Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie dziewczyny!
Sabrinko wszystko będzie ok. Ja też miałam ostatnio podwyższone leukocyty. Ustawią cię na lekach i wszystko się powoli uspokoi.
Kati-polecam dużo żurawiny np. suszonej i dużo pij aby wypłukiwać te bakterie. Ciekawa jestem czy i u mnie lekarz zleci te przeciwciała w 28 tyg.
Mamalina, Czerwcowy Bąblu-śliczne dzieciaczki- Mamalina stawiam na chłopca:) Gorzka Czekolado- niezła sikawka;)
Tedide i Aniaradzia- zdrowiejcie szybko- ja też w grudniu byłam na sterydach wziewnych-Pulmicort, Symbicort no i ten nieszczęsny przesiwhistaminowy Zyrtec doustnie. Właściwie całe pierwsze 4 miesiące przechorowałam na różne paskudztwa.
Co do anemii to ostatnie wyniki też miałam obniżone- piję codziennie szklankę albo dwie świeżego albo kiszonego soku z buraków- podobno świetny na anemię. Zobaczymy co to dało-we wtorek robię wyniki.
Migotka-dużo odpoczywaj a jak czujesz że brzuch sie spina to odpoczywaj na leżąco. Z lekarzem omów dokładnie w jakich sytuacjach jak masz postąpić i co wtedy zażywać.
U mnie dużo lepiej niż wczoraj- to paskudne uczucie w obrębie krocza się praktycznie uciszyło. Uff...
Co do wyprawki- to mam praktycznie wszystko tylko nowy materacyk do łóżeczka muszę kupić bo tamten już po dwójce dzieci. Jutro uderzam do Ikei bo przy okazji musimy nowe łóżko z materacem kupić a mają promocję :)Na wiosnę zajmę się praniem ubranek, tapicerek fotelika, wózka, leżaczka itp.
Pozdrawiam serdecznie

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1y3e3kfwaph9ro.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70032.png

Odnośnik do komentarza

Matko! Ale szalejecie z tymi wpisami. Dwie godziny i mam co nadrabiac.
Tetide gratuluje mieszkania. My planujemy za rok, bo musimy sie finansowo troche ogarnac...
Wspolczuje infekcji. Wpakuj sie do lozka i wygrzej spokojnie.

Kati cudowmne wiesci odnosnie mamy. Co do Twojego moczu to niestety przy chorych nerkach mozesz czesciej miec ZUMy. A antybiotyki nie sa takie straszne. Moja endo przy podmywaniu na skory zaleca mydlo antybakteryjne. Wtedy jest sie tez pewnym, ze bakterie w moczu na pewno pochodza z pecherza.

Czerwcowy Bablu, sliczna corcia:)

Co do ZUSu to zazwyczaj po kilku dniach juz l4 jest w zaswiadczeniach lekarskich, natomiast decyzja o wyplacie juz roznie przy pierwszym min 30 dni przy kontynuacji juz szybciej.

Jesli chodzi o jedzenie to teraz odrzucilo mnie calkiem od jedzenia. Ale to wina infekcji... W gardle mam zyletki w nosie tez... I jeszcze ta goraczka... Juz trzeci dzien. Ale moze przez weekend sie wykuruje:D

Z zakupow kosmetycznych to polecam na poczatek zapusac sie do klubu maluszka hipp, wysylaja i probki kosmetykow i rabaty na dania do Rossmana.
Klub musteli tez wysylaja probki.
Od poloznej dostalam probki z nivea, a w szpitalu niebieskie pudelko i tam sporo roznych probek.
Przydaja sie na poczatek zeby sprawdzic czy nie uczulaja malucha. Ale na sam poczatek to wystarczy enulsja do kapieli ja polecam hippa i cos na ewentualne odparzenia. U nas najlepiej sprawdza sie niemiecki penaten. Superwydajny krem.

Odnośnik do komentarza

Hej. Odnośnie jedzenia to według tradycyjnej medycyny chińskiej ktora ma 5 tys.lat pociąg do danego smaku w ciąży świadczy o niedoborach w organizmie. Np. Ochota na słodkie świadczy o slabej śledzionie trzustce i żołądku. A ustabilizowac da sie tą słabość poprzez jedzenie rzeczy ogrzewajacych..np na śniadanie ciepla kasza jaglana z bakaliami..ciepka zupka na obiad i cos ciepłego na kolacje. Mamy niestety taki klimat ze powinniśmy jeść dużo rozgrzewających pokarmów. Pic herbatę z imbirem. Nie jesc w zimie cytrusów bananów bo są to owoce przeznaczone dla ludzi żyjących w innym klimacie..i mają za zadanie ich chlodzic. Ja odżywiam sie tak od trzech lat i mysle ze dlatego nie mam żadnych zachcianek w ciąży..a ze słodyczy to bakalie, marchewka :) za dużo oczytalam sie o wpływie jedzenia na organizm i teaz latwiej mi sobie odmówić niektórych rzeczy.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzj44jlfca6a8b.png

Odnośnik do komentarza

Ale dziewczyny przy skurczach nie powinno sie glaskac brzucha, bo to prowokuje jeszcze wieksze skurcze.

U mnie to wyglada tsk ze brzuch napina sie jak skala a boli jak przy miesiaczce. Tylko ze jak juz do takiego dojdzie to mnie scina z nog i laduje na kolanach skolona...
Czesciej po prostu twardniej mi brzuch bez bolu. Zdarza sie po wiekszej aktywnosci malego lub mojej...

