Wrześniówki 2015

[chuda]

Hej.ja tez tak mam ze jak chce mi sie siku to brzuch sie stawia .wczoraj wieczorem odczuwalam lekkie skurczyki ale przeszlo .dzis troszke pobolewa mnie brzuch I czasami lekki skurczyk lapie .nie wiem juz co o tym myslec .w 33 tyg mala wazyla 1634 +- 250 gram a teraz to nie wiem bo wizyte mam na 17 sierpnia.;):/

[chuda]

Tez mam duzo uplawow to chyba normalne.:)

[MagdalenaCh]

Dobry wieczór,
Chciałabym bardzo podziękować wszystkim Paniom za udział w badaniu psychologicznym online - https://matkaidziecko.ankietka.pl/
Serdecznie dziękuję i pozdrawiam! A Panie, które nie wzięły jeszcze udziału oczywiście zapraszam: badamy samopoczucie kobiet w ciąży i po porodzie. Wśród uczestniczek, na początku października, rozlosujemy akcesoria i zabawki firmy White & Black i książki Wydawnictwa Łajka.
Dziękuję i pozdrawiam,
Magdalena Chrzan-Dętkoś
Zakład Psychologii i Psychopatologii Rozwoju
Instytut Psychologii
Uniwersytet Gdański

[mycha88]

Catarisa przede wszystkim pozytywne nastawienie i będzie dobrze :) Mam nadzieję że już nie będziesz się tym porodem tak stresować i odłożysz te myśli na dalszy plan :) musimy korzystać z końcówki ciąży i starać się nią cieszyć, złe myśli usuwać na bok, a przykre dolegliwości ignorować! Taki mam plan...czyżby moje hormony zmieniły bieg i dostałam dawkę pozytywnej energii? super!

charming te skurcze które można pomylić z wypychaniem się dziecka też miałam i -przynajmniej w moim wypadku- bardzo łatwo je poznać. Zawsze robiło mi się wybrzuszenie w tym samym miejscu (prawa strona pępka), jak dotknęłam tej buły to nie czułam np nóżki tylko tak jakbym kulę miała w środku, myliłam to z główką albo pupą. Z tym że mój zbój zawsze przyłapany na wypinaniu się ucieka albo zmienia pozycję a ta buła była sobie bez zmian nawet jak ją dotykałam.
Co do śluzu to ja mam go mniej niż wcześniej i szczerze wiem że to nie komfortowe ale wolałabym więcej bo zastanawia mnie wciąż czy to nie za mało, czy nie za gęsty, czy to nie infekcja...
wiruśka najważniejsze że dostałaś sterydy na dojrzewanie płucek i że jesteś pod stałą opieką. Pewnie dostaniesz jeszcze jedną dawkę bo z tego co kojarzę to dostaje się dwie, chyba że to od czegoś zależy. Będzie dobrze, staraj się przekoczować na tych leżankach, na spokojnie, odpoczywaj i przekonuj swoją Kruszynkę że w brzuszku jest fajnie ;) nie bez powodu w końcu zrezygnowałaś z wakacji :)

[Zbazba]

Wiruśka, ja też czasem mam uczucie, jakby mnie kolka złapała (tylko jak idę), jutro będę u lekarza, to zapytam, czy to powód do niepokoju, bo się po Twoim poście przestraszyłam. Prawy bok po biustem czuję zaś często, bo mały ma tam głowę i usilnie mi ją wciska w rewiry wątroby. Trzymam za Was kciuki, aby dziecię jeszcze posiedziało w środku.

Ja skurczy nie rozróżniam i nie wiem, czy je wyczuję... chyba przypominają twardnienie brzucha i nie wiem, czy to skurcz, czy po prostu znak, żeby zmienić pozycję. A zawsze jak zmienię pozycję (np. siedzącej na leżącą) to przechodzi. Bóle jak na okres, ale takie słabiutkie miewam tylko nocy, co towarzyszy uczuciu takich "zastanych" mięśni, gł. w pachwinach;) Już sama nie wiem, co jest normą, a co powodem do niepokoju.

