Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Hej mamuśki, u nas też katarek, wszyscy w domu byli chorzy wiec i mała się nie uchowała ale na szczęscie niezbyt dokuczliwy bo Alunia je i śpi bez problemu. Też już od jakiegos czasu próbuje zjesc swoją rączke i ślini się przy tym okropnie. Myśle że może to byc spowodowane początkiem ząbkowania choc niespodziewałabym sie widocznych ząbków w najblizszym czasie. Podobno dziąsła zaczynają swedziec duzo wczesniej. Ślinienie moze tez byc spowodowane tym ze własnie teraz u naszych dzieciaczków zaczynają funkcjonowac ślinianki czy jakos tak, gdzies to czytałam ale dokładnie nie powtórze.
RudaMaruda, współczuje kłopotów ze spaniem w nocy, może samo minie jak bedziesz konsekwentnie trzymac sie rutyny. Moja Ala tez się wczoraj pierszy raz zaśmiała jak się z nią wygłupiałam. Radosc w całym domu była:))) czekam na kolejne wybuchy śmiechu z niecierpliwoscia :)
Co do mężów bałaganiarzy to łącze się w bólu. Ja mam to razy dwa bo syn to tez moja porazka wychowawcza w tej kwestii choc M jest dużo gorszy. Gdzie stoją tam wszystko zostawia a potem wieczne pytania gdzie jest to czy tamto, szlag człowieka moze trafic. Ja sie źle czuje w takim nieładzie i nawet jak padam na twarz to musze ogarnac zeby spokojnie pójsc spac. Ostatnio miałam z nimi poważną rozmowe żey zrozumieli w końcu ze ja teraz naprawde nie mam czasu za nimi chodzic i sprzatac i nie bede tego robic kosztem Ali bo mój czas dla niej jest znacznie wazniejszy. Zobaczymy jakie beda efekty ale oni nawet jak mają dobre checi i sprztaja to po godzinie dom wyglada dokładnie tak samo :/

Odnośnik do komentarza

Ewulka ja dopajam raz dziennie i śladowe ilości 10-30 ml max, tylko wodą, bo herbatkami pluje, może zrobię za kilka dni kolejne podejście, ale moja starsza córka też pije tylko wodę, pieluchy używam pampersy- właśnie skończyłam ostatnią paczkę z 'darów' od gości, więc trzeba się szarpnąć:-) ale w szpitalu miałam dady i rossmannowe, używałam ich też przy córce i wszystkie są ok, mnie tak jak rewolucję też trochę drażni zapach pampersów

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5esvprfs90.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8u696a8ri931.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja używam od początku tylko pampersa, zielone na dzień a premium care na noc i na dłuższe wyjścia. Używałam też ich chusteczek ale to chyba od nich młoda dostała gigant odparzenia. Poza tym na drugim miejscu w składzie mają kwasek cytrynowy - zaraz za wodą...

Za nami kolejna nieprzespana noc, w sumie wyszło mi jakieś 2,5 godziny przespane, reszta minęła w rytmie płaczu i gadania mojego dziecka. W pewnym momencie byłam tak zmęczona i bezradna że zaczęłam płakać z młodą na rękach a ona, kochana taka, zaczęła się śmiać w głos jakby chciała mnie pocieszyć czy coś. Później płakałam już ze wzruszenia i radości :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzcwa1y1ul5yo0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/vpjwxzdvhnaaa3fj.png

Odnośnik do komentarza

ja sie do Lidla też wybieram, po sweterek jak będzie jeszcze... ale wczoraj zrobiłam dobry interes bo trafilam w lidlu na rzeczy z poprzedniej "akcji" i kupiłam bodziaki po 10 zł za parę, bo była taka ostatnia wyprzedaż tego co zostało :) więc na nie juz polowac nie będę. Ale ogólnie lubię to Lupilu, są miłe w dotyku.
Ja uzywam pieluch Pampers i nie uważam żeby były dużo droższe, bo zawsze mozna jakąs super promocję upolować, nieraz tansze sa niz te biedronkowe, ja juz kupiłam zapas trójek chociaż używam 2 bo sie opłacało. Mam tez Dada bo dostałam, ale uważam, że one nie są takie "suche" po nasikaniu, nie zakładam ich na spacery czy dłuższe drzemki.
Ja póki co nie dopajam maluszka bo nie mam kiedy, on je co ok 3 h i w miedzyczasie nie chce nic. Ale moze jak przejdę wyłącznie na mm to zacznę bardziej regularnie podawac wodę.
kowalska balon najlepszym przyjacielem malucha - zgadzam się na 100%. Moj synek od 5 dni sie cieszy do balona, w którym coraz mniej powietrza... ale fruwa jeszcze ;-) bedę musiała gdzies iśc go napełnic ponownie.

Co do nasladowania, to ja synka uczę mówić "o", pochylam się nad jego twarzą i tak przeciągle mówię o, on próbuje powtarzać, serio :) i oboje mamy przy tym mnóstwo smiechu!

