Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, zakręcony czas u nas. Duzo się dzieje. Pierwsze zaproszenia ślubne juz dane. Dzis jedziemy do rodziców NM, bedzie tez moj "ulubiony" szwagier z żoną. Wiem ze ona jest w ciąży a ze nie widziałam ich od swiat, co mnie cieszy, to nie mialam okazji osobiscie pogratulować. Az mi niedobrze na myśl o spotkaniu z nimi, zawsze najlepsi, najzabawniejsi, naj... a wyobrazam sobie ze ciężarną zone będzie cmokal i przytulal non stop bo to ten rodzaj zwiazku ze do kibla najchętniej razem by chodzili. A pamiętam jak ja bylam w 8 miesiacu to darlismy sie ze soba i nie mialo znaczenia ze jestem w ciazy. Brrrrr . Przepraszam ze tak z rana zasmiecam forum ale musialam sie wyzalic.

Katar prawie znikł. Krople nasivin pomogly. Czerwone plamy na policzkach nabieraja na sile, dodatkowo na rekach zaczynają pojawiac sie suche miejsca. Jutro wizyta u pediatry to zobaczymy co powie.

Na rehabilitacji dowiedziałam sie ze jesli dziecko umie raczkowac lub pelzac i zaczyna przy czyms wstawac to moze to robic. Moj szykuje sie do raczkowania ale w wielkim placzu i duzo lepiej mu na nogach. No nic trenujemy na podlodze narazie w pozycji poziomej.

Milej niedzieli:-)

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

hejka
izałączę się z Tobą w bólu, z tym że ja wczoraj przeżyłam popołudnie z przyszłą szwagierką i nawet nawet atmosfera była fajna, ale do ideału daleko, marzy mi się, by z nią gadać tak na luzie, a z jej strony zawsze wyczuwam spięcie heh

może jak zajdzie w ciążę to jej się odmieni albo tfu tfu pogorszy, już przeboje z poprzednią szwagierką mieliśmy, więc mam nadzieje, że ta nam tego oszczędzi ;P
ale trzymała małą na kolanach, więc jest już jakiś postęp :D

M w pracy, dziś ja robię obiad dla nas i teściów, później pojadę z młodym do kościoła i tak nam dzień zleci, pogoda do dupy, wyszłabym na spacer, ale cały czas pada ;/

rene może mięśnie ci tyle ważą? a w ogóle u nas bab ten system 1kg to nawala, bo zawsze przed okresem więcej się waży, ach te hormony, najważniejsze że luz czujesz, więc gdzieś indziej masz więcej, pewnie w cyckach (mleko ci się naprodukowało i tyle waży :D)

mój M ostatnio mi powiedział "nie spodziewałem się, że tak szybko wrócisz do formy po 2 ciąży"
to mnie chłop zadowolił ;)
co tam że już brzuch nie ten, ale w sumie ja po 2 ciążach wyglądam lepiej niż moja przyszła szwagierka bezdzietna więc jak dla mnie spoko :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Witamy się niedzielnie:-)
My też odwiedziny przeżyliśmy i nie było nawet najgorzej tyle że tesciowie zawiedzeni bo mały płakał jak brali go na ręce. Mały chyba im się odplacil za częste odwiedzinki no a czesciowo to też pewnie z powodu zebow. Dziś nam wyszedł czwarty ząbek a dwa się szykują.

Nie wiem czy zwrocilyscie uwagę na to ale mnie to zastanawia bo sloiczki w swym składzie mają zawartość mięska lub rybki 8 lub 12%. A ostatnio w lidlu jak były dania z hipp ale zdaje się włoskiej produkcji to tam 20% więc różnica znaczna.
Ja gotuje sama i szukałam kiedyś proporcji żeby mieć jakieś odniesienie to wg tych samych producentów dzienna dawka dla 7 msc to podobno 10g więc to przecież jest więcej niż te 8-12%. Ciekawe czemu takie rozbieżności.

Aa i ostatnio polecalam kaszke owsianą z jabłkiem na kupke i dziś potwierdzam. Od wczorajszej kolacji już trzy poszły ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ks7sqr0nj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribhf90nd6k.png

Odnośnik do komentarza

O ja glupia, irysek masz racje, to mleko :)
sadeo przypomnialas mi.. Juz.kiedyś mialam napisać ze kaszka Bobovity "porcja zboz" nam bardzo pomaga na regularne wyproznienia,pomimo ze ryzowo kukurydziana. Nie jest slodka jak inne kasze. Mieszam ja z "porcja.zboz" jablkowa-manna.

