Fasolki sierpień 2015

[Gość Ewulka8]

Monika, ja też mam teraz wizyty co 2 tygodnie.

Też myślałam o takich obrazkach, ale zdecydowałam się na literki 3D imię synka. może z czasem coś jeszcze przyjdzie mi do głowy nad łóżeczko. Chciałabym, żeby Młody miał taką swoją dziecięcą przestrzeń w naszej sypialni, a meble to nie wszystko więc jakaś dekoracja musi być więc szukam.. a teraz po tym praniu idę się położyć - należy się! Jak któraś z Was ma jakieś fajne dekoracje to podrzucicie.

[mmadzia]

OLGA trzymam kciuki i koniecznie napisz co i jak po wizycie.

MONIKA ja do tej pory co 3 lub niecałe 4 tygodnie. Jutro mam wizytę to zobaczę jak teraz czy częściej.

REWOLUCJA co u Ciebie? Źle się czulas mam nadzieję ze wszystko ok jest.

[mmadzia]

Aha i moje ubranka już wiszą i się susza i n ajlepsze to są te malusie skarpetusie :)I wiecie jak wieszalam to tak mi już małym dzieckiem zapachnialo :) I aż nie mogę uwierzyć ze to już za troszkę ponad miesiąc.

[kasiaaa2307]

Któraś z Was szukała długiej spódnicy. Od poniedziałku w Lidlu będą za 30zł. Nie jest to typowo ciązowa, ale może można pod brzuszkiem ja umieścić.

olga czekamy na wieści, trzymaj się :)

monika ja wizyte u gin prowadzącej mam bez zmian co 4 tyg. od 34tyg mam chodzić na ktg co tydzień, ale to dlatego, że mam cukrzycę ciążową.

[Iwcia_15sier]

Dołączam się do pytania o wizyty, a dokładniej chodzi o USG. Macie na każdej wizycie badane przepływy? Moja gin zawsze sprawdza szyjkę, a potem mierzy główkę, brzuszek i dł. kości udowej. Nigdy mi dopplerem bicia serca nie sprawdzała (może nie ma?). U Was jest to kontrolowane zawsze? Trochę ubolewam nad tym, że u mnie nie ma, zwłaszcza że chodzę prywatnie i płacę 150zł za każdą wizyte. Powinna chyba badać serce i przepływy? Jak myślicie?

[JustynKa87]

Hej Mamuśki. Ja dzis po ciemniejszej stronie mocy. Nie mam na nic siły, kręci mi sie w głowie i jestem tak słaba ze aż ręce sie trzęsą. Oszczędzam sie. Dobrze ze maż w domku bo mi wszystko robi. Ja tylko pranie wstawiłam a on juz wiesza, sprząta, gotuje itd.

Kochane cieszę sie ze po wizytach wszystko w porządku. Wszystkim ktore maja tez teraz na dniach życzę tego samego. Co do częstotliwości wizyt to ja nie wiem od czego to zależy bo ja mam co 3 - 3,5 tygodnia od samego poczatku. Teraz ide w poniedziałek i to bedzie 36 tydzień zobaczymy jak umówi mnie na następna.

Lusia ściskam kciukasy za obronę!! I podziwiam Cie kobitko bo ja w ciąży czasem mam problem sie nad czytaniem książki skupić a co dopiero do obrony przygotować. Respect

[mmadzia]

IWCIA ja mam na każdej wizycie usg Ale co tam gin sprawdza to ja nie wiem. Serca może dwa razy słuchałam Ale to temu chyba ze zawsze moje tętno zagluszalo.

[rybcia]

Ja tez mam usg na każdej wizycie. Przepływy miałam sprawdzane dwa razy lub więcej a o tym nie wiem.
Mam lozeczko 120 x 60 i jaka pościel do niego kupić? Wiem że nie będzie mi teraz potrzebna ale kupuje ochraniacz na szczebelki i falbanke i chciałam do kompletu wziąć poszewki. Są rozmiary 120 x 90 i 130 x 100 i nie wiem która będzie lepsza? Ta większą jest chyba do większego łóżeczka?

