Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Misiaczek

Odnośnie warzyw do gotowania samemu- ja słyszałam ze najlepsze są mrożonki z Hortexa
. Że najlepiej z nich robić dla maluchów.

A czy Wy te pierwsze marcheweczki itp.jak przygotowujecie to gotujecie normalnie w wodzie czy na parze??

Odnośnik do komentarza

My od Świąt się szlajamy- albo goście, albo w gościach, ale moje dziecko kochane działa bez zarzutu i znosi te ekscesy wzorowo, śpi i przy wrzaskach imprezowych i przy muzyce i przy świetle i przy ujadających psach i dzieciach-też ujadających hahaha musi po mnie być tak wspaniałego usposobienia, no bo jak? i u nas też od Świąt rozgadane dziecko, spektrum dźwięków niezwykle wzbogacone: piski, krzyki, mama, emma itp śliny mnóstwo, zębów brak, ale zaczęły się świadome przewroty z brzuszka

my na spacer też nie wychodzimy, bo jednak bardzo zimno, do tego u nas smog i szczepienie za kilka dni i chciałabym, żebyśmy dotrwali w zdrowiu

na basen z córką chodziłam jak miała 4 msce, zimą, ale basen podgrzewany specjalnie i woda morska, teraz poczekam do wiosny z pływaniem a do tego czasu wanna i ewentualnie basen, ale towarzysko z córką i moczenie stópek tylko

i jeszcze może komuś się przyda- w tesco przeceny ciuszków, niektóre bardzo duże (5 body z dł rękawem za 16 zeta !)kupiłam piżamki, pajace, body

rewolucja śnieg??? czuję się oszukana, u nas nic:-)

Justynka dzieci są objęte opieką medyczną z automatu, po prostu zgłoś teraz u pracodawcy; niepytana odpowiem, że ja mroziłam w takich mini pojemniczkach z ikei albo w woreczkach

Silv ależ światowe życie prowadzisz- fiufiu:-) przygotowywałam posiłki córce tym samym systemem i teraz też zamierzam

Truskawka fajna niania:-)))

kadaga owszem-wyjątkowo ładne dzieci mamy, a i my nad wyraz powabne i sympatyczne-taki los:-))) ładna gwiazda potwierdzająca regułę:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5esvprfs90.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8u696a8ri931.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Misiaczek, ja na razie gotuję w małej ilości wody, bo i tak wszystko potem blenderuje. Później przejdę na parę :)

Hani gotuję codziennie, nie zamrażam, a to dlatego, że ja i tak codziennie gotuję dla juniora i seniora :) hahaha

Ewelad, bierz dzieciaki i przyjeżdżaj do nas. Śnieg ( niestety) jest, więc będą mieć radochę.

My wczoraj sprzedaliśmy Jasia babci (na jedną noc), Hanie położyliśmy w sypialni i w końcu mogliśmy obejrzeć film. Piękny nota bene.
("Chór" z Dustinem Hoffmanem.)

Hania pół filmu obejrzała z nami, później jak zasnęła o 22, to przebudziła się dziecina na jedzenie o 7 :)))

Odnośnik do komentarza

ewelad woda morska w basenie to chyba tylko Kudowa? może nie na bieżąco jestem... ale o ile pamiętam tylko w kudowie była morska ? Jeśli tak to zazdroszczę :)
U nas dziś trzeci dzień marchewka, ale nie wiem mam nadzieję że będzie lepiej. Bartek niby chętnie buzię otwiera, ale wypluwa wszystko, wczoraj z 4 łyżeczek może z pół zjadł, kurde wiem że cierpliwość jest potrzebna, ale chciałabym tak no... od razu :).
Joanna my używaliśmy dicoflor, później floractin przez w sumie 2 i pół miesiąca a espumisan od 2 tygodnia życia do teraz z tym, że wcześniej ok 40 kropel na dobę, teraz 6-8 kropelek tak że się nie martw. U nas kupa też różnie raz trzy dni nie ma potem dwie dziennie... Po 3 dniach daję kawałek czopka glicerynowego i jakoś idzie. Niestety my od świąt nie spacerujemy bo ciągle coś jak nie katar to kaszel, ale od dziś nie podaję już żadnych leków to zobaczymy co będzie, według mnie Bartek jest zdrowy, ale pediatra kazała się wstrzymać ze spacerami...

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjhoucq3sg.png

Odnośnik do komentarza

Ewelajna, spróbuj na problemy koopkowe dać trochę soku z buraka. Ostatnio robiłam dla juniora i Hani dostało się kilka łyżeczek i koopka jak marzenie :) nawet dwie :)

Wczoraj Hanuś dostała pierwszą zupkę z połowy marchwi i małego ziemniaczka i wiecie co? Zjadła wszystko :) Dziś może troszkę oleju rzepakowego jej dodam, tylko...pytanie do Ewelad i chyba Ani... jak ten olej wyglada? On jest w jakieś ciemnej butelce? Szklanej? W Ridlu?(jak to mówi Jaś) Dobrze zapamiętałam :)?