Aktualnie siedze w aucie bo mlody spi. Nie mozna wyłączać silnika... Siedze pod domen teściowej.. Pewnie ja skręca ze nie weszlam z malym.. Ciekawe czy po jego drzemce zgodnie z naszymi planami pojedziemy do domu czy juz NM przekabacila zeby zostac.
Byliśmy zaklepac termin i dogadac szczegóły przyjecia w Restauracji. NM dal duza zaliczke...gorzej jak nagle ksiedzu nie będzie pasować, bo termin u niego nie klepniety... Oby się wszystko udalo. Aha,i zamowilam sobie fotografa,tego samego co na Święta Filipkowi ribila zdjęcia. Będzie pamiatka.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15q03p2bpy.png

Odnośnik do komentarza

Wróciliśmy, przeżyłam jakos. Nie było najgorzej. Plecy mi odpoczely przynajmniej bo dziadkowie mieli radoche ze moga malego nosic a on z chęcią dawal się nosic i tylko zerkal czy jest mama i tata.
Dzis po raz kolejny uslyszalam MAMA. Mam swiadkow hehe, nie wiem na ile to bylo swiadome wolanie mnie ale zaraz po zawolaniu wyciagnal rece w moja stronę.

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

sadeo, irysek ma rację, nie sprecyzowalam ze o chrzest chodzi. Ja tez cos czuje,ze Filip do chrztu sam pójdzie. Jak teściowa nas meczyla kiedy chrzest itd to NM sobie żartował ze sam pójdzie, a w końcu okaże się ze miał rację.
NM mial dzis spięcie z teściowa o chrzestna.. Co za baba.. Przy mnie powiedziała,że to nasza decyzja, nasz wybór itd..ze sie wtracac nie będzie.
A jak mnie nie bylo to oburzona ze chrzestna i chrzestny z mojej strony. Mącicielka jedna.. Wrr!!! Miesza chłopakowi w głowie

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15q03p2bpy.png

Odnośnik do komentarza

Mam takie pytanie do Was. Poprosiłam mamę, zeby kupiła mi w supermarkecie kaszkę jaglana firmy Holle. Wzięła przez pomyłkę dwie: mleczno jaglana i mleczno-orkiszowa. Na obu napisane od 4 miesiąca. W składzie- mleko w proszku KROWIE. Czy daje się w tym wieku krowie mleko? Myślałam, ze tylko modyfikowane jest w kaszkach mlecznych. Któraś sie orientuje? Bo boje sie dać, a z drugiej strony może przesadzam?

Odnośnik do komentarza

Ups ale gapa że mnie :-P właśnie ten ksiądz mi tu coś nie pasował...

dratewkas ale mnie zaskoczylaś bo też myślałam że zawsze kaszki są na mm. Tym bardziej że Holle też ma swoje mm. My używamy ale tych bezmlecznych. (A tak z ciekawości to w którym supermarkecie kupowalas? )Wydaje mi się że któraś z nas pisała że podaje tę mleczno- jaglaną. Nie wiem czy nie była to czasem kikat. Btw co tam u was kikat?

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ks7sqr0nj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribhf90nd6k.png

Odnośnik do komentarza

Z tego co się orientuje to mleko krowie pod konoec pierwszego roku można dać. I dziwi mnie ze HOLE taka liche oddaliło. Chyba ze to pomyłka na opakowaniu? My używamy hole ale też bezmlecznych. Dodaje wybrane mm i jest git.

Krzykacz mam do ciebie pytanie? Jak pozbylas się laktacji? Bo chciałabym bez tabletek. Tyle prochów teraz biorę ze boje się o wątrobe :D

Rene super pamiątka będzie, zdjęcia genialne wasza fotograf robi. A teściowa... szkoda gadać. Moja tez tak macila z chrzestna. naciskała żeby to jej córka była chrzestna a nie moja siostra. Ale co to za chrzestna która się wcale nie interesuje chrzesniakiem? Bo jako ciotka nie zadzwoniła ani nie napisała smsa ani razu. Nawet nie zapytała co u malucha.

I jeszcze pytanie mam do mam dzieci zaawansowanych żywieniowo. Ile jedzą wasze maluchy? Bo ja przez te przejście na mm nie do końca wiem czy mój maluch je dobrze. W ogóle to w nocy mi otrabil dwie butle mleka po 240ml. Szalony. Dzis juz smoka dostanie więcej w nocy, bo inaczej swój limit jedzeniowy będzie nocą wyrabial.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkjw4z7rnaggcp.png

Odnośnik do komentarza

dratewkas a nie myślałaś żeby wymienić skoro i tak kupione przez pomyłkę? A tak poza tym, to co tam u was słychać?
Anwa pij szałwie bo pomaga osłabić laktacje i odciagaj troszke w razie potrzeby.
Jak odstawiałam małą to też nic nie brałam. Piłam szałwie, minimalnie odciagalam i laktacja sama zanikla. Tyle tylko że karmilam już tylko wieczorem i nocą bo tak to się zaleca stopniową eliminacje liczbę karmien.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ks7sqr0nj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribhf90nd6k.png