Krzyś skonczył wczoraj 8 tygodni, ale ten czas leci...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

RudaMaruda, ech te nasze dzieci wspaniałe,nawet jak dają w kosc to człowiek je kocha nad życie :) Moja też ma odparzenia po husteczkach Pampersa i Hugginsa, Johnson Baby jest ok w każdym wydaniu a najlepiej Water Wipes, niewiem czy one sa w Polsce równiez, podobno mają w składzie sama wode i ekstrakt z grejfruta ale sa znacznie droższe od reszty tutaj.
Z pieluch używamy Pampersów dwójek ale wczorja kupiłam w lidlu jakies toujours i wyglądają fajnie, zobaczymy jak sie sprawdza. Dziewczyny czy wasze dzieci tez przesikują czasami pieluchy? Staram się małej porzadnie je zkałądac ale czasmi po drzemce ma mokre ubranko.

Odnośnik do komentarza

Inez ot takie miłości naszego życia :) moja nie przesikuje pampersów (kiedyś byłam tak zmęczona, że nie przebrałam w nocy pieluchy, ważyła 10 kg ale nic nie przeszło).
Za to potrafi go przerobić giga kupą i to tak po pachy..

Miałam pisać, że w Auchan/Real jest promo na Lovelę:
http://www.promocyjni.pl/gazetki/26620-oferta-promocyjna-gazetka-promocyjna-n107-p5-c0-k7#page=9

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzcwa1y1ul5yo0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/vpjwxzdvhnaaa3fj.png

Odnośnik do komentarza

ja kupiłam jakis czas temu 5kg Loveli za ok 45 zł ale żałuję, płyn byl dużo fajniejszy ni,z proszek a swoją drogą proszku trzeba sypać mega dużo według info z opakowania, dwa razy wiecej niż sypię vizira do normalnego prania...
Ja uzywam chusteczek BabYdream różowych i jestem bardzo zadowolona, a pupka jest cały czas ok :) moj mały przsikuje czasem na pleckach ale to jak zdarzy mi sie źle zapiąć, bo z przodu suchy a z boku przecieka...
na noc zaczęłam zakładac trójkę, bo teraz jedno karmienie robię mu na spiocha i wtedy nie odbijam i nie przebieram a trójka wieksza to i wchłonie wiecej

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

My używamy Dady od początku i nie narzekam.

Odebrałyśmy dzisiaj posiew. Znów bakteria :( skierowane do szpitala dostałyśmy, ale nie musi leżeć tylko będziemy jeździć rano i wieczorem na antybiotyk. Wolę dojeżdżać 25 km do szpitala, niż miałaby znów leżeć.
Będzie miała welfron na chrzciny.
Lekarka też ją zważyła 5380.

Wczoraj szwagierka przywiozła krople, będziemy testować dzisiaj, bo nie spała od 2, ponieważ brzuszek ją bolał.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49roeq5e26op88.png

Odnośnik do komentarza

Hej :)

My używamy pampersow bo po dadzie były odparzenia :/ A pampersa to 2 i o ile jeszcze nie przesikala choć czasem miała długo to zdarza się ze jak jest wodnista kupa to plecami wychodzi. Myślę czy nie za duże jeszcze są albo czy nie za lekko zapinam. A tych 2 z darów to masę jeszcze mamy.

Chusteczki też z darów :) pampersa. I jak dla nas są ok. A pączek było 5 więc wykorzystać trzeba :). A najlepsze były te lepsze takie białe nie pamiętam nazwy.

Byliśmy dzisiaj zapisać się na chrzest :) na 22.11. Trochę późno ale robimy razem z siostra M I im akurat tak pasuje. Ale nie narzekam bo to nasza rocznica ślubu :)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Mój też czasem przesikuje pieluszkę... Podejrzewam, że to wina złego zakładania, bo czasem nie chcę za mocno ścisnąć tego małego brzusia :-) W ogóle nie wiem jak Wasi chłopcy, ale mój uwielbia sikać po kąpieli, jak jest już na ręczniczku... :D nagle leci siku jak z armatki, a ja zamiast łapać w pieluszkę, to łapię siku w rękę :D My używamy pampersów, póki co nie myślę o zmianie.

Dzięki Dziewczyny za katarkowe porady. Już napisałam mężowi listę zakupów w aptece :-) Oby to pomogło, bo tak mi szkoda maluszka... słychać, że w nosku coś zalega :((( czasem nawet sobie odkaszlnie, ale mam nadzieję, że to wynika własnie z katarku.... Zdarzało się tak Waszym dzieciaczkom przy katarku? też mamy szczepienie za pasem.... ciekawe jak to wyjdzie.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki. My uzywamy dady i jestem zadowolona. Na poczatku maly przesikiwal i chcialam juz zmieniac, ale sie skapnelam, ze mu zle pitolka ukladam ;) hehe bo trzeba na dol a ja myslalam, ze to bez roznicy ;)

Joanna - Wit. C to Rewolucja polecila ta cebion i u nas chwila i po katarku bylo :)

A co do pampersow to jeszcze jedna paczka i na 3 dady wskakujemy :) a Wy jakie dziewczynki rozmiar macie?

dzis kupilam pierwszy raz chusteczki dady jakies lawendowe i zobacze jak sie sprawdza ale jak polecacie to musza byc dobre :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5eyvsx3zrf.png

Odnośnik do komentarza

INEZ to ja porażki wychowawcze razem z M mam trzy bo dziewczynki też gdzie stoją tam zostawia. No moja wina jak nic. Może jeszcze je czegoś nauczę?

