Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Silv Agatka jest przesłodka!! A te oczy to ma boskie:):* no i oczywiście na chrzcie wygladała jak mała księżniczka:)

Ania my tez nie mamy w nocy całkowitych ciemności. Co prawda w sypialni mamy wygaszone ale w przedpokoju pali sie lampka i wpadajac daje delikatna poświatę i przy niej tez mogę spokojnie Tosię przewinąć czy zaglądać do łóżeczka co u niej:)

Joanna nie martw sie nie wszyscy musza od razu tak samo przezywać macierzyństwo. Zwłaszcza jego pierwsze chwile. To Twoje pierwsze dziecko i mimo ze takie upragnione to jednak jakby nie było nowa sytuacja i każdy z nas potrzebuje czasu zeby ja ogarnąć. Istotne ze dajesz jej na razie to co najważniejsze dla niej czyli poczucie bezpieczeństwa jedzonko sucha pieluszkę i zdrowy sen:) Uczucie rośnie każdego dnia i zobaczysz ze jak tylko zacznie nawiązywać z Tobą kontakt to wszystko zacznie sie zmieniać. To wszytko jest widocznie jeszcze takie "za nowe":)

Mmadzia super ze bioderka ok:) My tez w tym tygodniu musimy sie zgłosić.
Nooo a brygadę macie rzeczywiście liczna i na pewno jest u Was wesoło i przytulnie:D A no i do pomocy wielu:P

Czarnamamba moze rzeczywiście spróbuj z jedzonkiem. Dostawiaj do piersi i zobaczysz czy bedzie zainteresowany. Wspolczuje kochana tego ciagłego płaczu. My przyzwyczajeni do spokojnej Tosi po 10 min jej płaczu jesteśmy wykończeni i zdenerwowani z jakiego powodu tak sie dzieje. Na szczęście u mojej przeważnie powodem jest pragnienie, głód lub problem z kupka. Czasami tez skrajne zmęczenie wiec chwila na rękach i usypia.
A co do oczka to u nas przeszło po kropelkach floxal. Po 6 dniach stosowania był efekt i dr kazała jeszcze 3 dni kropić dla podtrzymania efektu. Masujcie kanaliki:)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

Joanna wszystko z tobą ok, ja gadam do mojego smyka i zabawiam go, gdy tego potrzebuje , ale rownież nie należę do wylewnych osób , to są raczej chwile czułości , ale kocham go nad życie , tak jak zapewne ty swojego szkraba i one to czują, a dziecinnego gadania nie znoszę chronicznie, do starszej córki tez od zawsze gadam jak do normalnego człowieka - dzięki temu ma bardzo bogaty zasób słów po mamusi ofkors i dowcip ostry jak brzytwa haha

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5esvprfs90.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8u696a8ri931.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

oczywiście byłam załamana i bałam sir dać kolejny czopek czy termometr ale chciałam mu pomóc a Lekarz palec do pupki mu wsadzal tak płakał... A to w ogóle nie to było...

Joanna jeczsze przyjdzie taki czas że jej nie Zostawisz na dłużej :-) ja np dalej nie czuje ze jestem mamą nie mogę w to uwierzyć a sebus ma miesiąc

my mamy delikatna lampkę w nocy zawsze :-)
mmadzia super ze Wszystko ok :-)! my idziemy w piątek i tez Liczę na dobre wieści

Chrzciny robimy za miesiąc także będzie za nami

Odnośnik do komentarza

hej, Kochane, nawet, jesli nie pisze, to czytam:) a forum nie zginie, choc pewnie lada dzien nas z 9 mcy, ciąza wywalą:) co najwyzej Chiyo przeniosą, bo ona wg suwaczka ma termin za 11 miesięcy:)
Olga- tak, to prawda, mala i domownicy musza byc zdrowi. my podchodzilismy do szczepien w ostatnim tygodniu, ale mala miala katar, a mnie bolalo gardlo. jutro tez nic z tego- ja jestem jeszcze chora, a moj K. wlasnie zachorowal. nastepny termin mamy 1.10. moja kolezanka juz 3 mce sie buja ze szczepieniami, no i nic:(
co do katarka-rewolucja?- to my kupilismy takie cudo o wlasnie takiej nazwie, wszystko sie rozklada i jest sprzet do czyszczenia. w aptece kosztowalo 54 zl, slyszalam, ze w gemini za 35 zl, ale nie mialam czasu na czekanie.
my ogolnie caly czas jeszcze z katarkiem walczymy. poza tym na buzi mala ma cos, czego nie rozpoznaja do konca- albo tradzik, albo alergia. na razie juz 2 tydzien jade na diecie i specjalnej roznicy nie widze, wiec mozliwe, ze to na szczescie tradzik.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h3owv88nw.png

