Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

Witamy i my.
Dziś czeka nas rehabilitacja, póki co mały śpi na balkonie. W sobotę byliśmy na trzeciej kontroli bioderek- stawy się już ukształtowały i wszystko jest ok- na jakiś czas mamy z tym spokój. Nie tylko Wy jesteście po weekendzie zmęczone- ja też. Do spacerów nie mam weny i nasze spacery to balkonowanie- czuje się mega leniwą mamą w tym względzie.
Rene- gratulacje zaręczyn, nie mam jak wejść na dropa bo zapomniałam hasła ;/
W weekend robiliśmy z mężem przemeblowanie w mieszkaniu, mały został u dziadków na kilka godzin a jak po niego wróciliśmy przyssał się do mojego policzka ;) Poza tym z naszych planów walentynkowych wyszło zupełnie coś innego niż zamierzaliśmy. Mieliśmy wyjść do kina i na kolację ale okazało się, że jak w sobotę chcieliśmy coś zarezerwować nigdzie nie było miejsc. Do głupiego McDonalds były takie kolejki (w niedzielę po zakupach chcieliśmy skoczyć) że nawet to sobie odpuściliśmy (mały w sklepie kwękał i nie chciał cierpliwie czekać w kolejkach). Dostałam zatem obiad od męża, możliwość drzemki i masaż a kino przełożyliśmy na jutro. No i hit- moja teściowa a piątek pyta co robimy w niedzielę... myślałam naiwnie że może zaproponuje ze się małym zajmie żebyśmy mogli sobie na godzinę gdzieś wyskoczyć... a ona że nas na obiad zaprasza... mąż odmówił bo powiedział, że mamy inne plany :P

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwhdge6o0nafep.png

Odnośnik do komentarza

Nasza nocka całkiem dobra. Zasypianie ciężkawo, ale przynajmniej usnęła ze mną w łóżku, bez noszenia. Katarzyna_Honorata, w łóżeczku jest tylko szumiś i kołderka, światło jest wygaszone, czasem puszczę jej pozytywkę, już nawet zdemontowaliśmy karuzelkę (na rzecz projektora), więc moim zdaniem nie ma za wielu bodźców, które mogłyby ją tak nakręcać. Od 5 spała znowu w naszym łóżku, bo obudziła się, ale bez ryku, coś tam sobie gadała, ale u nas udało mi się ją uśpić jeszcze na 2 godziny. Mimo w gruncie rzeczy niezłej nocy czuję się jak trup. Może to dlatego, że dostałam okresu, a jak nie biorę tabletek jakoś gorzej go odczuwam. Chyba sobie zrobię kawę, bo dzień jeszcze młody.
Rene, przepiękny pierścionek, gratulacje!!! :)
ChopSuey, wow, jak szybko! U nas spacer tez ok godziny, a jeszcze do sklepu zachodzę. Zależy zresztą od pogody i jak mała się zachowuje, czy śpi. Też bym zagadała chętnie do jakiejś matki, bo mi się samej nudzi, ale nie mam odwagi. Na naszym osiedlu (ogrodzonym) to zresztą nie mam do kogo zagadać, bo wózków jest dużo, ale matki chyba szybko poszły do pracy, bo dziećmi opiekują się starsze panie. Ale jak już wyjdę poza osiedle to jednak dużo młodszych mam się kręci.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

Rene gratulacje! Pierścionek śliczny!! :)
Anwa oby wysypka szybko zeszła i nie było to nic poważnego

Eh nici z mini zoo wczoraj były bo było zamknięte, otwierają w marcu znowu więc może pojedziemy na moje urodziny :) ale pochodziliśmy trochę po sklepie ze zwierzakami i mała troszkę poogladala :) próbowała łapać rybki przez szybę w akwarium :) pogoda u nas piękna, słońce świeci ale wiatr lodowaty i zimno jest. U nas dopiero pierwszą drzemka od rana, nie wiem skąd mała miała tyle energii w sobie dziś, na pewno więcej niż ja. Jak wstanie to pojdziemy na szybkie zakupy.
Ja też bym czasem z kimś pogadała bo wiecznie sama chodzę. Przez 7 miesięcy była u mnie mama na 2 tygodnie i koleżanką na tydzień to jedyny czas kiedy miałam z kim na spacery chodzić. Z NM rzadko tylko czasem w weekendy.. Nawet parku żadnego nie ma blisko :/ ok idę sprzątać łazienkę póki Oliwia śpi :)
Miłego dnia mamusie i dzieciaki :)