Odnośnik do komentarza

fajny macie pomysł z tym pływaniem w wannie! Muszę i u nas wypróbowac, zresztą Zawitkowski (wiem, wiem już nudna z nim jestem ale uwielbiam ;D) też zachęca do wspólnych kąpieli z dzieckiem, nawet pisze co i jak...
Za to ja na basen z synkiem sie nie wybieram, rózne rzeczy slyszałam o bakteriach itd jakos nie mam zaufania co do czystosci na basenach u nas...
kadaga Krzys też wychlapuje połowę wody z wanienki odkąd się nauczył ;-) jak kładę szmatki na podłodze, a sama się zasłaniam ręcznikiem bo juz miałam dośc bycia miss mokrego podkoszulka co wieczór ;-)
ALidka jaka fajna dziewuszka :))
ewelajna idziemy równo bo my tez dzis 3 dzien z marchewką:) ale ja jestem w miare zadowolona, bo chociaz Krzys dużo wypycha językiem to częśc zostaje jednak w buźce ;) staram się podawac prostopadle łyżeczkę i lekko nią naciskać na język od gory - tak gdzies czytałam, dzieki temu więcej zgarnia górną wargą a nie ma jak od razu wypluc językiem.
Za to wczoraj dalam pierwszy raz kleik kukurydziany zamiast ryżowego do mleczka i jakos słabo wyszło :( 3 h pozniej, po nastepnym posiłku Krzys mi mocno ulał łwasnie tym kleikiem - żółty jest to łatwo poznać :( chyba mu nie podpasował. W ogóle jakos sie zachowywał niepsokojnie - moze mu ten kukurydziany nie leży. A po ryżowym bylo spoko.
U nas dziś -15 więc ze spaceru znowu nici...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Rewolucja olej już wiesz, a karuzele ja mam canpola piraci - kupiłam używkę na Olx za 50 zł, nowa stówę , służy nam dobrze, ale u nas chyba każda byłaby ok- działa po prostu rytuał : karuzela=czas spania, z córka tez tak robiłam i działało, wiec w tym upatruje sukces samodzielnego zasypiania , no i oczywiście w swych niezwykłych zdolnościach wychowawczych Haha

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5esvprfs90.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8u696a8ri931.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Witamy się po kolejnej ciężkiej nocce :( Niunia niby spała ale popłakiwała przez sen i co chwile szukała cyca, o 6 wygoniłam M z małą do salonu i pospałam trochę ale lusterko mi mówi że deficyt snu zdecydowanie odbija się na mojej twarzy. Wszystko to nic tylko żal mi tego naszego maleństwa bo coś ją zdecydowanie męczy a my niewiemy jak jej ulzyc. :/
Pytanie do mamusiek których pociechy mają już ząbki. Czy dziąsełka były czerwone? Cięzko mi mojej do buzi zajrzec bo języczkiem zasłania i ślinotok też utrudnia obserwacje ale wydaje mi się że dziąsła ma niezmienione, znaczy się różowe ale na dole jakbym widziała dwie jedynki jeszcze pod dziaslem ale juz widoczne, czy tak moze byc? :/ Jakos nie pamietam jak przy synu było, no ale mam prawo, w końcu 18 lat minęło...
Ania, zgadzam się z Tobą co do słoiczków, mnie też się wydaje że póki to takie małe porcyjki to bardziej ekonomiczne. Dzięki za polecenie oleju, też się w taki zaopatrze jak już zaczne małej gotowac.
Dziewczyny a wprowadzacie też osobno pietruszke? Szukałam słoiczku z tym warzywem ale nie znalazłam.
Ewelad, nie wywołuj wilka z lasu hahaha u nas ten rytuał działał od urodzenia do 15 tygodnia, karuzela = spanie, wszyscy się dziwili i zazdrościli że nam dziecko tak pieknie zasypia i przesypia nocki i co? Teraz mam za swoje. :/

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki!

Ridl rządzi :D

rewolucja my mamy karuzele fisher price z projektorem i pilotem i tam miś jest, lew wieloryb. Też kupiliśmy używaną na olx za jakieś niecałe 100zł a stan super. Ale u nas w żadnym wypadku nie służy usypianiu. Raz spróbowaliśmy to mały się tak podjarał, że potem 2 h nie spał. U nas sprawdziła się na problemy kupkowe. Mały tak hasał na łóżeczku, że po 20 minutach na karuzeli szła kupa. Teraz go tam wsadzamy, żeby się "zmęczył" o 5 rano jak wstaje i poszedł spać, ale niestety nie sam. Jak zaczyna marudzić to oznacza karuzela stop, sługi lulać mnie. Ale przynajmniej zabawia małego :)

inez80 u nas też ciężka noc, co godzina cyc, ale jedyny plus, że po jedzeniu zasypiał i nie trzeba było go lulać. I też wygoniłąm męża z Piotrusiem do salonu o 6, a sama dospałam! U nas dziąsła też różowe i pełno śliny. Ja jak się przyjrzę to widzę tak jakby zęby, albo miejsce w którym się wyrzynają, jakby właśnie przez dziąsła. Jak byliśmy u pediatry i ona dotykała patyczkiem te dziąsła to aż był mini ryk z bólu.

