Wrześniówki 2015

[Kuki82]

edyta12345 pięne świecidełko :)

[wiruśka]

charming nie dziwie się, że masz dość, ale najważniejsze, że cokolwiek ruszyło :) teraz trzymam za Ciebie kciuki :) i ściskam bardzo serdecznie :) tak jak pewnie wszystkie z dziewczyn na forum!
Czekasz na wywołanie?

[Kuki82]

charming_mi

Gratuluję wszystkim rozpakowanym mamusiom :)
Co do tych lampek z biedronki to mam nadzieję że są fajne bo wysłałam mojego po nie ;) Nam jutro minie tydzień po terminie..
Wczoraj mi w końcu zaczęło się coś dziać,odszedł mi ten cały słynny czop podbarwiony krwią.ale wiem ze to nic nie oznacza bo może to się dziać dwa tygodnie przed porodem a jak wiecie ja juz tyle Czasu nie mam... Narazie czekam na obchod.. NIKOMU ALE TO NIKOMU NIE ŻYCZĘ CZEKANIA W SZPITALU PO TERMINIE..ja juz mam dość psychicznie.. :/

charming_mi lampki z Biedry są spoko, kupiłam kolor szaro-beżowy i naprawdę ładnie wyglądają, zarówno gdy świecą, jak i są wyłączone :)

[chani]

nieesia gratulacje! :) Jak tylko znajdziesz trochę czasu to czekamy na fotkę i opis.

Amilka gratulacje. Duży ten Twój synek. Jak sobie poradziłaś Sn?

To teraz czekamy na info od siwej. Już niedługo powinna być w domy.

[joasiaG]

Edyta szczere gratulacje a pierścionek cudowny, taki w moim stylu, elegancki ale nie przesadzony:)

Amilka gratulacje, niech synuś zdrowo rośnie:)

Dziewczyny wróce jeszcze do chrztu. Może orientujecie się ile daje się księdzu za tą ceremonię. U nas jest w każdą niedzielę msza chrzcielna, gdzie udzielany jest chrzest 3-7 dzieciom na raz. Sama nie wiem ile dać by było dobrze:( Jutro mamy ustalać datę i wiem że przy tym już wnosi się "co łaska" no i tak dumam od kilku dni nad tą sprawą.

[szusterka]

charming nie zazdroszczę :/ a wręcz współczuję. 3 mam kciuki za jakikolwiek rozwój akcji!

amilka dorodny synek gratuluję ;)

A ja właśnie spojrzałam w kartę ciąży żeby zobaczyć na którą wizyta i patrze a tam termin na 16 a nie jak myślałam 9 miesięcy na 17 :p jak któraś może zmieńcie w tabelce bo ja z telefonu nie mogę

Tak więc
16 ch sn.

[joasiaG]

charming_mi trzymaj się tam kochana, teraz już może coś ruszy, za co mocno trzymamy kciuki.

[szusterka]

joasiaG ja chciałam dać księdzu za chrzest 100 potem stwierdziłam ze 50 a on i tak nie wziął nic bo na slub kazał odkładać :p
Teraz też będę dawać 50 zł. Nie ma.sensu więcej zwłaszcza ze i tak składkę na tej mszy jeszcze zbierają.

[Karola6]

Charming_mi, jak czop z krwia to nie licz na dwutygodniowy urlop;-) Powinno sie samo rozkrecic lada chwila.

Nieesia, gratulacje. Pozostalym mamusiom rowniez gratuluje, ale ja juz stracilam rachube;-)

Emimilka, bywasz tu? Jak serduszko? O ile nie przegapilam, to oprocz informacji o urodzeniu wiecej nic nie pisalas. Czy sie myle?

U mnie ciagle bole brzucha, w krzyzu, twardnienia brzucha co kilka minut, pachwiny rozrywa i dalej nic. Dziewczyny z termibem na 14- dzialajcie. Moze sie zaraze;-)

14-dz-sn

[weronika.95]

wiruśka u mnie kompletna cisza nic sie nie dzieje :( wczorajsze bóle przeszły :( ale widz, że u ciebie sie coś zaczyna dziać! Wiec trzymam kciuki żeby sie rozwinęło. Pewnie bedziesz pierwsza :) właśnie paola i joanana jak dobrze pamietam :)
Ale może jutrzejszej wizyty dotrwasz ? Na którą masz ?
Ja mam nadzieje, że u mnie na dzisiejszej coś sie zacznie dziac a nie tylko " wszystko okey czekamy do terminu " :d

[anno]

Cholerka, a moja szyjka długa jak autostrada, 3,5cm, termin na 17.09., dziecko już 3500g. Chyba muszę się nastawić na dłuższe czekanie.