Odnośnik do komentarza

Witam ;)
My już po wizycie u lekarza- taki panuje wirus, za parę dni mamy się zgłosić do kontroli czy się przypadkiem nie rozwija coś dalej...a tymczasem syropki...
Na dropa wstawiłam aktualne zdjęcia Amelki ;)

Kobiety, fajnie macie, że Wasi M./NM są codziennie/co tydzień...u nas jak narazie to co dwa tygodnie, czasami trzy...zwariować można od takiego "widywania się"..

Odnośnik do komentarza

A ja właśnie zagaduję do innych dziewczyn z wózkami:) i tak dorobiłam się już czterech nowych koleżanek a przy okazji Franio bedzie miał koleżanki i kolegów na osiedlu. U mnie też tylko bloki wokół więc ciekawiej się jeździ z kimś. :):)
Wóciliśmy ze spaceru, który trwał półtorej godziny. Rozebrałam małego z kombinezonu a ten dalej śpi jak zabity, wtf?! Czyżby odsypiał swoją nocną pobudkę. Tak więc śpi już prawie 3h i w zwiazku z tym pewnie pominiemy drzemkę nr 3 która zwykle wypada na 16...

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj44jtq7ddk90.png

Odnośnik do komentarza

Nadrabiam dropa...
Anwa - masz krzesełko z ikei? Ja mam zdobyczne ale bez tacy, a niestety nie mam ikei blisko i nie mam jak kupić;/ najbliższa ikea 100 km a jakbym miała kupić przez neta to z przesyłką tyle co nowe krzesełko więc mija się to z celem
Super ma spodnie Twój synuś:)
ChopSuey niezla z Ciebie laska:)
Katarzyna_Honorata heheh mały super baunsuje:)
Krzykacz, Cukinia, Oliwcia przesłodkie dzieciaczki:)
Nat Twoja córunia to juz spora pannica:)
poziomkowa Twoja Ola ma super fryzurkę!!! jest urocza!!
Rene piękny pierścionek

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj44jtq7ddk90.png

Odnośnik do komentarza

Olafasola tak krzesło z Ikea. Chwałę sobie. Malo miejsca zajmuje, nie drogie i łatwo się czyści. A przy Maksyma jedzeniu to ważna zaleta :D

Już po lekarzu jestem. Dostałam wielki zastrzyk sterydowy. Nic innego dać mi nie mogli ze względu na kp. I powoli mi to schodzi. Mam wapno pić. Coś mnie uczulilo, nie wiadomo co. Jest kilka typów. Ale mam odstawić czekolade cytrusy i fasolę. Bo to może być coś z tych rzeczy. Może dzięki temu braku czekolady trochę schudne ;) ogólnie to obstawiam fasolę. Albo coś co było w torcie (mama przywiozła na naszą rocznicę ślubu).

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkjw4z7rnaggcp.png

Odnośnik do komentarza

rene gratulacje, no to kiedy ślub? a w ogóle to oświadczył się w domu, czy zabrał cie gdzieś?
mój mi się oświadczył w Sfinxie, jak przyjechał na przepustkę z wojska :D

młoda dziś marudna, nic ją na dłużej nie zajmuje, aż wzięłam ją na spacer, a pogoda średnia do spacerowania i poszłam po młodego do przedszkola, śpi max pół godziny właśnie wstaliśmy z drzemki nr 4, ech te zębyyyyyyyy
obiadu nie tknęła a pyszne ziemniaki, marchewkę i brokuła jej na parze ugotowałam, nawet chrupek kukurydziany jest beee
od wczoraj chodzi zn pełza jak raczek do tyłu

czekam aż M wróci z pracy ,ale pewnie jak się ogarnie, zje obiad to już będziemy młodą kąpać, bo będzie padnięta.
i do tego prawie co godzinę cycka chce,

ech to się pożaliłam

anwa mnie kiedyś maseczka z ives rocher uczuliła tak, że 2 zastrzyki dostałam, a to niby takie bezpieczne kosmetyki są
zdrowiej!
k_h nuda że chłopa nie ma w domu :D w przerwie az pół godzinnej drzemki nr 3 pomyłam podłogi, czego w sobotę nie zrobiłam ;P

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Rene wielkie gratulacje!
Nat_92 rozumiem Cie i tez zazdroszcze tym ktore maja swoich mezczyzn na codzien. U nas ostatnio delegacje pn-pt, a weekend w domu. Da sie przezyc, bo kiedys bywaly o wiele dluzsze, ale to nie to samo co praca na miejscu.