Odnośnik do komentarza

Hejka,
Po tygodniu aniołkowania w moje dziecko znowu wstapił diabeł. cały czas marudzi, muszę przy nim non stop siedzieć i jak tylko gdzies pójdę to idzie za mna albo się wydziera... Nocki sie popsuły JESZCZE BARDZIEJ a mysłałam, że to już niemozliwe!!!
Myślę sobie, co jest? Kurde skok rozwojowy na pewno nie, bo już przezornie sobie wszystkie skoki zaznaczyłam w kalendarzu, żeby wiedzieć... Ale mówię no cholera sprawdzę jeszcze raz, bo może coś źle przepisałam.... patrzę a pomiędzy skokami w 29/30 tygodniu okres marudzenia zwiazany z lekiem separacyjnym, dziecko zaczyna dostrzegać odległości i marudzi jak mama się oddala... super, jak zwykle książkowo, bo mamy 30 tydzień rozpoczęty.... ehhhhhhh miałyście też to????
Najgorzej, że przy tych skokach srokach i innych dziecko mam strasznie spiace i nic nie robię tylko usypiam;/ wczoraj 6 drzemek!!!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj44jtq7ddk90.png

Odnośnik do komentarza

Sadeo: kaszki poczekają ze dwa miesiące, bo wtedy wrócę do pracy to bedzie dostawać rano, bo jak zwykle kiedy potrzebny paragon w koszu:) A co u nas postanowiłam nie pisać, dopóki sie nie poprawi,zeby nie marudzić bez przerwy;) w skrócie noce pobudki maks co 2 godziny (nadal odkładam do łóżeczka), kolejna nauka zasypiania ukończona histerią i łkaniem utwierdziła mnie w tym, zeby dać na miesiac spokój. Nawet usypianie w dzien coraz trudniej wychodzi, wiec po prostu chodzę dwa razy dziennie na spacer, bo w wózku jej sie udaje szybciej i bez ryku. Wczoraj po raz pierwszy wydarła sie na widok kolegi męża z brodą. Do tej pory do każdego sie uśmiechała (udając ze jest aniołkiem :))
Pierwsza wycieczka samolotem bardzo udana- na ładowanie i start dostała jabłuszko w siatce i pierś, w trakcie lotu usypianie poszło szybciej niż zwykle, humor dopisywał. Także nie taki diabeł straszny. Najgorzej samochodem do lotniska, bo wciąż problemy z zasypianiem w samochodzie jak nikt nie buja. Zatrzymalismy sie na parkingu i w nosidełku bujalismy (ku zdziwieniu obserwatorów).
Mamy tez prawa źrenice większa niż lewa, różnica nie jest duża, ale często to widzę. Poszliśmy do okulisty (tam dałam popis swoich możliwości głosowych) obejrzał dno oczu i kazał obserwować jeszcze kilka miesięcy. Oby to nic złego i taka jej uroda.
Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

dratewkas mam nadzieje ze z oczkami u Was wszystko bedzie dobrze.
Fajnie ze podroz samolotem uplynela spokojnie.
Rene u nas tez sie wydluza okres czuwania. Zobaczymy czy to tymczasowe.
OlaFasola u nas ostatnio byl taki okres. Trwalo kilka dni. Ale dopiero teraz jak napisalas o leku separacyjnym to zaczelam kojarzyc ze to moglo byc to.
Wrocilismy od dr. Katar bardzo duzy i dr byla zdziwiona ze na uszy nie poszlo (uff). Ale prawdopodobnie oskrzela czyste a charczenie wynika z kataru.
irysek jak Hania byla chora to pisalas ze jej w kupie wychodzi choroba. Jak to wygladalo?

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

Rene, K_H u mnie też przez jakiś czas czuwanie się wydłuzyło do 2-3h i nawet przeszlismy przez kilka dni na 2 drzemki, ale tak jak pisałam wcześniej znowu Franek ma jakieś rewolucje zyciowe, bo nagle wszystko jest inacvzej i tylko spać spać spać
Oczywiście drzemki się pogorszyły a były juz nawet 1,5-2h i nocki to wiadomo szkoda gadać
Także nigdy sie nie ma co przyzwyczajać do dobrego:P

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj44jtq7ddk90.png

Odnośnik do komentarza

Anwa ha jak przestawałam karmić piersią tylko zaznaczam ze miałam Malo pokarmu to lekarz kazał obcisły przylegający stanik nawet do spania i nie pobudzanie piersi. I mowil ze po 2 tygodniach powinno zaniknąć bez leków. Ja karmie juz mlekiem i mamy 4 posiłki mleczne po 180 choc ostatnio na 2 zjada mniej. Jak zaczynasz karmić mlekiem m to może być różni a z czasem to sue ustabilizuje raczej.
U na spokojnie. Młody spal id 20.30 do prawie 9 rano z jednym wierceniem na smoka. Jestem wyspana. Mam mega okres i jestem jakąś padnieta. To chyba tez ta pogoda.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09ktl7gnvzh.png

https://www.suwaczek.pl/cache/68a570adf3.png[/url

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...