Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Kurczę dziewczyny, zaliczyłam dzisiaj bardzo długi spacer, chyba z 5 km przeszłam juz jak wracałam do domu to mnie zaczęło kłuć w dole brzucha. I ostatnio nie lubiłam nigdzie wychodzić bo jakoś dziwnie sie czuje, tak nieatrakcyjnie, nie mam co juz na siebie włożyć bo wszystko jest dla mnie na NIE... A tak poszłabym spbie na zakupy zeby sie jakoś dowartościować i humor poprawić. Mój facet wiecznie mi mówi ze jestem gruba a wgl nie przytyłam duzo bo 10 kg a on mi mówi ze bedzie tak mowil aż nie urodzę dziecka... Teraz zaczęłam puchnąć i w spodnie w które wchodziłam przed ciąża nosiłam w ciazy to teraz sie nie dopnie tak mi sie brzuch obniżył, zacznę teraz sprzątać, zrobie cos do jedzenia, wezme ciepła kąpiel i położę musze odpocząć

Odnośnik do komentarza

czarnamamba08,trzymam kciuki bardzo mocno za szybki i w maire bezbolesny poród, informuj nas o postepach ;)
RudaMaruda, szkoda że te położne wam odmawiaja, napewno taka wizyta by Cię uspokoiła, póki co pytaj tu, w końcu sporo tu mam już doświadczonych przy poprzednich dzieciaczkach. Ania125 dobrze prawi, aby sie dzidzius nauczył kiedy noc a kiedy dzień w nocy najlepiej światła wogóle nie świecic, w razie koniecznosci tylko mała lampka, mało się odzywac i cicho do dzidziusia, za to w dzien zachowywac sie zupełnie normalnie nawet jak maleństwo śpi. Ale dzieci łapia taki rytm chyba najwczesniej około miesiaca wiec nie ma się co nastawiac że szybko się uda. Póki co jeśli czujesz sie bardzo zmęczona a mała tak bardzo potrzebuje cyca to męza wywal na kanape a mała do łóżka i tyle, jak bedziesz wyspana to i samopoczucie Ci sie zdecydowanie poprawi :) Moja córcia tez lubi mój głos, wiec całymi dniami do niej gadam :)

Odnośnik do komentarza

Daniela, taka nosza rola cycowa hehe ale trzeba na to spojrzec z innej strony, jestesmy wyjatkowe bo tylko my mozemy dac ta przyjemnosc dziecku i nawet najlepszy ojciec na świecie nas w tym nie zastapi :) Też momentami mnie dopada zazdrosc że zycie oczy się obok mnie w tej chwili ale jednoczesnie wiem że czastak szybko leci że trzeba sie cieszyc tymi chwilami bo za chwile bedziemy zanimi teskinic patrzac z niedowierzaniem na nasze dorastajace pociechy :)
Świetny argument zastosowałas w przychodzni, ja teraz wszystko zwalam na popularny tu "baby brain" :)))

Odnośnik do komentarza

Czarnamamba i wszystkie którym sie juz zbiera szybkiego i w miarę bezbolesnego rozwiązania. :) Ja tu juz sie powoli załamuje ze 4 dni po terminie a ona dalej w brzuchu siedzi i jest taka uparta. Najwidoczniej jej sie podoba w środku hehe ... Ale ja chce byc juz po, boje sie ale chce miec juz z głowy ta cała ciąże... Dzisiaj spacerowałam długo, ręce mi spuchły, plecy mnie bolą i czuje jak malutka pcha sie w dół no ale nic więcej... Cos mi sie wydaje ze tego 27 bede miec wywoływany a nie chce bo wtedy bede sama a nie chce byc sama w tym dniu... Dziewczyny czy to normalne ze po stosunku wczorajszym moja dzidzia sie strasznie ruszała chyba przez 10 minut i pózniej ucichła i były takie delikatne muśnięcia, teraz cały czas ja czuje ale takie jej zachowanie zdarzyło sie pierwszy raz aż sie zaniepokoiłam trochę ze cos jej sie dzieje niedobrego. To normalne ze tak sie zachowała?