My teskmimy bardzo za spacerami, ale poki mlody nie bedzie calkiem zdrowy to nici z wychodzenia.
Staram sie wychodzic codziennie, chyba ze bardzo pada. Mamy ladna okolice z lasami i z dala od ruchliwych szos, takze jest gdzie chodzic. Natomiast mam z wozkami jak na lekarstwo :( ale sasiadka niedlugo rodzi to wkrotce bede miec towarzysywo :)
Z usypianiem w lozeczku idzie nam marnie, chyba musze mu jeszcze odpuscic kilka dni, bo nadal oslabiony po grypie :/

Odnośnik do komentarza

Witamy po weekendzie u nas ostatnie trzy nocki całkiem spoko. Była tylko jedna pobudka i to na ok. pół godziny więc można się wyspać. Za to pogoda dziś okropna ponuro pochmurno i leje cała zmokłam wracając ze spaceru dobrze że Julcia miała folię przeciwdeszczową.
Co do walentynek to było suuuper:) Byliśmy z aM na randce i dostałam piękny bukiet róż. Dzieci zostały z rodzicami M trochę się bałam że może Jula nie będzie chciała tam zostać sama bo nigdy jej tam nie zostawiam zwykle u mojej mamy zostaje ale grzeczna była. Jak przyjechaliśmy i pytam teściową czy nie sprawiała kłopotu to mówi: "Tak grzeczna była a teraz siedzi i ogląda TV" normalnie zdębiałam. Wchodzę. do sypialni teściów a Julka siedzi we foteliku przed telewizorem no comment.
Poza tym nadrobiłam dropa: Wszystkie maluchy przesłodkie rosną i zmieniają się ze zdjęcia na zdjęcie:)
Rene gratulacje!!Jednak M nie zapomniał, pierścionek śliczny.
Anwa ciekawe co tak cię uczuliło oby ci szybko zeszło.
Szczęśliwylipiec współczuję przejść w szpitalu i oby nie potwierdzili tej astmy.
K_H co do tego uczulenia Julci to chyba rzeczywiście truskawka bo od dwóch dni nie daję jej tej kaszki i krostki zbledły. Jak sprawdzałam na opakowaniu to nie było dużo tej truskawki ale jednak.
Życzę też dużo zdrowia chorym maluszkom niech te wirusy w końcu zginą.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71535.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71536.png

Odnośnik do komentarza

ja laska? gdzie tam :)
kurcze dziewczyny moj skarbus nie moze sie obejsc bez smoczka. generalnie jeden ma w buzi a jak dojrzy inne obok to hop do rączki i sie bawi nimi i sobie zmienia jeden wyjmuje drugi wsadza. a od poczatku nie dawałam smoka jakos ok 3 miecha dopiero bo zaczeła ssac paluchy no i tak smokal stał sie jej wielką miłością. kiedys mama bedze musiała zakonczyc ten romans!
hela uwielbia stopy gapi sie na nie i chce zeby nimi ruszac. i jak gdzies jestesmy to w tv sie wpatruje ale akurat tego jej nie zabraniamy bo my zyjemy bez tv wiec jak raz po raz u kogos obejrzy to chyba nic jej nie bedzie ja w ogole uwazam ze wszystko z umiarem. któras pisala ze według rehabilitantki to wszystko jest be bujaczki tez. ale ja i tak ją czasem sadzam jak np w kuchni sie krzatam i mysle ze wielkiej krzywdy jej tym nie zrobie.
kupiłam tez gryzaka siateczkowego moze jutro spróbujemy?
bo ostatnio owoce ze sloika jej nie podchodzą chyba za kwasne. spróbuje surowe jabłko.
no i jak zwykle usiadłam napisac elaborat a juz nie wiem co chciałam. a wy tu imionami rzucacie nieraz i osobowo sie zwracacie. to bardzo miłe ale chyba nie na moją głowe. takze podziwiam :) ide obczaic nowe kółka do wózka bo mąż właśnie zainstalował. młoda zasneła ostatnio nawet sporo spi w ciagu dnia. oby noc przespała. dobranoc :)