Odnośnik do komentarza

Hej,
jestem z Wami myślami dziewczyny i czytam w miarę na bieżąco ale nie jestem w stanie odpisywać. Młoda niestety należy do tych co ani same nie zasną (już chyba z tydzień ją uczę ale nic z tego, jest larmo przed każdym spaniem) ani się sobą nie zajmą. Jak leży to muszę przy niej być i do niej mówić ale i to trwa max 10 minut i muszę ją nosić na rękach bo leżenie złe. Jestem wykończona i szczerze szukam tylko okazji żeby wychodzić z domu bo tylko w wózku nie płacze. Kocham ją nad życie, to jak się uśmiecha od ucha do ucha ale jak myślę, że mam z nią zostać sama w domu i słuchać tego płaczu to mnie trzęsie..

Przerabiałyśmy ropiejące oczko, do tego stopnia że mała nie mogła go otworzyć. Pomogło przemywanie rumiankiem - przeszło po jednym dniu.

Tosia też mi charczy ale to raczej jakieś pokarmowe sprawki. Spytamy pediatry i zobaczymy czy się zaszczepimy.

No i u nas lampka świeci się całą noc bo zauważyłam, że Tosia lepiej mi tak śpi. Miałam tak, że jak ją odkładałam w nocy do łóżeczka i gasiłam światło to płakała. Odkąd się świeci cały czas to łatwiej zasypia.

Młoda mi padła więc uciekam prasować, bo ciągle dostaje dla niej coś nowego i już mi się góra tego uzbierała do wyprasowania.

Dobrej nocy ciotki! :))

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzcwa1y1ul5yo0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/vpjwxzdvhnaaa3fj.png

Odnośnik do komentarza

RudaMaruda przecież Tosia jest cudna :-) i tez ma duże oczy, chyba wszystkie dzieci tak mają :-)

No widzę że trzeba było Wam na ambicje wpłynąć i od razu zrobiło się tu głośniej :-) piszcie dużo bo uwielbiam czytać co u Was :-)

Ja rozmawiam z Agatka bo kocham patrzeć jak wytrzeszcza te swoje oczy:-) ale ja mówię do niej normalnie za to moja mama i tata rozmawiają z nią w jej języku i mała wtedy tak strasznie mieli językiem jakby chciała coś powiedzieć a nie mogła znalesc słów :-)

Mmadzia cieszę się że z boioderkami wszystko dobrze:-)

Ania u nas boioderka też są w porządku ale po skończeniu 4 miesięcy mamy się zgłosić na kontrolę. U nas wszystkim tak dają...

Odnośnik do komentarza

Joanna89 pocieszyłaś mnie, że nie jestem sama, bo ja też póki co nie mogę jakoś ogarnąć się z tym macierzyństwem.... w szpitalu od razu poczułam, że kocham tą małą istotkę jak nikogo na świecie, ale w domu nastała szara rzeczywistość (kolki, rozdrażnienie, stres) i czasami to jestem przerażona jak ja dam radę wychować takiego małego człowieczka. Do tego dochodzi ciągła obawa, czy aby na pewno wszystko jest w porządku, w każdym ruchu doszukuję się jakiś objawów i boję się, że nagle wyjdzie, ze coś jest nie tak :/ Jak mam okazję wyjść z domu, to bardzo chętnie (wyjść=zrobić zakupy 500m od domu:), pod warunkiem, że małym opiekuje się mąż, bo z nikim innym nie zostawiłabym go. Mam wrażenie, że mój M lepiej opiekuje się naszym brzdącem, widać, że go bardzo, bardzo kocha, jest czuły i cierpliwy. ehhh. a ja taka niby czuła, kochająca, ale wiecznie się stresująca. Boję się cieszyć maleństwem i macierzyństwem. Od narodzin nie było dnia, żebym nie płakała.

didus dajesz mi nadzieję, że sab simplex pomogą nam na kolki. Póki co bobotic średnio daje radę:/ a powiedz mi, gdzie kupowałas te kropelki? Masz jakieś sprawdzone źródło?

