Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

czarnamamba: ja mam avans, ale dziurka za duza, pomimo ze wyglada na malenka.. mi polozna nie podala nazwy firmy, mowila o tzw. "trudnej" butelce, to jest nazwa, ktora powinna byc wiazaca i logiczna dla ludzi z branży. ja jestem teraz u mamy, nie w Poznaniu, i tutaj takich nie bylo, ta, ktora mam, jest do bani. ta trudna przypomina ssanie z cycka matki, dziecko musi sie zdrowo wysilic, zeby cokolwiek wyciagnac:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h3owv88nw.png

Odnośnik do komentarza

Inez super relacja, dzieki!

Ela gratuluje! Super, ze tak szybo poszło. Każda z nas na to liczy.

Mari fajnie ze zdecydowaliście sie iść na to wesele i ze było ok. I Julek zadowolony ;) nowe doświadczenie dla niego.'

Lolka wózek bardzo ładny , ten adamex. Ale jak bardziej podoba ci sie granatowy to poczekaj. Moze przyjdzie wcześniej ?

Co do mężów to ja na swojego nie mogę narzekać. Moze nie udziela sie jakoś super przy moich obowiązkach, ale ja tego nie oczekuje. Lubię być w ruchu i czuć sie potrzebna, a tak chyba bym sie nawet nie zręcznie czuła. Jak go o cos poproszę to bez słowa to robi. Tez wczoraj sprzątałam oczywiście ;) a dziś planujemy wyjazd na fjord i łowienie rybek, a potem kebab:D

Nie mam żadnych problemów ze spaniem;) wstaje do wc oczywiście, ale to byłoby na tyle. Mała wierci sie jak zwykle w godzinach późno wieczornych i porannych;)
Nie wiem czop nie zaczyna mi odchodzić, tylko ze w częściach . Jest to możliwe ? Pozdrawiam wszystkie mamusie!
Udanej niedzieli!

http://s10.suwaczek.com/201508164765.png

Odnośnik do komentarza

Co do pytanka o wozek to wlasnie kupilismy adamex barlette i bardzo zadowoleni jestesmy na ta chwila. Ladny, wygodny, zwrotny i to jest to samo co tako moonlight tylko 700 zl tanszy od tako ;)

A dziewczynki co z Patrycja bo zamilkla czy mi sie wydaje? Moze to juz u niej :) i Aneta sie nie odzywa i miejmy nadzieje, ze ok u niej.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5eyvsx3zrf.png

Odnośnik do komentarza

Ela gratuluje i ciesze sie, ze tak gladko poszlo :-)

lolka ten szaro czarno bialy bardzo mi sie podoba. Teraz takie kolory sa modne i zdecydowalabym sie na niego na pewno. Ja jestem z takich, co panikuja i wola miwc wszystko wczesniej niz pozniej. Chociaz moje zdanie jest bardzo subiektywne, bo sama mam czarno szary wozek i jestem mega zadowolona! :-) choc tez na poczatku chcialam bezowy czy niebieski, ale rodzinka mnie przekonala :-)

wyrwanazkontekstu slyszalam ze w aptece mozna kupic test na wody plodowe. Taki papierek ktory zmienia kolor w zaleznosci od ph wydzieliny. Albo jedz na ip, to oni takie testy powinni miec. Z doswiadczenia wiem, ze polozna moze cie odeslac na ip wlasnie. Mnie wyslala, bo powiedziala, ze nie da mi gwarancji i nie wezmie odpowiedzialnosci za swoja diagnoze.

U mnie zadnych oznak porodu niestety :-/ ktoras z Was prowadzi jeszcze samochod? Wszedzie wozi mnie maz, ale musze jutro zrobic badania i lekarza mam umowionego, a ze maz w pracy, to chyba bede musiala sama, a boje sie troche.