Dziś kupiłam pierwsze opakowanie magnezu, bo powieka mi lata.

[Edyta12345]

Hm ja mam bole wieczorami jak na miesiączke ale one nie trwają chwile tylko cały wieczor! Do tego to spinanie sie brzucha co jakis czas.. Juz sama nie wiem co mam myslec. Wczoraj wieczorem katastrofa zeby znaleźć miejsce do spania.. Aż sie popłakałam z tej bezsilności :( leżąc na lewym boku to w miarę ok z brzuchem ale biodro juz tak mnie boli ze jak urodzę to na lewym boku nie bede spała chyba do konca życia :( na prawym boku boli brzuch.. Ciagnie i boli. Na wznak tez nie ma opcji. Rany dziewczyny jak ja juz mam dość.. :(

[Karolina 83]

Wiruśka trzymaj się! Dobrze że jesteś pod opieką.
Ja też nie wiem jak teraz odróżnić skurcze od innego rodzaju bólu. Nawet nie wiem czy jakiś miałam w trzecim trymestrze. Jak się przejdę, lub popracuję w domu, to mam twardy brzuch od dołu i trochę boli. Czasem przy chodzeniu z każdym krokiem ciągną mnie mięśnie skośne brzucha.
Bólów takich jak miesiączkowe nie mam od kwietnia. Ale to chyba dobrze, bo 33 tydzień to za wcześnie na skurcze przepowiadające. Z tego co mówiła nam położna w szkole rodzenia, to skurcze przepowiadające mogą się pojawić na 2-3 tygodnie przed porodem. A rozróżnić je można po tym, że są nieregularne i przechodzą na przykład pod prysznicem lub w kąpieli. Podobno skurczy nie da się z niczym pomylić, ale mi brakuje doświadczenia w tej kwestii.

[Catarisa]

ja tez mam sporo upławów i ostatnio zauważyłam ze takie jakieś bardziej ciągnące są. Idę sobie odrosty pofarbować co bym pięknie na porodówce wyglądała ;)
Potem śmigam z psem do fryzjera wykapać i obciąć bo ja sama już go nie daje rady robić.

[chuda]

Dziewczyny z 33-34-35 tyg ile waza wasze kruszynke? Bo mi sie wydaje ze moja mala w 33 tyg za malo wazyla. 1634 gram +- 250 gram .teraz jest 35 tydz narazie nie wiem bo dopiero na 17 sierpnia wizyta .ja ogolnie przybieralam na wasze regularnie lecz od czerwca do teraz tylko 3 kg .:/

[wiruśka]

zbazba u mnie to się okazalo takim mocniejszym skurczem, a ze szyjka sie skraca to jest problem..
co do rozpoznawania skurczow, to ja caly czas myślałam, ze nie mialam zadnego skurczu, dopiero jak na badaniach lekarka mi pokazala w ktorym miejscu sie zaczyna skurcz, a gdzie i kiedy kończy to sobie uswiadomilam, ze to nie jednam wypychanie dupki malej..

A co do sterydow, ktoras pisala o dwoch dawkach, tak, dostalam wczoraj jedna, a dziś po 24 godzinach druga..

mycha haha, maz sie wczoraj smial, ze jakbym mu powiedziała ze tak bardzo chce na wakacje to by mnie zabral gdzies blizej niz nad tą Soline, do Wisly czy gdzies a nie ja sobie do Zabrza do szpitala wymyslilam..

[Edyta12345]

Catarisa a co do porodu mam identyczne podejście. Boje sie jak cholera i jednego i drugiego! Po cc przeraża mnie to lezenie i ze nie mogę wstać od razu do dziecka a pózniej te bole pooperacyjne.. O SN jak pomyśle to tez jestem przerażona tym bólem i chyba najbardziej nacietym kroczem i co dalej z tymi szwami tam :( chce oczywiście znieczulenie ale obawy czy zdążę dojechać bo mamy 50km w dodatku całe miasto rozkopane bo metro budują.. W połowie sierpnia mam sie odezwac do położnej z decyzja bo chcemy sobie wynająć dodatkowa opiekę i nie wiem. Chyba narazie na 98% stawiam na naturalny ale strach nadal jest..