[anno]

Aa i gratuluję i zazdroszczę rozpakowanym:)

[charming_mi]

No to cieszę się w takim razie z tych lampek ja kazałam kupić niebieskie będą nam pasowały do sypialni koło łóżeczka :)

Dziewczyny nie dziękuję ale trzymajcie kciuki żeby mi chociaż jakąś kroplowkę dali,albo żeby zaczęło się jakieś rozwarcie heheh;)
Już jestem po 3 zastrzykach z polstygminy i nic..żadnych skurczy..

A co najlepsze jestem jedyną w całym szpitalu która nie może urodzić ahahhaah :)

[charming_mi]

anno

Cholerka, a moja szyjka długa jak autostrada, 3,5cm, termin na 17.09., dziecko już 3500g. Chyba muszę się nastawić na dłuższe czekanie.

Serio dziewczyny dodajcie sobie jeszcze DZIESIĘĆ dni do terminu, bo będziecie tak sfrustrowane jak ja..odliczlalam do 1.09 a tu pewnie zakończy się w połowie września..

[chani]

charming nasze biedactwo kochane trzymaj się dzielnie i niech się zaczyna!

Edyta gratulacje! Piękny pierścionek.

Pogoda... Jadę zaraz do położnej z wizytą. I nie wiem jak małego ubrać. Po nocy mam body z długim rękawem i śpiochy. Starczy na to grubszy pajac i kocyk? To tylko do samochodu.

[sowianka]

Charming_mi całkiem zrozumiała ta frustracji a . Ja juz się doczekać nie mogę bo ledwo chodzę a i czop juz prawie tydz jak odszedł.
Amilka gratulacje;)
Edyta12345 "kryzysowa narzeczona " dobre:) gratulacje. Mój zaręczynowy identyczny tylko z białego złota i niestety od 2 óch miesięcy nie mogę doczekać się naprawy ( wypadła cyrkonia ):(

[monikalina]

nieesia gratulację!:) czekamy na fotkę.
joasiaG u nas nie ma co łaska, jest wyznaczona kwota ii to nie mala://
chani świetnie Cię rozumiem. Jak zjadłam coś nowego, a dziecko płakało to od razu żal do siebie, że może mogłam nie jeść to by nie płakało. Dominika na szczęście wieczorem ładnie usnęła i nie płakała. W nocy 3 pobudki 3 kupki i spanko:)

[anno]

Charming me, do frustracji mi daleko:)

Po prostu pierwszą córkę rodziłam. 10 dni przed terminem, liczyłam na podobny rozwój akcji;) no ale wtedy był upał ponad 30, może to przyspieszyło akcję

[Susu]

Część dziewczynki :))) Witam się jeszcze w dwupaku
Charming współczuję, że musisz czekać na akcję w szpitalu, ale ma to też plusy, bo cały czas monitorują dzidziusia :)

U mnie dziś drugi dzień 41 tygodnia i zaraz będę dzwonić do szpitala, co w takiej sytuacji i jak u nich wyglądają procedury :) kiedy mam się ewentualnie zgłosić.

Poza tym, zero skurczybyczków czopa ani śladu, wody też raczej na miejscu. A ją sobie tańcuję na wywołanie Jagódki

Gratuluję rozpakowanym! Fajnie, że niektóre z mamusiek się odezwały :)
Prosimy o zdjęcia, żeby się powzruszać

[nutmeg82]

Właśnie wróciłam z ktg. Lekarka stwierdziła, że piszą się regularne skurcze, których ja w ogóle nie odczuwam. Pierwszy raz mam taką sytuację a ktg mam robione od 28tc. Mam być czujna i uważnie się obserwować, bo może się coś wkrótce zacząć. Miała któraś z Was skurcze, których nie czuć ;)?

