Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

O widzicie, to dobrze, że podzieliłam sie z Wami tymi informacjami ze szkoły rodzenia, bo jednak lepiej zaczerpnąć wiedzy od kogoś kto już przynajmniej jednego bobasa wychował. Dzięki dziewczynki, na Was zawsze można liczyć. Gdyby jakieś położnicze nowinki mnie jeszcze intrygowały to na pewno je tu opisze:-)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Dla drugiego bobasa szykuję smoczek NUK, silikonowy (lateksowy szybko się zużył i był pogryziony). Z pierwszą córką używałliśmy do 7 miesiąca, taki mam plan i teraz, jeśli w ogóle będzie chciała. Ale okazał się dużą pomocą, zwłaszcza na początku.

09.2015 córeczka:)
08.2014 aniołek...
08.2013 córeczka:)

Odnośnik do komentarza
Gość Maminka_2015

Rozi
Dokładnie tak położna pokazała kuzynce najpierw octanisept potem patyczkiem wokół pępka.
Justisia
Ja się spotkałam jeden jedyny raz na weselu z tym, że dziećmi do godz. 23 zajmowała się grupa animatorów, wymyślając zabawy i pomagając przy karmieniu dzieci, bo miały osobną salę. Zdecydowanie najlepsze wesele dla nas, bo dzieciaki zajęte i mimo tego, że córka miała 3 lata to była zachwycona i nie chciała wręcz naszego towarzystwa :-)

Odnośnik do komentarza

Też mnie interesuje temat czkawki... W pierwszej ciáży czułam, ze córcia ma czkawke baaaardzo często a teraz jakiś czas temu tylko ze dwa razy może ...

A jeszcze troche w innym temacie. Jakiś czas temu czytałam o porodach lotosowych - nie wiem czy słyszałyście I nie żebym była osobiście zainteresowana ;) - polega na tym, ze podczas porodu nie odcina się pępowiny! Rodzi sie dziecko , później łożysko, ale ciágle połáczone z dzieckiem. To łożysko chyba jakoś tam myjá I umieszczane jest w pojemniczku/ woreczku z (chyba) sola fizjologiczna do momentu kiedy pępowina sama uschnie I odpadnie. Jest to podobno tradycja np na Filipinach ktora teraz staje sie modna na zachodzie :)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, my dziś świętujemy 3 urodziny córki. Co do kąpieli, nam na szkole rodzenia mówili, że na początku wystarczy kąpać dziecko w wodzie z dodatkiem ciekłej parafiny, jest to tańsza alternatywa dla oilatum, bo parafina kosztuje niecałe 3 zł, a skład oiltum to ponad 90% ciekła parafina. Ja tak kąpałam córkę.#

http://www.suwaczek.pl/cache/594b811db8.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry ;-) U nas dzisiaj chlodniej... duuuuuzo chlodniej. Nawet rano byla burza, dobra odmiana po wczorajszych ponad 30-sto stopniowych upalach..
Ja dostałam smoczki w dwupaku z Nuk bodajże, chyba silikonowe i na razie nie będę kupować innych. Za to kupiłam juz komplet do pielęgnacji czyli szczoteczkę do włoskow, platki higieniczne, patyczki, i z Ziaji kupilam płyn do kąpieli i oliwke. A co do tej parafiny to też słyszałam, że to super sprawa. Ja ogólnie jestem zadowolona z Ziaji więc spróbujemy ;)

Odnośnik do komentarza

joasiaG
Asia sama myślałam, że mój szkrab będzue cięższy ale gin stwierdził że to dobra waga i po prostu może być ogólnie mały.
A jeszcze zaskoczyło mnie jedno. Położna mówiła że według najnowszych zaleceń noworodka kąpie się raz w tygodniu. Słyszałyście o tym? Ja sie trochę zdziwiłam no ale ona ma dośwuadczenie ponad 20 lat i cały czas pracuje jako położna w szpitalu i środowiskowa to chyba wie ci mówi.

Mój synek urodził się wieczorem to myli go rano. Po 3 dniach wyszliśmy do domu z zaleceniem mycia co 2dni w emulsji z parafiną, wybraliśmy Oilatum. Tak też go kąpaliśmy, to był kwiecień, w dodatku zimny, więc nie pocił się za bardzo. Gdy zaczęły się upały kąpaliśmy codziennie, tylko główkę co 2 dni.
Pępek na sucho pielęgnowaliśmy odpadł po tygodniu.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqvcqgbj495x7y.png

Odnośnik do komentarza
Gość justine122

Co do mycia dzieciaczków to mojego synka myli w szpitalu codziennie. W domu tez myłam go codziennie i tak wpoił sie w niego taki rytuał ze po kąpieli, mleczko i szedł spać...

A upal okropny! Mam pytanie ile przybrałyście juz kilogramów? Bo ja na 25tyg. 11kg. Okropnie teraz lecą te kilogramy w gore!!!

Odnośnik do komentarza

Kruszynka123
Mam pytanie:)
Jeździcie w ciąży na rowerze?

Kruszynko mi najbardziej ze wszystkiego brakuje jazdy na rowerze. Jeździłam do 2 mies. potem był zakaz od lekarza. Potem w domu na treneżerze trochę pedałowałam, ale czułam coraz mniejszy komfort (kręgosłup i kości miednicy) i przestałam. Dwa tyg. temu wyszłam na chwilę na rower i to już ostatni raz. Nogi już mi ugniatały na brzuch i ogólnie nie fajne uczucie :( Ja już w ciąży nie wsiądę na rower nawet stacjonarny.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0ae830omyr.png

Odnośnik do komentarza
Gość dadzia20

Witam, mam pewne zmartwienie .. od środy przyjmuję spasmolinę, lekarz przepisał, bo macica zbyt mocno i często się stawiała. Teraz po 20 minutowym spacerze dostałam takiego bólu brzucha jak przy miesiączce. jak się położyłam to przeszło. Czy miałyście podobne dolegliwości ? jak myślicie, czy jechać z tym do szpitala ?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...