RudaMaruda no moje obawy co do włoskow sprawdziły się, synuś jest rudawy :D przynajmniej tatuś się go nie wyprze!

Odnośnik do komentarza

Czesc ja też czytam ale czasami siły nie mam odpisać. Silv córka sliczna i ta kieca aniołek:) my mamy za to problem z chrzestnymi bo nie za bardzo jest kogo wybrać szczególnie jeżeli chodzi o matkę bo jakos deficyt kobiet w rodzinie. U mnie znowu M. chory i boję się zeby mala nie zlapala. Jestem zmęczona bo od tyg pelnie przez to dyżur 24h na dobę w dzień nie potrafie spać i za robote się biorę a w nocy 3 pobudki. Co do macierzyństwa to bardzo mnie uszczesliwia uwielbiam spędzać czas z Hania i cały czas nie moge uwierzyc że to moje dziecko:) cieszy mnie kazdy jej gest. Ale wg mnie instynkt macierzyński to mit bo miłości do dziecka też trzeba się uczyć może nam jest łatwiej bo przez 9msc nosiłysmy je i czulysmy ruchy.ale cała reszta przychodzi z czasem. U jednych szybciej u innych później. My za to dalej walczymy z ropiejacymi oczami też mamy te krople ale dalej ropiej ale jutro zaparze rumianek mam nadzieję że pomoże

http://www.suwaczek.pl/cache/37d48efce6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

mamuśka wiem ze można je kupić na internecie bo szukaliśmy tylko wychodzi dość drogo, ja akurat mam,, resztke,, od koleżanki a ogólnie przywiezie Mi znajoma w tym tygodniu. i naprawdę na moje dziecię działa świetnie teraz w ogóle nie płacze zaś koleżanka mówiła że jej pomógł bobotik a nie sab. ja polecam Bardzo Bardzo bo dzidziuś zadowolony to i rodzice szczęśliwi :-) ile tak jest, cieszę się że mogłem mu ulżyć bo już byłam załamana..

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za odp , spróbuje mu dawać mleko odciągnięte z butelki i bede obserwować.
RudaMaruda kochana to widze ze nasze dzieci tak samo absorbujące i bardzo lubią byc na raczksch , cwaniaczki wygodniaczki ;-)

Widze ze nie tylko my mamy problem z ropiejacym okiem wiec słuchajcie , mnie ns początku polozna mówiła aby przemywać świetlikiem taki napar Ala herbata , niestety nie pomogło. Po świetliku dalej ropa wiec pediatra dał krople - antybiotyk , dalej było troche ropy wiec wczoraj okulista. Pani dr powiedziała zeby nigdy nie robic dzieciom zadnych naparów herbat i świetlików bo to jeszcze bardziej moze podrażnić oczko :( wiec co lekarz to insczej bo polozna kazała ... Generalnie lepsze synek ma to oko ale troche ropy jest dalej wiec nie dała zadnych kropli innych i mówiła ze po soli fizjologicznej powinno przejść wiec żałuje ze od początku nie robiłam sola :.. Aha i mówiła aby przemywać płatkiem kosmetycznym a nie gazikiem jałowym jak kazała mi polozna ...

Pozdrawiam Was i miłego dnia :-)

Ps podziwiam Was ze ciasta robicie :-) ja to czasem ide sie umyć dopiero o 13 jak mały usnie haha chyba mam zła organizacje dnia ;)

http://s4.suwaczek.com/201508161352.png

Odnośnik do komentarza

RUDA MARUDA Tosia prześliczna :) te oczy te ustka :)
Ja próbowałam złapać dzisiaj uśmiech i oczywiście się nie udało :)

ANIA robiąc ciasto dałam właśnie skórka do dołu ale myślałam chyba z dziesięć minut jak mam te śliwki dac :)

U nas pomału szpital się robi. Katar u trzech osób. Ból gardła u dwóch :/ Wiki już siedzi w domu zamiast w szkole... A mi do tego glowa pęka dzisiaj.