Odnośnik do komentarza

Daniela Twoje teksty mnie rozwalaja:-D nie wydaje mi się żeby pani w rejestracji uważała że jesteś głupia:-D
Czy wy też doszukujecie się u Waszych dzieci objawów różnych chorób? Ja codziennie znajduje coś nowego... Chyba pójdę jeszcze raz na usg wszystkich narządów z małą żeby się uspokoić. Niby w szpitalu robili usg i inne badania ale i tak się denerwuje :-/

Odnośnik do komentarza

CZARNAMAMBA ale super. To chyba marzenie każdej ciężarnej tak sobie przyjść do lekarza jakby nigdy nic i dowiedzieć się ze rozwarcie już jest i poród lada moment :) Kochana szybkiego porodu i mało bólu :)

WYRWANAZKONTEKSTU wydaje mi się ze to ze była ruchliwa to nic złego. Jeśli czujesz normalnie ruchy to się nie ma czym przejmować.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

SILV najpierw się w ciąży doszukiwalysmy różnych rzeczy a teraz u maluszkow. Ja się staram tego nie robić żeby nie popaść w paranoję :) Może spróbuj troszkę mniej się martwić a jeśli za jakiś czas dalej będziesz mieć obawy to wtedy zrob badania. No chyba ze naprawdę Ci to spędza sen z powiek to idź dla świętego spokoju i już będziesz wiedzieć ze z Agatka wszystko ok :)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

mmadzia oby mój opis z porodu był tez taki miły i fajny jak to zaskoczenie dzis u ginekologa haha :)
Reszta dziewczyn dziekuje za kciuki !!!
Kręcę sie po domu ale wiem ze to skurcze bo boli i co jakis czas wraca ten ból , chce jak najdłużej w domu przesiedzieć bo po co w szpitalu sie stresować... Bylebym tylko w domu nie parła :D ale jestem w takim szoku dalej ze tak to sie pozmieniało bo jeszcze wczoraj o tej porze wracałam od rodziców z moim czułam sie wspaniałe i byłam po calym dniu załatwień gdzie nic nie doskwierało :)
ewelad a z tym
Rakiem jąder" sie uśmiałam teraz ze aż mi lepiej ;-)

http://s4.suwaczek.com/201508161352.png

Odnośnik do komentarza

Hej kobitki!

Pozdrawiam ze szpitala. Zostalam tu skierowana ze wzgledu na rwe kulszowa, ktora uniemozliwiala normalne funkcjonowanie. Z momentem kiedy wybije mi 40 tydz mialam sie zameldowac w szpitalu na wywolanie porodu.
I tak od ddzisiaj sie zaczelo. Najpierw rutynowe badania. Okazalo sie, ze rozwarcie 1,5 cm sie pojawilo, ale dzoecko jeszcze wysoko. Na ktg wuszly skurcze (ktorych w ogole noe.czulam) tak wiec wyslali mnie na pprodowke. Cala zestresowana ruszylam do boju z nadzieja, ze ten wielki dzien nastapi dzisiaj.
Zaczelo sie od lewatywy i amnioskopii a nastepnie, zeby troche ppdkrecic skurcze, dostalam kroplowke z oksytocyna. Gdzies w polowie cos zaczelo sie dziac! W koncu poczulam co to skurcze! Szkoda tylko, ze po odlaczeniu kroplowki kompletnie wszystko ustalo. Zero skurczy! Nawet nie bylo tych niewinnych, ktore pojawialy sie rano.
Badanie po calym dniu z oksy wykazalo, ze rozwarcie tez sie nie zwiekszylo, wiec pani polozna wyprosila mnoe z sali pprodowej i leze na.patologii.
Zobaczymy, co ciekawego jutro wymysla.
O! Zauwazylam tylko jeden maly postep! Gdzies w trakcie kroplowki z oksy odszedl mi chyba czop.
Mimo poczatkpwego przerazenia wywolywaniem, teraz jestem w miare spokojna. Przynajmniej troszke oswoilam sie z sala porodowa i naszym szpitalem.
Pozdrawiam i uciekam, bo przede mna kolejne ktg...(dzisiaj ppd tym aparatem spedzilam juz 6 h)