[ania125]

Iwcia ja mam za każdym razem mierzone przepływy ale od jakiegos czasu, na początku ciązy nie miałam tego. Z tym, że mój gin ma bardzo dobry sprzęt, bo to taki spec od trudnych ciąż, z tego co wiem to nie każdy USG ma taką opcję, tak jak z 3D, niektóre aparaty mają inne nie.
U mnie tez bada głowkę, brzuszek i kośc, a potem patrzy na serce, sprawdza tętno i cos tam jeszcze a potem przepływ w pępowinie i chyba w główce. No i szyjkę, ale to ręcznie, plus cos tam papierkiem lakmusowym.

[rewolucja]

Mmadzia, u mnie tak sobie. Niby bóle okresowe przeszły(całe szczęście),ale nic nie mogę jeść. Po każdym posiłku boli mnie żołądek i jest mi niedobrze. Nie mam wątpliwości, że Niunia jest główką do góry u uciska mi żołądek.
A w szyjce nic mnie nie kłuje kłuje...
Mmadzia, o której masz jutro wizytę? Będziesz miała robione usg?
Ja mam jutro po 15,wstawić się w szpitalu, poogladac poródwkę i może umówić się na termin...?

Lusia, powodzenia na obronie:)

[Inez80]

Hej dziewczynki, u mnie dzis totalna niemoc, leże i ksiązke czytam, nic mi się nie chce.To pewnie przez tą pogodę, gorąco u nas strasznie i duszno, w domu nie ma czym oddychac.
rewolucja dobrze że się odezwałas, myślałam o Tobie czy wszystko ok. Ciesze się bardzo że bóle przeszły bo jakos groźnie brzmiało to co napisałas wczoraj .:)
Mmadzia brawo że się zabrałas za ubranka ;) Teraz to już napewno bedzie z górki i juz niedługo wszystko bedzie czekało na niunie. Prasowania tylko współczuje bo szczerze nieznosze.
Ania125 urocze te obrazki, będzie miał maluszek fajny widoczek :)

[kdrt]

Rewolucja dobrze ze się odezwałas. Ja dzis nadal niefajnie się czuje ale przynajmniej nie jest mi słabo.

Chyba jest takie zalecenie aby od któregoś tc wizyty były cześciej ale nie pamietam od którego.

[liza87]

Hej, ja też już po wizycie. Mały rośnie jak na drożdżach, chyba trochę za szybko, bo wg pomiarów jest o jakieś 2 tygodnie do przodu niż wskazuje na to termin z OM. Waży już 2300g, więc spory chłopak, przez 3 tygodnie przybrał 700g. Bardzo się cieszę, ale jak tak dalej pójdzie to podejdzie mi rodzić ponad 4-kilowego malucha. Nie wiem jak tego dokonam przy pierwszym dziecku. W każdym razie wg gin wszystko jest dobrze. Mały leży główką do dołu. Wcale mniej się nie rusza niż wcześniej. Od wczoraj znalazł sobie nową "rozrywkę" i kopie mnie po kręgosłupie co jest dosyć bolesne :). Któraś z Was pisała o spadku wagi. Mi w porównaniu do poprzedniej wizyty waga zmalała o 200g. Gin nic na to nie mówiła więc chyba może się tak zdarzyć. Najważniejsze, że mały rośnie.

[liza87]

Aaa.. Wizyty mam cały czas co 3 tygodnie.

[mmadzia]

INEZ właśnie nie znoszę prasowania buu...

REWOLUCJA wizytę mam jakoś rano muszę popatrzeć. Usg na pewno będzie a jak nie to się upre muszę wiedzieć czy się obrocila choć wiem ze nie. No i rozmowa z gin z której pewnie nic nie wyniknie. Okaże się jutro co i jak. Dam znać :)

[Silv]

Ja wizyty mam ciągle co 4 miesiące. A co do badań to ja nawet nie wiem co mój lekarz mi bada. Za każdym razem tylko podaję mi wagę a co więcej to nie wiem. Ale zawsze mówi że wszystko jest w porządku i mam nadzieję że tak jest :-) ciągle boje się że po porodzie okaże się że z małą jest coś nie tak :-( nie boję się porodu, bólu w razie gdyby nie zdążyli mi dać zzo i wogole niczego, tylko tego że mała może być chora pomimo tego że teraz niby wszystko jest ok...