Odnośnik do komentarza

aniaradzia ,Ja nie mogę się powstrzymać, i cały czas głaszczę się po brzuchu :) Może mi się wydaje ze to głaskanie mi pomaga...No a jeśli chodzi o ciuszki to tak też myślałam ze w Lidlu mają duża rozmiarówke,no ale posłuchałam się osoby doświadczonej,a nie posłuchałam swojego instynktu :) cóż będą na później,no chyba ze Lidia okaże się długą kluską :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sg7rfmlj3yhcp.png

Odnośnik do komentarza

Anuszka z tą informacją na temat ochoty na słodkie mnie zaskoczyłaś i jednocześnie jestem skłonna się z nią zgodzić. Ja zarówno w I jak i w II ciąży mogłabym się żywić tylko słodyczami :) a faktycznie od zawsze jem mało ciepłych posiłków. Nawet picia nie lubię ciepłego i oczywiście zajadam się cytrusami...
Jeśli chodzi o głaskanie brzuszka, to już w I ciąży mój ginekolog tego zabronił, ponieważ to wywołuje skurcze macicy. Faktycznie sprawdziłam to na sobie w I ciąży i głaskając brzusio momentalnie twardniał - także zdecydowanie odradzam :)
Jeśli chodzi o ciuszki, to jak urodził się mój Synek miał 3,6kg i 57cm (wcale nie był malutki) i ubranka 62 i 68 były za duże. Radzę chociaż kilka pajacyków zakupić w mniejszym rozmiarze. Dzidzia co prawda szybko rośnie ale na te kilka pierwszych tygodni zdecydowanie przydadzą się te mniejsze :) Mam wrażenie, że dzidziusiom w tych za dużych tez nie jest do końca wygodnie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg77cicaxw.png

Odnośnik do komentarza

Ewo, moja kluska miala 57 i 3900g a wchodzila w ciuchy 44 (mialam kilka spadkowych po wczesniakach). Tez uwazam za za duze ubranko sie falduje i moze uwierac malucha. Choc z drugiej strony rozmiar rozmiarowi nie rowny. Praktycznie kazda firma ma inna rozmiarowke.

Np Endo maja bardzo szerokie ubranka. Na moja chudzine zdecydowanie za szerokie. Na nia zreszta te Tescowe sa za szerokie. Zazwyczaj staram sie szukac dlugich a waskich. Zobaczymy jakich gabarytow bedzie synus. Jak na razie jest mniejszy nic cora na tym etapie:)

Odnośnik do komentarza

Twardnienie brzucha występuje w przypadku głaskania go, gdy ma się łożysko na przedniej ścianie. Wtedy oddziałujemy bezpośrednio na łożysko i mogą pojawić się skurcze- to opinia lekarza.
A co do ubranek- ja mam zarówno 62-68, jak i 56. Tych w rozmiarze 56 mam niewiele, ale wiem, że na początku Dzidziuś będzie potrzebował czegoś, co nie będzie wyglądało na nim jak na patyku. Warto zapatrzyć się w 3-4 sztuki mniejszych bodziaków i kilka sztuk pajacyków w tym rozmiarze. Poza tym jeśli urodzi się długi na 53-54 cm to wtedy rozmiar 62będzie zdecydowanie za duży. A rozmiarówka rozmiarówce nie równa. Warto jednak być przygotowanym na wszystko i każdą ewentualność. Kilka sztuk nie zaszkodzi.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jpv60asct.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny, jestem po badaniu na krzywą cukrową i na szczęście nie mam cukrzycy uff jaka ulga... ale dzwoniła do mnie położna co pracuje u mojej pani doktor i kazała przyjść w poniedziałek do lekarza bo stwierdzili jakieś przeciwciała w krwi ale powiedział ze wszystkiego się dowiem w poniedziałek... wiecie może co to może znaczyć bo sie martwie

http://www.suwaczki.com/tickers/gannrjjgfwqgdmwx.png

Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko..a ja Twoja mama... :)

Odnośnik do komentarza
Gość migotka84

Co do spinania to ja po prostu czuje, że nagle brzuch jest twardy, każdy ruch powoduje dyskomfort ale generalnie nie odczuwam tego jako ból. Absolutnie mam zakaz dotykania brzucha a w szpitalu w 3 dniu jak na obchodzie powiedziałam, że brzuch pobolewa tylko przy chodzeniu to lekarz skomentował krótko"to trzeba leżeć a nie chodzić".
Tetide wiem co czujesz z urządzaniem... My kończymy budowę domu. Chcemy przeprowadzić sie najpóźniej w maju a ja jestem w stanie odwiedzić jeden sklep i muszę wracać do domu żeby się położyć bo juz brzuch mnie ciągnie. Opanowane mam za to leżenie na lewym boku i przeglądanie ofert sklepów internetowych...
A w ogóle jestem mega szczęśliwa bo już za kilka godzin poznam płeć dzidziusia

Odnośnik do komentarza

Hej!
Czekolado tylko się nie rozkładaj- może to tylko spadek ciśnienia atmosferycznego.
Diabełek też myślę że to te przeciwciała o których pisze Kati.
Mój synek urodził się malutki 3300 i 53 cm tak że w 62 wyglądał komicznie,dobrze że miałam trochę ciuszków 56.
Co do wózka to będę eksploatować starego Hartana po dwójce dzieci. Naprawiłam zepsute koło i myślę że jeszcze dla Malutkiej posłuży.
A z tym twardnieniem brzucha to sama nie wiem czy to jest spinanie ale są momenty że brzuch robi się ciężki i taki jakby wielką piłką nagle wypełniony, taki za ciasny ale przy dotyku wcale nie jest bardzo twardy. Może to Maleństwo się wtedy rozpycha. Sama nie wiem czy to wtedy jest skurcz.
Dobrze wiedzieć że nie należy za dużo głaskać brzucha, chociaż ja łapę się na tym że robię to odruchowo.

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1y3e3kfwaph9ro.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70032.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...