Fasolki sierpień 2015

[daniela]

Lusia, Chiyo: ja nadal rozważam między Polną a Raszei. Sw. Rodzina wchodziłaby w rachubę jedynie ze względu na znieczulenie to z kroplówki- tylko tu dają za free i na życzenie. ŚR za to w razie komplikacji preferuje poród kleszczowy, w pozostałych to Vacuum. Koleżanka rodziła tydzień temu w Raszei i jest bardzo zadowolona, muszę ją jeszcze dokładnie przesłuchać:) Dla mnie kryterium jest to, który szpital najbliżej (no i oczywiście bez jakichś mega negatywnych opinii). Ale ja do wszystkich 3 mam bardzo blisko, gdzieś w promieniu 3 km, bo mieszkam na Grunwaldzie.. Minusem Polnej jest to, że niby kołchoz.. nie wiem, ale to mój 1. wybór jak na razie. Przeczytam ten wpis (dzięki, Lusia), pogadam z koleżanką i dam znać:)

[JustynKa87]

Kasia2307 zobaczysz ze wszystko bedzie ok a teraz odpoczywaj bo to i tak jakby nie było najwyższy czas na to:) A dla pocieszenia pomysl ze niektóre dziewczynki musiały leżeć od samego poczatku:( Dasz radę tylko czas sobie zorganizuj moze jakis serial albo właśnie zakupy w internecie:) Jeszcze kilka tygodni przed nami.

Aneta123 tak to jest czesto z zakupami na Allegro niestety. Ja juz tu koedys wspominałam ze udało mi sie kupic stanik w textil market do karmienia, bawełniany, bez fiszbin i wygodny. A i za 9,99:) Nie wiem jeszcze jak bedzie z jakością bo to sie okaże ale jako taki pierwszy na start powinien wystarczyć.

Mari to rzeczywiście pięknie Ci Różyczka w brzuszku urosła Wow;) Ja tez mam wrażenie ze z dnia na dzien rosnę i widzę ze jakoś wszystko wolniej robię:P wolniej wstaje z kanapy, wolniej chodzę, wolniej wysiadam z samochodu, a nie mówiąc o wstawaniu w środku nocy:P aaaa i mam kłopot z ubraniem skarpetek

Witaj Moira:)

[JustynKa87]

Gosik i kkarolcia powodzenia na wizytach! Trzymamy kciuki mocno:)

[patrycja_9393]

Aneta123 dobrze, że piszesz o tym staniku bo juz miałam zamawiać. :)
Nie chciałam dużo na stanik wydawać bo jak patrze na taką bieliznę to aż mną rzuca jakie to brzydkie. Poza tym nie lubię staników bez fiszbin bez takiego fajnego podtrzymania miseczki.
Musze tez jakiś sklep zachaczyc...

[rybcia]

Za wszystkie wizyty trzymam kciuki :)
Ja dzisiaj też idę sprawdzić na usg czy mojej malutkiej urósł brzuszek, który był o 10 dni za mały.

[daniela]

rybcia i pozostałe: powodzenia:) ja mam wizytę we wtorek. a tak w ogóle trudno mi to ogarnąć, że dziś zaczynam 34 tydzień... jak to możliwe?...
tym niemniej do zakupów ciśnienia nadal nie czuję (ustosunkowując się do fali uniesień zakupowych z ostatniego czasu:)), więc stan nie uległ zmianie: wózek i nosidełko:)

[kasiaaa2307]

Dziewczyny trzymam kciuki za wizyty, dajcie znać po :)

justynka87 dzięki, choć ja właśnie od początku ciąży leżąca, bo zawsze coś. A że miesiąc temu szyjka była długa na 4 cm to trochę sobie pofolgowalam a teraz basta trzeba znów leżeć.