Odnośnik do komentarza

24ch

hej,
ja niestety nie mam zawierzątek w domu ani nawilżacza (jeszcze!), więc nie pomogę :-)

A co do autka....to ja jeżdżę sama!!! Boję się co prawda, ale głównie tego, że ktoś we mnie rąbnie i stanie się coś dzidziusiowi (ale w zasadzie idąc po chodniku to samo może się zdarzyć:/) Bardzo lubię prowadzić i nie mam z tym problemów póki co ;-)

Gratulacje nowego dzidziusia!!! Dobrze, że sprawnie poszło... :-)

Ja dziś w nocy budziłam się i jak to w nocy - miewam czarne myśli, że nie dam rady, że boję się porodu.....ale rano już lepiej :-) Do tej pory nic mi się nie śniło, a dziś......śniłam, że robiłam sobie lewatywę :D najpierw w domu, żeby wypróbować, czy umiem zrobić i jak to na mnie podziała, a potem poprosiłam położną w szpitalu przed porodem!!! U nas nie jest obowiązkowa (nie wiem jak w innych szpitalach), stąd chyba moje "urocze" sny :/:D

Miłego dnia :-)

Odnośnik do komentarza

Widzę ze wszystkie troszkę panikujmy. Ale to pewnie z troski o nasze maluszki :)

Justynka87 podziwiam ile ty wczoraj zrobiłaś. Ja mam nadzieje ze we wtorek usłyszę ze koniec leżenia i tez ruszę na porządki.

Jak uda wam sie znaleźć butelkę z tym trudnym smoczkiem to sie podzielcie. Ja słyszałam tylko o sposobie żeby nie rozleniwić malucha to karmienie strzykawka.

Iwcia ja samochodem już nie jeżdzę bo w pierwszej ciazy zasłabłam za kierownica i miałam stłuczkę. Co prawda nie groźna bo akurat w korku stałam ale sie przestraszyłam wtedy. A jutro tez tak mam ze sama muszę podjechać samochodem. Mam nadzieje ze bedzie wszystko ok bo to bliziutko. Tak wogole to bardzo lubię prowadzić i teraz mi tego brakuje.
Co do nawilżacza to super sprawa ale jak sie zaczyna sezon grzewczy. Wcześniej ne potrzebny. Wiec masz czas jeszcze żeby sie zorientować jak to działa na zwierzaki. Ja zwierzaków nie mam.

25dz (cc)
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgu8ewg40p.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny:)
Ela gratulacje!! Też bym chciała tak ekspresowo urodzić!
Iwcia ja też chcę kupić nawilżacz ale nie mam pojęcia jaki więc tez chętnie poczytam opinie.
Olga Wózek podoba mi się ten czarno szaro biały ale jak chciałaś granatowy to możesz się wstrzymać bo na początku to i na rękach można z bobasem wyjść.
Jeśli chodzi o samochód to w poprzedniej ciazy jeździłam do samego końca - jeszcze dzień przed porodem byłam autem w kościele:)ale w tej ciąży mam teraz jakieś leki tym bardziej ze mamy inny samochód i ja jestem b. Niska i żeby dostać do sprzęgła to się musze na maksa przesunąć co oznacza że kierownica jest dosłownie 3 cm od brzucha. I dlatego ja juz od ok miesiąca nie jeżdżę. Wozi mnie mąż albo któryś z braci ale trochę mi brakuje jeżdżenia:/bo bardzo to lubię.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bk6nle2adag11.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprj44jzcnrgysj.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki, witamy się niedzielnie i bardzo leniwie. :) U nas dzis deszczowo i sennie, teraz już bez ogromnego brzuszka zaczynam zazdroscic wam upałów. Dobrze że mała daje mi pospac bo wczorajszym korowodzie gości jestem zmęczona ale może i dobrze że przysli wszyscy na raz i najważniejsze osoby mamy że tak to ujme kolokwialnie z głowy :) Dzięki za rady odnosnie żylaków, nie myślałam że to może tak bolec wiec kazad rada przynoszaca ulge na wage złota :) Mam też dwie masci ale jak sie do jutra nie poprawi to wybiore się do lekarza.
Cieszę się że moja relacja wam się podobała i mam nadzieje że troche pomoze oswoic strach i potraktowac to jak zadanie do wykonania na któe dobrze jest się jak najlepiej przygotowac. Nie wiem czy pisałam o złotych radach które wydaje mi sie że pomogły mi bardzo. Jak skurcze sa juz regularne absolutnie nie lezec, chodzic, najlepiej po schodach, wykonywackułka biodrami, a jak siedziec to w pozycji "babcia obierajaca ziemniaki" hahaha tak to nazwała położna. To pomaga dziecku właściwie się ułozyc i wstawic w kanał tak aby fazaparcia była szybsza i mniej bolesna.