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry (oby). My od 6 na nogach. Do 1 mlody ladnie spal potem juz chorobsko go meczylo. 3 razy katarek byl w uzyciu w nocy. Kurde znow bede dzwonic do przychodni moze jakies miejsce sie zwolbilo bo niefajny ma ten kaszelek. Ech ciesze sie ze maly juz potrafi odpychac sie raczkami do tylu i dzieki temu sie przemieszcza ale przez to schodzi z dywanu na panele, ktore sa chlodne. Ale nie moge go co chwile przenosic na dywan. Ubralam mu grubsza bluzke z dlugim rekawem i na to body z krotkim rekawem to moze nie bedzie odczuwal tego zimna.
ChopSuey moj tez lubi smoka. Nie chcialam wprowadzac smoczka ale moje dziecie bylo bardzo placzliwe a ja chodzilam jak zombie i smoczek pomogl. W dzien jak nie marudzi to mu wyjmuje. W nocy jak zasnie to wypluwa ale budzi sie co jakis czas i trzeba mu podac. Tez sie zastanawiam jak to bedzie z odzwyczajaniem od smoka ech.
Dzis znow siedzimy w domu.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

Witam. Nie odzywam sie ostatnio bo znowu jakies problemy mam ze swoim zdrówkiem i latam do ginekologa. Troche badan i stresu.
My jutro na szczepienie więc i kontrola bedzie. Zobaczymy ile się przybrało Frankowi. Zapytam tez o to co z posiłków wprowadzac, jak z tym jajkiem i z jogurtem, twarożkiem itp.
Ostatnio kupilismy krzesełko do karmienia takie drewniane przez internet jest nawet ok. Franek ma radoche bo lubi uderzac raczkami o blacik.
Stopniowo zmieniam mleko na 2 i teraz mój maluch nie zjada już tyle co wczesniej. Zawsze było 180 do pełna i ulewanie. A teraz róznie wczoraj w dzień zjad nawet tylko 100. No i nie tak czesto mu sie ulewa.
Noce są spokojne bo tylko czasami wiercenie na smoczka dzis chyba raz i w sekunde zasypia. A rano o 7 zabieram go do siebie i jeszcze godzine ze mna. Teraz spi sobie i ja tez jeszcze w łózku. Jestem przed okresem i czuje sie jak bania wiec nawet wstawac mi sie nie chce.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09ktl7gnvzh.png

https://www.suwaczek.pl/cache/68a570adf3.png[/url

Odnośnik do komentarza

OlaFasola, u nas to samo. Od kilku dni budzi się o 5 chętna do zabawy, ale jej na to nie pozwalam, tylko biorę do nas i tam próbuję uśpić jeszcze, a jak nie daje się to noszę.

Kurde, odkąd mała się przemieszcza mam szafkę w zagrożeniu. Ciągle do niej pełźnie i ciągnie za modem (!) - wczoraj mało co kabla nie wyrwała, mamy na tej półce też scrabble to chce je wyciągać i prawie jej to wychodzi. Chyba pora na małe przemeblowanie. M powiedział o tym swojej kuzynce, matce 2 dzieci, która rzekła, że u nich sprawdzało się na takie zachowanie mówienie "nie wolno" i dziewczynki szybko zrozumiały, że nie mogą czegoś zrobić. Jakoś nie chce mi się w to wierzyć.

Ojjj dużo chorowitków znowu na forum. Mam nadzieję, że szybko się wyleczą! anwa, jak Twoja wysypka?

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza
Gość Zielona11

Cześć dziewczyny :) nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie.. Od miesiąca próbuje Was nadrobić ale juz mi niewiele zostało :)) z tego co czytam to dla sporej części styczeń nie był łaskawy zdrowotnie - współczuje :( i chyba Wasze dzieci juz w dużej części mocno zaawansowane ruchowo - super!! Wybaczcie, że nie odniosę się do każdego z osobna, ale po 3 miesiącach to byłoby cieżko ;)
Doczytam do końca i napisze troche co u nas (duzo sie działo i dlatego nie pisałam). Miłego dnia :)