[Kolczyk M]

charming, Ciebie wspieramy najbardziej, bo to tortury psychiczne, a jeszcze w szpitalu... Ale może coś rusza? Oby tak!
U mnie w szpitalu jest trochę inny schemat, więc dają dziecku tydzień na decyzję. Nawet nie chcę sobie wyobrażać kolejnego tygodnia już w szpitalu, brrr! Wywoływania i czekania boję się bardziej niż porodu.
Szusterka 16 czy 17,co za różnica? :) u mnie jest 8, ale inny lekarz liczył 9,a te kalkulatory też jedne tak, drugie siak, bo nie uwzględniają, że można mieć dłuższe cykle.
Edyta12345 brawo, gratulacje!
Ja swój zaręczynowy...zgubiłam! W tym roku. I nawet nie wiem, jak to się stało. W każdym razie to było przed etapem puchnięcia,bo musiał się zsunąć z palca. Grunt, że obrączka jest;)
chani, wydaje mi się, że takie ubranko ok, bo to 2 warstwy+kocyk, a tyle tylko, co do samochodu. Ale ja nie mam praktyki jeszcze :)
Któraś pisała, że trzeba dokupić jakiś kombinezonik, patrząc na to, co się dzieje na zewnątrz. I ja też teraz analizuję, czy strój na wyjście będzie odpowiedni. Niby wyobrażałam sobie, że będzie chłodniej i w ogóle, ale w te upały to była jakaś abstrakcja :) nawet nie mam takiego kombinezona jesiennego na maluszka. Mam za to ze 3 kurteczki-kaftaniki. Kupiłam na ciuchach i jakoś nie mogłam się opanować. Może jak raz przydadzą się? :)

[kasiatko]

Dziekuje Echeveria :)

Edyta gratulacje super niespodzianka :)

Charming mi współczuję ale u mnie nie bylo objawów i rozkrecilo się nagle, trzymam kciuki żeby i Twoje maleństwo tak nagle chciało powitać mamusię :)

[Edyta12345]

Chani juz 6 lat jestesmy razem i jak zawsze pytałam co z tymi zaręczynami to śmiał sie ze narazie jestem kryzysowa narzeczona i musze byc cierpliwa juz sie śmiałam ze mała nie dostanie jego nazwiska dopóki pierścionek nie zabłyśnie na palcu! I masz Ci los! Kazał czekac do samego września haha ale mowi ze to był imPuls.. Ze pojechał i kupił i nazwisko nie ma tu nic do rzeczy bo mała i tak miałaby jego pewny siebie no! :P
Dziekuje za gratulacje dziewczyny :-) wrzesien okazuje sie byc magicznym czasem dla nas! Teraz tylko czekamy na naszego małego Zosiaczka :-)

[wiruśka]

weronika.95

wiruśka u mnie kompletna cisza nic sie nie dzieje :( wczorajsze bóle przeszły :( ale widz, że u ciebie sie coś zaczyna dziać! Wiec trzymam kciuki żeby sie rozwinęło. Pewnie bedziesz pierwsza :) właśnie paola i joanana jak dobrze pamietam :)
Ale może jutrzejszej wizyty dotrwasz ? Na którą masz ?
Ja mam nadzieje, że u mnie na dzisiejszej coś sie zacznie dziac a nie tylko " wszystko okey czekamy do terminu " :d

Niby u mnie coś się dzieje, ale codziennie od rana się wszystko rozkręca, wieczorem juz mam powoli dość i mam nadzieje, ze w nocy urodze, albo chociaż skurcze się ureguluja, a tu w nocy totalne wyciszenie.. I od rana następnego dnia to samo.. jutro mam wizytę na 13.30, liczę na to, że jak mi tam lekarka 'pogrzebie' to cokolwiek się ruszy bardziej.. ale od wczoraj te plecy, może jednak to coś znaczy.. a Ty o której dziś wizyta? Daj znać jak będziesz po :)

[Edyta12345]

Najgorsze jest to ze czekałam tyle lat! A pierścionek ciut za mały :( u moge sobie tylko na niego popatrzeć.. Niby nigdzie nie popuchlam, mało przytyłam a tu proszę.. Okazuje sie ze jednak organizm zatrzymał troche wody.
Zośka wychodź bo mamuśka chce założyć pierścionek!