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6ydovhwfxhp.png

Odnośnik do komentarza

Przepraszam Was, ze tu zaśmiece wątek i sie wyżale ale nie mam komu a wlasnie cała moja ekscytacja rozpoczynającymi sie skurczami i tym wszystkim mija bo leżę i płacze jak bóbr . Byliśmy wpiąć do auta fotelik do samochodu wszystko fajnie , miedzy bólami chodze po domu sprzątam robie pranie co by mój miał wszystko glanc na czas kiedy bede w szpitalu. "RamA" wózka stała taka pusta nobo wyciagnelismy ten fotelik i w trakcie mycia naczyń mowię do leżącego przed laptopem mojego "możesz włożyć gondolkę i wpiąć do ramy wózka ?" On krzywa mina ze mu "przeszkadzam" w czytaniu super ważnych informacji na onecie i pyta czy my juz na spacer jutro idziemy ze musze to miec juz. Ja ciśnienie milion i mowię ze chce zobaczyć jak wyglada z gondola bo długi czas stał wózek z wpiętym fotelikiem i no przetrzeć ścierka po czym wstaje on z ogromna łaska i zakłada cześć spacerówkę ( ?!?!?!?! ) ja mowię no wlasnie po to chce to założyć zebys widział jaka cześć jest dla moworodks bo to dla dziecka ktore chodzi wziąłeś. Założył to i do mnie ze chodze po domu i problemu szukam i pewnie zaraz pójdę płakać a on chciał tylko odpocząć po pracy i mógł to założyć w każdym innym momencie . Mowię mu ze przeciez nie każe mu tego myć ani nic niech se odpoczywa tylko zeby to Założył trwało to 25 sekund , a on takie teksty.... Jest mi mega przykro bo cieszę sie ze zobaczę synka zaniedlugp chciałam mu wózek wyczyścić a mój z takim tekstem . I tymbardziej jestem w szoku bo zawsze robo to o co prosze i znosi moje ciążowe grymasy i nie wiem co mu odbiło. Owszem dzis jestem okropna bo narzekam cały dzien na te bóle ale no ku**** zaraz rodzę i chyba mógłby to zrozumieć a z tym ze go poprosiłam o nałożenie gondoli co trwa 20 sęk to chyba nie było aż takie tragiczne dla wypoczywającego przed kompem przyszłego tatusia eh. Leżę i płacze i stresuje nie potrzebnie dzidziusia bo on przeciez wszystko czuje ;( mam ochotę sie spakować i jechac sobie sama TAXI juz do tego szpitala bo jak sobie przypomnę tylko to jego zachowanie to.... Przepraszam Was za te smęty , musiałam napisać i mi lepiej..

http://s4.suwaczek.com/201508161352.png

Odnośnik do komentarza

czarnamamba, po to tu jetesmy, żebysmy mogły się wyzalic i zeby było nam lepiej ;) Spróbuj się nie przejmowac, tak wiem, że czasami się nie da :/ ale sama wiesz że faceci tak mają czasami, oni jak słonie w składzie porcelany, nie mają wyczucia sytuacji. Mój M tez ma problem ze zrozumieniem dlaczego coś ma byc zrobione teraz a nie później, co u niego znaczy zazwyczaj nigdy bo później zapomina co miął zrobic :/ :) Skup się teraz na dzidziusiu i szybkim i szczęsliwym porodzie a potem maleństwo nauczy tatusia płaczem że polecenia trzeba wykonywac natychmiast ;)

Odnośnik do komentarza

wyrwanazkontekstu przykro, że Twój facet tak Ci gada. A te 10kg to Ci zejdzie raz dwa - przecież to tyle, co nic. Olej gada i zrób coś dla siebie! A w ogóle to ja bym wywaliła mu, co myślę i że źle się czujesz z tymi jego tekstami. Do facetów czasem trzeba łopatologicznie.

czarnamamba popieram Inez w 100%. Mój stwierdził, że mam urodzić w weekend, bo jutro jakiś mecz, no i on przecież on sam do pracy nie jeździ (ma 50 km i jeżdżą w kilka osób). Ale ja tam nie zwracam w ogóle na to uwagi - w końcu to facet. Jak przyjdzie, co do czego, to wiem, że stanie na wysokości zadania i mam nadzieję, że Twój również.

Ja jestem po 8km spacerze i jedyne co mnie boli, to stopy :/ jeszcze seks, ale najpierw trochę odpocznę :p

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kp18m6m7k.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Witam sierpnioweczki :) zajrzałam do Was choć termin na 11. 09.. ja waze 72kg obecnie.. przed ciążą 51kg. Mój nie mąż zbytnio nie komentował wagi ale obrzydzal go brzuch zwłaszcza gdy się ruszal :d nawet jak się wystroilam to na pytanie -jak wyglądam padalo-jak baba w ciąży.. my kobietki inaczej widzimy te kochane kilogramy na+... swoją drogą w sobote odszedl mi chyba czop. Nie było tego dużo i było biało przezroczyste od tamtej pory nic poza bólem czasem jak na okres i uciskiem na dół... 3dni temu mialam rozdarcie 2cm. Ciekawe czy zostanę mama w waszym gronie czy zostanę przy wrzesniowkach :d

http://www.suwaczek.pl/cache/3be3d05518.png

Odnośnik do komentarza

elwirka, witaj. Kto wie, czy jeszcze niektórych sierpniówek nie wyprzedzisz ;) Mojej córci się nie spieszy :D Dawaj znać co u Ciebie.