[anno]

Monikalina, i ja ostatnio beznadziejnie krzyczę na męża, np. że za długo obiad robi:)

A do dziewczyn co mają niedobór magnezu, dobrym i lekkim źródłem Mg jest woda kokosowa, ja kupuję w Piotrze i Pawle, akurat ta bez żadnych zbędnych dodatków.

[Catarisa]

chuda w 33 i 5 tc moja ważyła 2200. Może Twoja taka " chuda" po Tobie hhihihihih ;)

Edyta12345 Mycha mnie jakoś pocieszyła tym swoim postem zdam się na naturę a jakby co to będę naprawdę w dobrych rękach. Wierzę w mój szpital.

[Edyta12345]

Cararisa no mi mój lekarz ciagle powtarza zeby sie nie bać ze jak bede krzyczała ze chce cc to ja zrobi i ze na pewno nie bedzie mnie męczył. Mowi ze jak bedzie widział ze porod nie postępuje to sam zapyta czy nie chce cc.. Ze z polozna jak sie zdecydowaliśmy wszystko sie uda. Przedwczoraj na wizycie kazał mi przesterowac juz umysł bo rodzi podobno głowa a macica wykonuje tylko jej polecenia.. To samo mowila mi polozna. Podchodząc do porodu naturalnego musimy mieć odpowiednie nastawienie inaczej moze byc cieżko..

[anno]

Chuda, moja mała w 32tc+3dni, 2150g (delikatnie za duża jak na swój 'wiek', o jakieś 4-5 dni, ale ja mam cukrzycę ciażową).

[ania_1009]

Faktycznie te wrześniowe dzieciaczki niespokojne coś... ;)
Wiruśka trzymam kciuki, za jak najlepsze wyjście dla Ciebie i dzidzi!
Co do wagi dziecka to nie wiem jak moja, bo mam wizytę dopiero 04.08. ale w 30 tyg. miała coś ok 1700 g.
Porodu bać się nie boję, bo przeżyć to trzeba...i powiem Wam, że nacięcie , bynajmniej u mnie nie było straszne.. nawet nie wiem kiedy mnie nacięli.. strach tak mieszał się z radością, że chciałam urodzić w miarę szybko, więc słuchałam swojej lekarki i poszło raz dwa
dzisiaj powinna przyjść paczka z apteki :) i zacznę wrzucać wszystko do torby :)
Zajrzę do Was później, bo ogarnę chatę i jadę odwieźć siostrę i jej córcie na lotnisko..
emiska mam nadzieję, że u Ciebie będą pozytywne wiadomości!

[monikalina]

wiruska a na ile Ci się skurcze piszą?
catarisa pisałaś, że Twój szpital jest bardzo dobry. Myślę, że będziesz w dobrych rękach i nikt Wam krzywdy nie zrobi. Ja też coraz bardziej się boje, wspomnienia wracają.. Ale staram się widzieć pozytywy co by nie zwariować :) mój szpital jest mały, bez dobrych sprzętów tak naprawdę, ale nie mam wyboru.

[ania_1009]

Dziewczyny a poza tym wypinaniem, które może być mylone ze skurczem czujecie normalnie ruchy dziecka, tzn. falowanie brzucha, przeciąganie wewnątrz itp.?

[joasiaG]

chuda u mnie w 31+4syn miał 1670g, teraz mam wizyte w sobotę to będzie 35+4 no i zobaczymy ile mu się urosło.

Te skurcze to ja mam włąśnie w postaci napinania sie brzucha. Łapią najczęściej gdy chodzę lub przy zmianie pozycji kiedy leżę. Robi mi się taka gula po prawej stronie, twarda jak kamień, oddycham wtedy przeponą i przechodzi. Oprócz tego kilka razy na dzień mam takie ćmienie w podbrzuszu jak na miesiączkę.
No i śluzu też dużo, dosłownie czasami to mnie zalewa. Wczoraj wsadziłąm już pod prześcieradło podkład żeby w razie niespodzianki materac sie nie zmoczył.