Agatka jak jadła o 16 to już ja drugi raz karmię a ona jakoś jeść nie chce i pierś wypluwa :/
A przed chwilą był cyrk bo się jej przysnelo i albo jej się coś przysnilo albo ja coś przestraszylo bo wrzask był taki ze coś. Tak to jest jak się śpi przy
jedzeniu.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

A my dziś mamy ogromny problem. Hanuś od rana niewiele je, a po południu to było jakieś apogeum. Co chwytała pierś, to ją wypływała z dzikim wrzaskiem, ogromnie się przy tym prężąc.

I co? Uswiadomiłam sobie, że wczoraj na obiad jadlam szpinak z duuuużą ilością czosnku. Oj, ja głupia baba....
I teraz muszę wszystko odciągnąć i wylac.
Serce mi ściska z żalu, bo mam tak mało pokarmu, wiem, że to dla małej eliksir i doopa:(

Dziewczyny, może zwróćcie uwagę co jecie,może Waszym dzieciom coś nie smakuje?

Zła jestem na siebie, że zafundowałam Hanusi nerwowy dzień przez własną bezmyślność i głupotę. Grrr...

Odnośnik do komentarza

REWOLUCJA no ale to myślisz ze mleko inaczej smakowało? Bo ze brzuch boli to rozumie i ze sie męczą. Ja jem byle co ze sie tak wyrażę. No i problem z kupami czy tam marudzenie to może z tego jedzenia mojego. Muszę przyuwazyc czy u mnie też tak jest jak piszesz bo czosnku jeszcze w większej ilości nie jadłam. Za to bardzo mądrze zjadłam chipsy i o ile chętnie mala jadła mleko to potem cuda chyba z brzuchem były. Mądra matka :( A czasem to mam takie zachcianki na jedzenie ze nie mogę sobie poradzić i zjem A potem myślę czy będzie ok.
A wogole to muszę jakieś zdrowe
jedzenie zastosować i coś o sobie pomyśleć bo w moim wypadku to ze przy karmieniu piersią się chudnie to bujda jakas jest :/ ja niestety grubne bo widzę to po sobie :(
Agatka w końcu się z piersią przeprosiła i pojadla porządnie.
Zobaczymy jaka nocka przed nami.

Dla Was udanej i przespanej nocki kochane :*

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Mój Oluś też kończy 8 tygodni - czas leci. Pytałam o pieluchy nie żeby pampers były jakieś strasznie drogie, ale z czystej ciekawości czy te "marketowe" tańsze też są ok.
My zakładamy "2" ale to już ostatnia paczka bo "3" są lepsze. Mi zapach nie przeszkadza.
Ja dopajam rumiankiem albo wodą też tak na dzień ok. 30ml. Olek lubi rumianek woda mu też smakuje więc nie ma problemu. Mój śpi spokojnie, teraz od katarku małego nad ranem czasami kaszlnie jak spłynie mu coś do gardła.
a tak jak po kąpieli o 20 (zaraz będzie kąpany) zje 90ml czasami 120ml to śpi do 1 póżniej budzi się o 3 po 5 i koło 7-8 chyba, że go o 6 obudzi kupa :P
Współczuje mamą, które w nocy nie śpią, ale jeszcze troszkę i będzie lepiej. A te mamy, których dzieci śpią do 5 to - wow super! bo jakby nie było to 3 razy karmię w nocy więc troszkę czasu mi odpada :P ale nie narzekam.
Co do męża bałaganiarza to mój w kwestii naczyń jest problemowy, bo nie sprząta po sobie, ale ostatnio jak pojechała do galerii prawie 5 godzin mnie nie było był sam z Olkiem to nie dość że dzieckiem się zajął to i dom posprzątał :D ale rzucił komentarz że jest brudno - do mnie dobiło, bo wcale tak nie jest.
U mnie kupki już lepsze, nie ma już tej krwi, śluz też rzadko kiedy się zdarzy, ale kupka jest jakby troszkę bardziej wodnista - z pieluchy nigdy nie wypłynęła.
Co do przesikiwani to się zdarza, jak źle zapnę. W nocy używam normalnych zielonych pampersów, bo przebieram zawsze przed karmieniem, sucha dupcia bez odparzeń :D miał lekko odparzoną pupę, jak robił tak dużo kupek wtedy z krwią, ale pomogła mąka ziemniaczana na zmianę z bepantenem i linomagiem kilka dni i ok.
my mamy chrzest teraz w sobote, dzisiaj byłam u księdza i powiedział, że wygądałam jakbym nie rodziła :D
spokojnej nocy mamuśki!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...