Odnośnik do komentarza

U nas noc niezbyt dobra. Nawet nie wiem ile razy sie Tomek budzil i to za kazdym razem rykiem. Co prawda wystarczylo dac smoka, ale kilka razy musialam go wziac na rece. Teraz ma drzemke nr 2 :-)
Ana u nas tez Tomek ostatnio wszystkiego nie je. Czesto zostawia ok 60 ml. Tylko rano zjada wszystko. Obstawiam, ze to z powodu zmiany mleka na 2.
Poziomkowa to co kuzynka powiedziala, to jest prawda. U nas tez Tomek otwiera szuflade i tez mu mowie, ze nie wolno i ostatnio zauwazylam, ze kilka razy jak do niej podszedl to popatrzyl sie na nia i zaczal kiwac glowa, ze nie i odszedl :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371w9tygupi.png

Odnośnik do komentarza

Uh. Ja dziś w szpitalu na sprzedaży byłam. Bo wysypka wróciła ze strojona siłą. Jakby nie to że maluch jest, to by mnie na oddział wzięli, bo się kwalifikuje to szpitala. Póki c dostałam 3zastrzyki znów. Przez 3 kolejne dni dalej zastrzyki. W piątek na kontrolę. Do końca tyg przechodzimy na MM. Ciekawe czy później uda nam się wrócić do cyca. Rano jak sie w lustrze zobaczylam, to się wystraszylam. Wszystkie krostki na ciele zamieniły się w jedną zlana różowa swedzaca opuchlizne. Podobno pp porodzie mogą się dziać takie rzeczy. Chociaż zazwyczaj wcześniej to się ujawnia.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkjw4z7rnaggcp.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Wam :)
Dziekuje za gratulacje. Pierścionek dostalam w domu. Oczywiście wg NM wszystko miało wyglądać inaczej ale najważniejsze ze jest :)
Chrzestna zalatwiona. Termin raczej tez,09.04, akurat Filipek będzie konczyl rowne 9 mscy.
U nas dobrze, w nocy 2 pobudki,z czego druga to juz nad ranem. Opuscilismy Filipkowi łóżeczko juz najniżej jak się dalo. On juz chodzi w łóżeczku przy szczebelkach. Maly szogunek,naprawdę musze mieć oczy dookola glowy. Czasem padam ze zmęczenia. OlaFasola twoj Franek tez tak lobuzuje? Zastanawiam się co by to było gdyby się spotkali.. :)
poziomkowa86 mysle ze z tym "nie wolno " to bardzo możliwe tylko trzeba konsekwencji i wytrwałości. Filip tez ma takie miejsca,w ktore mu nie wolno zagladac i wchodzić. Na jedno juz reaguje :). Podchodzi..oglada się na mnie i czeka. Ja mówię głośno i odnośnie "Filip nie wolno" i odchodzi.. Wiele razy musialam go sama zabierac i wtedy byl placz i krzyk.. Jeszcze dwa miejsca musimy opanowac. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15q03p2bpy.png

Odnośnik do komentarza

Witam, my też dziś zaczęliśmy dzień parę minut po 6. Wczoraj mieliśmy mega marudny dzień- młody jakiś niedospany był i na rehabilitacji marudził-po powrocie zdrzemnął się pół godziny i dalej marudził po czym padł o 17 spał do 19 i potem poszedł na noc spać dopiero o 21. U nas wizyta szczepienna przełożona na za tydzień bo nie ma doktor. Udało tez mi się wreszcie zapisać do kardiologa... na kwiecień.

Wczoraj skończyliśmy 8 miesięcy.
K_H u nas też jest ten problem z zimnymi panelami.
poziomkowa my już kupiliśmy zabezpieczenia do kontaktów... ale z tym ciągnięciem do siebie mały też zaczyna ciągnąć krzesełka, suszarkę do prania... no nie ma chwili spokoju jak nie śpi.

Co do rozumienia słowa nie- mam wrażenie że moje dziecko dość świadomie już samo je wypowiada natomiast moje nie ma w nosie i jak czegoś chce wszystko próbuje przepchać głową- zakrywam ręką szuflade- pcha tam głowe itd... zresztą ja nie jestem fanką częstego używania słowa nie. Niby w poradnikach piszą, że dziecko już powinno rozumieć to słowo ale... jakoś irytuje mnie wizja siebie jako matki gadającej ciągle to nie tamto nie...

