Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie cyckowy dramat. Pokarmu mam za mało. Mała się nie mająca i wkurza strasznie.. z dwóch cyckow ściągam ledwie 80ml, a ona potrafi zjeść tyle na raz z palcem w nosie! Je tylko jedna pierś a później już nie ma siły. . I za godzinę znowu jest głodna. Pije te wszystkie cuda na laktacje i karmi poszło w ruch.. ale dziś chyba w nocy dokarmianie ja mm bo padamy na nosy wszyscy.
Ściągam i ściągam ten pokarm, ale cyce miękkie. . I jeszcze w jednym zawsze jest mało, a w drugim dużo. To normalne?
Oszalec mozna z tymi cyckami! A tak chciałam karmić do pół roku... a tu dupa!
Tez trzymam kciuki za Joannę. .. złośliwość losu chyba ja dorwala.. .

Odnośnik do komentarza

Just.jot 80ml to chyba nie tak mało...?
Wiem o czym mówisz, męczyłam się z pierwszą córeczką strasznie (i ona też), mogła jeść co godzinę, co pół, i tak 24h :/
ostatecznie dokarmiałam tyle ile potrzebowała (po uprzednim podaniu piersi) i wszyscy byli zadowoleni i spała lepiej.

09.2015 córeczka:)
08.2014 aniołek...
08.2013 córeczka:)

Odnośnik do komentarza

Just- ja sie rozkrecilam odiagajac w systemie 7-5-3.. tylko musialam laktator na lepszy zmienic (dwufazowe odciaganie) i jak tydzien temu mi laktacja spadla, ze odciagalam wlsanie ok 80ml z obu piersi , tak po 3 dniach z nowym laktatorem sciagam od 150-230ml co 3h. herbatke (lactosan) wypilam 2 x w ciagu tygodnia, koper 1 x dziennie, i co 2 dzien rumianek.

Odnośnik do komentarza

joanna walczysz jak lwica, jeszcze trochę i będziecie razem :)
Kolczyk on był bardzo chętny do picia, ja mu dawałam pierś, ciągnął i ciągnął i wciąż był głodny. Położna sprawdzała i stwierdziła że mam bardzo dużo pokarmu jak na tak krótki czas po porodzie. Na porannym obchodzie w drugim dniu drugi raz mu waga spadła. Dodatkowo powiedziałam o tym ze wciąż chce pić nawet po karmieniu. Pani Doktor sprawdziła wedzidełko i pokazała mi jak ma języczek przyrośnięty. Ja szczerze powiedziawszy nawet nie wiedziałam że może być taki problem.
joasiaG dzięki śliczne za instrukcje obsługi kamieni :) rozgrzałam pierś przed karmieniem pieluchą i już była różnica.

I wychodzimy!!! ;D
A już miałam stresa bo Kubuś przybrał na wadze a oni zaczęli się zastanawiać czy mnie z tymi piersiami mają wypuszczać o zgrozo. Ale JoasiaG tak pięknie mi wszystko wymamlasilaś że strzeliłem im wykład jak sobie będę radzić z tym w domu :D

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

tuśka - gratulacje! Spory chłopak, dałaś radę! :)
joanna89a - ile godzin już rodzisz? chyba zaczęło się wczoraj nad ranem albo przedwczoraj w nocy z tego co pamiętam...
banana - co do ostrości, jeśli robisz zdjęcie iphonem znalazłam coś takiego, może pomoże http://www.komputerswiat.pl/poradniki/smartfony-i-tablety/smartfony/2014/08/5-porad-na-idealne-zdjecie-dla-iphone-4s-5-5s-i-5c,2.aspx

a ja muszę zrobić fotki zanim teściu przyjedzie bo wczoraj nie miałam czasu a jeszcze na targ muszę skoczyć bo jest raz w tygodniu a jak wyjdę ze szpitala to już będzie po sezonie turystycznym i nic nie kupię no i na ostatnią pizzę przed porodem a co! :) po 18 już nie mogę jeść a po porodzie pizzy tym bardziej więc namówiłam męża, że lunch dziś na mieście :D
eh... jestem podjarana

ps. joanna89a - żeby się nie okazało, że ja cesarkę będę miała wcześniej niż Ty urodzisz :D

4 dz cc / 38+4

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nhdge4c9yyzh3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8dd3m1ocra.png

Odnośnik do komentarza

Tuśka i emimilka Gratulacje ! :)
Ja mam termin na dzisiaj ... No I niezmiennie nadzieje , ze nic sie nie rozkręci do soboty. Malutka ciágle sie tam gimnastykuje I napiera, mnie pierwszy raz od bardzo dawna glowa dzisiaj boli I ospała jestem niesamowicie ale przynajmniej goràczka starszej córce przeszla I nic sie z tego nie rozwinęło. Zaraz sie zbieramy na jakies zakupy, zeby Babcia w sobote nie zastała w lodówce tylko światła ;)

Odnośnik do komentarza

emimilka cóż za niespodzianka :) gratulacje :)
A my juz po wizycie. Badanie to wyglądało raczej jak prenatalne. Maly waży juz 3600 :) lakarz stwierdził że mam w sobie 10 kg wody wow ! Ogólnie wszystko dobrze. Wysłał nas na oddzial na ktg i krew. Ktg wyszło dobrze a na wyniki z krwi mamy sie zgłosić o 12 jak będzie coś nie tak to zostajemy i rodzimy :) ogolnie powiedział też że chce zebym wczesniej urodzila ponieważ ze wzgledu na moje cisnienie mały moze sie zatruć
Wiec trzymajcie kciuki żeby mnie juz tam zostawili :d

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...