czarnamamba, powiem Ci ze te chłopy to wymiękają przed metą. U mnie dziś też grobowo, on zmęczony i spięty, stresuje się pewnie ale ... Co ja mam powiedzieć?! To mnie będzie bolało, to ja i czekam na to i boję się jednocześnie! Ech... Staram się rozumieć i dziś już nie będę mu wyrzucać tej mrukliwości, się dziś przydałoby się mi większe wsparcie niż zdawkowe "no wiem, że Cię boli"... ech. Nie mogę ogólnie narzekać, całą ciążę kochany jest no ale dziś też mi ciężko a tu wsparcia zero. Idę spać, wolę już ten dzień przespać.

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyeeuje8n3v.png

Odnośnik do komentarza

Lusia90, ale mnie rozbawiłas, skad Ty masz na to wszystko siły? 8km to ja bym w zyciu nie dąła rady na końcówce :) Szacunek.
Chiyo, mój też mrukliwy czasami wiec wiem co czujesz, ostatnio na niego nakrzyczałam bo gadam do niego a on nic, choc faktycznie słuchał bo powtórzył dokładnie co mówiłam ale ja chciałam porozmawiac, monologów to ja mam dosc jak jestem sama z małą, ona też tylko słucha :) Spij póki mozesz, potem to towar deficytow.

Odnośnik do komentarza

Inez ja już po prostu chce rodzić :p a tak serio... zawsze dużo chodziłam pieszo, dla mnie dwa miesiące leżenia w ciąży, to była największa lekcja pokory w życiu ;) chociaż też jestem w szoku, bo już trochę ważę ;)

Co do facetów... ja dzisiaj się z moim nie mogę dogadać, też jakoś tak wychodzi monolog, a nie rozmowa. Ale co zrobić. Masuje mi nogi właśnie, więc nie mogę narzekać :D

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kp18m6m7k.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Czarnamamba przykre to, ale ja myśle E u twojego moZe stres się objawia- oni tez maja stracha, tylko nie chcą się przyznać i stad takie akcje myśle - mój Jak mnie wk..., to. 2 razy z reguły staram się przemilczeć , ale za 3 już z reguły jest afera , ale dociera , wiec efekt pedagogiczny osiągnięty

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5esvprfs90.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8u696a8ri931.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Bo tak dziewczyny z chlopami jest. Oni juz tacy są, nie ma niestety ideałów ale można im tłumaczyć jak abel krowie a i tak nic nie dociera. Jak do dzieci. Bynajmniej ja mam tak ze swoim, tylko ze posprząta czy tez zrobi to o co go poproszę. Tylko on nie rozumie jak ja mu mowię ze chce żeby mi więcej czasu i uwagi poświęcał bo po prostu tego potrzebuje ze pózniej już tak nie bedzie jak teraz ... A on mi nie wierzy..

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, ja dziś chciałam ogarnąć trochę chatę to wysłałam Antosia z taściem na spacer po 2h przychodzą za wiele zrobiłam ale jest czysto, mały jak zwykle jak po wojnie pampers pełny no przecież daje mu na zmianę, no to myje bidulka żeby się nie dopatrzył, a tściu do mnie czy ja dziś będę rodzić czy raczej przenoszę no to ja że skąd mi to wiedzieć a on do mnie bo oni chcą nad morze jechać w piątek bo siostra męża z dziećmi już tydzień tam są i co ja mam powiedzieć niech jadą co zabronione. Mój G wraca z pracy zły że nie można na mich liczyć szkoda mi go, jak zacznę rodzić w nocy to torba na plecy i do szpitala a moja mama z Antkiem hehe ja się nie martwię bo wiem że damy radę ale nie lubię jak ktoś tak bardzo faworyzuje jedne dziecko i szkoda mi mojego G
Sory dziewczyny ale tak mnie to dziś wnerwiała jak by moja mama mi tak zrobiła serce by mi pękło
Powodzenia dla rodzących! !! Kciukasy cisne: )

http://www.suwaczki.com/tickers/1usasg18kcrql3qn.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371qm2918sh.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...