[olga1]

Hej dziewczynki. Ja juz po wizycie. Malutki rosnie jak na drozdzach. Wszystko dobrze z nim. Wazy 2600! Az sie przerazilam jaki klopsik, ale lekarz mnie uspokaja. Od ostatniej wizyty przybral 900 gram. Wymiarami wychodzi 2 tygodnie do przodu niz z miesiaczki. Szyjka wszystko ok. Lekarz powiedzial, ze maly jakby chcial w razie czego wychodzic np. za tydzien na swiat to by nie bylo zle i bysmy poradzili sobie bez komplikacji.

Silv ja mam takie same mysli. Tak sie boje o malego, ze czasami to az dola lapie bo chce zeby porod sie udal i maluszek zdrowo sie urodzil.

[Inez80]

Sliv, chyba kazda z nas ma takie obawy a napewno ja. Przed każdym usg miałam stresa a teraz też myślę o tym żeby tylko mała była zdrowa i nie odczuła zbytnio trudów porodu. To jedyne co się tak naprawde liczy, ból i inne rzeczy napewno jakoś zniesiemy. Staram się jednak odsuwac od siebie te złe myśli, trzeba myślec pozytywnie i tyle. ;)

[rewolucja]

Mmadzia, Twoja gin.da Ci to skierowanie. Tak coś czuje:)
W każdym razie, trzymam kciuki.

[Silv]

Staram się myśleć pozytywnie i ogólnie mi się to udaje ale tej rzeczy po prostu się boje.

[Mamuśka01]

cześć Dziewczyny!

Gratuluję udanych wizyt!!! :-) Nasze Bąbelki rosną jak na drożdżach, mój też był ostatnio do przodu...

Miałam pisać, że mam marne popołudnie dziś, brak humoru, jakieś nerwy. I już gdy miałam Wam to pisać, to wybuchnęłam płaczem i musiałam przytulić się do mojego M. :-) Trochę pomogło, ale nadal jakaś płaczliwa jestem.

Silv - dzięki za podrzucenie linka do materacyka, chyba też zdecyduję się na taki, albo ten polecany przez Ania125 :-) Biorę te dwa pod uwagę, bo jak czytam o plusach i minusach tych wszystkich materacyków, wózków, to wariuję i nic nie kupuję, a czas leci. W ogóle zła jestem na siebie, bo pisałyście wiele ciekawych opinii o wkładkach, majteczkach, itp., a ja wtedy przy wyprawce byłam tylko myślami, a teraz zaczynam wdrażać ją w życie i mam mętlik, co wybrać :-) cóż - ten typ tak ma...

Mam podobne obawy, Silv. Tak się boję, że to za duże szczęście, by z naszą Dzidzią było wszystko w porządku, bo przecież tyle dookoła dzieci rodzi się chorych, tyle problemów mają niektórzy, dlaczego my mamy mieć takie Szczęście?! I wiadomo - przed każdym usg drżę pełna niepewności, niby wszystko wychodzi dobrze, ale i tak wracają te obawy... Odrzucam je od siebie i staram się myśleć pozytywnie. Przeżyję każdy ból, byleby tylko było dobrze. eh i znowu ryczę. Dziś tak mam :-)

[Mamuśka01]

Aaa!!! Śliczne te obrazeczki!!! Nasz Malutki będzie z nami w sypialni, ale też chciałam urządzić mu taki jego kącik. Myślałam o imieniu (ewulka8 - gdybyś znalazła coś fajnego do dekoracji, to poproszę), ale te obrazeczki zasiały mi zamęt :P Muszę przemyśleć, bo imienia nie mamy póki co

[mmadzia]

REWOLUCJA dzięki :) Chciałabym się wreszcie z nią dogadać co i jak. Zobaczymy. Wizyta 8:30 spać mi nie dają...

[daniela]

słuchajcie, o co chodzi z tym prasowaniem?...ja prasowac nie cierpie i noe rozumiem, czemu przy tym bolu plecow mialabym sie jeszcze z tym męczyć? pewnie jestem jakas wyrodna czy cos..

[Mamuśka01]

Nie wiem, czy była już poruszana kwestia termometru bezdotykowego?? Poleca ktoś coś konkretnego? albo odradza?