silv Ty to masz życie jak w Madrycie! I uwielbiam Twój entuzjazm do teściów :D

Piotruś

Odnośnik do komentarza

Z zębami to tak jest jak piszecie ze białe ślady najpierw widać a potem wychodzą na wolność :) no niestety ja tylko w teori wiem co i jak bo w praktyce to ja nie mam pojęcia nie umie dopatrzec a zęby potem są :) przynajmniej tak u starszych było :) nie wiedziałam kiedy zęby szły a teraz mała ręce po łokcie wkłada ja zeluje a i tak nic nie pomaga.

SILV oby szybko i bezboleśnie minęła wizyta :)

Dobrze że mialam obiad tylko do odgrzania bo dziecię me spalo całe pół godzinki a wcześniej ryk i cyc i przy jedzeniu drzemanie. Cud ze sie dała odłożyć do łóżeczka.

Dziewczyny odnośnie oleju to ten to jakiś specjalny jest? Bo ja się nie znam. Na większości olejów pisze rzepakowy bo to taki ma być tak? Ja mam oliwiera i na nim też pisze rzepakowy. Weźcie mnie oswieccie błagam... Bo to co ma znaczenie ? Co ma na nim pisać?

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Rewolucja ridl:D Podoba mi sie:) ha ha.. A propos to M do dzis mi wypomina jak sie przejezyczylam i krzyczałam do niego " co to za bagałany w łazience?":D Ale od tamtej pory tak juz zostało i tak mówi:)
Były jeszcze "włosie psy" itp:)

*Bagałan tj bałagan

Karuzelkę mam tez z canpolu, chyba to zoo jest:D takie pluszowe i kolorowe zwierzatka:) Tosia juz łapie za nie i ciągnie z wszystkich sił:)

Inez ja u Tosi nie widziałam wcale czerwonych dziaselek. W dniu kiedy ząb sie przebij była tylko mega niespokojna i pchała dosłownie dwie rączki do buzi. W końcu dorwała mój palec i tak zgięty jej podałam. Wtedy zostałam naprawdę mocno ugryziona i kiełek sie przebił:D ale obyło sie bez gorączek, żeli itp. Drugi tez juz jest i na szczęście rownie spokojnie.

Dziewczyny dzięki za odp w sprawie mrożenia:) Muszę sie dokształcić i dobrze przygotować na ten jakzesz ważny i nie łatwy proces rozszerzania:D

Uf to dobrze ze nic wielkiego sie nie stało przez ten brak zgłoszenia do ubezpieczenia. Wystraszyłam sie i aż mnie poty oblały jak sobie to ostatnio uświadomiłam:/

U nas szpital w domu. Męża tez dopadło i juz cała nasza trojka chora:(

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

kasiaaa, no właśnie tak to u nas wygląda jak piszesz. Mam nadzieje że te ząbki szybko wyjdą i nasze dzieci odzyskają spokój. Rozważam podanie dziś na noc Paracetamolu.
My dziś trzeci dzień marchewki i mala wciąż ja zajada z entuzjazmem. Poobserwuje dziś czy też dostanie po niej takich rumieńców. Mam nadzieje że jednak nie i ze to od ząbków poprostu lub od wczorajszego długiego spaceru.

Odnośnik do komentarza

mmadzia uspokajam :)
olej dla dzieci ma byc jedynie niskoerukowy (to jedyna wytyczna) -ale obecnie wszystkie są takie bo to standard. Ale ponieważ olej tłoczony na zimno jest dużo bardziej wartościowy niż rafinowany (jak Oliwier czy Kujawski itp) to ja taki jem sama i mam zamiar podawać Krzysiowi :) Oliwier może byc jak najbardziej, nic sie nie stanie :)
Za to ole j rafinowany jest lepszy do smażenia :)
No to sie pomądrzyłam :P
Krzys dziś trzeci raz jadł marchewkę i chociaz mina nadal lekko zdziwiona smakiem to zjadł sporo i nawet miałam wrażenie że zacżłą chwytac o co chodzi w jedzeniu łyżeczka bo coraz więcej z niej sam ściągał. Oby tak dalej. Na nastepne dni mam w planie (i na półce ;> ) dynię a nastepnie brokuły. te ostatnie pewnie gorzej bo nie są słodkie...
A czy ktoraś z Was daje do picia herbatki zaparzane Hipp np owocową albo jabłko z koperkiem? Zastanawiam się czy to nie byłaby fajna alternatywa dla wody której Krzys pije raczej mało. Za to sok owocowy to jednak inna kategoria picia i trzeba go podawac w okreslonych ilościach, zresztą nie daję jeszcze nawet owoców więc póki co odpada. Dajcie znać.

Ciekawe co piszecie o tych dziąsłach, że nie zawsze są czerwone a ząbek się pojawia... bedę bardziej czujna :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...