[chuda]

No ja chuda jestem to moze MA to po mnie hehe .:) ostatnio w ciagu miesiac przybrala tylko 530 gram nie za malo?

[chani]

To twardnienie brzucha jakby z wypychaniem to są skurcze? Ja tak miewam, szczególnie jak wstaje w nocy siku (zmiana pozycji), jak mnie w samochodzie telepnie na wyboju ale też czasami zwyczajnie w ciągu dnia. Nie boli mnie to i samo przechodzi zaraz. Brzuch mi twardnieje i w dwóch miejscach robią mi się gulki. Jedna tam gdzie ma dupkę, druga tam gdzie nóżki. To tak jakby skurczona macica go "łapała" w tym miejscu i podkreślała gdzie jest.

Zbazba zmaltretowany prawy bok to i ja miewam i to już od dawna. Mój ma tam nogi i moja biedna ściśnięta wątroba nie daje rady. A ten ból to taki że nie wiadomo czy to żebra, czy pod nimi czy jeszcze coś. Najbardziej mi dokucza jak długo siedzę pochylona np ostatnio wpadłam do pracy dokumenty zrobić to po 4 h siedzenia myślałam że mi tam żebra odpadną :)

Monikalina znów mamy razem wizytę. Ja też mam 10 sierpnia. Jesteśmy na tym samym etapie ciąży :) mój gin mówi że po tym 10 to już mały dostanie nasze błogosławieństwo i może sobie robić co chce bo już będzie bezpieczny :)

ania ja czuję też noralne ruchy - wczoraj to pobił rekord i mnie nogami nawalał całą drogę z Warszawy do Lublina. Widziałam tylko jak mi bluzka skacze. Ale są dni że czuję tylko wypinanie.

Śluzu i upławów mam jakoś mniej niż wcześniej, nawet wkładki nie muszę nosić.

Chuda u mnie 31 tydzień i 4 dni - mały ważył 2050. Następne pomiary 10 sierpnia.

[magda.lena.28]

Jak tak opisujecie jak te skurcze u Was wyglądają to kilka objawów i u mnie występuje więc podejrzewam, że to właśnie one, czyli wyskakuje mi czasami kulka po prawej stronie pępka ale bardziej u góry. Wcześniej mały był ułożony pośladkowo więc myślałam, że główkę tak wypycha ale teraz jest już odwrócony głową w dół a ta kulka dalej w taki sam sposób się pojawia. I faktycznie nie znika od razu jak przykładam rękę jak to jest w przypadku wyczuwanych wygibasów syna. A druga rzecz to takie napinanie/twardnienie brzucha i jak któreś zauważyły, przechodzi zazwyczaj po wysiusianiu się. Także to co Joanna89a wyczytałaś w książce tylko to potwierdza.
Chuda myślę, że waga Twojej małej jest w porządku. Nasz Staś w 32 tyg. miał 1670 g więc troszkę poniżej średniej ale lekarz stwierdził, że to dobra waga.
Wiruśka trzymaj się dzielnie w szpitalu. Dobrze, że skonsultowałaś ten ból z GP i że ta nie zbagatelizowała sprawy.. dzięki temu jesteście pod dobrą opieką :)
Edyta1234 a te Twoje wieczorne bóle jak na miesiączkę może też warto skonsultować z GP skoro dokuczają całymi wieczorami? A nospę próbowałaś brać?

[malutka1989]

A to my:))

[karolaaa]

Piszecie o tych bolach jak na okres, ja je odczuwam od kilku dobrych dni z tym ze trzymaja mnie caly dzien i cala noc ustepujac na chwile i znowu powracaja, brzuch mi twardnieje okolo 3 razy dziennie, co to moze oznaczac ? Troche zaczynam sie martwic

[malutka1989]

;*