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwhdge6o0nafep.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny :-)
U nas od soboty masakra, maly ma taki nastrój ze wczoraj juz nie wytrzymalam i plakalam razem z nim. Mam nadzieję że to przez wychodzace ząbki i ze juz wyjda w końcu bo zwariuje. Cale szczescie nocki sa w miare przespane. Nie licze pobudek na cyca, bo juz się przyzwyczailam a Miłoszek nie rozbudza sie na tyle żeby mnie to meczylo. Wystarczy ze dotknie jezykiem i ustkami cycusia i śpi.
Wczoraj bidulek przewrocil sie na kanapie i uderzył tylem glowy o twardy bok kanapy. Pierwszy raz az tak mocno płakał. Łkał biedny az zasnął z placzem.
Obroty na tym samym poziomie co były, czyli leży jak kloc i czeka az mu podam zabawke albo obroce na plecy lub brzuch. Wkurzam sie ze on taki leniwy jest i widze ze robi to specjalnie bo jak leży na brzuchu i placze ze go nie obracam to po jakims czasie takiego wymuszania kładzie się i odpoczywa i znowu wrzeszczy albo sam sie obraca ale okupione jest to meeega histeria. Moze cos go boli? Rozne mysli mam w glowie i gubie sie. Musze porozmawiac z rehabilitantka, koniecznie.
Wczoraj mialam taki dołek ze zaczelam czytac artykuły o odstawianiu od piersi. Chciałabym zaczac w maju ale chce to zrobic z jak najmniejsza szkoda dla maluszka.

Rene piekny pierścionek, moje gratulacje.
Anwa ciekawe jak Maksym zareaguje na brak piersi i mm? Napisz jak sobie z tym radzi i wracaj szybko do zdrowia.
ChopSuey dzięki za zdjecia diety. Cenne wskazówki.

Szukalam ostatnio sukienki do ślubu. Podobno jeszcze za wczesna pora bo kolekcje wiosna lato za jakis miesiac beda w sklepach. Mam nadzieję że znajde cos ciekawego. Wydawalo mi się ze to nie bedzie trudne a jednak. Chce skromna sukienke ale musi mieć to coś. Ogolnie niby jeszcze 4 miesiace a tak naprawde malo czasu zostalo a tyle rzeczy trzeba ogarnąć. Zastanawiam się też jak to wszystko bedzie wygladac z Miłoszkiem na rekach? Chyba ze przez ten czas wyrosnie z bycia moją przylepka. Zobaczymy.

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Anwa 3 mam kciuki ja po porodzie miałam wysypkę światłoczułą chyba 1/10000000 po użyciu tantum rosa, jak skończyłam używać to wysypka zeszła ale to było 6 lat temu

rene 9 kwietnia mój młody będzie miał 6 lat ;)

iza ja też mam czasami myśli, że chyba do roku pociągnę z tym kp a miałam zamiar długo długo, najważniejsze to być w 100% pewnym swojej decyzji
i też szukam sukienki na wesele, najgorsze to jest to, że szwagier robi to w innym mieście, gdzie ma tylko wynajętą salę, muszę w ogóle zapytać, czy jest tam chociaż jakiś pokoik, żebym mogła nakarmić młodą w spokoju, hotelu w tej restauracji brak

młoda dziś cd marudzenia, pogoda do dupy już 3 drzemki miała a kaj tam 19ta

ana 3maj się i wracaj do zdrowia!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny karmiące mm. Macie jakieś wskazówki co i jak? Jak często? Jak dużo? W jakiej pozycji karmicie? Bo ja nie mam o tym pojęcia. Nawet nie miałam kiedy przygotować się do takiego karmienia.

Plus taki ze może schudne. Do piątku mam taką restrykcyjna dietę..gotowane mięsko trochę ziemniaka jogurt naturalny biały ser i woda. Jeszcze ryż. I tyle mogę jeść :D

Alergikiem nie bylam a tu takie klocki.
Swoje mleko odciągnąć musze i wyrzucac.
Zobaczę jak mały będzie się ogarnial. Póki co odrzuca butle. Cóż. Zje jak zgodnieje. Przez to ruszymy z innym jedzeniem, mam nadzieję.

Lekarze powiedzieli ze to ja bank żywieniowe uczulenie. Tyle że nie wiadomo na co.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkjw4z7rnaggcp.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...