Wiecie jak kupowalismy łóżeczko to M się strasznie upierał żeby miało plozy do bujania. Mi to jakoś obojętne było a teraz jestem mu wdzięczna :) czasem odloze mala i pobujam i śpi a jak się rozbudza i zaczyna wiercic to łóżeczko się samo rusza przy jej ruchach i znowu zasypia :)

My do niektórych 56 już nie wchodzimy. Używamy już też 62 ale niektóre sztuki za duże. Jak to jest ze rozmiar jeden a niektóre są ok a niektóre za duże? A pampersy już dwójki zakładamy. Choć do jedynej też jeszcze wchodzi.

SILV u mnie z chudzielca się cały ojciec zrobił. Bo M z tych dużo większych jest to córka idzie w jego ślady i teraz to oboje szyji nie mają :D A policzki podobnie jak u Joanny -maly chomik :) I moja na zdj to na takiego pucka właśnie wygląda a twoja Agatka to taka chudziutka wyglada. Sukieneczka śliczna. Ja się zastanawiam co swojej ubiore. Tym bardziej ze gdzieś za miesiąc może będzie chrzest to i chłodniej już będzie.

U nas z chrzestnymi też problem. Ale z kolei z męską strona. A że chrzest będzie podwójny bo i nasz i siostry M to już wogole bo ona też chrzestnych szuka w tej samej rodzinie. Ja ze swojej strony mam kogo wziąć a M się zdecydować nie może.

Agatka śpi to idę coś ogarniac.

Buziaki dla was i miłego dnia :*

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Nam nie pomagała sól fizjologiczna dlatego "babcinym sposobem" sięgnęliśmy bez polecenia lekarza/położnej po rumianek. Przemywałam płatkiem kosmetycznym nasączonym w rumianku co godzinę i na drugi dzień rano po ropie ani śladu. Solą fizjologiczną przemywam młodej oczy codziennie przy naszej ulubionej porannej toalecie :)

Dziękujemy za morze komplementów, mąż coraz bardziej boi się o swoją córę i już przestrzega kolegów którzy mają synów, że mają ich mądrze wychowywać :D ale jeśli Tosia pójdzie po mamie to będzie typową chłopczycą, co niejednemu nastuka jak jej coś nie będzie pasowało :P

Mmadzia współczuję mieszkania w szpitalu ale niestety tak to jest jak jest większa liczba osób w domu. Każdy "dołoży" swoje i wybucha mała epidemia :/ obyście się szybko wykurowali!

Olga moja córa jest niewymiarowa ;) tułów wchodzi w 56 a spodenki, pajace i wszystko co na nogi 62 a i to czasem za małe się okazuje. Będę miała kluskowatą modelkę w domu bo też ma już 2 podbródki. Mówimy na nią Rysiu Kalisz czasem, bo jak przyciągnie brodę do klatki piersiowej to serio się rozlewa nasza kluseczka :D

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzcwa1y1ul5yo0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/vpjwxzdvhnaaa3fj.png

Odnośnik do komentarza

to ja już oficjalnie pochowałam ciuszki 56 do szafy, w nic już nasz synek nie wchodzi. Parę dni temu jeszcze body były ok, pajace juz długo za krótkie w nogach. Oczywiscie te 62 ubranka tez jedne dobre, jedne za długie, a nawet juz niektóre wyrósł (zwłaszcza ze smyka, chyba mają małą rozmiarówkę).
Pieluszki ma 2, ale mam już zapas trojek bo była mega przecena w Tesco - no ale sie ie zmarnują, dupka rosnie ;-)

Też już nie zamierzam robic wielkich zakupow ubraniowych na 62, za szybko mały rośnie ;) ale udało mi się kupic w 5-10-15 super kurteczke za 30 zł. No i kupiłam taki ocieplany pajac w Smyku na chłody, ale gul mi skakał przy kasie, 90 zł;/ Kurcze a niby tak mało materiału no nie?

mmadzia ja nie mam łóżeczka na płozach ale zastanawiam się nad doczepieniem kółek, bo w nocy przydałoby mi sie miec małego na wyciągnięcie ręki, bez wstawania mogłabym kocyk poprawić czy smoczek podać... ale to mój szczyt lenistwa :) u nas bujanie raczej nie działa na nic, jesli już to przytulaski :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...