[liza]

Wczoraj wkroczylam w 33tc :)
wzielam sie za pakowanie dla,siebie torby do szpitala bo mam juz wszystko a dla maluszka jeszcze tylko ciuszki uszykować, wole byc zawsze przygotowana.
wieczorem dopadl mnie straszny bol podbrzusza aż sie poplakalam, dzisiaj troszke tez bolalo.przestraszylam sie ze moze malich sie obrucil, bo do tej pory glowka w dol byl.
u Gina dzisiaj wizyta i co sie okazalo?... Rozwarcie na 2 i szyjka na 2. Dostalam skierowanie do szpitala... Gorzej byc nie mogli ale lepiej dmuchać na zimne... A te bole to skurcze, tak mi gin powiedział..
do szpitala wybiorę sie za kilka godzin jak mala odbierzemy z przedszkola i powieszę pranie. Mam nadzieje ze maluszkowi nie będzie sie tak bardzo spieszylo, okaze sie co powiedzą w szpitalu
.. Szczerze to sie boje :(

[Gosik]

Trzymam kciuki liza na pewno będzie dobrze. Też miałam ostatnio bóle brzucha i skurcze zobaczymy co na wizycie wyjdzie.

[Inez80]

Liza trzymaj się jakoś w tym szpitalu, napewno wszystkie bedziemy trzymac kciuki aby maleństwo jeszcze zostało w brzuszku przez jakis czas. Wiem co czujesz bo jak ja usłyszałam w środe że gin mi daje maks trzy tygodnie to mi szczeka opadła ale i on mi powiedział i oczywiscie już sie naczytałam ze maluchy urodzone po 32 tygodniu naprawde mają się dobrze, zwłaszcza jeśli wagowo sa już ponad 2kg. Informuj nas co u Ciebie bo bedziemy się martwic. Ściskam mocno i trzymam kciuki.

[Silv]

Liza Ty pranie lepiej zostaw w spokoju chyba ze suszarke masz nisko. nam na sr powiedzieli zeby w 9 miesiacu nie myc okien, nie wieszac firanek i prania i wogole nie robic nic bo to moze spowodowac przedwczesne odejscie wod płodowych... no chyba ze juz jest termin to wtedy mozna... a jak u Ciebie juz cos sie dzieje to lepiej takie rzeczy zostawic.

Mi dzisiaj przyszła koszula do karmienia. Jest super, co prawda króciutka ale bardzo ładna i z dobrej bawełny
http://allegro.pl/esotiq-koszula-nocna-do-karmienia-karla-33017-r-m-i5148624852.html
Kupiam tą szarą:) no i wyjelam alizke i tez zaczynam pakowanie i spisywanie rzeczy których jeszcze nie mam:)

[olga1]

Dziewczynki trzymam kciuki za wizyty!

[rewolucja]

Dziewczyny, trzymam kciuki. Dajcie znać po wizytach. Szczególnie trzymam za. Ciebie, Liza:)

Silv, a te koszulki są super:)
One są bezposrednio przed kolano, czy jeszcze wyżej?

[Silv]

W sumie to jeszcze wyżej:) no i myslalam ze po porodzie w szpitalu załoze do niej jakies legginsy ale obawiam sie ze nie bede miała ochoty uciskac sie czyms dodatkowo wiec bedzie bez... tyłka mi nie widac i celulitis na udach tez zasłania wiec bedzie ok:)

[rewolucja]

silv, o legginsach zapomnij:)
Ty masz mieć przede wszystkim przewiew "tam":)
Mnie w szpitalu nie pozwolili nawet majtek siateczkowych zakładać. Chodziłam z małym jak chinka, podtrzymując podpaskę udami.
Leginsy sobie zostaw na wyjście ze szpitala:)

ewelad, na ktory szpital się zdecydowałaś?
Masz już położną?

[Silv]

a nie wiem czy pisałyśmy o tym ale położna radziła nam kupić do szpitala i potem na okres poporodowy poduszke poporodową lub zwykłe dmuchane koło do pływania dla dzieci zeby podłożyć sobie pod dupsko jak bedzie obolałe po porodzie :)
tak mi sie przypomniało:)

[lolka2015]

Czesc dziewczyny pisałam Wam wczoraj że bylam u gin i wszystko ok a klucia w podbrzuszu nie zdiagnozowal, ale całą noc bolal mnie brzuch w dole spać nie mogłam i się krecilam a rano mocz miała mocno zmieniony kolor mimo że piłam w nocy i na papierze zobaczylam 2 małe plamki krwi. Wystraszylam się i zadzwoniłam do położnej i jadę na wizytę do innego gin. Lezalam jeszcze wzięłam magnez, dużo piłam i już krwawienia nie zauważyłam ale boję się strasznie. Maluszek się rusza na szczęście ale trzymajcie kciuki

[moira]

Ja miałam problem z bielizna bo jestem większa i mam spory biust. Do tego nie chcialam tych brzydkich szmacianych stanikow , które. Np w triumphie kosztują uwaga 100 zeta. Znalazłam sklep w necie nbielizna i tam zamówiłam 3 staniki z tego dwa sztywniejsze i naprawde ładne , dwie koszule dla karmiącej i szlafrok. Za wszytsko zapłaciłam 320 złoty także w miarę przyzwoicie.