Ela, gratulacje ogromne, Ty to jestes stworzona do szybkich i lekkich porodów ;)

Mamuśka01, dasz rade, jestesmy do tego stworzone, wiem że łatwo się mówi po :) Lewatywa juz chyba nigdzie nie jest obowiazkowa ale chyba lepiej miec zeby się nie stresowac:/

Odnośnik do komentarza

JustynKa87, jakbym siebie czytała hahaha życzę Ci aby to sprzatanie przyniosło jednak efekty w najblizszych dnia bo u mnie taki intensywny weekend zadziałał we wtorek. :)
Julita, z Twoich słów az tryska radosc :) Bardzo się ciesze. Mój M tez zakochany w córce po uszy, co chwile mi dziękuje że mu dałam najpiękniejsza córke na świecie :) Podczas porodu też się spisał na medal choc miał tyle obaw teraz mówi że sie bardzo cieszy ze zdecydował się jednakw tym uczestniczyc bo ominełyby go najpiekniejsze chwile. :)

Odnośnik do komentarza
Gość Czarnamamba16082015

Dziewczyny.... Od 11 do teraz odczuwam MEEEGA ból ale nie skurcze(chyba:)) tylko jak na miesiączkę. Po prostu boli i kłuje całe podbrzusze nie miałam tak wczesniej , żadna pozycja nie pomaga :( dlaczego tak i co mam robic :( Ałaaa;(

Odnośnik do komentarza

Daniela, trzymam kciuki za Twoją laktacje, oby udało Ci się rozkrecic mleczny interes i nie było już potrzeby sięgania po mm lecz nie smuc się z tego powodu, Twoja córka napewno by tego nie chciała :)
Ania125, ja się własnie oksytocyny bałam jak ognia, to mnie skutecznie motywowało do biegania całą noc po schodach i korytarzu a lezenie pod ktg przy średnio jeszcze mocnych skurczach było dla mnie bardzo ciężkie wiec niechce myslec jak boli po oksytocynie. Jesli się tylko da to póbuj wszelkich naturalnych sposobów. aaa i masaz sutków tez sobie robiłam podobno to też pomaga przyspieszyc jak juz się zacznie.

Odnośnik do komentarza
Gość Czarnamamba16082015

Magda - i tak zrobię. Bo cos za długo trwa ten ból 5h :-/ mam tylko nadzieje ze prze miły personel nie skomentuje wizyty biorąc pod uwagę ze to nie skurcze tylko po prostu ból ..bywają tam nie mili czasem ale nie przejmuje soe nimi , najważniejszy dzidziuś tymbardziej ze nigdy mnie tak nie bolał ten brzuch przez tyle h ..:(:/

Odnośnik do komentarza

Daniela mi przypomniała o ważnym temacie. Dziewczyny, wy kupujecie jakąś puchę mleka modyfikowanego w razie W? Bo ja nie mam (ba, nawet nie mam wybranego mleka) i się zastanawiam czy nie lepiej mieć w domu gdyby Hania z głodu płakała jak Helenka... :( Możecie coś polecić? Jakie mleko warto byłoby kupić albo mieć wybrane w razie konieczności??? Słyszałam dobre opinie o Enfamil.

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyeeuje8n3v.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...