocy jest o tyle lepiej, że mogę go wziąć do łóżka, gdzie zdaje się usypiać najlepiej. Gdzie indziej to niby śpi, ja go do łóżeczka, a tu wrzask! Smoczki też nie działają, a jeszcze zaczęłam się stresować, że przez ten smoczek i butelkę, którą sporadycznie podaję (raptem 4 razy), zaczął jakoś inaczej łapać pierś. Sama już nie wiem...
No i baby blues i popłakiwanie mam cały czas, i też cały czas rozpamiętuję poród, boję się, żeby nie było konsekwencji zdrowotnych dla Małego, bo u mnie wszystko poszło na opak, jak powinno być :/
Kruszynka, Ty też bądź dzielna i oby u Ciebie zadziałało migusiem i synek szybko był w Twoich ramionach :)

[anno]

U nas na prężenie się przy cycu i wręcz odrzucanie cyca, płacz, krzyk (przy butli też to mamy) pomaga póki co Delicol.

[Catarisa]

Witam agniesz gratuluję.

Ja zaczęłam puszczać małej kołysanki z youtube. Są takie 1 godzina najpiękniejszych kołysanek i jak płacze to głośność ustawiam na najwyższą by była głośniejsza niż jej płacz. Robi wielkie oczy i się ucisza, później stopniowo ściszam. Wczoraj po 3 godzinnej walce to pomogło. O 23 spała jak aniołek obudziła się o 2-30 , 6-00 i teraz właśnie 8-30 pięknie się do mnie uśmiecha.
Zauważyłam też że jak mamy bardziej intensywny dzień: zakupy z rana, odwiedziny u babci itp to zamiast być po tym padnięta to ona na odwrót wieczorem właśnie grymasi i nie może zasnąć. Biorę ja do osobnego pokoju nie zapalam światła puszczam kołysanki i śpiewam hehehe biedni sąsiedzi.
Próbuje wszystkich metod jakie mi przyjdą do głowy by Jaguś miała spokój no i ja.
Smoczek też tylko na chwilę działa bo go wypluwa. Kształt tu nie ma znaczenia ona nie lubi smoczków.

[szusterka]

Mój poranek - seks, masaż szyjki , szorowaniem okna tarasowe go i lustra..Wiesiołek dowcipnie co a teraz idę na kawę i do szpitala. Zero reakcji :/

Powodzenia wszystkim
17 ch sn

[Gość MarAla]

szusterka zobaczysz ze jak dadzą Ci oxy to po pól godziny urodzisz;) przynajmniej życzę Ci tego :)
Ja na stadionie narodowym czekam na męża który zaraz ukończy bieg:) za tydzień runwarsaw- ciekawe czy też w dwupaku będę kibicować ;)

[karolinek26]

Witam drogie mamusie :) zawsze byłam na bieżąco z wpisami a od kiedy jestem mamusia mam juz ponad 100 stron opoźnienia :) ale gonie zaległości.

urodziłam szybko i w miarę bezbolesnie ale zeby nie było zbyt pieknie to maluszek miał podwyższona bilirubine i spędziliśmy 8 dni w szpitalu. Myślałam, ze zwariuje :( na szczęście od poniedziałku jesteśmy w domu i pieknie sobie radzimy. Antoś budzi sie w nocy raz, w ogole praktycznie nie płacze, zdarzy mu sie dwa razy dziennie ale to 30 sekund i uspokojony :)
Banana Twój tekst ze balas sie, ze jak "pierniesz to poleci" tak mnie rozbawił, ze az mnie szwy ze śmiechu zaczęły ciagnąć :))
Kuki82 jak tam Twój hemoroid? Mi tez sie wywalił przy porodzie- gigant. Przez tydzien nie mogłam na tyłku usiąść i to nie przez szew a właśnie przez hemoroid:( maść posterisan i czopki hemorectal bo takie dali w szpitalu i juz używam i wchłonęła sie jakby jego zawartość ale ta skora cała wisi, taki jakby balon bez powietrza. Czy to sie tez wchłonie :(?
Edyta123pytalas czy Oilatum na ręce czy tylko do wody. Dziewczyny odpowiedziały zr do wody wiec tak używam, ale powiedzie mi jeszcze czy buzie tez tym myjecie, jak główkę myje to leci po buzi/ oczkach? Tez tak myjecie?
molly22 wiem, ze to juz kilka dni minęło, mimo to spóźnione ale szczere gratulacje. Jesteś świetna ze sama urodziłaś takiego dużego malucha :)

Dziewczyny a ile czasu zajmuje waszym dzieciaszkom napełnienie brzuszka? W dzień nie zwracam na to uwagi ale w nocy.. Antoś najadł sie w 40-50 minut ze zmiana pieluszki, a teraz 1,5 godziny w nocy to standard. Dzisiaj tez od 2 do 3:30, pojadł, pieluszka, porozkładał sir, pociumkal, śpi przy cycu, ponoszę, rozbudzi sie chwile, znow poje, rozgląda sie i tak czas leci, ja zasypiam a on nadal oczka otwarte. Juz nie wiem jak go zmobilizować ze jemy, przewijamy pupę i spać ..

[Tuśka88]

Też zapodaje te kołysanki też płacze. Myślałam, że tylko ja tak mam. Moja wybudza się jak sa te "chrapki" pomiędzy. Też mamy kryzys snu eh....

[dormal]

Witajcie, dołączam do grona przeterminowanych. Tego się nie spodziewałam, ale wciąż mam nadzieję, że do jutra jeszcze się coś zadzieje. Jakaś nerwowa jestem ostatnio. GP mnie wkurzył, bo zwolnienie do wczoraj i niby nie może przedłużyć, więc jutro muszę szukać lekarza :( Córka też mnie co chwila z równowagi wyprowadza. Chyba potrzebuję więcej spokoju.

Szusterka trzymam kciuki, może jeszcze uda się bez oxy. Tego życzę i żeby gładko poszło.

Agniesz gratulacje!

Miłej niedzieli wszystkim!

[Zbazba]

TosinaMama

Dziękuję za gratulacje :)
mam wrażenie ze moja mała ma kolki , nie jestem pewna czy to o to chodzi :(
pręży sie stęka i płacze a jak zrobi kupke jest spokój , zastawiam sie czy jakieś herbatki kupic? espumisan? czy nic??
kurcze nie wiem , jestem anty lekowa ale jak sie ma tak bida męczyć, ma tak ok 3 dni - macie taki problem?

U nas też kolki się zdarzają. Pediatra mówi, że leki lepiej włączać po 28 dniu życia. A tak masować brzuszek, podnosić zgięte nóżki do tułowia, kłaść na brzuszku ciepłą pieluszkę. Innych metod póki co nie ma.
A czy któraś z Was odciaga własny pokarm jak ja? Bo się zastanawiam, czy synek dobre ilości zjada, a ponoć nie można ilości mleka matki porównywać z ilością mm. Na karmienie jedno zjada od 60 do 80, raz nawet 100ml zjadł. Dobowo ok. 550 ml. Jemy z 8 razy na dobę.

[aniamamaolka]

Zbaba,
ja sciagam pokarm,moj maly zjada miedzy 60-90 ml,juz mamy skonczony 3 tydzien,a na dobe zjada okolo 800ml

[Gość Blanka1212]

joanna uwierz ze rozpoznasz wymioty. To takie chlusniecie z ogromnym cisnieniem. Mi tak owymiotowal mnie lozko i sciane! Takim serkiem.