[Aneta123]

Moira podrzuć linka do tych staników. Pooglądam chociaż

[Silv]

no dlatego ta koszula w szpitalu bedzie chyba taka rezerwowa za to w domu bede sie w niej dobrze czuła. A własnie postanowiłam kupić jeszcze jakas taka cienka na szeleczkach zeby sie porządnie rozciągała i ja miec do szpitala do karmienia. bedzie upał wiec powinna być...
Te typowe do karmienia mi sie nie podobaja i zle bede sie w nich czuła...

[kasiaaa2307]

Trzymam kciuki dziewczynki!

Ja zaczęłam tworzyć listę co trzeba kupić bo uwaga, mamy tylko wózek zamówiony. I dziewczyny spanikowałam!!! Nie mam pojęcia co trzeba kupić luduuuu!! Jezeli któraś z Was byłaby taka miła i podesłała mi swoją listę będę wdzięczna!

[liza]

Dziekuje dziewuszki :-* dam znac jak sie czegoś dowiem, narazie jem śniadanie bo nie mialam kiedy a pranie to na suszarce wieszalam. Troszke ogarnelam w domu i niedlugo będę się wybierac do szpitala

[Mamuśka01]

hej Dziewczyny! Namiętnie czytam Was już od początku ciąży prawie, ale jakoś nie mogłam zebrać się do napisania... Cały czas miałam obawy, że zacznę cieszyć się z Maleństwa, a stanie się coś złego i później ciężej mi będzie patrzeń na takie "ślady" jak własne wpisy w necie... Wiem, wiem, optymistka ze mnie :-) Teraz kończę 29 t.c. i choć cieszę się ogromnie, to jednak jestem pełna obaw. Wizytę mam w poniedziałek, mam nadzieję, że tak jak do tej pory - wszystko będzie ok, ale........ nie mam nic!! Nic dla siebie do porodu, ani wyprawki dla Bąbelka :((( Przeraża mnie to wszystko trochę... wcześniej były już rozmowy nt. wózków, materacyków, ale niestety nie zapisywałam sobie stronek :/ Mam nadzieję, że zdążę z ogarnięciem wszelkich zakupów!!! Życzę wszystkim powodzeniaaaa!!!

[Mamuśka01]

ps. Czy któraś z Was jest może z Częstochowy??? :-) ja mam termin na końcówkę sierpnia/ początek września.

[ania125]

dziewczyny trzymam kciuki za Wasze wizyty!
rybcia napisz po jak brzuszek.

Widzę, że sie zaczyna sporo dziać... Liza będziemy ci kibicować, musisz być dzielna dla maluszka,
najwazniejsze że juz będziesz pod opieką. Wszystkie mamy nadzieję, że jeszcze trochę minie czasu do rozwiązania. Bedziemy czekac na wieści!
lolka poleż spokojnie do jutra - mam nadzieję, ze drugi gin lepiej cię zdiagnozuje. W tej sytuacji chyba tylko odpoczynek się liczy więc może nie wstawaj za wiele do jutra?
kasiaaa2307 ja korzystałam ze strony http://wyprawkabobasa.blogspot.com/p/spis-tresci.html i na jej podstawie zrobiłam sobie listę co mi potrzeba (plus parę sugestii z naszego forum) i teraz odhaczam po kolei. Dzis np zamówiłam w aptece internetowej większość kosmetyków i artykułów higienicznych dla mnie i małego (nie licząc paru z rossmana po które zaraz sie wybieram) i tym sposobem już duuużo mam z głowy :) Większość bodziaków itp zamówiłam z C&A w moim zdaniem fajnych cenach, jakościowo tez jestem bardzo zadowolona, więc w razie czego polecam.